frida6

hmmmmmm..... mmmmmmmm.. nie bardzo wiem jak zagaic po takim powitaniu... chyba ogranicze sie do zrobienia kociego grzebietu i jakiegos nieskomplikowanego mmmrrraaaaauuuuuuuu ;) nie wiem gdzie dziecko. nie pytaj. chodzi swoimi drogami, chociaz z kotem nie ma nic wspolnego.. chyba ;)

hmmmmmm..... mmmmmmmm.. nie bardzo wiem jak zagaic po takim powitaniu... chyba ogranicze sie do zrobienia kociego grzebietu i jakiegos nieskomplikowanego mmmrrraaaaauuuuuuuu ;) nie wiem gdzie dziecko. nie pytaj. chodzi swoimi drogami, chociaz z kotem nie ma nic wspolnego.. chyba ;)

nie jestem w stanie znalezc 13 minut. owszem. zdjecia super. muzyka tez. oprocz miasta z lotu ptaka, sceny nie dla mnie. nie wiem ile minut zdolalam obejrzec... do pierwszego popchniecia czarnego zajaczka. chyba jednak niewiele widzialam.. i nie chce widziec. haju, wcale nie dlatego, ze nie mam humoru.. to nie moja bajka.

wcale slodko nie wygladam.. wcale, a wcale. lepiej na mnie nei patrzec..

u mnie wlasnie zaczelo lac.. a slon, prosze bardzo.. nie dosc ze ozyl, to jaki rozkoszny .. do tajemniczej skrytki najwyzszy czas sie pozegnac

proponuje, skoro juz otworzyl oczy.. niech wyklika sobie najblizsza pasieke. gdzie pszczoly, musi byc wosk ;) miod tez sobie moze kupic.. moze nie bedzie taki wiecznie skwaszony

dzien dobry wszystkim perpetulnym :) aleee sie dziewczynki rozbawily.. prosze, prosze.. po prostu kwitna. od razu widac, ze lato tuz ;) dottore, czy ty przypadkiem nie powinienes wybrac sie do okulisty? albo jakiegos innego specjalisty od widzenia wybiorczego? :P chyba przestane cie kochac.. pani czytaczko i pani czytaczko.. inni tez tu bywaja. zarowno kobiety, jak i mezczyzni. nie zwracam ci uwagi, ale jednak moze przemyslisz to co powiedzialam.. po raz kolejny .. drugi lub nawet trzeci nie wiem jak u was, ale u mnie raz pada, raz nie pada.. co na to yt?kobieta zmienna jest jak pogoda.. a wiec krecimy.. iiiiiii.. jest:D no nieeee.. hicior w stylu slodkiej syrenki ;)https://www.youtube.com/watch?v=Dvu7cmBdjL4

wlasnie widze.. dlatego sie z toba caluje ide do perpetulowa.. bo ide, ide.. i dojsc nie moge ;) edyt.ps. haju trabe ma. tylko chyba nie bardzo wie, do czego sluzy.. oto interpretacja

luizko absolutnie zadnej. nie zamierzam go denerwowac glosami. siedzi w upragnionej ciszy.. nawet tampony o.b. sa mu niepotrzebne. nareszcie spelnilo sie jego marzenie.. wpadlam jedynie zyczyc milego popoludnia

takie sa skutki zycia w swiecie bez glosow dzien dobry wszystkim :) milego popoludnia ze sloniem sie nie witam. on i tak gluchy i slepy.. wszyscy widza w jakim jest stanie... zamkniete oczy.. ziewanie.. ogolny marazm.. najlepiej go zostawic w spokoju.. niech tkwi w swiecie wlasnych pragnien. podobno nie ma nic piekniejszego, nad zrealizowane marzenia ;)

nie musisz sie zrywac z samego rana. moge ci dac tampony o.b. jeszcze gdzies powinny sie poniewierac. nieuzywane.. ani razu. zaoszczedzisz na wydatkach zwiazanych z miloscia nie jestem szkotka, ale lubie ich muzyke ide sobie.. ide.. zaraz nacieszysz sie cisza.. ciagle mi zamykaja bramki przed nosem.. nie zamierzam sie szarpac :P.. z odzwiernymi moze tez nie moga mnie sluchac????? :O

zapomnialam powiedziec, ze nie trzeba wchodzic az po sama glebie i bez tego pieknie wygladasz :)

profil masz piekny.. zawsze o takim marzylam :) nie, nie.. nie jestem zazdrosna.. po prostu lubie marzyc :) dziewczynki, zupelnie nie rozumiem dlaczego matrwicie sie o siebie. przeciez ja nic zlego o was nie powiedzialam :D to raczej slon sie powinien pilnowac :P przeciez wyraznie powiedzialam ze nie powinien byc zbytnio eksploatowany, bo chce sie nim nacieszyc.. a jak padnie? z przemeczenia? padnie na wieki wiekow.. to sie nim nie naciesze.. i sie znowu zaplacze.. i bede brzydka.. i zrobia mi sie zmarchy.. a tego chyba nie chcecie? ;)

jacenty, rozczuliles mnie tym oswiadczeniem.. wprawiles w zdumienie... i zdezorientowales. myslalam, ze jestem nie do zniesienia... a jednak. znalazl sie na ziemi ktos, kto uwaza inaczej. do tej chwili myslalam, ze cie kocham bez powodu. teraz juz wiem ze z powodem ;)

dobrze sie sklada, ze jeszcze zajrzalam.. widzisz psuju, jaki sknerus?.. a udaje dobrego kolege. kaze ci wyciagac niebezpieczenstwo z kontaktu i do kawy wsadzac, a sam nafta sie flituje.. az bulgocze :P .. przyjaciel teraz juz naprawde ide.. poszukam jakiegos iq. nie wiem jak wyglada ale rozejrze sie pod smietnikami..

ps. sloniu tak samo jak ty ze mna .. oj cieeeezkoooo wykupcie sobie karnety na silownie. inaczej tego nei podzwigniecie :P

ciekawe od kiedy cisnieniomierz jest jakimkolwiek zabezpieczeniem?.. chyba ci sie pomylilo zabezpieczenie z biurem informacji moze to mialo byc ubezpieczenie.. wlasciwie to jedno i drugie jest "biuro" ;) nie madraluj sie sloniu, bo ci psuju cisnieniomierza nie pozyczy i nie bedziesz mial o sobie zadnych informacji :P

dla realnie odnalezionych zgub .. super wzmocnione :P :P haja, zamierzasz caly dzien w halce chodzic? nie wiem co na to psuju.. zeby przypadkiem nie popsul do konca :P

czesc psuju :) dzieki.. zabieram jednego. pierwszego z brzegu.. mam nadzieje, ze rownie nieszkodliwy jak ten ze srodka ;) ..... uuuuuuu.. goracy :P

dzien dobry wszystkim :) jak widze, lubicie zaczynac tydzien od wizyty w kawiarni i wlaczenia szafy grajacej ;) syrenko, ojjjj.. ciebie jeszcze wisnie nie opuscily ;) chodzilo mi zdrowie jacentego.. a jak dostanie przepukliny? to co?.. kto bedzie wysluchiwal pretensji?.. przeciez nie ty, tylko ja ;)

no prosze.... juz po polnocy. zaczal sie nowy tydzien. kiedy odezwal sie slon kombinator? oczywiscie w poniedzialek, zeby znowu miec powod do zrobienia mnie w swoja trabe nic z tego moj panie. dopoki mi nie powiesz, ktore moge brac, nie biore ani jednego. obejdzie sie.. najwyzej bede chodzila glodna i bedziesz mial nieczyste sumienie. jak pojde dalej w niejedzeniu i specjalnie umre z glodu.. to bedziesz mial mnie na sumieniu do konca zycia a teraz ide spac, bo mi sie mysli skrecaja ;) .. z glodu

gdzie ty ta rusalke widzisz? .. to haja :) nie poznajesz? haju, nie bylabym taka pewna. czuje sloniowy podstep.. w takim razie nie biore zadnego. nie mam zamiaru, aby niechcacy wyszla z tego jakas chemia. znam tylko jeden symbol.. i po co mi problemy od poniedzilaku?

co za propozycja panie on?!?! pan wybaczy, ale nie skorzystam. jacentego kocham miloscia pierwsza i na dodatek dziewicza ;) nie wiem co prawda jak przezyje wiadomosc o jego wadze i wzroscie, ktore maja sie nijak do mojej.. zaraz wpadne w dol z kompleksami i nikt mnie z niego zywcem nie wyciagnie :O i po co jacenty mowiles ile wazysz.. po co.. pytam sie po co???? nie wchodze na wage, bo nei lubie plakac.. a ty co mi zrobiles na ciemna noc? sprowokowales mnie do placzu.. .. i juz niczego nie zjem tylko utone we lzach cieszysz sie? bedziesz mial topielca zamiast przyjaciolki

jacenty, wielka szkoda, ze tylko ironie... ale jak mawiaja, "lepszy rydz, niz przemarsz wojska" chociaz nie wiem, czy jednak nie wolalabym tego drugiego :P

to fakt. nie bedzie nam dane, ale twoje miny swiadcza o dobroci jaka na was splynela ;) od samego patrzenia na ciebie zmienil mi sie stan skupienia plynu w ukladzie krazenia :P:D ;) https://www.youtube.com/watch?v=rNitH684xNM