Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

huulająca_Sylwia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. huulająca_Sylwia

    callanetics

    Witajcie Kochane ja nadal nie mogę się zebrać do ćwiczeń :( ale za to nadrabiam tańcem... wczoraj dla urozmaicenia po naszych hula-jących zajęciach miałyśmy 30 minutowy blok tańca brzucha :))))))))) polecam dużo zabawy, kobiecości i te wężowe ruchy (to po nich moje ciało przypomina mi dziś o mięśniach, o których zapomniałam:) ) Świat jest piękny :) zachęcam również do tańca... najlepiej na słonku póki jeszcze nam tak pięknie przygrzewa :) pa
  2. huulająca_Sylwia

    callanetics

    Witajcie Kochane po długim czasie milczenia :) na razie w "zawierusze" codziennych obowiązków się uwijam i troche czasu mi brakuje na ćwiczenia... ale taniec jest, w moim przypadku, dobry na wszystko :) W bardzo niedalekiej przyszłości planuję wrócić do cal., elastyczność po tych ćwiczeniach wraca nawet nie wiem kiedy, a to wspaniałą sprawa :) Pozdrawiam i ciepła życzę na najbliższe dni :)
  3. huulająca_Sylwia

    callanetics

    Wracam radośnie po długiej nieobecności :) Wakacje minęły, nastał czas powrotu do obowiązków :) Moje wakacje minęły ... hula-jąco (ale to u mnie nic nowego ;) ) Ponieważ w domu nieco bardziej statyczna jestem, to z wewnętrznym uśmiechem wracam do ćwiczeń cal. Ciepło i serdecznie pozdrawiam wszystkie ćwiczące jak również wszystkie, które nas wspierają :)
  4. huulająca_Sylwia

    callanetics

    haj forumowiczki znów jakiś pomór padł czy co ???????? Ania 66 masz rację, było tak fajnie aktywnie a teraz..... pfffffff Mała znów mi się pochorowała, więc pewnie poćwiczymy dziś razem :) choć ostatnio mało ćwiczę .... mea culpa.... :( Ostatnie dni zdecydowanie łatwiej mi się zebrać do tańca, tak więc każdego dnia choć trochę sobie tańczę :D i jest super Wczoraj nawiedziła nas kilkugodzinna burza, więc mała szybko zasnęła i swoim radosnym zwyczajem zrobiła mi pobudkę o 5.10 :) dlatego za minut kilka będę gotować garnek kawy (wg 5 przemian) jak ktoś ma ochotę to bardzo proszę się częstować \_/? \_/? \_/? \_/? \_/? pozdrawiam i plisssss odzywajcie się
  5. huulająca_Sylwia

    callanetics

    potrzebna mobilizacja jakieś mega lenistwo mnie dopadło... jest tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, zamiast poćwiczyć.... eh... mało siebie taką lubię :(
  6. huulająca_Sylwia

    callanetics

    :D Euforyczna ja też już dziś 2 \_/? zaliczyłam... i z lekka zastanawiam się nad 3, ale ja taki typ jestem co kawa i woda mineralna na zmianę, herbatka niekoniecznie super że Ci ubywa na obwodach... u mnie jakoś efektu nie widać :( ale szorty i tak sobie kupiłam :) jestem więc dumną posiadaczką takowych i zamierzam się z nimi obnosić w ciepłe dni .... a co? wygoni mnie kto z ulicy? A z tą opalenizną to tak trochę dziwnie.... inne uczestniczące w warsztacie aż tak bardzo tego słońca nie łyknęły a ja jakbym kurde nic innego nie robiła tylko leżała plackiem... nie mam nic przeciw.... już zapomnieć jak wyglądam kiedy więcej czasu spędzam na powietrzu :) Pomysł mi przyszedł, że chyba sobie cyknę jakąś fotę jak taka opalona jestem, będę miała dla przypomnienia :D
  7. huulająca_Sylwia

    callanetics

    heloł Szanowne Ćwiczące ;) Euforyczna widzę że ostatnio sama do siebie pisałaś :) Po kilkudniowej nieobecności melduje się w Naszym wspaniałym gronie :P Od czwartku rano do soboty wieczór uczestniczyłam we wspaniałym warsztacie Hula.Prawie cały czas ćwiczyłyśmy na powietrzu więc jako efekt uboczny pojawiła się piękna równomierna opalenizna :) To była dobra "wprawka" przed wakacyjnym 8-dniowym obozem... Dziś "ogarniam" domowy poligon ale jutro już wracam do callanetics :D A jak Wam minął kolejny wydłużony weekend ? Pozdrawiam i pyszną kawunię \_/? posyłam dla wszystkich chętnych
  8. huulająca_Sylwia

    callanetics

    haj :) i znów piszę sama do siebie :D ćwiczę cierpliwość ... i wytrwałość ... a jak o ćwiczeniach mowa to bezie na temat, postanowiłam sobie urozmaicić repertuar tychże właśnie i dziś ćwiczyłam z Mel B: http://www.youtube.com/watch?v=ErfMyAMBM8w&feature=relmfu może na stałe włączę trening brzuszka abs, bo po samym callanetics coś mało efekty u siebie widzę :( zapewne przez moje łakomstwo :P Drogie szanowne ćwiczące ... proszę o choćby nieśmiałe oznaki bytności w wymiarze rzeczywistym :) pozdrawiam w te chłodniejsze deszczowe dni
  9. huulająca_Sylwia

    callanetics

    jakaś straszna posucha nastała wszystkich "wyniosło" na jakąś pustynię medialną czy co :O mój trener osobisty wstaje coraz wcześniej :( ostatnio około 5 rano :O jak ja mam potem funkcjonować w ciągu dnia ??? A z okazji dzisiejszego święta składam najlepsze życzenia naszym potomkom i potomkiniom a także naszym "wewnętrznym dzieciom" :D pa
  10. huulająca_Sylwia

    callanetics

    haj dla wszystkich ćwiczących mam \_/? \_/? \_/? pyszną kawusię mam :) laurkowo i kwiatowo pozdrawiam
  11. huulająca_Sylwia

    callanetics

    haj coś milcząco ostatnimi dniami się tu zrobiło :( Parasma, jak sobie radzisz ? Euforyczna, co u Ciebie słychać, dawno nie było wpisu od Ciebie :) Ja wytrwale ćwiczę, cieszę się słonkiem za oknem... Pozdrawiam radośnie :)
  12. huulająca_Sylwia

    callanetics

    haj Maczek - kolejno: 1. "wytrzymać" w pozycji, tak jak pisałam wcześniej, było to ćwiczenie rozgrzewkowe na rozciągnięcie boczków, nogi w lekkim rozkroku (właśnie nieruchomo wytrzymać w pozycji :) ) górną częścią ciała delikatnie balansując. 2. dziecięciem będąc miałam Ci ja "wprawkę" w ćwiczeniu callanetics ( i to z wersją tą co teraz ćwiczę) tak więc balans ciała w tych ćwiczeniach wskazany jest Ci niezmiernie :P 3. Z Twojego opisu wynika, że nazywasz 10 godzin ten co ja mam jako "kompletny" lub zamiennie nazywam clasic :) 4. Bojarska nie dla mnie :O jakoś mi "nie pasi" Jutro mój osobisty trener wraca do przedszkola więc będę mogła zaszaleć z super albo evolution :) ... zobaczymy na co mnie natchnie. Do jutra Kochane :) pa pa
  13. huulająca_Sylwia

    callanetics

    :) już nieco lepiej mała co prawda zareagowała źle na nowy lek, ale po odstawieniu wszystko w miarę szybko wróciło do normy :) w związku z niedomaganiem mego osobistego trenera :) miałam 2-dniową przerwę w ćwiczeniach... ale dziś rano zaliczyłyśmy "program" pod koniec cal.c. "trenerka" mówi do mnie radośnie: -mamusiu jak skończymy callanetics po polsku to włączymy ten po angielsku :O :D nawet nie miałam siły zareagować ... tak mnie rozbroiła poza tym jak tu się złościć na trenera tak oddanego swej misji :P Maczek jak piszesz cal. 10h to masz na myśli ten cal. kompletny, z polskim lektorem, o którym ja piszę że clasic ? jak dotąd znalazłam w sieci 4 wersje, do wyboru do koloru, co tam komu pasuje i na co ma dziś chęć :) pozdrawiam już bardziej optymistycznie
  14. huulająca_Sylwia

    callanetics

    :( sorki Mała chora :( odezwę się później pa
  15. huulająca_Sylwia

    callanetics

    Maczek Fiołek moja córka wspierała mnie tak już na samym początku, przy rozciąganiu boczków (3 rozgrzewkowe) a potem już było tylko lepiej :D Co do kolegi... to fakt lepiej się upewnić niż potem prostować znajomość która zeszła na manowce ;) Co do porannej godziny ćwiczeń; My obie takie raczej "skowronkowe" jesteśmy. W okresie od połowy wiosny do połowy jesieni córka budzi się w przedziale 5.30 - 6.00. Jak wstaje około 7.00 to już był baaardzo długi sen (ale miała tak od samego początku, więc to dla mnie norma). A poza tym jak mamy zdążyć godzinny program przed przedszkolem zaliczyć to jest to najbardziej optymalna pora :P A poza tym nikt Cie tak nie zmotywuję jak najbliżsi, szczególnie Ci na własnej piersi wychowani :D Najtrudniej ją spacyfikować jak gdzieś na wyjeździe jesteśmy z innymi. Wszyscy chcą jeszcze spać a my już pełną parą funkcjonujemy. Jutro znów zdam relację z porannej sesji :) pa
×