Ula 87
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ula 87
-
japiszonek- ja brałam Luteinę i bez problemu mnie przyjęli.
-
wula u nas są już jedynki górne, ominęło dwójki i teraz są bardzo opuchnięte trójki, więc chyba to możliwe, chociaż wydawało mi się to dziwne.
-
wula u nas wyszły jedynki górne, ominęło dwójki i teraz trójki są opuchnięte. Więc chyba to możliwe, chociaż dziwne mi to się wydaje.
-
Dla mnie też te 2 doby wystarczyły, bo szybko doszłam do siebie, ale wiadomo organizm organizmowi nie równy. A co do powrotu do pracy to po macierzyńskim poszłam na wychowawczy, mały za tydzień skończy 8 mcy i dla mnie jest za mały żeby go zostawić w domu z kimś innym, ale to też zależy od sytuacji materialnej oraz od pracodawcy.
-
nutelka.pl- gratulacje :) Jak odstęp czasu będziesz miała między dziećmi?
-
Nie wiem od czego zależą te opłaty, byłam na ktg na górze, a gdy zeszłam uregulować Pani powiedziała, że nic nie płacę, nie miałam nic przeciwko :) To było moje pierwsze ktg u Arciszewskich noo i już ostatnie :) Więc nie wiem jak to jest z tymi opłatami.
-
Nie wiem od czego zależą te opłaty za ktg, byłam na górze na ktg zeszłam na dół, pytam ile płace a babeczka mówi, że nic. Więc nie wiem dlaczego... Ja tam nie miałam nic przeciwko :)
-
Nie wiem od czego zależą te opłaty za ktg, byłam na górze na ktg zeszłam na dół, pytam ile płace a babeczka mówi, że nic. Więc nie wiem dlaczego... Ja tam nie miałam nic przeciwko :)
-
byłam tylko raz na ktg i nic nie płaciłam.
-
co myślicie o skoczku dla dziecka?
-
tak jak napisała nURSZULA86 koszt prowadzenia ciąży w klinice to ok 2000-2500 zł, plus dojazdy dla osób z poza białegostoku co dla mnie wyniosło ok 1300 zł oraz badania w laboratorium- pierwsze kosztowały ok 300 później co drugi miesiąc ok 25 zł.
-
Co do Młodzianowskiej to naprawdę jest fachowym lekarzem, a co do jej stylu bycia, to zależy chyba od jej humoru. Chodzę do niej już ponad 2 lata i przyzwyczaiłam się do niej i już mi nie przeszkadza, że czasami za dużo powie :) Miałam problemy pod koniec ciąży i leżałam na Warszawskiej to lekarze ją chwalili. Dla mnie w lekarzu jest potrzebne żeby był kompetentny i dobrze mnie traktował i ona taka jest. Tak jak jedna z dziewczyn napisała sąsiadka z nią nie jestem, więc ok :) Mój Filip skończy w sobotę 5 miesięcy... rany kiedy to zleciało, nie chcę wygadać, ale to złote dziecko. w nocy przesypia 11 godzin, w dzień też nie ma z tym problemu. Dlatego pomału zastanawiamy się nad rodzeństwem dla niego :)
-
siwaaaa jakie mleko dawałaś dziecku, ile trwały te zaparcia? Filipkowi nie smakuje bebilon pepti, muszę najpierw dać herbatkę a dopiero później mleko, nie wiem co mam robić??!! Pediatra powiedziała, że jak bebilon pepti nie pomoże to przepisze nutramigen.
-
a co do karmienia piersią czy mm to ci "staroświeccy ludzie" nie rozumieją tego, że ktoś może być chory lub tak jak dla mnie pokarm nagle zaczął zanikać, tylko od razu podsumowują tak jak np moja teściowa powiedziała do mnie, że mam takie duże cycki a nawet nie wykarmię nimi małego... No kur... mać czy to moja wina ?!?!
-
Dziewczyny czy wasze dzieciaczki miały zaparcia? Cycem wykarmiłam małego niecałe dwa miesiące bo nie miałam już pokarmu. Zaczęłam dawać mm z HIPPA bio combiotik i zaczęły się problemy z kupkami, więc poszłam do rodzinnego, żeby pomógł mi dobrać mleko, a ten stwierdził, że przekarmiam dziecko, zrobił ze mnie zdesperowaną matkę. Zaczęłam Filipkowi dawać mniejsze porcje- przez dwa dni miałam ryk bo był jednak głodny ale kup i tak nie było. Więc poszłam prywatnie do pediatry, ten mi przepisał debritad, espumisan i lacidofil i przez tydzień była tylko jedna kupa. W piątek byłam znowu- przepisał bebilon pepti i nadal nic. Nie wiem już jak mam pomóc mojemu maluszkowi, może Wy coś poradzicie?
-
Dziewczyny mam pytanie, jakimi szczepionkami szczepiłyście swoje maleństwa? Doradźcie bo nie mam pojęcia co wybrać, a na moją położną nie mam co liczyć bo z tego co zauważyłam to nie za bardzo ogarnięta w tym temacie, jak to powiedziała najlepsze te z NFZ... Przy okazji też drugie pytanko, czy używałyście pasów poporodowych? Z góry dziękuje za odp :)
-
hej jestem już w domu z moim największym skarbem na świecie- Filipkiem- ur. 03.06.2012 o 1.15, waga 3380, 60 cm 10 pkt przez cc. Pamiętacie bałam się czy dojadę do kliniki, więc opiszę w skrócie jak było. W sobote na 15 pojechałam na ktg- skurcze wyszły delikatne ale jakieś tam były. Dr Młodzianowska wysłała mnie i męża na obiad i kazała wrócić na 17 na ponowne ktg. Wracając z obiadu odeszły mi wody... więc w klinice od razu na porodówkę. Podano mi gigantyczną dawkę oksytocyny, chodziłam, kilka razy byłam pod prysznicem i nic... zero skurczy. przed 1 dr Młodzianowska zdecydowała że tniemy, nie miałam żadnych oporów i po 1 miałam już synka. Aaa i przy okazji wycięto mi torbiel, która była na jajniku. Pobyt w klinice wspominam bardzo miło. Akurat przez weekend była mało kobietek i byłam w pokoju sama. Personel bardzo miły i kompetentny ogólnie wszystko ok :) na poród drugiego dzieciaczka na pewno zdecyduję się na zamenhofa. dobra zmykam bo przed 12 ma położna do nas przyjść. pozdrowionka
-
Dziewczyny, które rodziły na zamenhofa- czy do porodu trzeba być w swojej koszuli czy oni dadzą?
-
frecik- dla mnie dr mówiła, że mnie położy do szpitala dwie wizyty przed tą kiedy dała skierowanie do szpitala- chodziło o podanie steryd dla małego. Szyjka się skracała z wizyty na wizytę nie pomagała luteina nospa- bo też dostałam tak jak Ty i jeszcze fenoterol. Teraz mam już ciążę donoszoną w niedziele zaczynam 38 tc, więc tak bardzo się nie denerwuje :) Stellamix- do 40 tc brałaś jakieś leki, czy wcześniej już odstawiłaś? Pytam się, bo mi dr powiedziała, że jak w poniedziałek odstawie fenoterol i nospę to na drugi dzień mogą odejść wody.
-
Mojej znajomej bez problemu wypisała l4 od początku ciąży. Pamiętam,że dla mnie na te pierwsze badania sama dała l4,żebym nie brała urlopu, a chciała żebym te badania zrobiła w Białymstoku- wiadomo musiałam jechać oddać krew, na drugi dzień odebrać wyniki. Dla mnie też kiedy chciałam l4 wystawiła, później już nawet nie pytała czy kontynuacja tylko sama przedłużała.
-
sterydy są podane w dwóch zastrzykach domięśniowo w pupkę :), czyli jeden w pierwszy dzień a drugi w następny o tej samej porze. Ogólnie leżałam 8 dni, bo z wyników moczu wyszły bardzo liczne bakterie, to później leczyli mnie na te bakterie. Teraz już wszystko ok, w poniedziałek robiłam badanie moczu to teraz mam wyniki idealne :) Co do tych sterydów to mówili mi w szpitalu, że trzeba leżeć góra 3 dni. Jakie dostałaś leki? Dr wspominał coś o podaniu steryd dla dzidziusia?
-
Sorki wkradła się literówka- frecik
-
fercik dlaczego lezałaś na patologi ciąży? ja lezałam dwa tygodnie temu na warszawskiej bo dr Młodzianowska skierowała mnie żeby dać małemu sterydy na przyśpieszenie rozwoju płucek bo mam problemy z szyjką. Wczoraj miałam wizytę, w poniedziałek odstawiam wszystkie leki i czekam... możliwe że już w następnym tygodniu urodzę :) Najbardziej boję się czy dojadę... bo mieszkam w okolicach Augustowa.
-
witam, frecik mam termin porodu na początku czerwca i tez chodzę do Młodzianowskiej, tak jak napisała urszula ona jest zwolenniczka porodów sn, ale myślę ze jak sie uprzesz na cc to bedzie za. Gdzie chcesz rodzić? ja na zamenhofa, mam nadzieję ze potraktują mnie tam "normalnie".