Mal Knox
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mal Knox
-
ja tam i tak jutro dopiero zamierzam zabalowac.
-
z resztą,, jeśli Twoje podejrzenia były słuszne tym lepiej, że to się skończyło.
-
nie przejmuj się niczym, teraz będziesz mogła bawić sie i nikt Cię ie będzie ograniczał.
-
Niach, ja na Twoim miejscu definitywnie zakończyłabym przygodę z tym człowiekiem. piję piwo.
-
Let's be alone together. Let's see if we're that strong. Yeah let's do something crazy, something absolutely wrong
-
dobranoc Damo, ja też muszę się kłaśc, bo nie sypiam ostatnio po nocach zbyt dobrze, a może wreszcie prześpię choć jedną. miłych snów zatem
-
smutna jest, to fakt. za to "zazdrość" doskonale opisuje to co sama czuję i myślę. a "moja i twoja nadzieja" często u nas na imprezach leciała i śpiewana była. :D
-
znam. nie ma chyba żadnej piosenki hey, której bym nie lubiała :)
-
włączyłam tą piosenkę i przypomniałam sobie dokładnie co czułam i robiłam w dzień, rok temu, kiedy tego słuchałam.
-
http://www.youtube.com/watch?v=S_w_7M7UQwY wlasnie tego słucham
-
ja też uwielbiam jesień. chociaż gdyby lato było deszczowe to też wcale by mi nie przeszkadzało. a już idealnie byłoby gdyby dni były zimne i mokre, a noce ciepłe i suche :) bo co jak co, ale nocne, alkoholowe wypady w plener uwielbiam :P
-
miło, że ktoś wreszcie o takich samych upodobaniach pogodowych :D bo zazwyczaj słyszę tylko "jaka cudowna dzisiaj pogoda, koniec maja.. no wreszcie lato, słońce" :O
-
ja krótkie ubrałam raz jak nie było nikogo w domu. no i ze trzy razy kieckę, ale musialam od razu spadać stąd, żeby nie zauważyli.
-
Niach słońca zazdrościsz? nienawidzę takiej pogody. na szczęście ma być już chłodniej. zawsze mam dobry nastrój i odżywam kiedy pada deszcz. poza tym od tygodnia chodzę wściekła, bo mi gorąco, bo nie mogę ubrać nic krótkiego, bo każdy się mnie pyta dlaczego..
-
Dama, szczerze to nie wiem nawet czy jeszcze ogryzek jest..
-
a skoro będziesz w takich godzinach to ja też się postaram być.
-
Niach jeśli nic jutro mi nie wypadnie to powinnam być po 23.
-
Dama.. tak, ta sama.. od kilku już lat z resztą. Chociaż moje jabłko jest poobgryzane, obite i pożarte przez robaki.
-
Dama, urodziwa z Ciebie babka.
-
cześć dziewczyny Niach, w ogóle nie mam archiwum. zmieniłam nicka, bo w wielu dyskusjach postrzegano mnie przez pryzmat depresyjnej i wiecznie nietrzeźwej Vodki. chociaz przywiązałam się i czasami dalej piszę z tamtego nicka.
-
Dama tu jestem, witaj :) co u Ciebie? ide się kąpać, zaraz wracam..
-
przypuszczałam, że to napiszesz.. myślisz, że byłby to tego zdolny ? ja w sumie nie bylabym w stanie zaufać nikomu, więc i tak podziwiam Ciebie. związek na odległość.. ? moze z własnego doświadczenia mi się ten brak zaufania i wiary w związki wziął.. płaczę kiedy myślę o tym co było.. i modlę się (do kogo, nawet nie wiem..) żeby w ramach pokuty coś lub ktoś mnie zabił.
-
jakie przypuszczenia ?