Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

palutcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez palutcia

  1. sorry wpisalo mi sie 2 razy...:/ czy w galerii mozna ustawic zeby zdjecia sie ustawialy wg kolejnosci dodania...? bo jakos tak porozrzucane sa
  2. Hej dziewczyny! Mikoalj spi wiec zagladam na chwilke! Dzis pobudka o 5, wyjatkowo nie chcial herbaty wiec dalam mu mleko i spal do 6.20 ale wykorzystalam emka bo szedl dzis do pracy i pospalam jeszcze do 7,40 :P Miki jest ostatnio strasznie marudny-chyba przez zeby, ciagle rece wyciaga i placze jak go na chwile na kocu zostawie....takze masakra! a od tego dzwigania go i chodzenia strzelily mi korzonki takze bajka..... Katar mu juz przeszedl-musze go znow na szczepienie zarejestrowac. Zaczal sie czolgac po podlodze i strasznie smiesznie to wyglada:) niedlugo trzeba bedzie obnizyc lozeczko bo juz kleczy przy poreczy takze chwila nieuwagi i wstanie.... co do wagi-jak karmilam to szybko schudlam, nawet wiecej niz w ciazy przytylam i bylo super! ale jak tylko od cyca odstawilam i wrocilam do prqacy to masakra....nie wiem ile bo nie mam wagi w domu ale wszystko w brzuch poszlo:( ale to przez kolezanke z pracy-ona straszny lasuch i kusiciel....:) ostatnio przyjechali tesice na kawe(niezpaowiedzianie) a byli u nas sasiedzi na meczu wiec posiedzieli chwilke i pojechali-i dobrze:P tesciowa ciagle pytala Mikolaja kiedy do babci na wakacje przyjedzie i z tekstem "no mamo nie badz taka chytra, niech Mikolaj do babci przyjedzie" albo "mama niech do spa jedzie bo ja plecy bola a Miki do babci na wakacje". Wiecie co....moze kiedys bede sie cieszyc ze tak jest ale teraz mnie to wkurza bo praktycznie nie ma z malym kontaktu bo widzi go moze 2 razy w miesiacu, maly jej nie zna a ona chce go na caly dzien brac....dobrze ze emek nie reaguje na to w zaden sposob:) naurien-Miki tez zgrzyta zabkami (choc malo ich) Miki tez sie usmiecha jak mowie mu"mama" basiulqa-biedna Emilka chora:* dobrze ze jej juz lepiej kiziak-my na wakacje chyba nigdzie nie pojedziemy bo z kasa krucho.... bibes-biedny Miloszek z tym siusiakiem:( strasznie zazdroszcze tego "mama" swiadomego bo Miki niby tez mowi ale raczej przypadkowo mu wychodzi:) iwcia-ja tez mam surfinie na balkonie;) jak jest zaparcie to probuj dac Dawidkowi herbatke do picia albo deser ze sliwek-u Mikiego zawsze dziala! mam nadzieje ze ten naczyniak na nozce to nie bedzie jakos strasznie powazny zabieg. ja mysle ze lepiej ze poznije bo moze to sie tak uformuje ze wcale nie trzeba bedzie tego usuwac....? na dzien ojca zamowilam emkowi kubek z ich wpsolnym zdjeciem i napisem"kubes super taty" :) co do galerii to wszystkie dzieciaczki sa przeslodkie:) naprawde!! marie-Lilly juz sama czyta! dzielna dziewczynka:) typowa dziewuszka-czapeczka z hello kitty ;) jak sie bawi krawatem to z profilu przyposmina Mikiego:) slicznie raczkuje:) enik-Krystianek ma sliczne wloski!!! normalnie cudowne!!! i jaki przystojniaczke z niego nononoooo:) oczka ma zdecydowanie Twoje:) xmama-jakie macius ma duze oczka!! łoł:) slicznie stoi w swoim lozeczku:) a jego zabki na dole sa bombowe :) basiulqa-Emilka jaka zadowolona jak pije sama z butli:) zdolna artystka:) bardziej chyba do Ciebie podobna..... widac ze kocha swojego misiaka:) lilianka-cudowne zdjecie Martynki jak sie usmiecha z dwoma zabkami:) az chce sie zjesc takiego bobaska:) super probuje raczkowac-Miki robi tak tylko na przwijaku;) kasiulka-Sandra jaka uchachana na bujawce:) slicznie siedzi w wanience i bawi sie zabawkami:) mala jest baaardzo podobna do Ciebie!! chociaz jak byla mniejsza to bardziej do emka...;) bibes-miŁoszke wyglada na gagatka :) slodki jest i slicznie stoi sam!sliczne to Twoje dzieciaczki! andzia-Gabrys ma szalowa fryzurke:) a Klaudia jaka dumna siostrzyczka....Gabrys podobny chyba jednak bardziej do taty:) iwcia-fajowe zdjecie z tych targow-taki slodziak z Dawidka. po basenie spi jak aniolek:) tort na chrzicny mieliscie bombowy! relissys-ja dziekuje jak Kacperek wymiata z tym raczkowaniem! slodki blondasek:) kiziak-Polusia jaka zadowolona na basenie! bardzo wesola dziewczynka. oczka ma Twoje naurien-Maksiu taki aniolek wyglada;) slodko wyglada na tej hustawxce:) podobny bardzo do Ciebie:) wrzucam kilka fotek na galerie i zmykam kochane! Milego weekenda!!!!
  3. Hej dziewczyny! Mikoalj spi wiec zagladam na chwilke! Dzis pobudka o 5, wyjatkowo nie chcial herbaty wiec dalam mu mleko i spal do 6.20 ale wykorzystalam emka bo szedl dzis do pracy i pospalam jeszcze do 7,40 :P Miki jest ostatnio strasznie marudny-chyba przez zeby, ciagle rece wyciaga i placze jak go na chwile na kocu zostawie....takze masakra! a od tego dzwigania go i chodzenia strzelily mi korzonki takze bajka..... Katar mu juz przeszedl-musze go znow na szczepienie zarejestrowac. Zaczal sie czolgac po podlodze i strasznie smiesznie to wyglada:) niedlugo trzeba bedzie obnizyc lozeczko bo juz kleczy przy poreczy takze chwila nieuwagi i wstanie.... co do wagi-jak karmilam to szybko schudlam, nawet wiecej niz w ciazy przytylam i bylo super! ale jak tylko od cyca odstawilam i wrocilam do prqacy to masakra....nie wiem ile bo nie mam wagi w domu ale wszystko w brzuch poszlo:( ale to przez kolezanke z pracy-ona straszny lasuch i kusiciel....:) ostatnio przyjechali tesice na kawe(niezpaowiedzianie) a byli u nas sasiedzi na meczu wiec posiedzieli chwilke i pojechali-i dobrze:P tesciowa ciagle pytala Mikolaja kiedy do babci na wakacje przyjedzie i z tekstem "no mamo nie badz taka chytra, niech Mikolaj do babci przyjedzie" albo "mama niech do spa jedzie bo ja plecy bola a Miki do babci na wakacje". Wiecie co....moze kiedys bede sie cieszyc ze tak jest ale teraz mnie to wkurza bo praktycznie nie ma z malym kontaktu bo widzi go moze 2 razy w miesiacu, maly jej nie zna a ona chce go na caly dzien brac....dobrze ze emek nie reaguje na to w zaden sposob:) naurien-Miki tez zgrzyta zabkami (choc malo ich) Miki tez sie usmiecha jak mowie mu"mama" basiulqa-biedna Emilka chora:* dobrze ze jej juz lepiej kiziak-my na wakacje chyba nigdzie nie pojedziemy bo z kasa krucho.... bibes-biedny Miloszek z tym siusiakiem:( strasznie zazdroszcze tego "mama" swiadomego bo Miki niby tez mowi ale raczej przypadkowo mu wychodzi:) iwcia-ja tez mam surfinie na balkonie;) jak jest zaparcie to probuj dac Dawidkowi herbatke do picia albo deser ze sliwek-u Mikiego zawsze dziala! mam nadzieje ze ten naczyniak na nozce to nie bedzie jakos strasznie powazny zabieg. ja mysle ze lepiej ze poznije bo moze to sie tak uformuje ze wcale nie trzeba bedzie tego usuwac....? na dzien ojca zamowilam emkowi kubek z ich wpsolnym zdjeciem i napisem"kubes super taty" :) co do galerii to wszystkie dzieciaczki sa przeslodkie:) naprawde!! marie-Lilly juz sama czyta! dzielna dziewczynka:) typowa dziewuszka-czapeczka z hello kitty ;) jak sie bawi krawatem to z profilu przyposmina Mikiego:) slicznie raczkuje:) enik-Krystianek ma sliczne wloski!!! normalnie cudowne!!! i jaki przystojniaczke z niego nononoooo:) oczka ma zdecydowanie Twoje:) xmama-jakie macius ma duze oczka!! łoł:) slicznie stoi w swoim lozeczku:) a jego zabki na dole sa bombowe :) basiulqa-Emilka jaka zadowolona jak pije sama z butli:) zdolna artystka:) bardziej chyba do Ciebie podobna..... widac ze kocha swojego misiaka:) lilianka-cudowne zdjecie Martynki jak sie usmiecha z dwoma zabkami:) az chce sie zjesc takiego bobaska:) super probuje raczkowac-Miki robi tak tylko na przwijaku;) kasiulka-Sandra jaka uchachana na bujawce:) slicznie siedzi w wanience i bawi sie zabawkami:) mala jest baaardzo podobna do Ciebie!! chociaz jak byla mniejsza to bardziej do emka...;) bibes-miŁoszke wyglada na gagatka :) slodki jest i slicznie stoi sam!sliczne to Twoje dzieciaczki! andzia-Gabrys ma szalowa fryzurke:) a Klaudia jaka dumna siostrzyczka....Gabrys podobny chyba jednak bardziej do taty:) iwcia-fajowe zdjecie z tych targow-taki slodziak z Dawidka. po basenie spi jak aniolek:) tort na chrzicny mieliscie bombowy! relissys-ja dziekuje jak Kacperek wymiata z tym raczkowaniem! slodki blondasek:) kiziak-Polusia jaka zadowolona na basenie! bardzo wesola dziewczynka. oczka ma Twoje naurien-Maksiu taki aniolek wyglada;) slodko wyglada na tej hustawxce:) podobny bardzo do Ciebie:) wrzucam kilka fotek na galerie i zmykam kochane! Milego weekenda!!!!
  4. czesc dziewcyzny, ja tylko na chwilke bo mecz ogladam:) chcialam sie zameldowac ze zyjemy! przepraszam ale ostatnio brak mi czasu wieczorem zeby cos naskrobac......(w sumie po ogarnieciu mieszkania ogladam meczyc i ide spac;)) lilianka-bardzo mnie zmartwil Twoj wpis.....trzymaj sie kochana:* Mikiemu ida 3 zeby u gory na raz i chyba dolna dwojka ale nie ejstem pewna bo nie daje sobie zajrzec. Jest strasznie marudny, ciagle chce na rece, nie moze zasnac wieczorem(gdzie nigdy nie mial z tym problemu!)... poza tym ma katar od kilku dni ale u niego zazwyczaj trwa 2 tyg wiec troche przed nami..... Poza tym ze chce na rece to przestaly go interesowac jakiekolwiek zabawki i chce chodzic! Nie stoi sam wiec trzeba chodzic z nim! Takze ogolnie bola mnie rece od nozenia go i krzyz od chodzenia z nim:) ale takie uroki bycia mama 7,5 mcznego bobaska;) u nas bardzo ciezko z kasa....normalnie powiem Wam dziewczyny ze tragedia.....niby dobrze zarabiamy ale prawie wszystko idzie na oplaty, kredyt i zarcie....malo co zostaje na dodatkowe wydatki. a czekaja nas w to lato 2 wesela takze nie wiem jak to bedzie dobra lce dalej bo ruski gola strzelili:/ gorace buziaki dla solenizantow:***** dobranocka ps.postaram sie nadrobic Was niebawem!!!!
  5. Czesc dziewczyny! Dziekuje bardzo za zaproszenie do galerii:) juz dodalam fotki, na razie troche starsze zebyscie zobaczyly malego Mikiego a za jakis czas dodam jakies bardziej aktualne. Mikolajowi pchaja sie 3 zabki!! Oprocz dolnych dwojek ktorymi juz mnie gryzie :) wychodza mu gorne dwojki i lewa jedynk! Powiem Wam ze jak na 3 zeby naraz to jest naprawde malo marudny! dzielny z niego bobas:) ja tak tylko na chwileczke dziewczyny: naurien-ja dawalam juz jogurt truskawkowy i nic nie bylo, probowalam tez dac malemu zmiksowane truskawki ale nie chcial za bardzo relissys-strasznie wspolczuje smierci dziadka, ja tez bardzo przeyzywalam jak 3 lata temu zmarla moja babcia-my bylismy wtedy w Tunezji na wakacjach i dowiedzialam sie dzien przed wylotem...:( wspoczuje:* szpinak dawalam juz po 4 mscu:) tyle ze troche go przytkalo ale zadnej alergii Jutro postaram sie odpisac wiecej i obejrzec zdjecia Waszych skarbow; dzis mam troche pracy domowej;) dobranocka!!!
  6. Witam ponownie:) Bardzo dziekujemy wszystkim za zyczenia :* wracajac do tematu, mimo ze Mikolaj troche marudzi ostatnio to generalnie jest baaaaardzo wesolym dzieciaczkiem, czesto sie smieje, zaczal ostatnio spiewac sobie i laczyc sylaby, strzela smieszne minki i lubi sie kapac ze swoimi kaczuszkami. A jak dzieci inne lubi! Siostra ma dwojke-corke 4 lata i syna 1,5 roku. Mikolaj jakby tylko potrafil to najchetniej z nimi biegalby po calym mieszkaniu i bawil sie. Takze bedzie z niego towarzyski gosc;) umylam mu zabki, nawet mu sie podobalo, potem dalam mu szczoteczke i sam sobie nia tam smyral:) zaczal jesc tez kaszke w koncu-daje mu do picia popoludniu ok 150ml iwcia-co do emka i drugiego dziecka.....mysle ze i tak je bedziemy mieli bo np. jak ogladalismy foteliki do auta to ja chcialam niebieski a on mowi-a co potem bedziesz kupowac drugi np. rozowy?....takze drugie dziecko jest na tapecie ale chodzilo mi o to ze to stanie sie raczej z mojej woli a nie z obojga....a ja chcialabym zeby on pragnal tego tak jak ja! chociaz z Mikolajem tez tak bylo......to ja chcialam dziecka a on.....no coz....oczywiscie kocha go teraz ponad zycie i wiem ze sie cieszy ze mamy synka ale ciezko mu bylo sie zdecydowac. co do nas to nie to ze sie nie pociagamy-sa jakies tam zaczepki i podteksty ale na sam "akt milosci" obojgu nam jakos brak sil....zmeczenie opieka nad dzieckiem, praca itp..... poza tym ja jakos mam wrazenie ze moje libido ostatnio opadlo......:/ kiziak-strasznie wspolczuje tego lezenia :( a jak Polcia? buntuje sie? bo Mikolaj na bank by nie dal sie na cos takiego namowic-on najchetniej chodzic by chcial sam albo na czyis rekach :) mam nadzieje ze kochany aniolek wydobrzeje niebawem! relissys-lej na tesciowa, moja tez za kazdym razem gada-a ze maly ma katar, albo goraczke, albo go brzuch boli-dpatruje sie zawsze czegos. wkurza mnie to strasznie ale niech sobie gada-ja wiem ze dbam o Mikolajka najlepiej jak potrafie i tyle! kasiulka-ja tez tak mam wieczorem, nie wiem za co sie zabrac czy odpoczac....:) gratuluje 4 zabkow!! lilianka-ja tez probuje smyka uczyc machania raczka ale oporny jest:P ja tez uwazam ze karmienie butla jest o wiele wygodniejsze. gratuluje przeklutych uszek:) ja mialam nianie fisher price i sprzedalam ja po miesiacu bo byly szumy na wysokiej czestotliwosci-takze nie polecam! podobno philipsa sa lepsze naurien-u nas tez sznurki od czapki sa najsmaczniejsze:) ok dziewcyzny ide poprasowac bo mi sie nie miesci pranie w szafie i lezy u malego w pokoju na podlodze:) a kupilam mu w kauflandzie obrazek na plotnie z kubusiem za 7 zl! byly jeszcze hello kitty, spiderman i auta. dzis emek powiesil i maluch sie smial do niego :) dobrej nocy dziewyczny!
  7. Witajcie dziewczyny! Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla wszytskich maluszkow!!!! Ja tak na chwile bo maluch spi-dzis jakos wyjatkowo duzo chyba przez pogode. Obudzil sie dzis o 5, wypil herbatke i spalismy do 7.30 wtedy dostal mleczko i wstalismy ok 8. Idzie mu gorna dwojka prawa, tak smieszknie cmoka. w ogole nie pozwala sobie zagladac w buzie maluch jeden! a dolne jedynki juz takie sliczne sa:) kupilam mu dzis paste do zabkow-zobaczy czy bedzie chetny do wspolpracy hehehe ostatnio zaczal marudzic-mysle ze min. przez zeby-wyciaga ciagle raczki zeby go nosic ale przodem zeby mogl wsyzstko widziec dokladnie:) przepraszam ale zmykam bo sie obudzil! Postaram sie naskrobac wiecje wieczorem!
  8. Czesc dziewczyny! Ja jak zwykle czytalam, ale nie mialam sil pisac.....zreszta do tego trzeba koncentracji a u mnie z tym ciezko po godz 20...;) Na dzien matki dostalam kwiatuszka i cos na ksztalt "mammmmamm" :D chce niebawem kupic malemu nocnik bo ladnie juz siedzi wiec niech sie przyzwyczaja chociaz:) na dzien dziecka kupilam mu wiatraczke ktory zamontuje do wozka i taki maly basenik-zeby na dzialke wziasc i maluch mogl sie popluskac w upalne lato;) Maluch dal sie w weekend poopalac i poodpoczywac takze super wyjazd mielismy! relissys-a moze Kacperek ma alergie na pylki jakies? Miki mial katar jakies 3 razy i zawsze cosnajmniej 2 tyg trwal...:/ kiziak-Miki przez zabki tez duzo kupek robil. Super ze chrzciny sie udaly! ja robilam w domku i nie zaluje-drugi raz tez bym robila bo duzo taniej nam wyszlo a maluch jednak u siebie byl i wszystko pod reka xmama-Miki zrobil prezent na dzien matki i spal do 7 a potem emek go wzial na mala przejazdzke po kwiatuszka wiec polezalam prawie do 9 :D basiulqa-zazdroszcze takich slodkich slow od coreczki:) ja nie moge sie doczekac kiedy Miki mi tak powie:) chociaz dzis powiedzialam mu "kocham Cie!" i sie spojrzal na mnie i usmiechnal...az mi sie milo na serduszku zrobilo bibes-ja tez chcialabym obciac wlosy Mikiemu ale podobno do roku sie tego nie robi bo sie rozum obetnie....wiec czekam;) aletez chetnie zrobilabym to juz dzis:P Powiem Wam dziewczyny ze jakas strasznie nerwowa i drazliwa na emka sie zrobilam....nie wiem dlaczego ale denerwuje mnie wsyztskim co robi! nie wiem czy to zmeczenie czy o co chodzi....jest mi z tym zle bo kocham go i tesknie za czasami kiedy bylismy zakochani jak nastolatkowie.nie pamietam juz w zasadzie kiedy sie kochalismy ostatnio......poza tym nasze rozmowy dotycza w zasadzie tylko Mikołaja. do tego ostatnio gadalismy o drugim dziecku i on powiedzial ze jemu wystarczy jedno.....zawsze mowilismy o 2 a ja nawet o 3 myslalam...w ogole stwierdzam ze faceci to z innej planety sa; mam wrazenie ze dla niego dziecko to klopoty finansowe, zmeczenie, brak czasu, duzo obowiazkow.....a ja wiem ze tak jest, ale wystarczy ze spojrze na mojego kochanego Mikolajka i wszystko to staje sie nie wazne i wiem nie ma to zadnego znaczenia bo warto to wszystko przejsc zeby moc doswiadczyc takiej milosci i radosci jaka jest bycie rodzicem......eh.....koncze ta smetna wypowiedz..... dobrej nocy drogie Panie i caluski dla waszych skarbow:********
  9. Czesc dziewczyny! Ja jak zwykle czytalam, ale nie mialam sil pisac.....zreszta do tego trzeba koncentracji a u mnie z tym ciezko po godz 20...;) Na dzien matki dostalam kwiatuszka i cos na ksztalt "mammmmamm" :D chce niebawem kupic malemu nocnik bo ladnie juz siedzi wiec niech sie przyzwyczaja chociaz:) na dzien dziecka kupilam mu wiatraczke ktory zamontuje do wozka i taki maly basenik-zeby na dzialke wziasc i maluch mogl sie popluskac w upalne lato;) Maluch dal sie w weekend poopalac i poodpoczywac takze super wyjazd mielismy! relissys-a moze Kacperek ma alergie na pylki jakies? Miki mial katar jakies 3 razy i zawsze cosnajmniej 2 tyg trwal...:/ kiziak-Miki przez zabki tez duzo kupek robil. Super ze chrzciny sie udaly! ja robilam w domku i nie zaluje-drugi raz tez bym robila bo duzo taniej nam wyszlo a maluch jednak u siebie byl i wszystko pod reka xmama-Miki zrobil prezent na dzien matki i spal do 7 a potem emek go wzial na mala przejazdzke po kwiatuszka wiec polezalam prawie do 9 :D basiulqa-zazdroszcze takich slodkich slow od coreczki:) ja nie moge sie doczekac kiedy Miki mi tak powie:) chociaz dzis powiedzialam mu "kocham Cie!" i sie spojrzal na mnie i usmiechnal...az mi sie milo na serduszku zrobilo bibes-ja tez chcialabym obciac wlosy Mikiemu ale podobno do roku sie tego nie robi bo sie rozum obetnie....wiec czekam;) aletez chetnie zrobilabym to juz dzis:P Powiem Wam dziewczyny ze jakas strasznie nerwowa i drazliwa na emka sie zrobilam....nie wiem dlaczego ale denerwuje mnie wsyztskim co robi! nie wiem czy to zmeczenie czy o co chodzi....jest mi z tym zle bo kocham go i tesknie za czasami kiedy bylismy zakochani jak nastolatkowie.nie pamietam juz w zasadzie kiedy sie kochalismy ostatnio......poza tym nasze rozmowy dotycza w zasadzie tylko Mikołaja. do tego ostatnio gadalismy o drugim dziecku i on powiedzial ze jemu wystarczy jedno.....zawsze mowilismy o 2 a ja nawet o 3 myslalam...w ogole stwierdzam ze faceci to z innej planety sa; mam wrazenie ze dla niego dziecko to klopoty finansowe, zmeczenie, brak czasu, duzo obowiazkow.....a ja wiem ze tak jest, ale wystarczy ze spojrze na mojego kochanego Mikolajka i wszystko to staje sie nie wazne i wiem nie ma to zadnego znaczenia bo warto to wszystko przejsc zeby moc doswiadczyc takiej milosci i radosci jaka jest bycie rodzicem......eh.....koncze ta smetna wypowiedz..... dobrej nocy drogie Panie i caluski dla waszych skarbow:********
  10. Czesc mamusie! Ja tylko na chwilke, bo jak zwykle zmeczona jestem:/ wczoraj Miki zrobil mi pobudke o 4, zrobil kupe i nie chcial spac.....zasnal 5.20 a ja wstaje 5.40 wiec juz nie pospalam..... U nas wszystko ok, chociaz przez te upaly maluch ma problemy z zasnieciem....ale jakos dziadki sobie radza:) zamowilismy rolety do malego do pokoju, zamontowali i dupa-wybralam za jasne....rano jest bardzo widno....w zime nie bedzie proeblemu ale teraz.....chociaz Mikolaj raczje nie jest wrazliwy na to czy jest ciemno czy jasno:) w sobote Miki dal pospac do 9 za to w niedziele juz o 5.30 byl wyspany.....z nim to nigdy nie wiadomo jak bedzie probuje go uczyc slowa "mama" bo bardzo chcialabym je uslyszec w sobote;) Miki siedzi sam, oczywiscie najlepiej to chcialby chodzic-chwytam go pod paszki i smiga ostro:) a ile smiechu jest z pilka.....naprawde az sie zanosi tak mu sie podoba:) smieje sie ze pilkarzem bedzie-mowilam to juz jak w brzuchu byl bo strasznie mnie kopal, zreszta teraz przy przewijaniu tez to robi:) w niedziele szlismy do mojego taty na urodziny; dawalam mu obiadke i zaczal pluc wiec musialam sie przebrac....rewelacja :D musze sprobowac zrobic pomidorowke z Waszego przepisu:) u nas oczywiscie rodzinne dyskusje do kogo maly podobny-tesciowa ze wypisz wymaluj maly emek-wyciagnela zdjecia ale mowie Wam szczerze ze zadnego podobienstwa nie widze....za to znalazlam swoje zdjecie jak mialam 3 lata i naprawde-te oczy, nosek, usta.....czysty Miki...ale nie bede dyskutowac bo ona zawsze mowi ze wszystko Miki ma po emka rodzinie-nawet gilgotki!!!!!(to przeciez nieistotne ze ja mam je wszedzie...) ja bym sie bala dawac malemu chlebek-jeszcze sie zakrztusi....:( przepraszam ze pisz etak ogolnie ale nie mam sil sie rozpisywac....ciagle zmeczona chodze-kiedy ja w koncu troche wypoczne....?? :( dobranoc dziewczyny, pozdrawiam kazda z osobna
  11. Czesc dziewczyny! Ja sie przyznaje ze codziennie tu zagladam i czytam Was ale jestem zbyt zmeczona zeby cos pisac.....emek ostatnio duzo pracuje wiec jak ja wracam z pracy to do wieczora jestem z Mikim a jak go poloze to jest mnostwo roznych rzeczy do zrobienia..... Serdeczne zyczenia dla wszystkich solenizantow:* U nas wszystko ok, Mikiemu wyszla druga jedynka na dole, czekamy teraz na gorne zabki:) maluch siedzi juz sam i bawi sie zabawkami dluzsza chwile wiec moge w tym czasie cos porobic w domku. Dziadki sie sprawdzaja w opiece nad skarbem; w zasadzie jak wracam to nie jest zbytnio zainteresowany moja osoba-dopiero po jakims czasie.....troche to smutne i przykre ale z drugiej strony lepiej tak niz mialby plakac za mna pol dnia;P to przeciez oznacza ze mu dobrze:) Mikolaj przesypia cala noc, raz tylko sie wierci-dostaje smoka i pieluszke i spi dalej a budzi sie ok 6 na mleczko i czasem zasnie a czasem juz nie. Takze moge sie z nim rano jeszcze przywitac, ucalowac i pozeganc:) moj kolor na wlosach w koncu jest rudy-farbowalam ponownie i wyszlo ok:) czy zafarbowaly Wam sie kiedys ubrania? bo piore wlasnie rzeczy malego i wsadzilam czerwona bluzke z innymi kolorowymi rzeczami i widze ze czesc stala sie rozowa.....nie znam jeszcz erozmiarow katastrofy bo caly czas sie pierze ale boje sie ze nie uda mi sie tego wybawic..... kiziak-Miki tak nie do konca jest u siebie bo dziadki przychodza rano ale ok 10 zabieraja go na spacer apotem do siebie. W sumie ok tylko tam nie ma zabawek wiec musze cos zorganizowac.... bibes-trzymam kciuki za zmiane pracy!czasem tez mi sie marzy chociaz nie moge narzekac na swoja szefowa... kasiulka-ja tez kupowalam szczepionke w aptece i bylo taniej o jakies 4 dychy zmykam dziewczeta, poczytam chwile ksiazke, powiesze pranie i ziuziu bo 5.40 pobudka:) dobrej nocki!
  12. Hej mamki! Dzis chyba juz weszlam w rytm dom-praca-dom i jakos mam troche sily zeby tu zajrzec. Powiem Wam ze 1 dzien byl okropny-nie tyle wpracy co popoludniu! Nie wiedzialam jak go wykorzystac, co robic i w ogole na psyche mi siadlo..... ale 2 gnia juz lepiej i tak z dnia na dzien coraz lepiej. Nie mowie ze mi sie to podoba ale zaczynam ukladac sobie jakos harmonogram dnia. Rano zrobilo mi sie strasznie przykro-chcialam sie pozegnac z Mikolajkiem, dac mu buzi a on obrazony!!! Naprawde dziewczyny nie klamie, byl obrazony....ta jego minka smutna i odwrocil sie jak buzki chcialam dac.....:( prawie sie poplakalam..... ale potem stal w oknie i sie usmiechal ladnie:) ale przez caly dzien meczyla mnie ta poranna scena:/ Mikolaj spi juz w swoim pokoju i jest ok. Wczoraj ok 4 zaczal troszke gadac jakby-dalam mu smoka i przytulilam do pielucszki i spal dalej do 5.35. ostatnie 2 dnidziadki mieli dyzur na calego bo emek w pracy. jak odbieralam maaego to widzialam ze mama baaardzozmeczona;) ale coz.....sami sie proponowali:P u nas dzis straszna goraczka, duszno i parno.... xmama-bardzo spoznione ale i serdeczne zyczonka urodzinowe! ja nie trzymam sie tak mocno schematu-daje caly sloik owocow a herbatki czasem nawet 200ml wypija a czasem nawet nie 100...poza tym nie zageszczam mleka bo mu nie smakuje i nie daje kaszki bo tez nie chce jej jesc.... takze wydaje mi sie ze jesli dziecko zdrowe i prawidlowo przybiera na wadze to mozna troche modyfikowac:) andzia-no wlasnie tak to jest ze wieczorem juz brak sil zeby nawet naskrobac kilka slow tu....znam to:) lilianka-no wlasnie, maly tylko zobaczy dziadka i juz nikt sie nie liczy....temperuje go i mowie ze nie m a go tak nosic ale coz.... :) mi tez laktacja sie wsumie zatrzymala bo od tygodnia nie sciagalam mleka iwcia-mysle ze sie podoba bo nie mial problemow z zasnieciem i nie budiz sie w nocy :) chociaz w dzien to oczywiscie nie zasnie tam..... no kupek jest sporo tym bardziej ze na poczatku mielismyt problem-maly robil co 2 -3 dni i to ciagle brzuszek byl masowany; potem sie unormowalo i robil 1 dziennie a teraz nigdy nie wiadomo ile zrobi....ale mysle ze to zabki kasiulka-Miki tez juz ladnie siedzi, czasem go przechyli troche ale w zasadzie sam siedzi. ja kupilam taka gabke do lezenia i w brodziku go kapiemy juz jakies 2 msce kiziak- Miki spi 3-4 razy dziennie ale czasem tylko 2 razy. ja go moge polozyc nawet o 18, spi 40-50 min, potem kapiel, mleko i zasypia bez problemu o 20 marie-moja siora tez czekala i zrobila corce jak miala latka i mala nie chce nosic kolczykow.....takze ja tez jestem zdaia zeby robic jak male dziecko-szybko zapomni i szybciej sie przyzwyczai. a moze Lila ma skaze bialkowa???? na dzis tyle, ide sie polozyc z ksiazka. Jutro bede caly dzien z moim skarbusiem :):):) dobrej nocki!
  13. Hej mamki! Dzis chyba juz weszlam w rytm dom-praca-dom i jakos mam troche sily zeby tu zajrzec. Powiem Wam ze 1 dzien byl okropny-nie tyle wpracy co popoludniu! Nie wiedzialam jak go wykorzystac, co robic i w ogole na psyche mi siadlo..... ale 2 gnia juz lepiej i tak z dnia na dzien coraz lepiej. Nie mowie ze mi sie to podoba ale zaczynam ukladac sobie jakos harmonogram dnia. Rano zrobilo mi sie strasznie przykro-chcialam sie pozegnac z Mikolajkiem, dac mu buzi a on obrazony!!! Naprawde dziewczyny nie klamie, byl obrazony....ta jego minka smutna i odwrocil sie jak buzki chcialam dac.....:( prawie sie poplakalam..... ale potem stal w oknie i sie usmiechal ladnie:) ale przez caly dzien meczyla mnie ta poranna scena:/ Mikolaj spi juz w swoim pokoju i jest ok. Wczoraj ok 4 zaczal troszke gadac jakby-dalam mu smoka i przytulilam do pielucszki i spal dalej do 5.35. ostatnie 2 dnidziadki mieli dyzur na calego bo emek w pracy. jak odbieralam maaego to widzialam ze mama baaardzozmeczona;) ale coz.....sami sie proponowali:P u nas dzis straszna goraczka, duszno i parno.... xmama-bardzo spoznione ale i serdeczne zyczonka urodzinowe! ja nie trzymam sie tak mocno schematu-daje caly sloik owocow a herbatki czasem nawet 200ml wypija a czasem nawet nie 100...poza tym nie zageszczam mleka bo mu nie smakuje i nie daje kaszki bo tez nie chce jej jesc.... takze wydaje mi sie ze jesli dziecko zdrowe i prawidlowo przybiera na wadze to mozna troche modyfikowac:) andzia-no wlasnie tak to jest ze wieczorem juz brak sil zeby nawet naskrobac kilka slow tu....znam to:) lilianka-no wlasnie, maly tylko zobaczy dziadka i juz nikt sie nie liczy....temperuje go i mowie ze nie m a go tak nosic ale coz.... :) mi tez laktacja sie wsumie zatrzymala bo od tygodnia nie sciagalam mleka iwcia-mysle ze sie podoba bo nie mial problemow z zasnieciem i nie budiz sie w nocy :) chociaz w dzien to oczywiscie nie zasnie tam..... no kupek jest sporo tym bardziej ze na poczatku mielismyt problem-maly robil co 2 -3 dni i to ciagle brzuszek byl masowany; potem sie unormowalo i robil 1 dziennie a teraz nigdy nie wiadomo ile zrobi....ale mysle ze to zabki kasiulka-Miki tez juz ladnie siedzi, czasem go przechyli troche ale w zasadzie sam siedzi. ja kupilam taka gabke do lezenia i w brodziku go kapiemy juz jakies 2 msce kiziak- Miki spi 3-4 razy dziennie ale czasem tylko 2 razy. ja go moge polozyc nawet o 18, spi 40-50 min, potem kapiel, mleko i zasypia bez problemu o 20 marie-moja siora tez czekala i zrobila corce jak miala latka i mala nie chce nosic kolczykow.....takze ja tez jestem zdaia zeby robic jak male dziecko-szybko zapomni i szybciej sie przyzwyczai. a moze Lila ma skaze bialkowa???? na dzis tyle, ide sie polozyc z ksiazka. Jutro bede caly dzien z moim skarbusiem :):):) dobrej nocki!
  14. Czesc dziewczyny! Ja znow tylko na chwile bo padam ze zmeczenia...znow;) Mikolaj dzis spi 1 noc w swoim pokoju a to tylko dlatego ze kupilismy regal do sypialni i straznie smierdzi i nie chcialam dzieciaka truc...zobaczymy jak to wyjdzie:) troche mi smutno bo sie przyzyczailam ze jest obok(w kolysce obok naszego lozka). Fajnie sie poukladalo bo maluch budzi sie jak ja wstaje do pracy-okolice 5.40,dostaje mleko i spi jeszcze godzinke albo 1,5. Takze dopasowal sie do mamci:) ostatnio robi 2-3 a czasem 4 kupy dziennie, ale mysle ze to przez zeby. W nocy sie obudzil bo go meczyly, posmarowalam Dentonixem? i spal dalej. wracam na chwile do tematu obsikiwania-kupilam pampersy Pampersa i tez sie obsikuje wiec ja nie wiem o co chodzi....:/ te 3 dni emek byl z malym i dziadki-tak zeby sie maluch przyzywczail ze sa od rana i bylo ok, wiec emek idzie jutro do pracy takze zobaczymy jak sobie dziadki poradza:) oczywiscie dziadek nosi caly czas na rekach wiec maluch jak tylko go widzi to chce na rece! co do telewizji-generalnie nie chce zeby ja ogladal i nie puszczam mu specjalnie ale czasem jak wlacze sobie jakis serial to sila rzeczy tez patrzy i jest zainteresowany. wiem ze emek mu kilka razy minimini wlaczal i maluch patrzyl jak zaczarowany...... przepraszam, ale nie mam sil czytac i odpowiadac dokladnie kazdej z Was, ide sie wykapac i polozyc bo padam na pyszczek....dobranocka!!!
  15. Czesc mamki! Zapomnialam dodac ze przed wyjazdem emek wystukal Mikolajkowi zeba!! Normalnie szok-widzialam ze idzie bo dziaseko spuchniete ale nie sukalam..... Ja w sumie tylko na chwile bom strasznie zmeczoa i padnieta W pracy.....ok.....zaczelam lajtowa robote-tak na rozruch a tu dupa-szefowa kaze brac sie za konkrety......wczoraj bylo mi gorzej,jak wrocilam chcialo mi sie ryczec i w ogole jakas rozbiayta byam..... a dzis juz troche lepi;) jutro moze napisze wiecej bo naprawde zamykaja mi sie oczka....dobranoc
  16. Czesc mamuski! Wrocilismy z lasu-bylo super chociaz pogoda dzis byla brzydka. Odpoczelam, poczytalam ksiazke bo dziadki duzo sie Mikolajem zajmowali :) dzis maluch nie mogl zasnac wieczorem-wmawiam sobie ze stesknil sie za mna i chcial sie poprzytulac;) iwcia-no wlasnie moj emek tez tak ma-pracuje wiec nie musi o niczym innym myslec; teraz jak wyjedzalismy to jego jedynym zadaniem bylo zapakowac wsyztsko co ja przygotowalam do auta....a weekendzik rzeczywiscie sie udal:) xmama-no wlasnie od kilku dni mnie zoladek boli, mysle ze to z tego powodu. wracam na pelen etat ale przeciez wciaz "karmie" ;) wiec bede pracowac 7 godz. godzinki sa stale 7-14(15 pozniej). Z Mikiolajem bedzie emek, on pracuje 24 godz a potem ma 2 dni wolnego a jak on bedzie w pracy to moi rodzice no a w weekendy ja:D co do akrmienia to ja tez tak mialam, ze poki tylko mleko to ciagnelam a od kiedy je obiadki itp to jakos mi przestalo zalezec:) andzia-dzieki za kciuki :) Zmykam drgoie Panie, musze jeszcze umyc moje wlosy w kolorze nijakim;) i przygotowac jakies ciuchy na jutro, zastanawiam sie na ktora budzik nastawic...?ojej ale bedzie ciezki dzien jutro... dzieki wsyztskim na slowa otuchy:* dobranocka!
  17. Czesc dziewczyny! Ja tak na krotko bo zaraz jedziemy do lasu na wekend. basiulqa-wspolczoje pupci, nam sie jeszcze nie przydarzylo chociaz Miki mial odparzenia w pachwinach i smarowalam mu tormentiolem i alantanem na zmaine i przeszlo szybko-tylko tormentiol brudzi wiectrzeba uwazac. co do prezentu-moze jakies zabawki do piasku? w cerfurze jest taczka i jakies tam przybory.... naurien-my na wakacje chyba pojedziemy do Wiednia, mamy tam wujka. emek chcial jechac na wczasy na all inclusive-juz jak w ciazy bylam to gadal, ale powiedzialam mu ze ja malego nie zostawie na tydzien i albo jedziemy gdzies z nim albo wcale:) iwcia-my na basen tez sie wybieramy ale jakos a to kasy nie ma a to czasu.....ale zazdroszcze i teraz tym bardziej musimy sie wybrac z malym:) my musielibysmy do Sopotu pojechac, tam tez jest aquapark cos jak u Was. mnie emek ostatnio tez strasznie wkurza-ze wsyzstkim!!! nawet jak gada cos z zartach to mam nerwa na niego....nie wiem czy to wizja powrotu do pracy wprawia mnie w takie nerwy czy co..... :/ i u nas tez jest tak ze on ciagle cos robi "swojego"-gra, czyta itp a ja ciagle Mikolaj, sprzatnie, pranie, gotowanie itp..... ja musze myslec o wszystkim a on sie jeszcze dziwi ze ja nerwowa ciagle jestem...przepraszam ze zle zrozumialam z tym smokiem;) marie-no wlasnie to mialam na mysli, tak tylko zeby przestalo bolec, ja wczoraj czulam ze sa pelne ale nie bolaly wiec nie odciagalam, dopiero dzis rano takze na pewno sie zmniejsza laktacja. ja jeszcze innej rybki poza lososiem nie probowalam-nie widzialam w sklepie zreszta a losos mu bardzo smakuje andzia-ja jaogurt dalam na razie raz i tak mysle ze bede go dawac raz na tydzien Mikolaj obudzil sie w nocy-chyba zeby mu dokuczaly i nie mogl zasnac biedulek.....oby juz wyszly! od 2 dni tak smiesznie jezyczkiem robi tak jakby sobie tam grzebal zabka :) wczoraj bylismy u tesciow, maly sie rozplakal jak przyjechalismy ale pozniej jak sie oswoil to juz bylo ok. spal w ogorodku 2 godz-nie podobne to do niego! popoludniu poszlismy na dzialeczke ale zimno sie juz zrobilo.... dzis od rana pada deszcz takze super pogoda na wyjazd:/ we wtorek wypilam kilka lykow piwa(gingersa) i zaczelo mi sie w glowie krecic!!! normalnie szok jak to sie mozna od alkoholou odzwyczaic;) dobra dziewczyny lecimy, maly zaraz sie obudzi, dam mu obaidek iz mykamy na lono natury, mam tylko nadzieje ze sie pogoda poprawi bo chce sie opalac:) milego weekendu! :)
  18. Czesc mamuski! Po wczorajszym grilku bylam tak padnieta ze nie mialam sily nic pisac ale widze ze wiekszosc na majowce :) Lilianka-ja daje deser 3 godz po obiadku i za godzine butle; ja tez odstawilam Mikiego od cycka, w poniedzialek skonczyl 6 mscy i ostatni raz dostal cycka. Jego tez to zdecydowanie nie dotknelo, zreszta ja caly czas karmilam mieszanie(cyc+butla) wiec nie byl tak mocno przyzywczajony. Mi zal nie jest-ja od poczatku podchodzilam sceptycznie do karmienia-niby chcialam ale jakos tak.....zbyt meczace to dla mnie bylo na poczatku, pozniej lubilam to a teraz pod koncowke tez juz mialam dosc. Takze od 2 dni drinkuje :D Zreszta zalozenie bylo takie ze karmie do powrotu do pracy a w poniedzialek wlasnie wracam ..... buuuuuu iwcia-zazdroszcze wyspania sie, nasz smyk o 6 jest juz wyspany i ledwie udaje mi sie go przetrzymac do 7 w lozku.....a czemu nie chcesz zeby spal ze smokiem? Chyba lepiej smok niz cyc to kiedys przeciez skonczysz karmic.... co do obaidkow to ja Mikiemu tez jak nie podchodzil to mieszalam pol na pol z gotowym i wcinal :) marie-ja odciagam tylko tyle zeby przestaly bolec-bo jak bedziesz odprozniac do konca to laktacja caly czas bedzie! takze odciagaj tylko tyle zeby przyszla ulga Mikolaj tez ma problemy z zasnieciem w dzien, zazwyczaj usypiam go w wozku....a to tez nie jest wyjscie bo przeciez nie zawsze i wszedzie wezme wozek....:/ jogurt dostal o smaku bananowym-w rossmanie byla teraz promocja na jogurty(byly bananowe i truskawkowe) kolor na wlosach mial byc rudy a wyszedl....ciezko nawet go nazwac! jakis czerwono, sliwkowo nijaki!!!! jest okropny, musze go zmyc i pofarbowac cos nowego ale nie mam pojecia jak;P dzis w cerfurze widzialam kolor jaki mial wyjsc-z loreala kolor mango-ktoras z Was chyba o nim cos pisala...? ja tez kupilam ten krem z daxa i jestem z niego zadowolona i kupilam cos na muchy i komary-SIO zaplacilam 9 zl Mikolaj obudzil sie dzis o 3.30 w nocy, dalam mu herbatke 100ml i prawie przysypial-postanowilam go przykryc kocem....i to byl blad!!!! rozbudzil sie i zaczal plakac bo chcial na rece...po 20 min go wzielam i zaczelam lulac ale to nic nie dalo wiec go odlozylam; ryczal jak szalony ale w koncu zasnal....cwaniak maly bo czasem jak nie moze zasnac wieczorem to go chwile polulam i zasypia ale w nocy nie chce go tak przyzywczajac-wiem jestem ZLA MATKA ale coz.....:P wczoraj bylo w sumie chlodno-wialo mocno wiec musialam maluowi ubrac na bluze jeszcze kamizelke:/ grill sie udal, dzieciaki pobiegaly, Mikolaj nawet kopal pilke(z mala pomoca taty). Chlopiec wykonuje juz pierwsze kroki(oczywiscie tylko nozkami, trzeba go trzymac pod paszkami;)) chyba go zeby mecza, kupilam mu dizs gryzaka takiego w smoczku i podaje zimnego z lodowki (jak piwo;)) kapiemy go juz w brodziku, bawim sie kaczkami, chlapie jak oszalaly wiec jest duzo smiechu:) musze sie nim nacieszyc bo w poniedz wracam do pracy i nie bede go widziala pol dnia ;( az mi sie plakac chce..... w piatek jedziemy do lasu, kupilam dzis lozeczko turystyczne takze nie moge sie juz doczekac:) dobranocka mamuski!!!
  19. Witajcie mamcie! Wczoraj nie mialam sil nic pisac. Tak w ogole myslalam ze ksywa "emek" jest zarezerwowana dla konkretnego pana ale wszystkie uzywacie tego skrotu wiec i ja bede ;P co do emka i farbowania-on mi farbuje od jakis 2 lat(odrosty) ale w zasadzie za kazdym razem robi to tak, jakby robil to pierwszy raz.....wiec nie jest mistrzem w tej dziedzinie a poza tym naklada farbe jakby nakladal szpachle na sciane ;P ale nie narzekam bo wychodzi taniej niz u fryca wiec moge sobie czesciej pozwolic kasiulek-tak to juz jest z tymi babciami. niby chca i uwielbiaja wnuka ale jakos czasu im brakuje.... moja mam narzekala ze pracuje i nie ma kiedy ale jest juz 2 msce na zwolnieniu a Mikolajka odwiedzila moze 4 razy....tyle ze to my czesto do nich chodzimy. a o tesciowej juz nie wspomne-nie bylo jej juz 2 tyg a jak przyjedzie to kupi pieluchy albo obiadki i mysli ze wszystko ok. a poza tym chce w czasie 2 godzinnej wizyty nadrobic 2 tygodnie..... Nam nie chodzi o pomoc materialna ale o sam kontakt z dziadkami! Przeciez to takie wazne...ja wiem jak kochalam swoja babcie, zawsze byla kochana ale dlatego ze byla! andzia-mysle ze nie musisz czekac, poprostu za pierwszym razem moze wymieszaj pol na pol-szpinak z czyms innym i zobaczysz jak bedzie. poza ty m kazde dziecko inne wiec moze Twoj szkrab dobrze przetrawi:) iwcia-no ja tez sie nie moge doczekac kiedy Mikolajowi bede mogla ciachnac wloski bo on ma taka smiezna fryzurke-u gory ma baaaardzo dlugie a po bokach normalne, wiec zaczesuje go na boczek i chwilami wyglada jak hitler ;) hehehe wczoraj bylismy na 3 spacerkach-byla u nas pogoda jak w egipcie :) dzis tez sie tak zapowiada, fajnie chociaz w poludnie wracam na chate bo tu przyjemnie chlodno oki dziewczeta zmykam, emek dzis w pracy wiec jestem sama z malym ale smigniemy do mojej siorki i dzieciakow to szybciej dzien zleci :)
  20. Czesc mamuski! Ale dzis dzien pelen wrazen, jestem padnieta jak nie wiem co ale tez wkurzona jak autobus ale po kolei.... xmama-dzieki za te kropelki, generalnie nie lubie kroplic oczu czyba ze mnie mocno przypili ale dzieki za rade! Andzia-jakis czas temu dalam malemu ziemniaki i szpinak i mial zatwardzenie(a dziwne bo szpinak raczej wlasnie powinien pomagac na kupe) takze na razie sie wstrzymalam ale musze znowu sprobowac iwcia-co do groszku to ja lukalam co oni daja do gotowych sloiczkow i tam tez byl groszek wiec go dalam....ale wiecej tego nie zrobie lub w znacnzie mniejszych ilosciach :P co do kaszki to odczekam kilka dni i znowu sprobuje. Rajstopki na razie zakladam bo u nas w sumie dosc silny wiatr jest i sie troche cykam..... relissys-ja kupilam piers z indyka w miesnym gdzie zawsze kupuje dla nas miesko-z marketu na pewno nie kupilabym co do dlugiego weekendu to my tez raczej dzialeczka, ewentualnie w piatek pojedziemy do lasu pod domek do niedzieli-niech sie maluch nawdycha lesnych zapachow;) Mikolaj znowu jest wyspany o 5.30....masakra! a potem o 8-9 znowu spiacy i spi 1,5 godz.....babel jeden zamiast sie wyspac-i mamie dac sie wyspac:P-to on taki ranny ptaszek.... takze na spacer poszlismy przed 12. dzis pierwszy raz w spacerowce, malemu sie podobalo, obserwowal wszystko :) u nas dzis tez upalnie-bylo ponad 20 stopni ale mocno wialo. Po obiadku-dzis rybka-poszlismy na dzialke gdzie husband cos tam majsterkowal. Maluch usnal wiec i ja moglam sie zabrac za jakas robote. Wrocilismy to dostal deserek, probowalam go uspac ale nie chcial wiec dostal mleczko. W miedzyczasie wrocil husband z dzialki i zabawial malucha. Bylam zmeczona jak mops bo sie duzo nachodzilam, narobilam na dzialce a do tego mialam dzis masakryczna alergie, ale w planie mialam jeszcze farbowanie wloskow :) wiec pytam sie husbanda czy ma sily zeby mnie farbnac ale on mowi ze sie narobil i nie ma sil i zaraz idzie spac. No to ok mowie, innym razem. Az tu po kapieli Mikolaja, przy mleku dzwoni do husbanda kolega i na piwo zaprasza. I zgadnijcie co zrobil zmeczony i napracowany husband?????!! Oczywiscie polecial na to piwo! Kurna a na moje wlosy to zbytnio zmeczony!!!! Jasna cholera myslalam ze mnie wezmie.....nie dosc ze juz 3 wyjscie w przeciagu tygodnia to jeszcze olewa moje wlosy! Zeby to byly tylko odrosty to zrobilabym to sama ale zmieniam kolor i niestety potrzebuje pomocy...:/ wrrrrr takze mam nerwa jak nie wiem co:( ide sie zaraz wykapac i lulu bo padam z nozek...... dobranoc kobietki, zycze przespanej nocki:*
  21. Czesc mamuski! Ja widze ze jestem daleko za Wami.....moj maluch w zasadzie nie daje mi czasu zeby tu cos pisac! dopieo z wieczorka mam chwilke ale Waszych wpisow jest tyle ze szok:) u nas dzis nocka slaba-maluch obudzil sie o 3-bolal go brzuch i tak 2 godz probowalismy sie tego pozbyc i zasnac....potem obudzil sie przed 7, dostal cyca i spalismy do 8.20 :) a brzuch go bolal najprawodpodobniej po moim obiadku-przedobrzylam z zielonym groszkiem.... moj maz juz zwatpil w moje zdolnosci kulinarne i powiedzial ze "chyba sie nie sprawdzaja te Twoje obiadki, lepiej mu dawac gotowe"..... no coz...robilam to pierwszy raz przeciez-praktyka czyni mistrza.... zobaczymy, ja sie na razie nie zniechecilam, bede obserwowac i dalej robic:) xmama-ja zawsze sie denerwuje jak maly sie zakrztusi i sie zastanawiam czy bede na tyle swiadoma zeby wiedziec co robic.... mam nadzieje ze nie bede musiala tego nigdy sprawdzac! wiem ze dziecko nalezy na kolana polozyc glowa w dol i klepac....ale tylko z teorii to wiem co do kaszki-Mikolajkowi cos nie smakuje.....nie wiem czy chodzi o konsystencje czy smak(mam malinowa)....wczoraj probowalam lyzeczka karmic-taka gestsza a dzis zrobilam rzadsza i z butli-troche wypil ale nie chcial za duzo..... poobserwuje go jeszcze i zobaczymy.... ja tez zawsze mam problem w co ubrac....dzis byla sliczna pogoda i mialam ubrane-body z krotkim rekawem, bluzeczka zdlugim, kurtka na polarze, czapka, rajstopy, buciki, bez przykrycia-po spacerze maluch byl tak spocony ze musialam go przebrac! takze jak tak dalej bedzie zrezygnuje z kurtki na rzecz jakiejs bluzy tylko.... generalnie mam ze soba zawsze kolderke zeby go przykryc jak sie zrobi zimno.... to na dzis tyle, ide prasowac moja sterte prania ktora sie w szafie juz nie miesci:/ zawsze sobie obiecuje ze bede prasowac jak jest malo ale jakos mi nie wychodzi...:P dobranocka!
  22. Lilianka-pampers raczej dobrze zapięty-huggiesy mialam juz a wtedy to kazdej nocy byl obsikany! problem jest tylko w nocy-w dzien nigdy sie to nie zdaza..... uczulona jestem na mnostwo rzeczy-trawy, brzozy, topole, siersc psa i kota....itp takze ogolnie masakra, oczy caly czas swedza ze chce je wydrapac i kicham na okraglo.... ja kaszke dam dzis pierwszy raz ok 17-zobaczymy jak Miki zareaguje chociaz on jest ciekawy nowosci-jak na razie (odpukac!) nie bylo nic co by mu nie smakowalo :) poza maminym obiadkiem ktory byl za gesty:P u nas zabkow jeszcze nie ma a maly koncy 6 mscy zaraz.....ale kazde dziecko jest inne Bibes-Miki tez pije herbatke-po obiadku 100 i po deserze wg humorku :) ale jak bedzie cieplo beda mu dawac czesciej. No i zdrowia dla Waszej rodzinki bo widze ze szpital na peryferiach:)
  23. Co do pieluch-używam Dada-tych z biedronki ale do tej pory bylo ok! Uzywamy 3 wiec kupilam 4 bo myslalam ze moze za male ale to nie to..... on poprostu nie zdazy wysikac tego co zje popoludniu i wieczorem bo przed spaniem pielucha jest prawie sucha a jak sie obsika to pelna....raz go przewinelam o 2 w nocy i sie nie obudzil i nie obsikal wiec cos w tym jest..... a jaki macie plan karmienia? u nas jest tak: ok 7 cycuch 10 mleko 180ml 13 obiadek ze sloika(wlasnej roboty lub gotowy) 16 deserek ze sloika 17 mleko 120ml 19.30 mleko 180ml siora mowi ze jej maly tez mial taki okres ze sie obiskiwal co noc ale ona go w nocy przewijala..... Miki juz tez ladnie na nozki staje ale trzeba go asekurowac a jak na przewijaku na brzuszku lezy to nozki pod brzuch bierze i sie gramoli:) w ogole bardzo sie gramoli przy przewijaniu az czasem nie mam na niego sil..... dzis cos nie mogl zasnac, musialam go troszke polulac....teraz mam fajrant, zjadlam platki owsiane z jogurtem i pije herbatke na laktacje:) ma ktoras z Was alergie? bo ja od niedzieli nie daje rady....dzis wzielam loratadyne i od razu ulga-mam tylko nadzieje ze Miki nie przejmie tego ode mnie...:(
  24. Cześc dziewczyny! Czy Wasze dzieciaczki sie obsikują w nocy? Bo ja od jakiegos tygodnia albo dwoch mam ten problem.....o 2 lub 3 w nocy przymusowa pobudka bo dzidzia obsiusiana....kupilam juz wieksze pieluszki ale dalej to samo.... chyba zaczne go przewijac zanim poloze sie sama spac.....a tak w ogole to ladnie juz spi, praktycznie cala noc, budzi sie o 6 ale daje mu chwile polezec a wtedy do cycka. ja dzis bylam na kilka godzin w pracy-na stale wracam 7 maja, a Mikus zostal z tata w domku. Taki trening przed powrotem:) moze pozniej sie odezwe bo maluch sie wlasnie obudzil po drzemce poobiedniej:)
  25. Lilianka-jestem z okolic Gdańska :) dokładnie z Tczewa jeśli chodzi o krzesełko to my używamy od jakiegoś miesiąca,w sumie odkąd maluch zaczął jeść obiadki-kupiliśmy używane na allegro firma Coneco model Galileo. Generalnie jest ok ale czasem mnie wkurza bo jedną ręka go nie złoże..... Miki tez nie sięga do podnóżna więc mam go złożony. Dosyć dużo tu wpisów i nie dam rady wszystkiego przeczytać więc jak czasem powtórzę jakiś temat to nie gniewajcie się :P a gdzie jest galeria ze zdjęciami? Chciałabym zobaczyć Wasze szkrabki:) założyłam sobie suwaczek ale nie dodało zjęcia....:/ http://www.suwaczki.com/tickers/qdkke6ydr6xyk52x.png
×