Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dan-mos

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dan-mos

  1. Diana cieszę się, że mój fotelik się podoba :) Ten, który kupiłas miałam dla synka i byłam super zdowolona. Ja tez mysłała o CabrioFixie, ale że Pebble trafił się w mojej wymarzonej wersji kolorystycznej i w akceptowalnej cenie, to kupiłam :)
  2. Natali ja tam jestem zdania, że maxi cosi najbezpieczniejsze... a że nowe kosztuje fortune, to wole kupić używanego mercedesa za cenę "marketowego" malucha :) No chyba, że ktoś chciałby mi jakiś inny podarować, to oczywiście bym nie pogardziła :):):)
  3. Ano cieszę się więc, że nie tylko Agatka będzie miała używaną karocę :) Co do firmy wózka, to mam Quinny Buzz i jestem bardzo bardzo zadowolona, chociaż opiniii tyle co użytkowników, a spacerówkę mamy Maclarena, kosztowała w prawdzie dużo, ale jakby wszytstkie rzeczy, które dużo kosztują były takiej jakości i tak praktyczne jak Maclaren, to byłoby warto inwestować w rzeczy drogie :)
  4. Bardzo proszę :) http://allegro.pl/super-fotelik-maxi-cosi-peblle-marble-pink-0-13-kg-i2426282746.html Tylko nie zjedźcie mnie, że kupiłam używany, ale sama wiem jak wyglądają używane foteliki 0-13kg, bo sprzedawałam po synku - są jak nowe, a połowę tańsze...
  5. A mnie wczoraj przyszedł fotelik kupiony na allegro :) Bardzo piękny :):):) zwłaszcza kolor. Teraz pozostaja mi do kupienia tylko drobiazgi, bo reszta jest po synciu.
  6. Moim zdaniem wymiary nie mają znaczenia - ale jak jest wybór to brałabym kwadratowe :) Kolorowe są faktycznie sztywniejsze, ale za to ładnie wyglądają :) My mamy z Ikei 3 szt za chyba 9,99. Jedank zdecydowanie bardzie przydają się zwykłe - chociaż "na wyjścia" to one się za bardzo nie nadają hehe
  7. heheh z tego co piszą dziewczyny, to chyba wszystkie zużywałyśmy wszystkiego podobnie :)
  8. Tetrowych - miałam najpierw 10, ale było trochę mało. Dokupiłam kolejne 10 i było trochę za dużo :) Więc 15 będzie ok.
  9. No Pampersy są piekielnie drogie, a szczerze mówiąc to wpływ na cenę ma chyba głównie reklama :) Uwirzcie mi, że na rynku są pieluchy o połowe tańsze, a porównywalenj jakości. Poza tym, noworoda przebiera się tak często, że moim zdaniem ciężko go odparzyć (o ile oczywiście nie jest alergikiem). Jak zrobi kupę, to przecież przebiera się go od razu, a nie za 3 godziny hehe
  10. Monis - o pieluszkach Bambino nie słyszałam, ale za to mogę z czystym sumieniem polecić DADA Premium z Biedronki. Oczywiście opinie są różne, ale nam sprawdziły się perfect :) Odkryłam je dopiero jak mały miał roczek, ale "jechałam" na nich do końca. Więc tym razem od nich zacznę i jak będą ok, to zostaną :) Co do ilości zużywanych pieluch, to na początku 7-8 na dobę, więc trochę tego schodzi :)
  11. Ano mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok i dziś się wyśpię :) Meczu nie ma, więc położe się wcześniej hehe. Mam tylko nadzieję, że to nie zwiastuje jakiejś choroby - bo tak zazwyczaj u nas bywa. Póki co, mam cynk, że wstał o 10 i jest wyspany i zadowoloy, a przede wszystkim zdrowy :) hhhmmmm a najlepsze jest to, że "dyskoteka" to się dopiero zacznie, jak Agatka będzie już po drugiej stronie brzucha hehehe - mąż już wczoraj ustalał plan działania :)
  12. Współczuję Wam starsznie tych przeziębień - mnie póki co omija... ale za to dzisiaj w nocy mały dał mi równo w kość - obudził się o 23 i do 5 rano co 10 minut było: mamusiu herbatkę, mamusiu siku, mamnusiu soczku, kakałko - masakra jakaś - jak zadzwonił mi budzik o 6 to czułam sie jak po całonocnej imprezie. A tu trzeba iść do pracy... Mamusia - no tak 23 tydzień to już 6 miesiąc, ponoć :) Sama nie mogę w to uwierzyć - u mnie zaczął się 24 :)
  13. Dziewczyny mnie się nie chce wierzyć, że wszystkie jesteśmy już bliżej niż dalej :) ale ten czas leci - dopiero pojawił się temat PAŻDZIERNIK 2012 i temat robienia testu... a teraz - prawie każda z nas kompletuje wyprawkę... Jeszcze chwila i pojawią się tematy prodów, a galeria poszeży się o zdjęcia naszych maluchów w "realu" :)
  14. Co do drobiazgów to nie kupuje narazie nic. Tzn. szczotkę do włosów mam po Wiktorze, norzyczki do paznokci mam zwykle, bo te dla dzidziusiów są tak tępę, że nie umiałam dać sobie z tym rady heheh Termometra nie używałam i nie planuję uzywać :) Wanienkę mam i myslę, że ta co mamy wystarczy (wkładam ja jeszcze Wiktorkowi do dużej wanny i sie w niej ładnie kąpie, a z siostrzyczką pewnie chętnie się podzieli) Jedyne co mi się przydało, to laktator, ale też mam. A z duzych rzeczy - jedyną rzeczą, którą potrzebowałam to fotelik i zakupiłam na allegro przedwczoraj, więc czekam :)
  15. mamusia - no właśnie jak wynik wyjdzie zły, to wcale nie Twoja wina, bo nie masz na to wpływu ... bo jaki masz wpływ na to, czy mały uciska Ci trzustke :/
  16. eljotka - właśnie zgadzam się z Tobą, co do tej trzustki.... Pisałam wyżej
  17. mamusia - ja nie mam dnia żeby loda nie zjeść :) W niedzielę w desperacji pojechałam do Reala po Grycany, kupiłam też polewę czekoladową i sos wiśniowy. Więc korzystając z tego, że są w zamrażalniku to codziennie je jem. Poza tym w drodze z pracy do domu przechodzę koło McDonalda, a lody tam są boskie hehehe Poza tym, muszę jeść dużo słodkiego, żeby Agatce siusior nie urósł :):):) hehehe - tak mi radza koleżanki z pracy A o glukozie nie myślę ....
  18. Ja też jestem :) tyle, że jestem w pracy ... a szef dba, żeby mi się nie nudziło hehe
  19. Halo :) Ja po wizycie. Wszystko bardzo świetnie, a na dodatek Agatka nadal nie ma siusiaka :) - chyba mogę zacząć kupować różowe sukieneczki hehe Następna wizyta 10 lipca, a przed nią do zrobienia glukoza, morfologia i mocz. Ogólnie to cieszę się, że jestem już bliżej niż dalej :) Acha i jestem 5kg na plusie - a czuję się tak, jakbym była ze 20 :/
  20. Ja pościele mam po Wiktorku - był z tych co ani jednej nocy nie przespał w swoim łóżeczku, więc jak je wyprałam 3 lata temu, tak są w pawlaczu, nawt nie założone hehehe Trzeba będzie tylko odświezyć i ok - znów mam ambicje, że Agatka bedzie jednak spała w łóżeczku :)
  21. Maryjka - chyba o tym samym w tej samej chwili myslałyśmy heheh
  22. a ja tam kupuje na 56 - mój mały urodził sie w terminie, 3500kg i 55cm, ale wydawał sie się starsznie maleńki :) W 62 to tonął, więc parę sztuk mniejszych nie zaszkodzi, zwłaszcza, że tych pierwszych ubranek w lumpeksach jest multum i za 20zł można się nie źle obkupić :)
  23. Ja czytałam Was wieczorem, ale cały dzień spędziliśmy na koniach - no może nie cały ale od obiadu :), więc nie miałam czasu nic skrobnąć. Ale mi się już nie chce chodzić do pracy...masakra jakaś. Z drugiej strony, jak pomyślę, że do października jeszcze trochę czasu, to zastanawiam się co ja będę robić na L4 :/
  24. Tak, jestem w pracy, więc kartka została w domu ale coś koło 370 gram.
×