Nowa_84

Amefa co do kawy to można 1-2 dzienie, jeśli Ci to nie podnosi zanadto ciśnienia. Ja przed ciążą piłam 4 dziennie, na początku ciąży 1-2, a teraz w ogóle przestała mi smakować. Jestem niskociśnieniowcem, więc przeciwwskazań nie mam. Też dziś miałam dziwaczny sen, jak się obudziłam, to się uśmiałam na maxa. Sniło mi się, że Hanka Mostowiak przewidziała swoją śmierć w kartonach i przyszła do mnie, żebym po jej śmierci urodziła jej dziecko. Zamroziła swoje jajeczka i nasienie Marka a wybrała mnie, bo tak świetnie znoszę ten stan i jestem okazem zdrowia. Nie wiem skąd ja mam taką zrytą głowę... nawet M jak Miłość już od dawna nie oglądam :) :) :) Upał okrutny, z domu nie wychodzę bo tu mam chłodniej. Wcinam lody, placki z jabłkami i myślę o tym jak mi dupka rośnie... ;)

Megan, widzę że masz mniejszy brzuszek od mojego, mimo że obie jesteśmy na równym etapie :) Martwię się, bo już mam 8,5 kg na plusie. Co prawda jestem wysoka i nie widać żebym specjalnie przytyła, ale ten brzuchol to mam niezły... Mnie Zuzinka co dzień budzi kopniakami taka jest głodna już po nocy. Dziś staram się ograniczać jedzenie i wcinam pieczywo chrupkie, żeby za dużo nie utyć do następnej wizyty u gina :) Teraz też będę miała badanie z glukozą, ale mi lekarz sam powiedział, że mam sobie wcisnąć cytrynę. Ruchy dziecka liczy się dopiero pod koniec ciąży, bo teraz maluchy niby śpią po 20 godzin na dobę. Ja nie czuję w każdej godzinie, albo też może tak się na tym nie skupiam. Zaraz idę z moim Miśkiem na koncert i obiecane lody. Aż mi ślinka cieknie jak sobie o nich myślę. Dla tych pyszności już nawet przemęczę się na sfrikowanym jazzie... Miłego wieczoru dziewczynki :)!

BlackRosssa pytałaś o witaminy. Prześledziłam skład tych najpopularniejszych i mi osobiście najbardziej odpowiada Femibion Natal 2 (jest z DHA). Na początku brałam, bo dostałam od koleżanki prawie całe opakowanie, zostało jej po ciąży, ale potem jak poczytałam to stwierdziłam, że rzeczywiście te witaminy są optymalnie dobrane i kupuję kolejne opakowania. Trochę drogie (ok. 60zł), ale może dzięki temu lepiej się wchłaniają (inny proces produkcji). Lekarz też powiedział, że mam je brać nadal, mimo że promuje na ogół prenatal z DHA.

******************************PRZYSZLE MAMUSIE**************************** NICK............WIEK....T CIĄŻY...D. PORODU.....Pł. (Czuje/Wiem) Zussanka.......26.........28..........17.07.2012......SYN EK Antek p.KwiatPolny...20.........28.........17.07.2012.......có rcia/ przyszlamama.25.........26..........30.07.2012......synek / Alcia28.... .....28.........26........ .03.08.2012......córeczka Amelia Igieleczka......21.........25....... ..03.08.2012 Uspavanka.....27.........25..........03.08.2012 Talusia...........20.........24.........10.08.2012 Izka.............26..........24.... ....12.08.2012.........Nikola Nietutejsza... 28..........23.........13.08.2012......... synek Jaś Unia77...........34.........25.........15.08.2012......c reczka Natalia Doti..............24.........25.........17.08.2012.......có reczka/Kornelcia Moniq123........27.........23.........17.08.2012 Maniusia89......23.........23.........21.08.2012......Syn ek Alanek Inflagranti.......29.........23....... .22.08.2012 Kinia1109........27.........24........ 24.08.2012.......córcia Alicja Oliwia27l ........28 .........24........24.08.2012 Marti884.........28.........24........27.08.2012...... Córeczka Maja Danuti............24.........22........28.08.2012.......c órcia/SYNEK KAJKA30..........30.........22........30.08.2012 MEGAN86.........25.........23 ........01.09.2012......synek/ SYNEK Nowa_84.........28.........24.........01.09.2012... ..CÓRKA! Zuzinka Kama..............29.........22.... ....02.09.2012..... synek (Manuel) Amefa.............23.........23.........03.09.2012...... Jasiek Nika0503.........22.........20.........05.09.2012 Joanna............26.........22.........06.09.2012....... synek/? Polcia91...........20.........20........ 08.09.2012 MamciaJ...........26........ 20.........09.09.2012 Tala1011101190..21.........20.........09.09.2012.......sy nek Staś Dagusia82.........29.........20........10.09.2012 Wiewióreczka_...24.........20........11.09.2012 Malentka...........24.........20....... 13.09.2012.......synuś/?? Kaliwia.............24..........20....... 14.09.2012.......córcia/Wiki Tajeczka...........28.........20....... 16.09.2012........córcia/ Invictia............24.........20...... .17.09.2012........córcia 80% Kasiulek91.........21.........20.... ...17.09.2012........synek? Plotka..............26.........20........20.09.2012...... .SYNEK FILIP BlackRosssa.......27.........20..... ...22.09.2012.......córcia/80% Ulci.................26.........20........25.09.2012..... ..córeczka/synuś Tusia 21............23.........14........20.10.2012.......córcia/ ? ****************************SZCZĘŚLIWE MAMUSIE***************************** Nick.............Wiek..........Data Porodu..........Syn/Córka........Imię Pysiulek...........20..............11.03.12............. . synek.....Lukasz

Widzę że dziś mniejszy "ruch" na forum :) Cały dzień też na dworze spędziłam i szkoda było czasu na kompa. Ulci pootwierane wszystkie ogródki, tłok na mieście aż miło. A lody u Lenkiewicza jakie boskie! mmmm....... Myślałam, że wszystkie smaki wezmę jak je zobaczyłam, ale gałki takie wielkie że nie dałabym rady ;) Z moim A. staramy się wychodzić gdzieś przynajmniej raz na tydzień i spotykać ze znajomymi, tak żeby nie zamknąć się w domu i nie kisić we własnym sosie. Co prawda on jest domatorem, ale ja lubię ludzi i staram się prowadzić tzw " otwarty dom" - w zasadzie codziennie ktoś do nas wpada w odwiedziny. Doti zastanawiałam się ostatnio nad jakimś żelem, także dzięki za polecenie konkretnego. Może w rossmanie go znajdę. Zastanawiam się jeszcze nad jakimś z wyciągiem z kasztanowca, żeby przed żylakami chronił. Wiecie może czy można stosować je w ciąży? Malentka wszystkiego dobrego z okazji ślubu i na tej "Nowej Drodze Życia" :) Jutro wybywam na dłuuugi weekend do rodzinnego miasta, nad "moje" piękne jeziora. Dostęp do internetu będzie ograniczony, także chyba bez odbioru. Będę Was chociaż podczytywała przez komórkę, żeby nie mieć zaległości :) Trzymajcie się ciepło dziewuszki!

I jeszcze póki pamiętam - pytałam o ukąszenia os i pszczół, czy w razie czego można zażyć doraźnie ZYRTEC i lekarz powiedział, że jak najbardziej! Stałe przyjmowanie może szkodzić, ale w takiej sytuacji dziecku nic się od tabletki nie stanie, a nam pomoże. Black Rossa to chyba Ty również masz z tym problem, więc warto wiedzieć takie rzeczy :) Jutro pakuję tabsy do torebki, żeby w razie W. mieć je przy sobie, zwłaszcza że już paskudy latają.

Ja tu widzę znów ostatnia na forum, ale w ciągu dnia nie mam czasu raczej, więc tylko podczytuję na komórce co u Was słychać :) Właśnie wróciłam ze starówki. Taka pogoda że grzech w domu siedzieć. Tylko już mam brzuszek mocno widoczny i czułam się mimo wszystko dziwnie w ogródku piwnym :) Przypomniało mi się, że miałam Wam coś napisać ap ropo usg 4D. Otóż wedle Waszych wskazówek zjadłam przed badaniem porządny obiad i jeszcze słodkie ciastka i to nie był dobry pomysł. Mała się tak ruszała, że mimo świetnego sprzętu obraz był niewyraźny. Na ostatnim 4D była mniej ruchliwa i widać ją było znacznie lepiej :) A przynajmniej tak mi się wydaje. Wklejam zdjęcia Zuzinki z 17tygodnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b0187c615d89c21.html I teraźniejsze z 22 tc: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b5d2c34ae25a60ba.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/43bf6bec78bdde6a.html Na tym drugim widać jak się uśmiecha :)!

Błam wczoraj na usg i moja Zuza w 22 tc też waży 430g tak jak Twój Jasiek Amefa, więc maluchy rozwijają się książkowo. Było to chyba usg połówkowe, chociaż lekarz jakoś szczególnie go nie nazwał. Sprawdzał kręgosłup, wargę ( czy nie ma rozszczepu), wody płodowe, serce, płyn mózgowy, ułożenie łożyska, długość i odchylenie szyjki macicy itp. Ku mojej uciesze wszystko w najlepszym porządku :) Mała nadal ma długie nóżki i nieco mniejszy obwód głowy, ale to cecha osobnicza - ja też mam drobną twarz i długie nogi więc to po mamusi :P Ułożona jest w ten sposób, że głowę ma pod pępkiem, a syrki na dole, dlatego czuję kopniki tuż nad kością łonową. Pisałyście o wózkach. Zwróćcie uwagę na wagę wybranego modelu, koleżanka ma x-landera, takiego terenowego i o ile jest ładny i praktyczny tak jego wadą jest właśnie ciężar. Nie daje rady sama go znieść z 4 piętra i iść z dzieckiem na spacer, więc trochę kiepsko :/

Plotka to widzę, że masz jeszcze gorzej niż ja... Co za bezduszni ludzie w tych Stanach! 6 tygodni płatnego macierzyńskiego po urodzeniu??!! Jakaś porażka :( Ja się tylko pocieszam, że wiele osób miało taką sytuację i musiały sobie dać radę więc i my damy! Zastanawiam się nad opiekunką która miałaby już swoje dziecko i zechciała zająć się jeszcze moim. Na pewno lepsza opieka niż w żłobku, a tańsza niż niańka indywidualna. Chyba zacznę poszukiwania zaraz po porodzie ;)

O rany, ale niewesoło się zrobiło i ile do nadrabiania w czytaniu.. kama111111 zdjęcie malucha rozczulające :) BlackRosssa talent to Ty masz bezbłędny! Całe szczęście mam też taką koleżankę, która zajmuje się malowaniem na ścianach i już obiecała, że Zuzce coś pięknego skrobnie :) Ktoś tu pisał o jedzeniu marchewki na cerę, dziewczyny uważajcie żeby nie przesadzić, bo moja koleżanka jadła jej mnóstwo, a potem maluch miał silne uczulenie na marchew i miała kłopot z podawaniem gotowych dań i soków, bo większość ją zawiera. Któraś pytała o pępek (wybaczcie że nie pamiętam, ale za dużo stron do ogarnięcia). Ja jestem w 22 tc, zawsze miałam bardzo głęboki i w zasadzie nadal mam, ale nieco już mi się wypłycił, bo mogę zajrzeć do środka co kiedyś było niemożliwe ;) Zazdroszczę Wam możliwości pozostania z maluchem. To moje największe zmartwienie chyba, bo muszę wrócić od razu do pracy po macierzyńskim z uwagi na finanse. Mamy kredyt do płacenia więc 2tys./mc to same rachunki, no i moja pensja na to idzie, a męża na tzw. "życie". Nie da rady nas utrzymać, mimo że jeszcze pracuje po godzinach. Martwię się też tym, że chciałam od razu po macierzyńskim zmienić pracę, bo jej nie nienawidzę, ale ciężko znaleźć firmę w której zarobię tyle co w mojej i jestem w martwym punkcie. I jeszcze ta perspektywa oddania malucha w obce ręce do żłobka... nie mamy tu ŻADNEJ rodziny do pomocy przy dziecku. A na nianię też nas nie stać. Ja tylko na cud liczę. Mój A. zawsze powtarza jak mantrę " i w dzień i w nocy wszystko nam sprzyja" i w sumie do tej pory tak było więc może i w tej kwestii sprawa się "jakoś" rozwiąże :) Oby!!!

O jak fajnie z tym zabezpieczonym nickiem :) Ja miałam dziś mega intensywny dzień i chyba dlatego jestem POTWORNIE głodna. Solidna obiadokolacja o 20.30 tylko zaostrzyła mi apetyt. Potem jeszcze kanapki, baton, jabłko, a nadal mnie ssie jakbym od tygodnia nic nie żarła :/ Co za okropne uczucie - brzuch pełny a głód aż ściska :-/ Idę szybciej spać to może mi przejdzie, bo pęknę z obżarstwa. Widzę, że ogólnie duża jest rozbieżność między wagą maluszków w tym samym okresie ciąży. Ciekawe czy jeśli teraz dzieci są spore to potem też tak będzie, czy tylko w tym konkretnie czasie szybciej przybierają na wadze.

Sprawdzam