mala17651

po cholere ty wogole piszesz na tym portalu jak ciagle krytykujesz i czepiasz sie wszystkich skoro mialam od dziecinstwa problemy z migdalami i wyciete po 22 latach to chyba zle nie gadam przeszlam tyle zarowno z migdalami jak i z uszami a ty jak nie wiesz o co chodzi to wez sie nie udzielaj ok!

jesli migdaly sa ropne i co 2 miesiace jest sie na antybiotyku a mimo to i tak mecza ciagle anginy to jakie jest innerozwiazanie niz usunac przyczyne czyli same migdaly ktore nie spelniaja swojej pierwotnej funkcji??? nie chce mi sie juz na ten temat dyskutowac. Tadeusz ja nie jestem z Warszawy wiec niestety nie pomoge. 8 miesiecy to jeszcze nie tak zle ja w Poznaniu poszlam do szpitala na Przybyszewskiego tam pracuje jeden z najlepszych laryngologow w europie i na poczatku tego roku powiedzieli mi ze termin na koniec 2013 wiec nie tak zle chodz przyznam ze dla 4letniego dziecka to prawdziwa katorga.

a czy ja cie oceniam???? czytanie ze zrozumieniem nie boli. mowie o tych wszystkich ktorzy wypisuja straszne rzeczy ze to nie wiadomo jaki zabieg a tym czasem to nic strasznego i nie nalezy niepotrzebnie czytac tych wszystkich straszliwych opowiesci bo tylko psycha siada przed zabiegiem. zmiany sa nalepsze i trzeba miec to na uwadze a to ze przez kilka dni boli to jest standard tak jak chociaz przy glupim wyrwaniu zeba a ty wera nie przejmuj sie dasz rade i nie czytaj tych wszystkich komentarzy zgryzliwych bo tylko sobie niepotrzebnie stracha napedzisz pozdrawiam trzymam kciuki :)

no psikaja lidokaina masz uczucie jakbys mial kluche i nie mogl polknac sliny. ale nie przejmuj sie to normalne ze leci ci slina po buzi lekarze sa przyzwyczajeni do tego i nie ma co sie stresowac. a co do lidokainy to psikaja nia np u dentysty przed zastrzykiem znieczylajacym i to jest to samo :p

haa ja ze stresu dostałam wcześniej :)

powinnas zadzwonic zeby ci przelozyli termin na za tydzien

JAK TAM BYLAS SIE ZAPISAC?

mi sie nikt o to nie pytal nic mi nie kazali robic zadnych szczepien. wiem ze ci co mieli operacje naprzegrody nosowe musieli miec przeswietlenie klatki piersiowej do znieczulenia ogolnego ale przy miejscowym nic :) nie przejmuj sie naprawde nie jest strasznie a jak beda cie pytali czy chcesz przeciwbolowe bierz czopki zamiast ketonalu w zyle sa lepsze dluzej dzialaja i sa silniejsze . pielegniary spoko wiec tym bardziej sie nie obawiaj

jedziesz winda na 4 pietro i do siostry oddzialowej idziesz ze skierowaniem ja czekalam niecale 2 miesiace I( dla porownania na przybyszewskiego termin na koniec 2013 roku :/) w dniu terminu przyjecia idziesz spowrotem na 4 pietro zaraz kolo windy jest ordynatorka posdpisujesz papierki pare pytan i idziesz spowrotem na dol do izby przyjec znow papierki. spowrotem na gore z karta pacjenta ktora dostaniesz ale juz w pizamce. zakladaja welflon po kilku godzinach proba uczuleniowa na rece 2 uklucia igielka. nastepnego dnia zabieg. dostajesz tabletke glupiego jasia, jedziesz na blok, psikaja lidokaina w gardlo ( nieprzyjemne) ale bebolesne. siadasz na normalne krzeslo. daja w zylke cos przeciwbolowego i po 3 zastrzyki w kazdy migdalek ( nie czuc ich) po 10 minutach jestes po :)

witaj. ja bylam w szpitalu wojskowym w poznaniu i nie moge absolutnie narzekac. od czego zalezy? nie mam pojecia ale w tym szpitalu robia w miejscowym i tak jest lepiej mniej boli po zabiegu i wogole. nie ma czego sie stresowac zabiegu nie czuc jasiek dziala i jeszcze w zylke daja cos co daje odlot. wykonujesz wszystkie polecenia mimowolnie :) i co najwazniejsze tam sa szybko ustalane terminy.pozdrawiam

ja tez sie tam balam bo wiele opini slyszalam na temat szpitala ale nie o danym oddziale (laryngologicznym) naprawde nie moge narzekac. ja mam do dzisiaj poprawej stronie delikatny nalot przez lekarke nazwany strupkiem czuje to ale nie boli. juz schodzi. ja mialam juz nastepnego dnia po zabiegu ten nalot i to nie ropa tylko struktura ktora jest oznaka gojenia sie. wiec tu akutrat mialam dobrze :) jest dobrze a mam nadzieje ze bedzie jescze lepiej pozory myla tez balam sie wojskowego a bylo spoko . bralam pod uwage tez Szamotuly bo czasem tam jestem ale jednak wolalam blisko domu i slusznie : pozdrawiam

aha nie czytajcie wypowiedzi z 2005 roku bo od tego czsu technologia poszla na przod i wszystko sie zmienia

absolutnie sie z ztoba zgadzam tez panikowalam jak cholera a tera naprawde milo wspominam pobyt w szpitalu. tez mialam miejscowe i takie same odczucie jakby przy zebie grzebali a nie cos cieli. po tabletce glupiego jasia sie przespalam godzine stwierdzilam ze na mnie nie dziala a jak sie okazalo pielegniarka powiedziaa ze o to chodzilo zebym sie wyspala uspokoila itp. w szpitalu lezalam z dziewczyna w moim wieku i jedna w wieku 52 lat i kazda z nas czula sie super wiec faktycznie te wszystkie brednie tylko odstraszaja. sa indywidualne przypadki bo kazdy organizm jest inny ale to odsetek wszystkich zabiegow . jesli chodzi o Poznan to polecam szpital wojskowy na grunwaldzkiej bo raz terminy krotkie, dwa personel naprawde mily, trzy mozna sie poczuc naprawde ze ktos doglada czy wszystko wporzadku. ja juz odczowam roznice nie chrapie swobodnie sline przelykam i praktycznie codziennie je teraz lody i co? zero kaszlu kataru. wczoraj mialam kontrole i wszystko sie super goi pozostal jeszcze tylko 1centymentrowy strupek z prawej strony ktory lada dzien powinien odpasc juz i gotowe. ja sie ciesze ze sie zdecydowalam pozdrawiam

witajcie ponownie! dzis poniedziałek 30,04 a od rana tak zaczela mnie tylko lewa strona napierniczc ze w szoku bylam moze to dlatego ze wczoraj zjadlam troche lodow? nie wiem ale masakra myslalam ze sie poplacze. wzielam diclofenac (czopek) i nimesil (do picia) i nie jest juz tak masakrycznie ale przy przelykaniu nadal boli. moze faktycznielepiej nie jesc lodow po. jutro minie tydzien jestem ciekawa jak to bedzie dalej. musze sie wybrac w miedzyczasie do rodzinnego zeby tez looknela jak to wyglada. pozdrawiam bezmigdalkowcow P.S aha powiedzcie mi co z tym wlokniakiem co jest na dziurach po migdalkach? po ilu sie zmniejszy? na prawej nie mam juz wiele ale po lewej dzie mnie boli dosyc sporo

hejo! mam 22 lata i jestem po zabiegu ktory byl we wtorek 24.04 dzis jest piatek 27.04. Mialam znieczulenie miejscowe ale moze zaczne od poczatku w poniedzialek grzecznie stawilam sie w szpitalu wojskowym w poznaniu tm po 1,5 odziny wkoncu zakonczylismy formalnosci i w pizamce powedrowalam na oddzial.tam mila pielegniarka uzupelnila maly wywiad i pobrali mi krew i zalozyli welflon, siup do wyrka.jeszcze badania uczuleniowe i do konca dnia w lozku wieczorem tableteczka na spanie lepsze. ostatni posilek o 17 a potem nic tylko pic do polnocy. rano we wtorek godzinie 5 mierzenie temperatury i kroplowka ktora miala uzupelnic to co nie jadlysmy od tej 17. ok 10 pielegniarka dala mi glupiego jasia po ktorym sie przespalam godzinke, potm przyszla i zabrala mnie wozkiem na blok tam zalozono mi czapke na wlosy i fartuszek na klatke. popsikali lidokaina co powodowalo nie moznosc polkniecia niczego poprostu zniczulenie na calego. potem cos do zylki i juz byl rausz. jedna pielegniarka przytrzymywala mi glowe zeby mi sie nie kiwala ponieaz leki dzialaly :) anestyzjolo obserwowal moje serduszko i pluca. pani doktor dala mi po 3 zastrzyki na kazdy migdal ale absolutnie nic nie bolalo. potem po 3 minutach juz wizialam jak moj prawy migdalek lezy na stole, po nastepnych 3 lewy .i odjazd do lozeczka.potem przez jakies 4 godziny nie przelykac niczego tylko wszystko wyplowac i kew i sline ale krwi naprawde nie wiele. kroplowka z ketonalem i bylo git.noc normalnie przespana.nastepneo dnia rano 5 znow temperatura i kroplowka z ketonalem. sniadanie...zupa rosolek i jogurt truskawkowy obiad zupa pomidorowa kolacja znow rosol caly dzien na nic nie robieniu aha jeszcze rano kontrola w gabinecie jak ardzielko wyglada. noc byla tylko do bani poniewaz nie chcialam nic przeciwbolowego poniewaz trzymalo mnie od rana w nocy i ja i 2 sasiadki z sali mialy ten sam problem. wszystkie sie krecilysmy i bolalo . po czopku bylo jeszcze lepiej niz po ketanolu wiec jesli ktos bedzie mial wybor lepiej wziasc czopek dziala szybciej nie szczypie w zyle tak jak ketonal i dziala zdecydowanie dluzej czwartek 5 rano temperatura i czopek. sniadanie zupa jogurt i kawa inka z mlekiem, o 11 wypis z zaleceniami zeby sie nie przemeczac i przez 5 dni jesc papki potem cos wiekszego ale nie gorace nie ostre i bardzo slone. dzisija juz wzielamczopka tylko rano jest godzina 21 a mnie nie boli. jesli chodzi o te wszystkie opisy ze tal boli alb tyle krwi to sa to specyficzne przypadki i zdarzaja sie zadko. samego zabiegu nie ma co sie bac bo serio nic nie boli . potem tylko pierwsze 2 dni byly ciezki ale po przeciwbolowkach da sie wytrzymac to bol jak przy anginie. pielegniarki spoko nie moge narzekac jak macie jakies pytania zapraszam pozdrawiam