pozdrawiam piwoszów :)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pozdrawiam piwoszów :)
-
i aż żal serce, doopę i macicę ściska na myśl, że takie fajne dziewczyny jak my, muszą obejść się smakiem, męczyć się same ze swoją chucią i po przemyśleniu jednej rzeczy milion razy rezygnują z posunięć planowanych tyle czasu no nic, już się przyzwyczaiłam, że częściej żałuję niewykorzystanych okazji, niż żałuję, że coś zrobiłam. a bo w sumie to ja nic nie robię podciągnęłam żaluzje (spuściłam nocą) a tam taka ładna pogoda :) chyba się ogarnę (tzn to na pewno :D) i pójdę na jakiś spacer, zawsze wolne przesiedzę przed kompem :o my dalej wytrwale kończymy ten balet
-
a wczoraj skończyłam pracę 10 minut przed 1, jak nigdy... mikojan oglądałaś mecz wczoraj? nasz biedny Schweini :(
-
trzecie piwo poszło w ruch o.O nie żeby nie chciało mi się spać, ale mam dobrą fazę, jutro wolne i potrzebę odreagowania, dlatego szaleję a pobudza mnie to http://www.youtube.com/watch?v=ETTfTwNB-uE&feature=fvwrel :D już nie mam słów do siebie samej. staczam się ale piszę jeszcze z polskimi znakami, ogólnie poprawnie, więc nie jest ze mną jeszcze tak źle ;)
-
odświeżam, odświeżam a tu nic znów kołyszę się już po jednym piwie (no dobra, drugie w toku), bo znowu piję na pusty żołądek :o do jutra (mam nadzieję!) mikojan
-
i znowu piję sama
-
odezwę się po pracy, czeka nas długa pogaducha mikojan, mam nadzieję, że będziesz tak między 12 a 1, pewnie wtedy się pojawię. miałam dość ciężką noc, byłam tu ale nie miałam weny pisać, olałam nawet 4 piwa, kupione wczoraj... więc wiedz, że było poważnie :o ale dziś się schleję, dla odreagowania do później, miłego dnia :) ja na 12h dziś, do później!
-
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151734119355206&set=a.426768790205.369963.426279270205&type=1&theater ja działam bez, jestem bezpieczna
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5074003 haha :D nie lał się litrami, ale poprawiłam sobie w domu jeszcze jednym piwem, a jak pisałam - jadłam wczoraj tylko raz :o potem przed kompem, no a niestety, co jak co, ale najlepiej wyszkolona pijacka głowa szybko opadnie, jeśli żołądek pusty rozkręciliśmy się wczoraj, tylko dzięki mojemu opanowaniu czyny nie posunęły się zbyt daleko. ale plan jest taki, że widzimy się jutro i przychodzimy do mnie, nie wiem czemu mam przed tym blokadę, koorwa jak dziecko :o ale napalił mnie wczoraj dość soczyście, jego ciało doprowadza mnie do szaleństwa, koorwa, żebym się tylko nie zakochała bo przepadnę :o z dala od związków, podzielam Twoje zdanie... muszę pilnować swój mózg, żeby nie angażował się za bardzo, a w sumie to chyba serce, no nic, oba organy przepite, więc chooy wie, czego ja się mogę po nich spodziewać też muszę iść kupić coś do jedzenia, też mi się nie chce ale nie mieć co zjeść po pracy nie uśmiecha mi się jeszcze bardziej. mnie śnił się dzisiaj red bull :o o co kaman w ogóle :D szukałam cały czas i piłam kiedy i gdzie tylko mogłam... zboczenie przełyku a o lakierach nawet nic mi nie mów. wyczytałam ostatnio o lakierze z lycrą z astora, że trzyma nawet 2 tygodnie, myślę sobie - kupię raz, a starczy na długo, poświęcę się. no i co? 8 euro wyrzucone w błoto, dosłownie. na buteleczce piszą, że trzyma do 10 dni - fakt, 1 dzień mieści się w tej normie :o pomaluję wieczorem przed spaniem, rano np. zmywam naczynia i myję głowę (oczywiście nie w tej samej wodzie i nie tymi samymi środkami ) i już mam odpryski, się wkoorwiłam nie jest lepszy od najtańszych, kupowanych przeze mnie zawsze w Polsce, nigdy więcej nie wydam na to kasy mój polski faworyt to Editt Cosmetics za 2zł w moim mieście :D kolory zayebiste, a trzyma tyle albo nawet i dłużej, niż markowy szajs
-
no i jak dieta idzie? ograniczenie to zawsze dobry początek zostałam dziś obudzona w taki sposób że aż żyć się chce! zostałam rozbudzona na potęgę, to będzie dobry dzień! musi ;) spoko, to nie był rycerz :D znajomi z poprzedniej pracy, nie widzieliśmy się już naprawdę długo, kilka miesięcy, kontakt też w kratkę... odwiedzą mnie w poniedziałek o koorwa, będzie się działo
-
http://www.youtube.com/watch?v=SmpH1NNI5dU&feature=related fajnie wyglądać na nastolatka mając 30 na karQ było dziś spotkanie, było dość grubo w sumie powinnam pisać, nawet jeśli Cię tu teraz nie ma, przeczytasz sobie rano ;) więc zaraz streszczę. na początek wspomnę tylko, że przeraził mnie stan Twoich relacji z tramwajowym :o ja wróciłam krótko przed 2 do domu, zrobiłam sobie na szybko 2 kanapki i herbatę (jadłam tylko raz dzisiaj :o) a nowy współlokator szedł akurat do łazienki i "przywitał" :D mnie swoim SERVUS wypowiedzianym takim tonem, że po raz drugi dziś prawie drżałam
-
mikojan Twoja nieobecność zaczyna mnie niepokoić ja zwijam się z łóżka i kompa, czas najwyższy nie wyrobię się, a chooy ale mam mega humor i to poprowadzi mnie przez dzisiejszy dzień, życie, potencjalne randki lub ich brak :o i brak czegokolwiek z prądem oprócz gniazdka do później :)
-
od 11 tak się wiję na łóżku, bo wstać mi się nie chciało :) i tak przysypiałam co chwilę, no i dobrze, teraz jestem na siłach, by zacząć nowy dzień a pogoda dziś wyborna, warta grzechu rzekłabym :D
-
dobranoc
-
hahaha :D nie :)
-
http://www.fakt.pl/Wrzucili-kota-do-mrowiska-i-nakryli-wiadrem,artykuly,157381,1.html :o:o:o
-
no zjaw się, proszę... nie mam piwa, a brak Was obojga to już za dużo, bez przesady :P nie zasłużyłam sobie na wyrzekanie się wszystkiego, co mnie napędza! i tak mnie musnął po włosach........ :D hahaha
-
e jednak się da :P rycerz sam pali jak smok więc mój potencjalny odór nie zgorszy go ja dzisiaj jednak pracowałam :o:P ten mnie pyta czy do 11 robię, ja że tak, on jechał do domu... i pożegnał mnie tekstem "widzimy się jutro" (to nie było pytanie ) ło koorwa, jaram się jak gimnazjalistka w sumie nie jaram się, tylko streszczam :D a tak poważnie to roznosiło mnie dzisiaj, gdyby nie było u mnie tylu ludzi dzisiaj... to chyba zagoniłabym go w jakiś kąt, z dala od innych człowieków i kamer jeszcze jak on dzisiaj wyglądał... no drażnił mnie specjalnie, mój slim body yebany mieczowładacz ;)
-
uu nie obejrzysz bo właśnie w trakcie mojego seansu ktoś usunął sobie konto, więc cały pokaz szlag trafił
-
Heloł ewrybady chciałam podrzucić linka, kojarzysz Ibisz z reklamy szamponu i jego HELOŁ EWRYBADY! ? :) nie znalazłam, ale mam to: http://www.youtube.com/watch?v=l2Awokztm84&feature=results_main&playnext=1&list=PL4B09AA85EDE84325 LOL jesteś ?
-
głodna jestem :o ugrzałabym sobie zupy.. ale nie chcę hałasować :( o koorwa
-
ale moje płuca to lecą w kulki po całości :o
-
o ile cokolwiek wyjdzie z tego spotkania, pozwolę sobie dodać :D
-
no nie, mikojan, tyle zeszło mi w tej łazience, bo jeszcze musiałam wypiertolić ze swojej twarzy wągry, które licznie rozpanoszyły się na mojej twarzy, a które ja zauważyłam dzisiaj , a Ciebie nadal nie ma chce mi się palić, niech to chooy. drugie piwo niewiele mi pomaga :o koorwa, jak ja mogłam zacząć palić... powinnam sobie wpiertolić skórzanym pasem ale spoko loko, co się odwlecze to nie uciecze, w końcu może rycerz złoi mi doopsko skórzanym, ale pejczem ? jak go nie ma przy mnie (w sensie jak jestem sama, czyli głównie nocami, ewentualnie przed pracą) to mam na niego ochotę, dlatego tak sobie myślę, czy PRZYPADKIEM ktoś nie będzie tu u mnie jutro spać...........
-
koorwaaaaa weszłam na temat "idziemy na papieroska" i tak mi się palić zachciało, że mnie zaraz chooy strzeliiiiiiiiiiiiiiiii aaaaaaaaaaaaa pomocy chce mi się tak bardzo, że byłabym (jestem:o) gotowa iść do automatu po fajki... ale szkoda mi tych już ponad 10,5h bez papierosa, koorwa a nie chciało mi się palić, jadłam różne rzeczy (najpierw "kanapki" z ogórkiem kiszonym i oliwkami, potem jogurt kawowy z ciastkami zbożowymi :D) i jakoś szło, żułam gumę w międzyczasie (kilka, nie cały czas tę samą ) a teraz yeb i chce mi się i mnie zaraz szlag trafo, chooy idę zmyć makijaż, otworzę drugie piwo po powrocie, wrócę z pełnym termoforem dla nereczki a myśl o paleniu niech wypiertala, mam ją w doopie, nie zapalę.* *a jak zapalę to z wszelkich randek nici, rzucam na siebie klątwę :D pilnujmy mnie wszyscy
-
Siemano łokieć pizzda kolano