pozdrawiam piwoszów :)
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pozdrawiam piwoszów :)
-
dobra, będę później, pora wyłączyć kompa i wziąć się za coś :o:P głodna jestem, muszę ogarnąć buźkę (w wolne paraduję zupełnie nieodpitolona, ale 2 współlokatorów już zobowiązuje :D haha), zjeść coś wreszcie... aaaa wiem co jeszcze chciałam napisać - bo Ty o mięśniu piwnym... no niestety, ale chyba sama zauważam pierwsze symptomy u siebie a wcześniej w to nie wierzyłam :P :D hahaha ;) do później :) wieczorkiem będziesz? ja na pewno będę zaglądać co jakiś czas
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5222059&start=0 zakochałam się w tym gościu :D
-
akcja z psem i balkonem była dobra :) żeby Ci się tylko nie zrobiło nic poważnego w tym siniaku, Biest. a przez Ciebie, mikojan, byłam wczoraj zmuszona pić piwo w samotności, jeszcze nie do lustra, ale monitor to dobry trop :D sama wprowadzasz mnie na nową ścieżkę alkoholizmu, yeah
-
przecież dzwonienie w środku nocy (13:30) powinno być karalne :D
-
nie denerwuj się tak, to pewnie pms :) ja się wczoraj lekko (?) wkoorfiłam, bo chciałam się zameldować, komp fikał bardzo, net jeszcze bardziej, nie wysłało mi wpisu, nie mogłam wrócić do poprzedniej strony no i chooy nie chciało mi się konstruować nowych myśli grubo po 2, więc uznałam, że idę spać i wskrzeszę coś jutro, czyli dziś robotę skończyłam wczoraj o wpół do1, 14h ja pitolę :) ale za to miałam przy sobie i rycerzyka, i nowego, no normalnie szau macicy kurde nie pamiętam co ja jeszcze wczoraj pisałam :P a chyba jeszcze że ze mną ok, dzięki za troskę w domu już niekoniecznie, no ale tragedii nie ma (i oby nie było :o) tak w ogóle - z racji wolnego - postanowiłam odespać i obudziła mnie zmienniczka :o głupia picka, chciiała zapytać co tam u mnie, no koorwa, a miałam gorący sen z rycerzem :( nie daruję jej tego :D
-
pizza nie dotarła i umarłaś z głodu? a co z tą wódką? :)
-
oczywiście będę później!! z uwagi na piątek liczę na to, że Ty również ;) see you later ! :D
-
idę dalej sprzątać pokój krótka przerwa na kompa trwa już 50 minut :P aha, mamy nowego współlokatora jestem teraz w środku, mój pokój pomiędzy roomami dwóch przystojniaczków, ho ho :D
-
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5221006 ja piertolę, oni tak na trzeźwo ? :D
-
nie mam tradziku ale za to mam krzywy,dlugi nos na zdjeciach z przodu wyglada jak strzałka jakaś , a z boku jak klamka od zakrysti Kurva kocham karo dens hahaha posty na kafe najlepsze ever!!! :D:D:D:D;)
-
no właśnie miałam stawiać diagnozę ciążową zapłodnienie głosem, to będzie hit współczesnej medycyny! :D i skończy się spór o in vitro :P ja dzisiaj znów wtulałam się w TĘ koszulę bosssssski zapach do rycerza się nie odzywam, od wczoraj nie odpisałam, niby miał być dzisiaj jakiś wspólny wyskok :D hahaha no i niech ma, punkty karne za nadmierną prędkość wpadłam dziś na pewien pomysł, przebiegły niesamowicie pamiętasz jak pisałam, że założyłam się z nowym o piwo, kto wygra mecz? i przegrałam. więc chętnie upomnę się, że przecież coś mu WISZĘ miejmy nadzieję, że STANIE na wysokości zadania i nie pozwoli mi być mu dłużną ale mam dobry humor :) a szef się wkoorwił, tak jak przewidywałam :D
-
http://kobieta.wp.pl/gid,14474673,img,14474707,kat,67116,title,Po-czym-poznac-dobrego-kochanka,galeriazdjecie.html?ticaid=1e6d2 mikojan, znowu się zgadza :D hahaha, pora przestać doszukiwać się wskazówek czy wytycznych w sieci :D no więc tak - 1. i 2. strona sprawdza się, 3. i 4. na razie niepotwierdzona ale 5. go bije na pysk i koleś przegrywa niczym najman ale to perfidne tak naśmiewać się wszędzie z najmana :D:P
-
z pracą z pracą.. :o zaraz otworzę trzecie, chce mi się płakać, czyli jest źle, bo po alkoholu to chce mi się śpiewać i tańczyć :o
-
ja już dawno jestem w łóżku :D ale do spania mi daleko, nie mam ochoty, szargają mną emocje, jakże ponure piję piję, zdrowie! :)
-
otwieram drugie, nie chcę Cię drażnić, ale myśli o jutrze nie da się znieść na trzeźwo. jesteś?
-
a co do rycerza to nie wiem czy mam nawet ochotę wodzić go za nos i spotykać się czasem dla picu, jak sobie przypomnę "magst du mir mal blasen?" to mi się rzygać chce :o:o mam do przed oczami, w uszach i koorwa nie wiem gdzie jeszcze przeżywam to jak żyd okupację, ale naprawdę na tyle startów do mnie ze strony naprawdę różnych ludzi nikt mnie o to nie pytał praktycznie się nie znając. chooy wie gdzie ten jego miecz już walczył :o:o
-
ale jestem zła :( jeszcze bardziej niż wcześniej, czuję jak rośnie mi ciśnienie, a najlepsze, że za "krycie" tamtej (tego nawet nie można nazwać kryciem, tzn. ona na to liczy, ale ja nie będę ryzykować swoją pracą bo ona jest niedoyebana, musiałabym długo tłumaczyć, napiszę tylko tyle - wierz mi, że jestem między młotem a kowadłem, tym bardziej że ona i szef raczej się nie lubią, co ostatnio da się wyraźnie zauważyć) sama będę mieć spięcia... ja piertolę, czuję nosem, uszami i telepatycznie, że on ją wypiertoli z hukiem.... benc
-
właśnie się dowiedziałam, że idę jutro do pracy, a miałam mieć wolne :o ja piertolę i to na rano koorwa, kij z tym piwem, od jednego przecież nie umrę, ale miałam mieć wolne, porobiły mi się jakieś dziadostwa na gębie i je powyciskałam, będę jutro wyglądać jak przy ospie głupia pissda, szef ją zayebie a nowy nie wychodzi mi z głowy, chyba mam nadmiar wokół siebie, a tak to się skończy, że nie będę miała żadnego, o ;) ale jestem zła na nią, nie mogła dać mi znać wcześniej no kooooorwaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!
-
ja poszłam zmyć makijaż, otworzyłam chipsy (nie wiem po co je jem, nie jestem głodna i nawet nie mam na nie ochoty:o) i piwo, bo źle mi, muszę się pocieszyć mnie z tym bananem powaliło, jak ten krzyczy haha tak niewinnie :D przypomniała mi się scena chyba z czwartej części strasznego filmu jak ta blondi ma się bronić przed tym w masce, ma na stole kilka narzędzi i wybiera banana :D:D a teraz przyznaj się - skąd wiedziałaś, że zatęsknię za Nowym ?
-
http://demotywatory.pl/3795287/Zaluj-po-fakcie-nie-przed-nie-w-trakcie zło nade mną czuwa dziś na demotach
-
no więc właśnie... chyba masz rację. z moim eksem się nie opierałam :P poważnie... i nie bałam się że pierwszy raz czy coś... w ogóle mnie to nie martwiło... posłucham Ciebie, w końcu jesteś starsza a z tą koszulą to mnie zagięłaś... chyba muszę coś wykombinować ;)
-
http://demotywatory.pl/3794665/Przeznaczeniu czy to znak? hahahahahahaha :D
-
no i w masażu usupełniali(by)śmy się idealnie
-
nie wiem o co mu chodzi, bo związek już mi zdążył zaproponować z 2 razy :o na co ja mu odpowiedziałam, że to niemożliwe, bo się nie znamy. więc jak się wykręcam przed spotkaniem to słyszę zarzuty że nie chcę go poznać :D nie mam pojęcia czy myśli o czymś poważniejszym, ale chyba większym problemem dla mnie jest to, że ja nie :o i tu bym chciała, a tu się boję... jak dziewica bo sama mam taką blokadę, że jak nie chcę się z nim angażować i chyba nie umiałabym z kimś ten tego od tak, bez związku, to choć mi się podoba.. no nie dam rady. haha ja tu o nim ciągle, ale właśnie sama sobie odpowiedziałam, że to ze sobą mam problem :D
-
powiedzmy że ja cały czas się tutaj czaję... i czekam na Ciebie, mikojan Ty jutro będziesz pić, a ja... są 3 możliwości :D : 1. będę pić z Wami :D 2. pójdę z tamtym i będę pić z Wami :D i poopowiadam jak i co ;) 3.* pójdę z nim, wrócę z nim (:o) i dam znać, że on to jest. * prawdopodobne jak zgaśnięcie słońca w tym tygodniu