annnqx

Moja koleżanka podczas wizyty u psychiatry dostała haloperidol , o ile nie przekręciłam nazwy. Środek był tak silny , że jak wlała kilka kropel do jakiegoś jogurtu to potrafila przeleżeć cały dzien i patrzeć w sufit , z takimi lekami to jednak trzeba uważać M wczoraj nie widział bo związałam je w kucyk . Efekt? hmm spodziewałam się czystego brązu a wyszły poświaty rudego i jakiegoś czarnego . eh nigdy więcej takiego farbowania On na serio gada o tym mieszkaniu.;/ Wczoraj tak trochę myślałam o Twojej sytuacji Ruduś , i wiesz co może spróbowała byś iść z mężem do jakiejś poradni małżeńskiej albo razem do psychologa, może zaczęło by się Wam lepiej układać ?

przepraszam dziewczyny że was tak opuściłam ale M przyjechal sprawdzić czy jestem w domu . zazdrośnik ;D poli fajnie że w końcu wpadłaś;) . też nienawidzę takich zlotów rodzinnych. współczuje Ci Luisa spotkanie z Amadeo się zbliża? czy odwołujesz ze względu na to jak się czujesz i przez Romeo Emilka Poli ma racje , że po lekach możesz być jakaś otumaniona i nieprzytomna,

Chciałabym Ci jakoś pomóc, coś doradzić ale kompletnie nie potrafie

już nie raz nam tutaj pokazałaś że kawał silnej babki z Ciebie więc na bank dasz radę

Emilka może jak się wygadasz komuś prosto w oczy to lżej Ci się zrobi na sercu

Emi to dobrze że marynarz taki spokojny . Mój też raczej nie imprezuje . Najgorzej chyba , jak facet balanguje co sobotę i za bardzo nie wiadomo co się z nim dzieje.

z ciemnego blondu na brąz , a niech sobie będzie zazdrosny no moja mama dostała bukiet róż a ja dostałam rafaello .

właśnie sobie nałożyłam farbe na włosy. Był u mnie , dał kwiaty mojej mamie no i pytał czy gdzieś idziemy , a ja akurat paznokcie malowałam powiedziałam że nie , a on czy gdzieś z kimś wychodzę . powiedziałam że nie , powiedział że jak dowie się że jakiś facet się do mnie dostawia to oberwie ;D cieżkie życie. współczuje takiego kredytu .

Nie rozumiem ruduś jak mogłaś się przyzwyczaić do tego że źle Ci z mężem. Kiedy kończycie spłacać ten kredyt, złóż pozew o rozwód, alimenty. sama znajdziesz może dobrą pracę i jakoś to będzie. Wiem że łatwo doradzać jak się stoi z boku Luisa współczuje , wiem jak to jest jak bolą plecy. ;/ Emilka Ruduś i Luisa mają problem z dwoma, nie wiem czy powinnam się cieszyć że ja mam utrapienie tylko z jednym

no to gratuluje ;D eh jak zdam i zejdę się z M to podprowadze mu honde ;D

Za kilka dni :) nie powiem kiedy aleee jak zdam to się pochwale ;D instruktor mi wmawia że zdam ale ja w to za bardzo nie wierze. jazdy super . dzisiaj zwiedzałam plac w ośrodku egzaminowanie robiłam rękaw ruszanie pod górę itp i super mi szło . Rudi masz prawko?

Ruduś wszystkiego najlepszego z okazji dnia mamy . Dostałaś coś od swoich pociech jedno jest pewne faceci to ohydni hipokryci, wypominają nasze błędy a swoich nie pamiętają .

Jazdy na 7 rano w sobotę to lekkie przegięcie . humor mam dobry. M pisał czy się spotakmy i pójdziemy do kina , powiedziałam że nie mam ochoty, to odpisał że bardzo prosi

Wstawać Lenie ;D Poli gdzie się podziewasz. dziewczyny widzę że się rozpisałyście :)

przykra sytuacja . lecę spać dziewczyny bo o 6 trzeba wstać;/ dobranoc :*

Ja nawet nie wiem czy do niego wrócić skoro mnie okłamał 2 razy w tej samej sprawie. A jak twoj facet zareagował na hirsa?"

o 3 lata jest ode mnie starszy . ma 21 ja nie jestem gotowa na wspólne mieszkanie

żebym chociaż technikum miała za sobą to bym mogła się zastanowić. niech się meczy za te kłamstwa, ciekawe co jutro wymyśli ruduś bo to boli jak cholera , jak jesteś z kimś blisko a się okazuje ze ten ktoś Cię okłamuje .

dostałam kwiatki , chcę żebym się do niego wprowadziła . on chyba zwariował i zapomniał że ja mam naście lat ;/ rudzina chyba nie ma problemów z facetem?

a ja w dalszym ciągu nic nie wiem o Tobie ;/

hej rudzielec . ja niestety nie kojarze bo nie pisałam na poprzednim forum;/

M właśnie u mnie byl

no fakt . nie da się o tym zapomnieć. z facetami nigdy nic nie wiadomo , skoro kiedyś byliście sobie bliscy to kto wie

Widzę że nie tylko ja się opycham :) :D ale miło , bo ja na "diecie" jestem od poniedziałku. Ucieszył się pogadać chciał , później miał focha że nie gadam z nim tylko z jego siostrą :) :D

Emi może trafimy do jednego psychiatryka ;D dla bez wierności i zaufania nie ma związku , może mam jakieś staroświeckie poglądy ale tak to powinno wyglądać