annnqx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez annnqx
-
właśnie napisał że chyba nie wytrzyma i przyjedzie mnie przytulić
-
Niezły koleś. Oglądamy sobie"barwy szczęścia" jutro ją sobie ściągne . go podejdę psychologicznie to wszystko dla mnie zrobi :)
-
Też właśnie oglądałam . Haha dobry koleś;D
-
Też sobie tą książke przeczytam :)
-
niektórzy ludzie to są tak ograniczeni mózgowo że aż mi ich żal . idzie osoba niepełnosprawna albo człowiek o skośnych oczach lub innym kolorze skóry to się gapią jakby z buszu wyszli
-
Emilka jak miałaś utrapienie to z dwoma a teraz zostałaś sama
-
tez mam baczki , ale nic z nimi nie robie, z twarzy reguluje brwi i usuwam wąsik , bo reszty aż tak bardzo nie widać. no już kiedyś ze mną jeździł :) ja się poucze polskiego , jakąś nowele trzeba jutro opowiedzieć
-
wezmę go ze sobą na jazdy :D . jutro pewnie będziemy wcinać sorbety owocowe z szampanem :) Emilka odczekaj parę dni , złość Ci sama minie
-
U nas dość głośno było o tych trzęsieniach ziemi
-
Mam nadzieje ze jutro rano przyjedzie. Zadzwoniłam i zapytałam co zamierza ze swoją byłą zrobić. On że nic , bo dopiero teraz przejrzał na oczy że ona to wszystko specjalnie zrobiła, żeby nas rozdzielić. Nie chcę jej widzieć i że więcej się nie nabierze na te szantaże Przepraszał i pewnie myślał że w ogóle się nie chcę z nim już spotykać a ja tak po prostu "to co przyjedziesz dzisiaj" troche zdziwiony był. ale powiedział że nie może bo jest u siostry, jakiś zamęt tam jest. No i najważniejsze. jutro się widzimy, chyba do mariana zadzwonie i jazdy odwołam bo będziemy jeść te nasze pyszne desery i chyba do kina pójdziemy :D Emi a może daj aniołowi jeszcze jedną szanse? Pogadaj z nim na spokojnie :) wszystko da się wyjaśnić
-
No ucieszył się chłopak nie powiem :) w ogóle to najchętniej od razu by przyjechal ale jest u siostry i nie da rady , chyba ze wyrwie się przed 20 to przyjedzie , ale umówieni jesteśmy na jutro ;D . Jakoś mi lżej na sercu ::)
-
ja to zrobiłam chyba w drugiej gim . dobra dzwonie. a jak się rozmyślił ?
-
Masz rację ! Zaraz zadzwonie . eh a co do tego uczucia po usunięciu wąsika to chyba mogę je porównać do tego jak pierwszy raz wyregulowałam moje krzaczaste brwi. z jednej strony byłam mega szczęśliwa a z drugiej trochę się bałam co inni powiedzą
-
no ja mu dzisiaj napisałam że nie chcę się z nim kontkaktować chociaż te dwa dni spokoju. a on dzwoni czy się jutro spotkamy , bo się stęsknił . normanie mi wyje do telefonu. powiedział że go nawet pobić mogę . u mnie też upał jak cholera , miałam dzisiaj kiecke założyć ale mi już włoski odrosły bo zaniedbałam smarowanie telocapilem. Luisa, pozwól mu najpierw siebie dobrze poznać. Jak zobaczy jaką jesteś świetną i ciepłą kobietką to choroba zejdzie na drugi plan
-
gdybym tak sobie ot tak nie odbierała to mógłby to traktować jako ciche dni , a ja mu powiedziałam że mnie zranił tym że mnie okłamał i chce mieć chociaż 2 dni spokoju zeby się uspokoić Z ciekawości weszłam na jego fb a rano sobie przysięgałam że tego nie zrobie. Napisał do swojej byłej że nie chcę się z nią kontaktować, bo jest ze mną. a ona napieprza na mnie że to ja mu zabraniam , co to za związek itp. Odpisał jej ze gówno wie jak jest między nami i żeby do niego nie pisała bo on ma mnie. kurde mam taki mętlik w głowie , mam ochotę go rozszarpać a z drugiej to bym się chciała przytulić do niego . ;(
-
Luisa ma racje, faceci mają ciut inny światopogląd niż my. a może minął mu ten euforyczny stan zakochania i już bardziej trzeźwo patrzy na świat, ale nadal Cię kocha tego możesz być pewna. Tez się chyba położe, jakoś słabo mi dzisiaj. Jutro J przyjeżdża , pewnie się na randkę umówią.
-
A mi się dzisiaj tak w głowie kręci M do mnie pisał, powiedzialam żeby dał mi spokój. Emi też bym się wkurzyła jakby facet mi tak odpowiedział, bo każda kobieta po takim pytaniu oczekiwała by innej odpowiedzi
-
ja też się chyba położe. fatalnie się czuje . słodkich snów kochane :*
-
poprawa w miarę ok . niech się zabija będzie spokój . a jak z amadeo ?
-
w ogóle wszystkie mamy jakoś przejebane z tymi facetami oprócz constance chyba . ;/ ja nie wiem co dalej z M zrobić zerwać , poczekać , przecież w środę ta pinda przyjeżdża , gdzieś bym go wyciągnęła ale nawet patrzeć na niego nie mogę.
-
oj a co poszło ? dobranoc
-
kilka minut temu usłyszałam piosenke Lasciate mi cantare ( chyba przekręciłam tytuł) i od razu mi się pomyślało o Emilce. No fakt nerwowe to my jesteśmy nie ma co . Luisa powiedziałam mu że stracił moje zaufanie, które budowaliśmy tyle czasu
-
Póki co nie chcę mi się z nim gadać , się czuje jak ostatnia kretynka po prostu . Teraz to aż żałuje że doszło do nocy poślubnej. lecę dziewczynki. będę koło 20
-
on tłumaczy się tym że bał się żeby sobie naprawdę czegoś nie zrobiła, a nie chciał mnie denerwować. Emi cieszę się że chociaż tobie jakoś się wszystko skleja w całość.
-
Poli posmaruj się kremem nawilżającym do twarzy i zetrzyj chusteczką to całość Ci zejdzie .