annnqx

prawdziwy marynarz nie bał się popłynąć przez morze czerwone :) aż tak źle u Ciebie Luisa . ja mam nadzieje że w najbliższym czasie zaznam jakiegoś oragazmu, za pierwszym razem za bardzo na to nie licze

prawdziwy marynarz nie bał się popłynąć przez morze czerwone :) aż tak źle u Ciebie Luisa . ja mam nadzieje że w najbliższym czasie zaznam jakiegoś oragazmu, za pierwszym razem za bardzo na to nie licze

z okresem to już chyba lekka przesada. kiedyś miałam taki zel pod prysznic truskawkowy chyba palmolive ale nie jestem pewna. M się to bardzo podobało , aż mnie gryzł :D muszę kupić jutro

albo obaj na raz

mam nadzieje że M oszczędzi mi stresów i nie wepcha mi się tam za pierwszym razem z jęzorem.

właśnie też miałam was o to pytać czy wam się faceci tak z jęzorami tam dobierają ?

Mi też się ten kolorek podoba, mam jeszcze tyyyyle czasu . na pewno coś jutro wybiore M dzwonił i powiedział że jej napisze coś dziisaj bo tez ma jej serdecznie dość i nie chcę się ze mną przez nią kłócić . I że rano zadzwoni , a jak będe po szkole to on już odbierze hondzie od blacharza i możemy jechać razem na zakupy.

Ciężko będzie mu powiedzieć , ale musisz jakoś stopniowo mu to uświadamiać

czy ja wiem , nie przyzwyczaiłam się chyba i boli mnie najbardziej chyba właśnie na brzuchu. na brodzie nie mam na szczęście

Sama plastrami , albo depilatorem , brzuch i plecki robie kremami a wąsik też woskiem

Ja tam pierniczę mogę przypominać papier ścierny i tak się będziemy seksić;D trudno najwyżej go porysuje. :P a ty zakładaj rajtuzy ;D albo pończoszki :)

Będzie będzie , pousuwałam jej komentarze spod zdjęć A ty planujesz jakieś działania z Amadeo ?

Nic z tym dzisiaj nie robię , niech on jutro działa powiem mu zeby to jakoś skończył i już. A w środę będziemy paradować po mieście, a co w każdą środę po głownych ulicach miasta :D

chyba za tydzien , bo wiadomość jest z wczoraj. a może oni są razem teraz, zajebiście .

i napisał ze jak chcę to ją mogę zablokować tylko zebym się nie obrażała na niego i w ogóle . napisał że jestem najważniejszą kobietą w jego życiu ale ja czuje że to się tak nie skończy

sporo tych wiadomości , podawała mu swój nr kilka razy ale nie chyba nie wziął bo pisała żeby się do niej odezwał na tel , bo ona w środę będzie tutaj hmm tak sobie myśle czy w środę gdzieś nie jechać z M baaaaaardzo daleko . boje się bo jednego chłopaka straciłam właśnie przez jego byłą . nie mam zamiaru się z nią kłócić , bić czy coś , bo on jest dorosły i na siłę go nie zatrzymam a jemu chyba zwisa to że ona do niego pisze

tak , on i tak wie że mam jego hasło , ale rzadko tam wchodzę , raz na jakiś czas, a pierwszą wiadomość od niej dostał 3 maja

Odpisał że ją zbywa cały czas i to się zgadza i jak chcę do mogę do niej pisać z jego profilu bo dla niego to skończone, i że jestem tylko ja i to się nigdy nie zmieni.

podobno rok , maciek za dużo o niej nie mówił bo powtarza że to zamknięty rozdział. zdradziła go chyba ale jak patrze na jej zdjecia to raczej nie mam szans , blodynka długie szczupłe nogi. normalnie mam ochotę jej coś napisać , ale nie chcę wyjść na jakąś zdesperowaną kretynkę napisałam mu sms bo nie wytrzymałam

jutro z nim pogadam bo teraz trenuje pewnie . ale szok . ona pisze po 10 zdan jak im było wspaniale ,że musi z nim koniecznie na kawę iść , nie wiem co to ścierwo sobie wyobraża wie na pewno ze ma mnie przecież ma ustawione że jest w związku a on odpisuje tylko po 2 słowa że nie ma czasu itp

dzisiaj byłam, przymierzyłam dwa i chyba się zdecydowałam więc jutro kupię, a co do perfum to nie będę wyzyskiwać od niego bez przesady też nie lubię jak mi się rodzice wpierniczają jak M jest u mnie.

Luisa to wcześniej mu jakoś delikatnie powiedz żeby sobie poszukał jakiegoś lokum na mieście

kurfa perfumy mi się skończyły . eh. luiso jezdym. Polii cierpliwości .

zdam szczegółowe informacje ;D .idę z moim psiakiem na spacer :) do później :*

mi było miło jak w pierwszych dniach po omdleniu tak się troszczył ale teraz mi to delikatnie działa na nerwy .