JudkaII

hej kobitki jak tam wieczorek???

heh nie jest takis traszny

dobra kobitki lece posprzatc bo wreszcie mam na to czas zajze do was potem:) milego dnia

no tak o sobie..mam za sona nieduany ponad 4 latni zwiazek....teraz pol roku temu poznlaam cudonego faceta jest pol arabem ale mnie to w ogole nie odstrasza jest po prostu cudowny ale jakos nie mieszkamy razem a i o slubie nie ma mowy bo dopiero por roku przeciez:) ale moja mama troche jest uprzdzona bo arab i tak dalej nie jest muzulmaninem bron BOże!!!ale spotykamy sie tylko raz w tygodniu na dluzej bo tak czas powzwala jest kochany ja na niego nie narzekam jestem z nim szczesliwa ale tak mi sie marzy cieply do m dzieci i kochajaca rodzina...

dziewczyny przepraszam ze wam przeszkodze ale musze to napisac pije wlanie kawke i tak sobie mysle....ale ja wam zazdroszcze. zycze wam wsio najlepszego kobitki:)) milego dnia

a ja znalazlam:))sliczny i kochany i pojawil sie nie wiadomo kiedy:) z nieba mi spadl:)

a wlansie duzo ludziskow dzis pisze heh moze to ta podoga wreszcie slonce

hej...ja chyba kogos znalazłam ale bardzo boje sie o to...mowic co kolwiek nie chce zeby mnie bil jak moj poprzedni i zdradzal...boje sie nie wiem czy warto zaryzykowac..nie wiem boli mnie ta niepewnosc

a ja sie znow tak właczam i wlaczam co jakis czas i pisze.juz nie zagubione???nie wiem no to trudne

a moj nazywa sie Macius..znalazłam go..w zbozu!:)ktos go wyrzucil nawet jesc dobrze nie potrafił:( a teraz jest duzym silnym i pieknyj kotem mowie tez na nigo pimpus sadełko, muszka, moja noga, mruczus, mrusia i w ogole jest super!!kocham mojego kotka zawsze mnie lize po nosie jak płacze jest po prostu moja kociunia słodka:)

hej jestem na tym topiku nowa:))własnie pije pierwsza kawke miłego u udanego dnia wszystkim

nie wiem, nie umiem....nie wiem jak o nim zapomniec!!!!!!!on jutro ma urodziny..pewnie bedzie sie swietnie bawil..nie ma go juz przy mnie ponad 4 miesiace..po ponad 4 latach...nie ma go..wiem ze bedzie sie bawil i wiem ze z nia ...bo ma kogos podobno....dlaczego mi to zrobiles...dlaczego?

koszyczku pewnie to ja pisalam........nie umiem sobie z niczym poradzic, nie mam sie do kogo zwrocic wiec pisze tutaj

gucio prawda czas wcale nie leczy ran!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!przynajmniej moich

oki teraz mi napiszcie jak zyc po toksycznym zwiazku!!!!!!!!!!

widze ze nie jestem sama w tej kwestii.............ja tez jestem sama, porzucona, zdradzona, uderzona.......a tak nam dobrze mogło byc, ziemia mi sie rozstepuje, wszytsko mi sie wali, miał byc moim mezem

CZESC DZIEWCZYNY, W JAKI SPOSOB WASI MEZOWIE CZY NARZECZENI OSWIADCZYLI SIE WAM?????BARDZO MNIE TO CIEKAWI :)

witam czy ktoras z was zamawiala perfumy przez te stronke?czy przyhcodzily w dobrym stanie?cale opakowania? i dlaczego tam sprzedaja testery?