Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Trudno o tym samym mówić!

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Trudno o tym samym mówić!

  1. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witaj ciotka1 fajnie że dzielnie się trzymasz i nie dajesz za wygraną.Papieros to cwana bestia potrafi zaatakować i kusić. U Ciebie to dopiero początki więc najtrudniejsze jeszcze przed Tobą - niestety.Wiem jak trudno o zwycięstwo; pamiętam jakie przechodziłam męki zanim udało mi się wygrać z tym śmierdzielem. Nie było mi łatwo do tego stopnia,że po 6 miesiącach, potem po 8 miesiacach nie palenia znów wracałam do tego.Tak bardzo tęskniłam i nadal tęsknię! Do tego dochodzą różne dolegliwości i skutki uboczne.Gdy to wszystko przetrwasz to będzie dobrze!Właśnie weszłam do Jabłuszkowa i zobaczyłam że już nie palę 562 dni. Zaoszczędziłam 10 124,26 zł. Nie wypaliłam 16783 szt. papierosów,podobno wydłużyłam swoje życie o 128 dni. PAMIĘTAJ ,że każdy dzień nie palenia ratuje 5 godzin,30 minut! Teraz coraz mniej myślę o paleniu i rzadziej wchodzę na forum o tej tematyce.Mam nadzieję,że znajdą się bratnie dusze i będą Cie wspierać.Życzę powodzenia Tobie i pozostałym nowicjuszom z tego forun,pozdrawiam,życzę miłego dnia.
  2. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    ciotka1 widzę jaka energia jest w Tobie,jak bardzo pragniesz rzucić to swiństwo,ja też taka byłam dlatego mi się powiodło,jestem przekonana,że Tobie i nowicjuszom również się uda?! Zwykle początki są bardzo trudne,człowiek się "trzepie",nie może znalezć odpowiedniego miejsca.Jest się nadpobudliwym,opryskliwym.Z czasem wszystko minie i poczujesz smak,zapach.Dostrzeżesz jak wokół wszystko ślicznie pachnie z wyjątkiem jazdy komunikacją miejską latem gdy jezdzi mnóstwo osób oszczędzajacych mydła i wody! Pisz dużo skoro Ci to pomaga,na pewno znajdziesz mnóstwo osób na tym forum do dzielania się swoimi uwagami na temat rzucania palenia.Widzę,że zarejestrowałaś się na innych forach gdzie z pewnoscią również znajdziesz wsparcie- pozdrawiam.
  3. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Zwracam honor ciotka1 już piszesz poprawnym drukiem.Wcześniej czytałam Twoje posty dużymi literami stąd mój komentarz żebyś wyłączyła Caps Lock- przepraszam! Pozdrawiam
  4. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witamy w klubie! To miłe że zdecydowałaś się na definitywne rzucanie palenia! Mam nadzieję,że ciotka1 będzie Was pilotowała? Mnie bolą oczy od tych dużych liter.Prosilismy ciotka1 żeby wyłączyła Caps Lock,ale na nic to się zdało? Życzę powodzenia oby Wam się udało.Zimno i wietrznie,smutno przy takiej pogodzie,życzę Wam miłego dnia.
  5. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    To ciekawe co piszecie? Ja chyba jestem ewenement,bo gdy rzucałam palenie to nikomu o niczym nie mówiłam z obawy,że jak się nie uda mój zamiar to spalę się ze wstydu! Dlatego tak sobie obmyśliłam - ponieważ kilkakrotnie rzucałam i od nowa wracałam do palenia,a potem słyszałam same uszczypliwości i nabijania się ze mnie! Teraz żeby tego uniknąć męczyłam się po cichu sama bez żadnego wsparcia.Po czterech miesiącach dopiero zaczęłam rozmawiać z ludzmi na jednym wspaniałym forum.To Oni Wspaniali ludzie mi pomogli w tych trudnych chwilach.Znajomi,w pracy widzieli że nie palę ale każdy udawał,że tego nie dostrzega! Czułam jak mi zazdroszczą. Nikt mnie nie pytał,a ja nikomu nie chwaliłam się.Najbardziej zaskoczyłam swoich bliskich.Trudno im było uwierzyć,zresztą mnie samej również,że wreszcie nie palę po 25 latach! Nie używałam żadnych substytutów bo zle się po nich czułam,lekarka kazała mi natychmiast odstawić!.Dobrej nocy życzę.
  6. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witam i nadal trzymam za Was kciuki.Na pewno dacie radę bez papierosa.Ja też nie myślałam,że rzucę kiedyś te pety?! A jednak udało się wreszcie.Jestem przekonana,że Wy również poradzicie sobie! Pijcie mnóstwo wody niegazowanej to zmniejsza ochotę na palenie,jedzcie dużo owoców,uprawiajcie ćwiczenia,basen itp.,żeby zbyt dużo nie poszło Wam w biodra? Mnie przez pół roku przybyło 6 kg.Teraz wszystko wrócilo do normy,zrzucilam 5 kg.Zepsuta nie myśl o fajkach,choć wiem,że to nie takie proste; zajmij się czymś to odejdą myśli o papierosach. Rozmowa na forum bardzo pomaga,ale tylko wówczas gdy są życzliwi ludzie.Nie wszędzie tak jest,zdarza się na innych topikach że pojawiają się osoby konfliktowe które lubią się kłócić są zgryzliwi,załatwiają własne sprawy,przechwalają się jakie to pyszne ciasta pieką i jak gotują smaczne rosołki.Po prostu Paranoja! Mylą forum z tematyką! Na szczęście tutaj tak nie ma dlatego warto prowadzić rozmowy i wspierać rzucajacych palenie.Dobrej nocy życzę.
  7. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witam Wszystkich pachnących tego forum, 32 katarina wagą nie ma co się przejmować,po pewnym czasie wszystko wróci do normy.Najważniejsze że nie palisz.Hugo 24 piękny wynik; zbliża się już drugi miesiąc BP.,Mara2012 też fajnie dajesz radę.Jedym słowem robicie postępy, a to że niektórzy wracają do palenia po dłużyszym okresie BP. to jest sprawa indywidualna każdego z nas.Ja nie bardzo mogę się w tej kwetii wypowiadać ponieważ kilkakrotnie rzucałam palenie i znów po 6,8 miesiacach wracałam do nałogu! Ostatnio było mi bardzo ciężko z rzucaniem petów,a ile miałam skutków ubocznych to wolę nie pisać,żeby nikogo nie zrażać. Nie palę ponad półtora roku i pewnie już nie zapalę,bo to co ja przeszłam to w głowie się nie mieści - myślałam,że schodzę z tego świata! Dawniej czegoś takiego nie doswiadczyłam. Przeczytałam jakie świństwa dosypują do papierosów żeby nas bardziej uzależnić od nikotyny,stąd te okropne dolegliwości.Palenie papierosów to niczym narkotyk stąd tak trudno rzucić palenie! Ale my sie nie damy na złość koncernom nikotynowym! Dlatego ważne jest wsparcie innych osób żeby przetrwać BP. te trudne chwile. Życzę Wam powodzenia BP.Trzymam za Wszystkich mocno kciuki.Dobrej nocy życzę.Pozdrawiam cieplutko.
  8. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witam ciebie Katarina i tych którzy tylko czytają,ale nie mają weny do pisania. Dużo się napisałam i wszystko mi gdzieś wcięło,teraz sprawdzam dlaczego tak sie dzieje? Jutro napiszę od nowa.Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Wszystkich rzucających palenie.Dobrej nocy życzę,pozdrawiam serdecznie
  9. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witaj w naszym gronie Katarina,jasne że sie uda.Jeśli masz silną wolę to nic trudnego.Znajdziesz bratnie dusze które Ci pomogą,wesprą i będzie dobrze.Trzymam mocno kciuki.Zglądaj tutaj i pisz,a zobaczysz jak prędko znajdziesz pocieszenie,dobre rady oraz wsparcie.Pozdrawiam serdecznie.
  10. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witam; faktycznie musi być silna wola,bez tego nie da się tak łatwo rzucić.Paliłam ponad 25 lat z przerwą na dwójkę dzieci wówczas nie paliłam ponieważ na samą myśl o fajce mdlilo mnie,a dym bardzo mi przeszkadzał,potem karmienie i również nie palilam. Dziś zastanawiam się po jakie licho wróciłam do palenia skoro w tym czasie nie ciagnęło mnie do papierosów? Teraz doszukuję się winowajcy,ale w tym wszystkim najwięcej jest mojej winy.Nikt mi siłą nie wciskał do ust fajki.W pracy palili to i ja zaczęłam,a potem już poszłoooo! Rzucałam kilkakrotnie i znów wracałam do palenia.Widać teraz dojrzałam że fajki są do d....y i wreszcie nie palę ponad półtora roku.Mam nadzieję,że tym razem nie wrócę? Wam życzę wytrwałości,cierpliwości. Betty tylko Ci pozazdrościć,mnie do fajek ciągnie czasami jeszcze teraz,nawet ostatnio sniło mi się,że zapaliłam! Obudziłam się spocona i wściekła na siebie a z oczu płynęły łzy.Na szczęście to był tylko sen..Pozdrawiam.
  11. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Najważniejsze,że zdecydowaliście się rzucić palenie.Uważam to za duży plus z Waszej strony.Najtrudniej jest na początku,potem idzie już z górki.Wystarczy chcieć,a potem to łatwizna! Nie palę półtora roku i nie myślałam że kiedyś mi się powiedzie? W moim otoczeniu z niedowierzaniem na mnie patrzyli,ponieważ byłam ciężkim przypadkiem. Nigdzie bez fajki nie ruszałam się! Mogłam zapomnieć o kupnie pieczywa ale o kartonie papierosów nigdy! Dziś jestem bardzo szczęśliwa,że nie palę,chociaż czasami tęsknię za dymkiem,przecież paliłam ponad 25 lat.Życze Wam powodzenia,pozdrawiam.
  12. Trudno o tym samym mówić!

    Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

    Jeżeli pasierbica kończy studia w czerwcu to po co popadać w w dodatkowe koszty i drążyć ten temat w nieskończoność?! Przecież trzeba opłacić adwokata i sprawy sądowe,a to już nie lada wydatek! Tak naprawdę nie wiadomo jaka jest prawda więc nie zamierzam dalej prowadzić konwersacje na ten temat.
  13. Trudno o tym samym mówić!

    Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

    Jest takie powiedzenie "Tak krawiec kraje jak materiału starczy" Werdykt wyda Sąd.Szanowna pani; można pomóc dzieciom gdy rodziców stać na to,a jeśli nie- to co? Za wszelką cenę wyrwać grosz bo taki kaprys ma córka?!!! Trochę logiki!
  14. Trudno o tym samym mówić!

    Alimenty na dorosłą córkę mojego męża

    Czytam wszystkie wpisy i nadziwić się nie mogę niektórym złośliwym wypowiedziom.Uważam że jeżeli dorosła córka urodziła własne dziecko,mieszka z konkubrntem to z jakiej racji domaga się alimentów od ojca? Mam pewne wątpliwości czy ona w ogóle studiuje? Jeżeli są dzieci z drugiego małżeństwa to z tego co mi wiadomo Sąd bierze pod uwagę również dobro tych małoletnich dzieci.Nie może tak być,że jednemu przyznaje wygórowaną kwotę alimentów,a drugim dzieciom ochłapy.Widzę tu jakieś niejasności. Nie jesteś stroną więc nie możesz brać udziału w rozprawie -takie są procedury, w związku z tym mąż może opowiadać Ci bajki na dogodny sposób dla siebie i dla swiętego spokoju płacze i płaci córce.
  15. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    witam nie palących.Pomarańczki zaczernijcie swój nik,żeby ktoś niepowołany nie podszywał się! Dobrze Wam idzie bez palenia i tak trzymać.Można zająć się innymi rzeczami nie tylko sprzątaniem, np.czytaniem książek,spacer,teatr,kino jest mnóstwo innych zajęć.Ja po pracy 3 razy w tygodniu chodzę na basen.To mi wystarczy żeby zapomnieć o papierosie.Jak każda kobieta pracująca mam mnóstwo dodatkowych zajęć w domu że nie ma czasu na rozmyślania.Przynajmniej ja tak mam. Życze powodzenia BP. Pozdrawiam.
  16. Trudno o tym samym mówić!

    Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

    Witam,mara2012 dasz radę na pewno.Nie Ty jedna i nie ostatnia masz problemy z rzucaniem palenia.Nie paliłaś rok to sama wiesz jak było wspaniale bez dymka? Teraz również dasz rade bo przecież tego bardzo chcesz. Nie palisz tydzień - juz jest sukces..Papieros to jest takie podstępne g......o że przez cale nasze życie trzeba uważać,zeby nie dać się temu skusić.Wiem coś o tym ponieważ nie paliłam 8 miesięcy,a potem znow wróciłam do palenia. Obecnie nie palę półtora roku,ale nadal mnie kusi czasami to świństwo. Wszystkim rzucajacym zycze powodzenia w nie paleniu.Trzymam kciuki za Wszystkich,pozdrawiam.
  17. Trudno o tym samym mówić!

    Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

    Nie jestem uczestnikiem tego forum choć taki miałam zamiar.Czasami czytam wypowiedzi i zgadzam się z wypowiedzią Złośliwca i pomarańczki, faktycznie to forum odbiega od tematu i rzadko pisze się o rzucaniu papierosów,czy wspieraniu osób rzucających palenie.Chylę czoło przed Złośliwcem mimo,że jest weteranem to jednak dzielnie wspiera tych rzucających pety.DZIEKUJĘ.Natomiast jest tak,że na forum załatwiane są swoje prywatne sprawy np; sprzedaż czy kupno auta,oddanie głosu na plac zabaw,zakup telefonu komórkowego.Może utworzysz kącik matrymonialny,złamanych serc? Z tego co pisałaś to jesteś po rozwodzie?! Sądny prawda boli ale taka jest rzeczywistość. Może tego nie wiesz ale sporo osób nie zabiera głosu,bo nie chce mieć nic wspólnego z osobą apodyktyczną,złośliwą i pustą!Może inni nie mają tyle odwagi żeby ciebie ustawić do pionu,więc ja to czynię.
×