KANCIALUPKA

Hej babeczki. Ja oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie polazła dziś do tego ciuchacza jak dostawa przyszła;p Kupiłam kilka ślicznych rzeczy, niektóre nowe, piękne sweterki i czapeczki z uszkami odstającymi, kamizelkę w paseczki dla małego eleganta, ogrodniczki i kilka bluzeczek do jeansów;) Także jestem mega zadowolona;) Little_Ann nie przejmuj się kochana wagą, po porodzie szybko wrócisz do formy, 5 kg to na prawdę bardzo niewiele;) Olinek dzięki za dopisanie imienia mojego synka, ja chciałam to zrobić ale ciągle mi się tabelka przesuwała. Hania śliczny brzusio;) Super papucie i fajna okazja. papierówka hehe rozbawił mnie twój komentarz o małym szogunie;p Bosiek fajnie, że już masz za sobą glukozę, ciekawie tam miałaś z tego co piszesz, mam nadzieję, że wyniki będziesz mieć ok, szkoda, że za wszystkie badania musisz płacić ale też znam realia i wiem jacy potrafią być lekarze na fundusz ;/ kami mmm kaczka faszerowana z jabłkami szalejesz kochana, smaka zrobiłaś. Ja kaczkę zawsze lubiłam, zwłaszcza taką faszerowaną jabłkami ale w ciąży coś nie jestem w stanie jej zjeść choć chęć mam, gorzej potem ;/ Co do nosidełek i chust. Ja na pewno kupię chustę abym mogła czasem z małym wyjść chociażby do sklepu czy z psami na pół godziny i nie musieć targać wózka, nad nosidełkiem też pomyśle dla m, ale nie wiem jak to z tymi nosidełkami jest, chyba można dziecko w nich nosić od któregoś tam miesiąca dopiero. Bardzo ładna kurteczka i bluza, za bardzo przystępne ceny;) asia twoja dzidzia to nieźle aktywna jest, mój bąbel wierci się ale nie jakoś strasznie intensywnie i raczej 1/3 dnia chyba spokojnym dzieckiem będzie;p Co do petycji też ją popieram całym sercem i podpisałam;)

Hej dziewczynki. U nas dziś piękna pogoda, słoneczko świeci, w końcu nie jest szaro i buro. Ech coraz ciężej znaleźć mi wygodną pozycję w nocy do spania, m się śmieje, że walczę ostatnio przez sen ze swoim rogalem poduszką;p Olinek prześliczne te ciuszki, które wysłałaś na aukcji, czapeczki i sweterki są genialne, ale ja część z tych rzeczy takich samych już mam, może gdyby była opcja kupienia kilku sztuk pojedynczo wzięłabym coś. Dziś u mnie dostawa w ciuchaczu ma być i tak się bije z myślami czy iść, z jednej strony tyle już mam tych ciuszków, że śmieje się, że Oluś chyba przez 3 miesiące będzie chodził codziennie w czymś innym, z drugiej strony cięzko się powstrzymać;p kami podoba mi się pomysł patry z listem, mogłabyś spróbować. Ja też jestem zdania, że koniecznie musisz iść do psychologa bo ten facet cię wykończy i tak zdołuje, że kompletnie przestaniesz czuć się wartościowa i mało pewna siebie. xNightmare współczuje takiego siedzenia po 12 h na uczelni ;/ pamiętam jak ja przez całe 4 lata tak miałam, zajęcia od 8-20 i tylko 5 minut przerwy między zajęciami. Teraz kończe ostatni rok magisterskich i na szczęście tak się teraz złożyło, że mamy tylko 4 przedmioty w tym semestrze więc na uczelni jestem góra 4 godzinki;) patra faktycznie podgrzewacz w super okazji;) Co do laktatora to ja się skłaniam ku medeli a jak laktator z Medeli to butelki chyba też z tej firmy wezmę. Asia fajnie, że masz już tą krzywą cukrową za sobą i jakoś to poszło, też mam nadzieję, że mi będzie smakować ;)

Hej ciężaróweczki. Ja też dziś zabiegana. Byliśmy na zakupkach dzidziusiowych, a potem w Selgrosie. Kupiliśmy termometr ten na podczerwień co można na odległośc mierzyć dziecku temperaturę i temperaturę posiłków i cieczy też, mam nadzieję, że się sprawdzi;) m rozkłada choróbko, mam nadzieję, że się nie zarażę. hermenegilda fajnie, że się odezwałaś i wszystko u was ok, gratuluję zdrowego synka;) asia fajnie, że sałatka się udała i smakowała;) Co do materaców ja też myślę o takim kokos-gryka, pewnie zamówię z całym zestawem przez neta. Mnie wczoraj znów poniosło i zalicytowałam kolejne ciuszki dla Olusia, muszę się pochwalić nimi;) http://allegro.pl/show_item.php?item=2801670894 http://allegro.pl/show_item.php?item=2801670310

Dziewczyny a kupujecie coś najbliższym na Mikołaja? Macie jakieś pomysły? My zawsze z m robiliśmy co roku na Mikołaja takie łakociowe paczki z ich ulubionymi słodyczami, upominek nie drogi a cieszył:0 Uwielbiam ten nastrój świąteczny, kupowanie prezentów pichcenie w kuchni, zapach choinki echh. W tym roku myślę czy nie zrobić dla rodziców i teściów takie bomboniery z ozdobnego pergaminu, widziałam takie w empiku i do środka wsadzić ciasteczka własnej roboty: ciasteczka francuskie z różą, orzeszki, pierniczki i ciasteczka owsiane. Co myślicie? Taki prezent od serca.

Asia ja też lubię takie sałatki na słodko czasem zjeść;) Taką z kurczakiem i ananasem robię z ryżem, kukurydzą i ogórkiem zielonym świeżym. A tą drugą z jajkami, porem i kukurydzą, tyle, że ja ten por jeszcze zalewam wrzątkiem żeby za bardzo nie palił, mój teść bardzo lubi tą sałatkę;) Ja jutro jadę w odwiedziny do Sandomierza do babci. Biorę się dziś za robienie Kawowej Stefanki na zimno i drożdzowego zwijanego makowca, uwielbiam makowce;p Ja na ostatniej imprezie rodzinnej zachwyciłam wszystkich takimi jajeczkami: http://bronislawa70.blox.pl/2012/02/Grzyby-Borowiki.html Polecam, fajny blog ma babeczka i ciekawe przepisy;)

kami bardzo dobrze, że jesteś u rodziców i odpoczywasz, tam masz dobrą opiekę i nikt Cię nie stresuję;)

Hehe powiem wam, że ta sałatka bardzo smakuje facetom, wiadomo marynowane pieczarki to oni lubią;p ja ostatnio zrobiłam z jednego słoika takiego prawie litrowego pieczarek marynowanych (polecam te z biedronki, tanie i dobre niecałe 6 zł kosztują) do tego z 6 dużych ogórków kiszonych, dałam 8 jajek gotowanych i puszkę kukurydzy. Pieczarki i ogórki pokrojone w kostce przed wymieszaniem z jajkami i kukurydzą trzeba odcisnąć w rękach z zalewy bo potem sałatka nadejdzie wodą z nich. Tą proporcję zrobiłam dla 7 osób i spokojnie starczyło dla każdego. oczywiście do wszystkiego dodajemy pieprz, sól i majonez;) Polecam wam jeszcze dobrą i szybką sałatkę z marynowanego selera: marynowany seler, jajka, szynka drobiowa pokrojona w kostkę, kukurydza, ogórki kiszone i majonez. Ja jeszcze jadłam tą sałatkę w wersji z tartym żółtym serem, obie są dobre. Ech sałatki to moja druga pasja uwielbiam je robić;)

Heh nie straszcie dziewczyny, że dziecko zwykle po porodzie jest w takim samych porach aktywne jak w brzuszku bo Oluś często budzi się do życia ok 18 i tak potrafi fikać do 2 w nocy;p

hej babeczki. ja dziś postanowiłam w końcu zrobić troszkę miejsca w półkach dla Olusia. Pochowałam do worków próżniowych swoje sukienki obcisłe i ciuchy, w których teraz przynajmniej do kwietnia nie zmieszczę się, buuuu jak przeglądałam moje małe sukienki to żal się trochę zrobiło, no ale licze na to, że w lecie odzyskam już figurkę;p pochowałam wszystkie rzeczy letnie, letnie kołdry i trochę tego miejsca się zrobiło. Zazdroszczę wam kochane, że możecie poszaleć i zrobić pokoik dla maluszka. u nas maluszek będzie spał z nami w sypialni kilka pierwszych miesięcy, potem coś pomyślimy, najwyżej wyniesiemy się do salonu;p jeśli chodzi o ciuszki, mam sporo nowych, ale też kupuje troszkę używanych i dostałam jeszcze całą reklamówkę używanych po synku koleżanki. Te używane ciuszki będę dla dzidzi po domu, a nowe do lekarza czy na wizytę jakąś. macie racje, że takie małe ciuszki, przynajmniej te do 4-5 miesiąca nie są praktycznie nic zniszczone i można kupować, ewentualnie potem mogą być poplamione jak wchodzą słoiczki i stałe obiadki;p karolowa ja też zakochana w X-landerach byłam, ale ja zmieniłam zdanie po komentarzach ludzi i rad w sklepie obsługi. te wózki, które pokazywałam, wszystkie widziałam i są duże lżejsze i łatwo się prowadzi. Mnie też zależy na kołach pompowanych. ja jeszcze zwracam uwagę na to aby gondolka nie była jakaś strasznie mała, aby siedzisko rozkładało się na płasko, był w miarę głęboki daszek w spacerówce, zwrotne koła-blokowane i aby koszyk na zakupy nie był zbyt płytki, no i żeby pasowały do nich różne foteliki samochodowe;) agbr ja niestety nie mam doświadczenia jeszcze w termometrach ale Olinek kilka stron wcześniej zdaje się, że dodawała termometr ten na podczerwień chyba i bardzo go sobie chwaliła. Heh ok 15 kupek dziennie przy synku, łoj mały szybko trawił;p Ja też liczę na załapanie się na ten roczny macierzyński;) Bosiek hmmm pierwszy raz słyszę o tym, że dziecko w foteliku samochodowym do 3 miesięcy może tylko 30 minut siedzieć. Może chodzi tu o te foteliki, w których dziecko nie leży tylko siedzi? jak to jest z tymi fotelikami? heh ja też mieszkam niby w mieście ale chodniki takie, że pożal się boże;p Cieszę się, że ciśnienie ci się unormowało i nie puchniesz już. Muszę przyznać, że ja też mam takie humorki jak ty. cały dzień siedzę w domu sama i czekam z utęsknieniem na m i jak on już przyjdzie i chce odpocząć to mu tyłek zawracam, ale ma do mnie bardzo dużo cierpliwości. Coś w tym jest im większy brzuszek mam tym on coraz bardziej kochany dla nas jest. wczoraj m czytał mi i Olusiowi na wieczór Hobbita, miłe to było;) xNightmare nie martw się, że maluch czasem mało kopie. Mój ma dni kiedy dobija się, jakby chciał już wyjść, a ma dni kiedy siedzi prawie cichutko;)

Ja na początku byłam zapatrzona ba X-landery Move ale sprzedawca w sklepie powiedział mi szczerze, że jest do jeden z najcięższych wózków i patrząc na moje drobne gabarety zwyczajnie stwierdził, że nie dam sobie z nim rady, także zaczęliśmy patrzeć na coś lżejszego ale z podobnymi funkcjami. Nasze typy to: http://www.espiro.eu/pr,wozki-glebokie,vector-pro,17 http://www.aroshop.pl/product-pol-715-WOZEK-DZIECIECY-SOLARIS-B-KOLOR-GRAFITOWO-ZIELONY-NR-134.html http://www.babydesign.eu/produkt/id/65 Chcielibyśmy kupić z całym tym zestawem jaki jest czyli parasolka, torba, śpiworek, moskitiera, folia przeciwdeszczowa itp. Myśleliśmy jeszcze o Espiro Gtx: http://www.espiro.eu/pr,wozki-glebokie,gtx,15 Ale okazał się równie ciężki i toporny jak X-lander. Fotelik chcielibyśmy kupić osobno Maxi Cosi lub Recaro.

Buhaha dziewczyny chwalimy się swoimi zakupami na allegro jak lwice, które upolowały niezły kąsek;p to ja też się pochwalę co dziś zalicytowałam: http://allegro.pl/malantan-boska-misiowa-czapeczka-mis-0-6m-i2801533513.html Szukałam takiej właśnie czapeczki ciepłej na wyjście ze szpitala, ale ceny były w granicach 60-80 zł a tu niecałe 22 zł, jestem z siebie też zadowolona;) Hania aż mnie skręciło jak zobaczyłam to słodziaszne butki, takich do kolekcji nie mam a tu koniec aukcji buuuuu ;/ pszczolka super ten zestaw cały i prawie wszystko z Disney i tygryska ^__^ echhhhh, ale coś mi się wydaje, że cena paki osiągnie pewnie z kilka stówek, ale nic będę obserwować;p Asia fajny też podgrzewacz, nie wiedziałam, że można w takiej fajnej cene kupić je. Pytałaś o pieluchy wielorazowe. Był taki moment kiedy myślałam nad tym ale jakoś nie zachęca mnie z drugiej strony wizja kolekcjonowania pieluszek zabrudzonych kupką cały dzień, a w nagrodę na koniec wypranie ich;p W domu jeszcze można by coś pokombinować , ale na polu nie wyobrażam sobie nosić ze sobą w torebce zużytej pieluszki;p papierówka śliczne te książeczki z nowej kolekcji, które dodałaś. heh uświadomiłaś mnie właśnie, że taka zwykła, rzecz jak książeczka dla niemowlęcia kosztuje drożej niż nie jedno ubranie dla dorosłego, ech ale to wszystko kosztuje;) karolowa zapraszamy do nas, rozgość się, u nas nikt nie skrytykuje Cię, że będziesz mięć laleczkę, jeśli już to małego eleganta;) Ja nie widzę nic złego z wielkiej frajdy kupowania pięknych ciuszków dla dziecka. Chwal się kochana zakupami dla swojego skarba bo trzeba się cieszyć tym, że będzie się miało dzieciątko a nie stopować się bo nie wypada;p

Olinek dobrze liczysz swoje tygodnie ciąży jak masz 22w1d to znaczy, że skończyłam 22 tygodnie i zaczęłaś 23 tydzień, to jest jak z urodzinami;) kami mną aż zatrzęsło jak napisałaś o tym swoim m jak się zachował, brak słów po prostu. Wiem, że to przykre co napisze ale on się wami w ogóle nie przejmuje, co za gość...gdybym ja była w takiej sytuacji jak Ty mój m pewnie by zamartwiał się jak cholera i opiekował się mną jak tylko może, wiem, że ludzie są różni i różnie reagują, ale powiedz sama co musiało by się stać żeby twój partner zaczął się wami przejmować i interesować tak na poważnie? Współczuje Ci kochana na prawdę z całego serca, bo chociaż nie znam cię osobiście to myślałam i wczoraj i dziś o tobie co tam ci dolega i czy wszystko ok u Ciebie i dzidzi, a twój m, który jest z wami związany emocjonalnie potrafi powiedzieć, że niepotrzebnie przyjeżdzał bo przecież nic się nie dzieje. Życzę Ci zdrówka i spokoju przede wszystkim, jak już całkiem dojdziesz do siebie przemyśl czy ten związek ma jakąś przyszłość. Jeśli sprawiłam Ci przykrość tym, co napisałam to przepraszam, ale żal mi was, że tak was traktuje.

hania ja mam podobnie niby już prawie wszystko mam, a i tak mi ciągle mało i mało;p Ja znowusz założyłam, że mało rzeczy w błękicie będę mieć i na razie tego się trzymam. W garderobie Olusia jest bardzo dużo żywej zieleni, czerwonego, żółtego, popielatego no i oczywiście pomarańczowy rządzi;p Poza tym to strasznie wciągające takie przeglądanie tych rzeczy na necie, ja nie raz zdaje sobie sprawę, że spędziłam na tym pół dnia, a wydaje mi się jakby dopiero 2 godziny minęły. heh rodzinka się już ze mnie śmieje, że mam tego fioła na punkcie koloru zielonego, pomarańczowego i tygryskowy szał. Siostra jak wchodzi do sklepu dziecięcego to pyta od razu czy mają coś pomarańczowego;p

Olinek widzę, że teraz dopiero Ci apetyt dopisuje;) Twój synuś to faktycznie drobinka. Słodkie masz ten pierwszy komplet, chętnie bym wzięła ale już mam coś podobnego. U mnie też dziś początek 23 tc. agbr widzę, że wiedzę masz porządną jeśli chodzi o sprawy zus itp;) Hania dzięki za linki, przesłodkie są te czapeczki. Myślałam o tym komplecie z rękawiczkami i skarpetkami ale on jest taki cieplejszy z polaru a ja bym chciała coś cieńszego, żeby w domu czasem nacieszyć oczy małego w takiej czapeczce;) papierówka na tablicy.pl właśnie często pojawiają się tygryskowe rzeczy ale ja się bardzo zniechęciłam do kupowania tam rzeczy bo 2 razy zostałam porządnie oszukana na ponad 300 zł ;/ allegro jest dla mnie bardziej pewne. Heh ależ to radości z tymi ciuszkami jest, buhahaha śmieje się, że dorosłe baby jesteśmy a tak nam bije czasem na punkcie dzieciaczkowych rzeczy, ale to jest też piękne chyba w tym wszystkim bo kiedy mamy stroić te nasze maluchy jak nie wtedy kiedy takie małe i słodkie? ;p potem taki czterolatek czy pięciolatek już powie nam mamo daj spokój nie założę tego;p

Hej dziewczyny. U mnie dziś dzień zaczął się nie fajnie, od silnych bóli brzucha i skurczy ;/ jak tylko wstaje i robię kroki to czuje skurcze, także dzisiejsze moje plany odpadają i nie pozostaje mi nic innego jak dziś leżeć i nigdzie się nie ruszać ;/ Fajna ta twoja lista. Brakuje mi tu termometru zwykłego, szlafroka do szpitala, kapci i ręczników zwykłych dla ciebie. Nie wiem czy to lista czego ci brakuje w sensie co do kupienia czy co trzeba zabrać bo być może masz w domu te rzeczy dlatego ich nie ma na liście;) Co do kosmetyków dla siebie i dla maluszka odkładam to na styczeń- luty bo jeszcze dużo czasu;) kami babo kochana ty biedna, ty to masz pecha. Nie spodziewałam się, że skończy się u ciebie ospą, ale z drugiej strony dobrze, że lekarze w końcu wiedzą co Ci jest i mogą działać. Życzę zdrówka dla was. Ja też nie chorowałam nigdy na ospę także muszę się mieć na baczności, zwłaszcza po tym 35 tc. Mam nadzieję, że teraz Twój m będzie cię wspierał, opiekował się wami i wykaże się jako partner. madzik ja raczej nie planuję kupować sterylizatora, raczej zbędny wydatek jak dla mnie. Planuję sterylizować wszystko w mikrofalówce lub wrzątku. agbr ja też biorę Tardyferon, tyle że jakieś półtora miesiąca, ale jak na razie nic nie pomógł. Bosiek powiem ci, że moje dni wyglądają podobnie do twoich i też mnie to dołuje trochę bo chciałabym to tamto robić, a nie mogę. Wczoraj połaziłam trochę tu i tam, zmarzłam porządnie, potem jeszcze pofiglowaliśmy z m i dziś skutkiem tego są moje bóle brzucha i skurcze ;/ Ja też siedzę samotnie w domu, bo m cały dzień w pracy, pogoda z dupy, nawet wyjść pospacerować się nie chce bo wieje tak strasznie i nieprzyjemnie na polu, ech doskonale wiem jak się czujesz kochana... pszczolka tak dokładnie właśnie ten biało-czarny śliniaczek mam;p Buhahaha to jestem od ciebie lepsza jeśli chodzi o moją wizję tygryska bo ja skarpetki już mam i do ideału brakuje mi jeszcze tylko czapeczki tygryskowej, niestety ciężko ją zdobyć. ja szukam dokładnie takiej: http://allegro.pl/disney-slodki-i-uroczy-pajacyk-z-tygryskiem-62-i2804098852.html Ostatnio nawet widziałam w Smyku rajstopki dla chłopczyka tygryskowe roz. 56-62 i pewnie bym wzięła ale grube bardzo były więc pod spodnie by się nie nadawały raczej. Jeśli chodzi o mój szał tygryskowy to ja mam: http://allegro.pl/disney-tygryskowy-rampersik-z-mordka-68-i2803770221.html http://allegro.pl/pajacyk-z-tygryskiem-w-rozm-0-3m-j-nowy-disney-i2752632088.html http://allegro.pl/zestaw-disney-bluzka-polspioszki-0-3m-z-tygryski-i2766279022.html http://allegro.pl/bluzeczka-spodnie-0-3m-disney-z-tygryskiem-i2766278844.html http://allegro.pl/ogrodniczki-z-tygryskiem-w-rozm-0-3m-disney-i2766506517.html Fajnie, że masz to badanie z głowy i jakoś to poszło.

Wklejam jeszcze raz linki do koszul ciążowych bo ktoś tu o nie prosił: http://moda.allegro.pl/dyskretna-koszula-do-karmienia-dn-sliwka-m-38-i2772104046.html Chyba niechcący wcześniej wkleiłam dwa takie same linki, także poprawiam się i sklejam drugi dobry;) http://moda.allegro.pl/koszula-do-karmienia-ciaza-mama-lili-m-38-losos-i2751662927.html nelma gratuluję zdrowego synusia;) ja też w każdej swojej wizji widziałam siebie jako mamusię córeczki, a tu niespodzianka;) madzik cieszę się, że wszystko ok u was, ależ ten twój chłopak już duży ;) pszczółka heh widzę, że mamy podobne gusty bo ja swojej dzidzi też kupiłam pajacyka z tygryska, smoka, misia, i dwa pajacyki ala dynia z czapeczką;p Mnie jeszcze podobają się bardzo czapeczki z wełny tego typu i zapewne coś kupię;p : http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=17862082 papierówka mnie też bardzo się podobają takie zestawy dla chłopczyków z narysowaną muchą lub krawatem. Teraz właśnie wyszła taka kolekcja w H&M i kupiłam tam taki śliniaczek dla małego eleganta;p Bosiek a gin mówiła Ci skąd takie silne pragnienie u ciebie? Wyniki glukozy miałaś zawsze dobre? Dobrze, że ciśnienie troszkę Ci się unormowało. patra ale ci dobrze z tym mężem, że tak Ci kąpiel przyszykował, mój jest przewrażliwiony na tym punkcie i zabrania mi brać kąpieli, a jak sama w domu jestem to czekam na m z myciem bo w wynajmowanym mieszkaniu mamy stary gazowy piecyk, który zionie jak smok i m boi się, że jakbym zasłabła czy coś mogłabym się zaczadzić, choć oczywiście przegląd piecyka robiliśmy i oczywiście się okazało, że przez 12 lat właściciele nie czyścili go i groziło nam zaczadzenie ;/ nelma brzusio pięknie się powiększa;) A mi przyszedł dziś pocztą piekarnik elektryczny, taki tylko do pieczenia. Byłam taka zadowolona, że w końcu nie będę musiała chodzić do teściowej i tam piec tylko u siebie będę pichcić, bo ja mam kuchenkę gazową i raczej kiepsko w niej z pieczeniem ciast. Chodziły dziś za mną ciasteczka owsiane więc stwierdziłam, że wypróbuje nowy zakup. Cholera nic z tego nie wyszło, m jak tylko podłączyć piekarnik wywaliło korki i zaczęło się dymić z niego, ech skończyło się na pieczeniu ciasteczek w piekarniku gazowym, w końcowym efekcie wyszły ciasteczka wyglądające jak kupa;p

kejti moja koleżanka miała 3 koszule do szpitala i jej brakło. jedną zachlapała jak jej wody odeszły, drugą przy porodzie, a trzecia się cała wybrudziła przy połogu bo się z niej lało nieźle. Może to przesada ale ja planuję zapobiegawczo mieć 4. jedną jakąś taką tańszą kupie do porodu żeby mi szkoda nie było jej;)

Olnek ja też właśnie nie jestem zwolenniczką koszul ciążowych na guziczki, wolę takie z zakładkami. Teraz specjalnie poprzymierzałam dokładnie obie piżamki żeby porównać rozmiarowo obie M ale muszę przyznać, że jednak wielkościową się nie różnią, mylące są tylko te kieszenie w tej fioletowej po bokach, to przez nie koszula wydaje się szersza. Fioletowa jest mi przed kolana, a łososiowa ok 15 cm za kolana, troszkę sobie ją chyba skrócę żeby przed kolona mieć;)

Hej babeczki. Ale mi smaka zrobiłyście tą zupą cebulową i kluskami leniwymi mniam ;p Mufinka najważniejsze, że z dzidziusiem wszystko ok. Mój lekarz co prawda dał mi pozwolenie na szkołę rodzenia ale na ćwiczenia na piłce i pilates dla ciężarnych już nie ze względu na bóle brzucha i szyjkę skracająca się. U mnie też nie wykluczona jest cesarka, powiem szczerze, że ciągle się jakoś ku niej skłaniałam ale teraz sama już nie wiem. M nie mógłby ze mną być podczas zabiegu. Poza tym moja koleżanka miała w piątek cesarkę i bardzo źle ją zniosła, dziś jest wtorek a ona nadal nie jest w stanie zająć się małą, ma problem z karmieniem, dziecko ciągle płacze. Co prawda położna przyszła do niej po 12 godzinach aby ją postawić na nogi ale źle się to skończyło bo położna kazała jej iść do łazienki, jej się kręciło strasznie w głowie, baba zabroniła jej się trzymać ściany i biedna straciła przytomność i nieźle się przy tym potłukła ;/ oczywiście nie piszę tego żeby kogoś broń boże wystraszyć bo wiadomo każdy organizm jest inny jedni znoszą ból lepiej inni gorzej, staram się nie nastawiać negatywnie ale muszę to wszystko jeszcze przemyśleć dobrze;) Ja właśnie u Margot zamówiłam sobie 2 pary super spodni dresowych ciążowych, dopiero po fakcie zauważyłam, że mają sklep niedaleko mnie, muszę się tam wybrać w wolnej chwili bo ceny mają bardzo atrakcyjne;) agbr fajnie, że wyniki masz ok. Jak długo bierzesz Tardyferon? Ja też niestety szybko się męczę, najgorsze są zadyszki jak u starszej kobiety;p patra nie przejmuj się teściową, one już tak mają. Zrób swojej teściowej podobny test jak będziesz u niej żeby jej nosa utrzeć;p papierówka macie z córką faktycznie darmowy budzik, jejciu dla mnie 5 godzina to środek nocy jeszcze;p Asia pocieszyłaś mnie z tą wagą, chyba nie ma co aż tak się przejmować;) kami przykro mi, że jednak skończyło się szpitalem, ale jak trzeba poleżeć to trzeba. mam nadzieję, że wszystko z wami dobrze, że zrobią ci dokładne badania i powiedzą skąd takie przykre objawy u Ciebie. trzymam kciuki za was i życzę zdrówka, wracaj do nas szybciutko;* Olienk cieszę się, że podoba Ci się koszula, tylko która ta fioletowa czy łososiowa? Właśnie mi dziś obie przyszły i muszę skromnie przyznać, że są śliczne, łososiowa jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu, z tym, że obie M ale rozmiarowo się jednak trochę różnią.

patra witaj w klubie leniów, ja też za wszystko biorę się od niechcenia;p B@siek jak tam to twoje ciśnienie? Mam nadzieję, że udało Ci się je podnieść bo tragicznie niskie je miałaś ;/ kami współczuję Ci kochana tych wszystkich dolegliwości, a co na to wszystko Twój lekarz? Olinek słodziutkie te ciuszki z króliczkiem, które pokazałaś i super cena za taki komplet. Ja też szaleje z zakupami na allegro, czekam na pięć paczek, które maja przyjść, część dla mnie część dla dzidzi. Zamówiłam sobie m.in koszule nocne do szpitala: http://moda.allegro.pl/dyskretna-koszula-do-karmienia-dn-sliwka-m-38-i2772104046.html http://moda.allegro.pl/koszula-do-karmienia-ciaza-mama-lili-m-38-losos-i2751662927.html jestem zwolenniczką żywych kolorów jeśli chodzi o piżamy, a teraz jeszcze tym bardziej kiedy jestem taka strasznie blada przez tą anemie i nie chce tego podkreślać burymi kolorami. ja na glukozę idę jakoś po 6 grudnia, u mnie wtedy będzie jakoś 24-25 tc, także w podobnym czasie będziemy miały to badanie;) asia ja też chyba nie będę wchodziła na wagę w domu bo szkoda nerwów, już wczoraj wróciłam z wizyty zdołowana, że lekarz mnie ochrzanił, że tyje za szybko, a przecież nie widać tego praktycznie, tyle co po brzuszku, piersiach i biodrach, ale pocieszyłyście mnie bo widzę, że nie tylko ja popuściłam sobie pasa;p agbr fajnie, że masz już za sobą to badanie i jakoś w miarę je zniosłaś, ja się nastawiam na grudzień z tym badaniem. A powiedzcie mi ile czeka się na wynik? Jeden dzień? papierówka niby barszczyk czerwony ugotowany na mięsku zdrowszy niż taka zupa na kostce, ale gdybyś zobaczyła te ogromne ilości tłuszczu, które osiadły na wierzchu z boczkiem chyba też byś straciła apetyt na niego;p

Hej babeczki, my już po wizycie. Dzidzia waży 466 g, prawidłowo się rozwija i przybiera na wadze. Ze względu na torbielki w splotach naczyniowych i problemy z nerkami po 30 tc musimy powtórzyć badania 3d aby sprawdzić czy coś w tej kwestii się unormowało. Co do moich wyników badań lekarz mi powiedział, że nie jest tak łatwo pozbyć się anemii w ciąży i odbudowa czerwonych krwinek trwa ok 90 dni i muszę przeczekać to i łykać nadal żelazo i zdrowo się dożywiać. Lekarz zwrócił mi uwagę, że za szybko na wadze przybieram, fakt faktem trochę folgowałam sobie ostatnio i nie ważyłam się. Okazało się, że w przeciągu 2 miesięcy przytyłam 6 kg ;( ech co zrobić trudno się powstrzymać gdy moja teściowa mi co chwile coś pysznego podsuwa;p Tak czy siak postanowiłam się wziąść za siebie i jeść mniej kalorycznych posiłków. Do tego dochodzi fakt, że mało się ruszać i przez to tez pewnie na wadze szybko przybieram ale niestety lekarz zabronił mi na razie ćwiczeń na piłce i zabronił chodzić na pilates dla ciężarnych ze względu na, to że bóle brzucha znów wróciły i ta nieszczęsna szyjka się skraca. lekarz mi żartem powiedział, że mogę się poprzechadzać z pokoju do kuchni, oto moja aktywność fizyczna;p Gin polecił mi fajne kapsułki dla ciężarnych na zaparcia bo jak badał mi brzuszek to zauważył, że mam z tym problem. tabletki/ saszetki nazywają się Dicoman. patra ech skąd ja znam ten brak uprzejmości, fakt faktem mało ludzi ustępuje miejsca ciężarnym, takie czasy kijowe ; / Asia zazdroszczę ci odwagi o upominanie się o swoje, ja niestety nie mam tyle odwagi. Piszecie o budzeniu się dzieciaczków w nocy. ja też słyszałam, że jak dziecko się tak budzi w nocy to coś przeżywa jakieś emocje spore, nie muszą to być oczywiście negatywne emocje, może to być jakieś podniecenie wywołane ważnym wydarzeniem lub dziecko mogło zobaczyć coś w bajce co mogło je wystraszyć. Nie zapomnę jakie miałam wyrzuty sumienia jak moja podopieczna budziła się przez jakiś czas w nocy z krzykiem, że goni ją bałwan bez głowy. A wszystko przez to, że zobaczyła siedząc pod moją opieką bajeczkę, w której bałwanek buduje dla siebie przyjaciela bałwanka i zapomniał mu kulę dodatkową na głowę zrobić i ten biegał tak śmiesznie bez głowy zanim tamten pomyślał, że kolega potrzebuje głowy, heh zakręcone to ale nie spodziewałam się, że takie emocje to u dziecka wywoła.

xNightmare zazdroszczę Ci, że już masz to badanie z głowy, cieszę się, że jakoś w miarę je przeszłaś. agbr ja mam co prawda mało koleżanek dzieciatych, ale te które mam w czarnych barwach przedstawiają mi macierzyństwo, że będzie bardzo ciężko, że nie będę mieć własnego życia, mały będzie wisiał na cycku, ale że będę tak obolała, że na nic siły nie będę mieć. Wiadomo, że nasze życie się zmieni ale starajmy się być dobrej myśli i nie bierzmy tak do siebie tego wszystkiego złego co piszą/ mówią inne mamy bo człowiek by się tylko zamartwiał. Mam nadzieję, że książka zbytnio nie zaburzyła ci światopoglądu o macierzyństwie;) Pamiętam jak czytałam książkę o toksycznych rodzicach, gdzie autorka z góry już założyła, że wszystkie życiowe niepowodzenia i porażki człowieka są przez rodziców, musiałam podejść do tej lektury z małym przymrużeniem oka. kami biedna ty ostatnio jesteś, coś zdrówko ci ostatnio nie służy, mam nadzieję, że twoje wyniki szybko się poprawią i inne dolegliwości znikną i pozujesz się lepiej;) papierówka nie wiem co dokładnie lubi ten młody człowiek, o którym piszesz, ale moja koleżanka np kilka miesięcy temu kupiła dla odmiany zamiast auta swojemu chrześniakowi taki wypasiony zestaw sprzedawcy super kasę elektryczną, z pieniążkami, taka na karty niby kredytowe i itd. do tego artykuły spożywcze itp. i mały tak się zajawił, że od półtora miesiąca gdziekolwiek nie pójdzie bawi się w sklep, że jest sprzedawcą i ktoś ma od niego coś kupować, też ma coś kolo 3 lat.

Witajcie ciężaróweczki. Fajne te maty edukacyjne z Tiny Love, o których piszecie i wklejacie linki, mają dużo opcji i sporo zabaweczek. Co do cen tych wszystkich akcesoriów dla dzieci to macie racje, ceny są powalające ;/ Olinek hehe dzięki, staram się nic nie przeoczyć i odpisać na tematy, które mnie interesują;) Wizytę mam dziś po 18 także dam znać co i jak, trzymajcie kciuki żeby było ok. papierówka dołączam do ciebie i Olinka jeśli chodzi o kiepską noc ;/ trzeci dzień boli mnie brzuch, bardzo silne ciągnięcie czuje i takie uczucie jakbym jakąś niestrawność miała no i krwotok z nosa mnie też rozbudził. Fajnie, że już 5 dni udaje ci się nie karmić piersią, musisz być żelazna w swojej decyzji bo wiadomo jak starszak zobaczy potem, że maleństwo dostaje pierś też będzie chciało. Nie pamiętam ile dokładnie ma twoja córeczka i na ile rozumie, ale czytałam, że jak odstawia się starszaka od piersi i pojawia się młodsze dzieciątko to dobrze jest kupić temu starszemu coś jako nagrodę, że już jest duża, nie pije mleczka z piersi, coś takiego dzięki czemu nie poczuje, że maleństwo jej zabrało coś co należało do niej, np. jakiegoś ślicznego misia, albo lalkę;) Hania ja też podobnie zaczepiam swoją dzidzię, delikatnie pukam w brzuszek lub naciskam go koło pępka i nie raz w tym samym miejscu puknięcia zaraz czuje w odzewie, fajne uczucie;) agbr jak przeczytałam o twojej przyjaciółce byłam mocno zaskoczona, że doprowadziła do takiej sytuacji gdzie karmi piersią 2 dzieci piersią w tym synka 2 letniego, trudno mi sobie to wyobrazić;p Fajnie, że się zaparłaś i nie kupiłam dziecku drugiej butelki ze smoczkiem tylko twardo postawiłaś na niekapek, mam nadzieję, że ja także będę taka konsekwentna w swoich decyzjach przy synku;) Co do kawy bezkofeinowej ja osobiście polecam, my mamy te w kapsułkach z tchibo, kawy zbożowe nie bardzo mi smakują. asia co do leżaczka może faktycznie lepiej wziąść taki, który może już posłużyć od pierwszych dni dzidziusia bo ten, który pokazałaś chyba nie jest od 0+ Fajne te leżaczki bujaczki też myślę o zakupieniu czegoś takiego, boję się tylko, że jak dzidzia pobuja się kilka razy w takim bujaczku to przyzwyczai się do bujania i potem tylko w taki sposób będzie można uśpić maleństwo, a jak było z tym u was? Bujałyście swoje dzieciątka? Był potem problem z zaśnięciem bez bujania?

Hej babeczki. Faktycznie trochę babeczek nam się nie odzywa od dłuższego czasu, mam nadzieję, że u nich wszystko dobrze. asia. sudenis słodki ma Julcia ten domek, w którym sobie mieszka;) classic gratuluję zdrowego syneczka, cięszę się, że wszystko u was ok i dzidzia pięknie rośnie. Co do imion oba fajne. Ja bym jednak na twoim miejscu zrobiła tą krzywą cukrową, tak jak radził tutaj ktoś z pomarańczowych gości bo to jednak bardzo ważne badanie. Ann8912 i ty lada chwila wpadniesz w szał kupowania wyprawki;) heh ja też chłonę jak gąbka każda informację o koleżanek tutaj. Mnie też niestety zdarza się popuścić mocz ale tylko przy mocnym kichnięciu. Brzusio ci już ślicznie urósł, bardzo ładna tuniczka ciążowa;) pszczolkamajaa z tego co zdążyłam się zorientować firma medela jest jedną z najlepszych jeśli chodzi o sprawy laktacyjne. To link do butelek Calma: http://www.medela.com/PL/pl/breastfeeding/products/breastmilk-feeding/calma-feeding-device.html Co do kocyków to zamówiłam cieplejszy i cieńszy, te które wklejałam linki. kami bardzo Ci współczuję tego bólu zęba, najgorsze jest to, że nie możesz nic silnie przeciwbólowego zażyć i ulżyć sobie, biedna jesteś. jestem zaskoczona, że dentystka na żywca Ci zęba robiła. Olinek musisz faktycznie uważać przy synku na brzuszek bo 2-latek nie bardzo rozumie jeszcze, że tam jego rodzeńswto siedzi w brzuszku i trzeba uważać na mamę. Powiem Ci szczerze, że nie wiedziałam, że są takie termometry, które polecasz, świetna sprawa. My w żłobku miałyśmy taki dotykowy do czoła lub do uszka i bardzo ciężko temperaturę się mierzyło wiercącemu się dziecku, pomyślę nad takim rozwiązaniem;) Widzę, że brzusio powoli się u ciebie zmienia i rośnie sobie powolutku to super;) Co do wizyty, jutro idziemy do gina zobaczymy co nam powie, to miłe, że pamiętasz o mnie i zapytałaś o to;* Bosiek jestem zaskoczona, że już zaczynasz puchnąć, zapytaj lekarza o to przy najbliższej wizycie. Mnie też się śpi coraz gorzej, ciężko mi się z boku na bok przewracać, a paznokci dawno już malować sama nie mogę, teraz kombinuję jak najwygodniej się depilować bo nie ukrywam, że wymaga to nie lada wysiłku i wygibasów;p asia mój m najchętniej zostałby w domu ze względu na mnie, ale mi się nie uśmiecha zamulanie się w domu i raczej wyciągnę go do naszych przyjaciół na domóweczkę. Nie przejmuj się tym co inni sobie myślą, ważne jest to jak ty się czujesz ze sobą, ciąża to nie choroba jak tylko czujesz się dobrze i na siłach i masz ochotę to idzdzcie gdzieś;) amber rozbawiła mnie bardzo twoja wizja sylwestra buhahaha przypominają mi się imieniny mojego teścia, które wyglądają podobnie tyle że nie chrapie mój m tylko teść;p Lusesita widzę kochana, że ciąża bardzo ci służy, fajnie, że dobrze się czujesz kochana;) My też z m nie zgadzaliśmy się co do imienia ale to było jeszcze wtedy kiedy Oluś miał być dziewczynką;P kejtiii witaj kochana, już się bałyśmy, że cos niedobrego się u Ciebie wydarzyło, że tak nagle po ślubie się przestałaś odzywać my tu gratulacje pisałyśmy na nowej drodze życia itd pytałyśmy jak tam świeżo upieczona żonka a tu cichosza. Cieszę się, że wszystko u was dobrze, że dzidzia ładnie rośnie i małżeństwo Ci służy. Wyprawkę już masz faktycznie sporą. Ja też zaczęłam kupować coś ze swojej listy. Dziś kupiłam śliczne pieluszki tetrowe: http://allegro.pl/show_item.php?item=2793917331 Kilka pieluszek flanelowych, podkłady na przewijak, prześcieradełka i kilka drobiazgów. dziś mnie poniosło i kupiłam Olusiowi śliczne maleńkie mukloczki w Smyku;)

Co do kremów my w żłobku stosowałyśmy przy wszystkich dzieciach bepanten i się sprawdził. Z tym, że wydaje mi się, że jest on kosmetykiem już takim potrzebnym gdy pojawia się zaczerwienienie na pupce. szukam jakiego kremu takiego do codziennego stosowania żeby można było posmarować pupę po każdym przewinięciu coś takiego delikatniejszego niż bepanten czy sudocrem.