

ANUSIA77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ANUSIA77
-
całuję wszystkie dziewczynki - miłego dnia ja tez chce Was zobaczyć napiszcie ja to zrobic. dziewczynki mam problem bo mój M odebrał wyniki prolaktyny dzisiaj - dodam, że norma dla mężczyzn 2-14. poprzednie wyniki ponad normę 26 a dzisiaj w trzecim m-cu od brania leków ponizej normy 1,51 - przeciez oszalec mozna - chyba nici z tej ciązy. Nie uregulujemy tego NIGDY!!!!
-
Witajcie dziewczyny - dobre z tym taborem naprawdę się uśmiałam ja na szczęście mieszkam w innym miejscu niż trwa remont! więc nie jest tak inwazyjnie. Ivanka - solidaryzuje się z Tobą w remoncie. Ja kolor też kiepawy wybralam a wymyslałam z dwie godziny. chyba w ciemno lepszy bym trafiła!!! U mnie te kreseczki na teście bywały takie mizerne sa że ledwo je widac - Kiedyś czytałam że testy są bardzo czułe - więc ja ciąży tam nie podejrzewałam chociaz czasami @ była nietypowo silna i podejrzewałam że coś nie tak nawet przez moment pomyąlałam o takim wczesnym poronieniu. A teraz przy braniu duphastonu czy była by możliwa syt., że ew. ciązy się nie utrzyma ???? Karmi - ja mam urodziny 11 czerwca - 35 lat mi stuknie puknie czy wybije nie wiem!!! nie chce liczyć lat! chce sie zahibernowac na ten czas urodzin .. młoda - trzymam kciuki oj trzymam temperatura wysoka pod pachą ponad 37. moja koleżanka jak nie wiedziała że jest w ciązy tez miała objawy jak by była przeziębiona i miała stan podgorączkowy - Także kochana musi być dobrze. ja sie narazie nie pisze na testowanie bo mam dalaeko do @. 10 dc więc przedemną staranka a jeszcze lekarz musi mnie pomęczyć trochę co by nie byo za fajnie i co bym miała gdzie kase ładować. mon cheri - czyzby kochana - ale by było super!!!! no naprawdę młoda może nas pozaraża!!!
-
Młoda - trzymam Cię za słowo że wszystkie nas wciągniesz na topik dla oczekujących. zła passa przerwana w takim razie - będziemy ciociami Kafeterkami....\ piszecie o ciąży biochemicznej a ja nie wiem co to jest? czy mam się martwić jak wychodzi u mnie cień cienia na testach? nie zastanawiałam sięnigdy nad tym. Tak się rozmarzyłam jak zobaczyłam te dwie kreseczki na teście. Przypomniałam soebie radość jak zaszłam w ciążę z córcią....
-
mon cheri - własnie zaczynam się martwić bo przeciez na ewentualne podtrzymanie mam duphaston - chyba powinien pomóc gdybym miała z tym problem. w poniedziałek idę do lekarza na monitoring znów - pewnie będe wiedziała w czym rzecz - o tych testach też mu powiem. teraz jak widzę cień kreski to nawet się nie cieszę. M zrobił badania prolaktyny - ciekawa jestem czy spadła w sumie trzeci miesiąc tableteczki łyka! Ale nie zdązyłam odebrać wczoraj wyników więc zostaje czekać do poniedziałku!!
-
Witam moje kochane koleżanki - dobrze że weekend. ja cały czas w biegu - remony idzie całą parą.... Przepraszam że się prawie nie odzywam ale często zerkam co piszecie. wszystkim oczekującym @ życzę aby nie nadeszła ta wstrętna brrrrr ja jestem na poczatku cyklu w poniedziałek odwiedzam mojego lekarza cudotwórcę (prawdopodobnie). Odnośnie testów ciążowych to ja kupuje na allegro i powiem wam kochane że czaami a wręcz dobrych pare razy w okolicach 25 - 26 dc miałam cień cienia kreski a nawet lekko zabarwione i nigdy z tego ciązy nie było. Ale tak było w moim przypadku, poszłam z tymi testatmi do poprzedniego ginekologa i pokazałam mu - to nawet nie skomentowała - powiedział że ciąży nie ma. ale czytałam że z tych cieni sa piękniaste brzuszki potem.... w tym miesiacu tez mnie korci żeby zakupić testy ale chyba dam spokój - co prawda nie są drogie ale dają w moim przypadku złudne nadzieje i niepotrzebni się nakręcam.... młoda trzymam kciki za cień krski aby z niej była KRECHA rachela, biest - moja imienniczko kochana, SM 40, Tessa, mon cheri, Ivanka, jola, blu lady, całuje gorąco , oraz wszystkie koleżanki nie wymienione Kasiu!!!! gzdie jesteś? cały czas trzymam kciuki!!! kończe remont i będe z wami częściej w kontakcie
-
Dziewczyny trzymajcie mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo zwariuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzisiaj koleżanka która zastepuje poinformowała mnie że w piatek jest ostatni dzień w pracy!!!!!!!!!!!!!!! IDZIE NA WYCHOWAWCZY!!!!!!! to juz drugi etat oprócz mojego który bede musiała ogarnąc!!!!! ja potrzebuje się sklonowac - ratujcie.
-
rachela 71 jeszcze słówko - Wiem co czujesz ja poprostu jak ide do pracy brzuch mnie boli - mamy mobing tak na przemian z histeriami!!! ale tez wszyscy siedza cicho - bo nie ma pracy u nas kiepawy rynek pracy wogóle a jednak praca w administracji daje "stabilizacje" - ALE JAKIM KOSZTEM?????? nikt o tym tak dobrze nie wie jak pracujący!!! Trzymaj sie rozsyłaj aplikacje ja do Ciebie dołacze za trzy miesiące - tyle postanowiłam poczekać. A teraz nasza przewodnicząca ma swojego zastepcę - musimy się trzymac!!!!
-
Za duzo nie napisze bo zaczynam pracę a raczej zasuwac zaczynam na pełnych obrotach - ale zycze Wam miłego dnia. ja mam nadzieje że swój jakoś przezyję mon cheri - czy Ty spac nie możesz? piszesz taka nocą głuchą? A i przemyslenia wtedy lepsze i treściwsze - a wogóle jakie ziółka Wy tu podpijacie? może ja tez powinnam!? odnośnie ciąż naookoło - ja przezyłam kolezanki z pracy z pokoju ciąże niechcianą - wyła w niebogłosy to Ja wtedy pytam Boga dlaczego mi to robi? Gdyby pozwolił mi się pogodzić to było by mi lzej ale ja ciagle w nadzii....... karmi - nawet nie wiesz jak mi lepiej że nie tylko ja mam taka reakcję obronną! Myslałam że jestem okropna - a to widocznie takie fizjologiczne jest. Odezwe sie wieczorem jak zwykle - bo teraz nie ma szans - ale wszystkim Wam zycze miłego dnia - i to że mnie tu nie ma to nie znaczy że o Was nie myslę i nie tesknie.
-
Karmi - wstyd mi się przyznac ale ja tez straciłam fajna kolezankę przez to, że zaszła w ciążę. jej synuś skończył rok w kwietniu a razem zaczęłyśmy si starać, wiem co czujesz. Nie lubię siebie za to ale urwałam kontakty koleżanka próbowała parokrotnie kontaktów ze mną ale ja się wymigiwałam czymś tam..... Strasznie jest mi z tym źle... ale to silniejsze odemnie.. nie wiem jak to jst ale zaraz po @ wielki optymizm a w II fazie dół totalny i odrazu iem że się nie udało....
-
Tessa - odważę sie powiedzieć że mamy mobing w pracy - nie ma chetnych żeby zrobić z tym porządek. Dziaisj już miałam ochotę krzyczeć w pracy !!!! Ludzie którzy mówią że w administracji praca to jak w sanatorium to niech im język kołem stanie!!!!!! Ucinaja nam etaty nie zatrudniaja nowych osób bo przecież muszą zmiejszyć zatrudnienie w administracji bo NIBY MAMY E-ADMINISTRACJE - a g......no prawda!!! więcej roboty niz było a jak słyszę o ZINTEGROWANYM SYSTEMIE to mam drgawki. Pracujemy za koleżanki które po zrobieniu testu już są na zwolnieniu a kto ma możliwośc idzie na wychowawczy - przeciez to paranoja jakaś!!!!! Myślałam dzisiaj już na trzeźwo w domu po tym jak się przespałam - musze chociaz pare m-cy przeczekać. M bierze trzeci miesiąc leki, może uda nam się. Jeśli kolejne trzy cykle nie zajdę w ciąże - obiecuje komisyjnie że zmieniam pracę. Moja ambicja nie pozwala mi na takie traktowanie, ja nie mogę spac po nocach bo mam lekcje w pracy nieodrobione - cos zawsze przykryte beretem, pracuje w haosie!!!! Zrobiłam na własny koszt podyplomówkę żeby się dokształcić, ale u nas w pracy nikt tego nie doceni- jeden drugiemu WRÓG. Jest naprawda nieciekawie!!! także ta 300 strona by mi pasowała
-
szybciutko wspisuje się na 200 stronę. i proszę mi tu o dobre wieści - dziewczynki które odczuwaja kłócie aby zwiastowało najlepsze, te na poczatku cyklu aby był owocny, w połowie cyklu treściwych starań. i załozymy wspólnie wszystkie następny topik - tak z Wami miło.... dzisiaj miałam kryzys w pracy - wogóle mam okropna pracę, ciągle udawadniaja że człowiek jest debilem że robi źle i że się nie wyrabia - ale tak to wygląda jak dostaje się pracę za trzy etaty. Polega ona wtedy na wyborze - robi się to co w danym momencie pilniejsze, nie ma spraw gdzie nie zawalisz terminów!!!! Nikt tego nie rozumie z kieronictwa u nas... dzisiaj tak mnie umeczyli że padłam spać po pracy - jak bym na produkcyjnej taśmie stała w fabryce i pracowała na akord. praca biurowa w administracji brrrrrrrr.. chciała bym zajść w ciążę odpocząć psychicznie od tej pracy od kłopotów od wszystkiego - wyciszyć się. mi dziś smutnawo i tak źle... wypowiedziała bym umowę - taka jestem sflustrowana ta pracą nie boję się że nie znajdę innej, jestem świerzo po dyplomówce coś bym napewno znalazła..... ale cały czas myślę że uda mi się zajść w ciąże, tzn cały czas mam głupią nadzieję............ całuje was wszystkie przepraszam że mędzę - rano miałam inne nastawienie a teraz klapa ze mną...
-
Hej dziewczyny TAAAK ZA WAMI TĘSKNIŁAM, niestety w pracy nie mam jak odezwać się do Was bo pomimo, że pracuje w administracji to niestety nie mam często czasu nawet na kawkę, potem sprawy domowe, lekcje z córcią, kąpiel i mam chwile dla siebie i dla Was kochane. dzień jak co dzień, remont mieszkania idzie całą parą niedługo będziemy mieszkac u siebie. paradoks taki, że mieszkanie w którym będziemy chwilowo mieszkać kuliśmy dla córki i NIGDY PRZENIGDY nie pomyslała bym ze tam się znajdę, raczej stawiałam na to, że córcia na studiach powie nam pa pa. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - bo robimy jej remont ekstra gratisss. Pomieszkamy tam zanim coś sobie nie znajdziemy. Musze psychicznie odpocząc od ostatnich wydarzeń i pozbierać się po wspólnym zamieszkiwaniu z ojczymem i matka pod jedyn dachem..... długa historia... ale nie jestem tu po to by mędzić i zrzedzić.... nowy cykl i nowa nadzieja, 14 wizyta u mojego lekarza, pewnie monitoring i pomimo, że nie jestem proszona ale wysle męża na badanie prolaktyny zobaczymy czy leki coś wskórały. Biest - lekarz nie sugerowała tomografi - nawet nie wiedziałam że może być taka przyczyna, ale porozmawiam z nim przy okazji wizyty. A tój M miał te badanie> Nie wiem kiedy będziemy powtarzać badania narazie zbadamy prolaktynę - maż rozpoczął trzeci miesiąc z tym lekiem a prawdopodobnie po trzech możliwa jest poprawa. Tessa Tessa - jak fajna dieta to ja poprosze o przepis z 10 kg by mi się przydało oddać. Odnośnie zgody na badania przez mojego szanownego M, to kochana przeszłam droge przez mekę - był płacz proszenie błaganie rozmowy i szantaż emocjonalny - nic nie pomagało - rok czasu muliłam temat. Aż któregoś dnia, usiadłam i zaczęłam wyć jak bubrrrrrrr buuuuuuu, aż krzyczałam. I wtedy powiedziałam mu bardzo bardzo brzydko cyt."gdybym wiedziała, że tak będzie to nie wyszła bym za Ciebie za mąż!!!!!!" tak tak powiedziałam. Sama pojechałam na HSG, sama zmagałam się wiele miesięcy czując że coś jest nie tak... zdziwił się mój M, że to przyczyna jest jednak po jego stronie. Kasia 42 - Witaj kochana - trzymam kciuki choć nie wiem co za punkcja, ale trzymam trzymam z całych sił... 200 strona tuz tuż młoda-1 - witaj, ja kupuje testy na allegro i zawsze zawsze obieduje, że nie będe ich robić przezd terminem @ alemało tego niedojż że nie dotrzymuje słowa to jeszcze wydaje mi się że widze cień cienia drugiej kreski i gapię się w ten test godzinami żeby kreskę zobaczyć. jak zaszłam w pierwszą ciąże to przezd @ miałam gruba krechę jak nie wiem co. A teraz od 26 cykli tylko moja wyobrażnia działa. blu lady - jestem kochana, ztymi jajnikami to też różnie - trzymam kciuki żeby te kłócie zwiastowało najlepsza na świecie nowinę. Przesyłam gorące buziole na dobranoc dla każdej z was osobno cmok cmok cmok
-
a nie mogę się rozstać z Wami Biest - mąż bierze tylko Bromergon, wcześniej jak nie wiedzieliśmy w czym rzecz brał Andrivit"tonami"ale nie potrzebnie tzn. nie zaszkodził bo to kompleks witamin. Mąz nie pali nie pije dobrze się odżywia młodszy o 4 lata - z płodnej jak czarnoziem rodziny - nie pomyślałam nawet przez chwilę że to jego wina - najpierw badaniami zakatowałam siebie, bo starsza bo napewno niedrozne jajowody. ja biorę duphaston od 16 dnia cyklu -bo mam krótkie cykle i ta temperatura niezabadzo lekarzowi się podobała. Lekarz powiedział, że będzie dobrze ale nie jest.... a co to za lek Lisadol? nie słyszałm? oprócz tgo jakis jeszcze przyjmuje?
-
kto żartuje ten nie choruje- tak słyszłam mon cheri - to odnośnie Twojej głupawy a jak te nasze dzieci maja być niższe jak na sterydach wychowane - kurczaczek rośnie w tydzień bo naszpikowany sterydami, marcheweczka popryskana chemikaliami aby była piekna, o truskawkach nie spomne - bo jak je wize to mnie trzęsie - tęsknie za takimi truskawkami - jak jeżdziałam jako ziewczynka na zbiory. Co to teraz za truskawki w sklepach są???? moje dziecko nie zna smaku ormalnej truskawki takiego smaku jaki ja pamiętam. bo teraz truskawka musi być ładna a nie dobra!!!!
-
kto żartuje ten nie choruje- tak słyszłam mon cheri - to odnośnie Twojej głupawy a jak te nasze dzieci maja być niższe jak na sterydach wychowane - kurczaczek rośnie w tydzień bo naszpikowany sterydami, marcheweczka popryskana chemikaliami aby była piekna, o truskawkach nie spomne - bo jak je wize to mnie trzęsie - tęsknie za takimi truskawkami - jak jeżdziałam jako ziewczynka na zbiory. Co to teraz za truskawki w sklepach są???? moje dziecko nie zna smaku ormalnej truskawki takiego smaku jaki ja pamiętam. bo teraz truskawka musi być ładna a nie dobra!!!!