Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lipcóweczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lipcóweczka

  1. Witajcie:) W końcu udało mi się zajrzeć:) Moja mała ma już miesiąc i ma się wspaniale póki co :) Gratulacje dla wszsytkich rozpakowanych:) Nadziejko będziemy trzymały kciuki ;) Musisz sie oszczędzać - to bardzo ważne choć mega trudne. Ale tez to przeżyłyśmy. Dzieci donoszone i zdrowe więc można:) Ja miałam nagle szyjkę 1.2 cm więc maleńko. Pełne rozwarcie wewnątrz i główkę wstawioną w kanał od 30 tygodnia. Od razu do szpitala na złożenie pessara. Leżałam do 37 tygodnia. Urodzilam 12 dni po zdjęciu pesara. Po zdjęciu byłam bardzo aktywna. Codzienne spacery, sprzątanie itd. Poród pikuś, szybki i łatwy jak dla mnie :) Także dziewuszki dużo wytrwałości i cierpliwości :) Usg dopochwowo miałam robione i tam stwierdzone rozwarcie. W razie pytań śmiało piszcie. W miarę możliwości postaram się odpowiedzieć
  2. Jazkinia gratuluje !!! I przykro mi z powodu ciężkiego długiego porodu !!Napisz więcej o dzieciaczku :)
  3. gosiu u lekarza 2660 a urodzila sie 2960 po 12 dniach :) 54 cm ;) pisze jedna reka bo karmie ;) pytajcie w razie co.
  4. Hejhej :) Dziewczyny córeczka jest juz z Nami :) W nocy z wtorku na środę miałam skurcze w miarę regularne i bolesne. Rano ucichły , ale i tak postanowiłam jechać do szpitala. Dzień wcześniej miałam wizytę u lekarza i były 3 cm rozwarcia. w środę w szpitalu miałam już 4 cm, po godzinie 5 cm. Zdecydowaliśmy o przebiciu pęcherza i o 12 przebili mi pęcherz bo miałam słabe skurcze no i o 14 mała na świecie:) Urodziłam w. DWIE GOGDZINY !! życzę Wam tak szybkiego porodu. Bóle trwały tylko 2 h:) Mała zdrowa. Wypuścili nas n drugi dzień...;) Ja już chodzę normalnie. Miałam leciutkie nacięcie. Urodziłam 12 dni po zdjęciu pesara. Dzień wcześniej chwile pobiegałam w lesie - ale nie wiem czy to coś dało ;)
  5. Szkrabiczku wow 4 cm to już coś:) Fajnie, że Ci ten masaż zrobił:) Ja mam skurcze od nocy regularne, ale teraz się wyciszają więc pewnie znowu nici :)
  6. gosiu gratuluje:) Ja już też wg. mojego lekarza miała tulić maleństwo. Z tym , że miałam rozwarcie na 2 cm czyli jeden palec. A Ty jednak masz większe. I proszę Cię nie nastawiaj się na te dwie doby bo możesz się zawieźć i może CI być ciężko. A może jak się nie nastawiasz to akurat urodzisz raz dwa i tego Ci życzę !!! POWODZENIA
  7. Ja po KTG. tętno małej w normie, skurcze są jak byk. Rozwarcie 3 cm, szyjka zgładzona. Lekarz mówi, że już, że lada chwila, że ten tydzień ;) Już mu nie wierze hha :)
  8. jazkinia my na szczęście mieliśmy wyprawkę skończoną w kwietniu więc zanim trafiłam do szpitala. Dziękowałam Bogu, że czułam żeby zrobić ją wcześniej :): No my właśnie jeździliśmy po sklepach bo sprawiało nam to wielką radochę:) Ale chyba mamy wszystko takie co jest faktycznie potrzebne. Z takich dodatkowych to odkupiliśmy huśtawkę /leżaczek i matę edukacyjną;) u mnie w nocy znowu skurcze. Z rana znowu przeczyszczenie - mam dość. Wczoraj płakałam tak bolały mnie plecy, że złamałam zakaz kąpieli (bo jak czop odszedł to nie wolno) no i w ciepłej wodzie siedziałam bo nie wiedziałam co zrobić. Dziś KTG, które zapewne nic nie pokaże
  9. jazkinia WITAM W KLUBIE !!! Ja mam od zawsze bzika na punkcie czystości , ale teraz przechodzi to wszelkie normy:) A jak musiałam leżeć - masakra. Co chwilę coś widziałam, a to pyłek a to coś tam ;/ A my mamy jeszcze psa długowłosego więc sobie wyobraź:) Ja odkurzam codziennie bo myślę każdego dnia, że to ten dzień i chce żeby było czysto haha:)
  10. jazkinia hormony dają się we znaki. Ja właśnie mm duże oparcie w mężu i dzięki niemu jeszcze daje radę hehe :) Miałam dziś nic nie robić, no ale odkurzyłam i podłogi wymyłam tak dokładnie na kolanach...od rana brzuch boli jak na okres.Kilka skurczy i nic więcej ... może coś się rozkręci. Życzyłabym sobie tego :)
  11. jazkinia Ty masz zaparcia a mnie czyści od 2 tygodni. Ale wole to moje bo uwierz mi w ciąży przekonałam się co to zaparcia. Mi pomagało jak zalałam sobie 8 śliwek suszonych i na drugi dzień na czczo jadłam te śliwki i piłam wodę z nich i do tego activie i od razu szłam się załatwić. Albo dużo błonnika np. płatki owsiane, rodzynki, suszone owoce. Albo woda z cytryną. Spróbuj może Ci pomoże.
  12. jazkinia gratuluje:) Mnie po porannych przytulankach z mężem wzięły skurcze i trzymały pół dnia i już się cieszylismy i dupa... Byliśmy w zoo na 2 godzinach spaceru i jeszcze wieczorem i nic się nie rusza. Wiecie co już mi ciężko...fakt do terminu 13 dni ale cięzko mi już !!! CHCE RODZIĆ !! i znowu się nakręcam i o tym myślę...dziś nawet płakałam.
  13. Szkrabiczku no niestety mnie też się odechciało zycia towarzyskiego...wszyscy piwko piją a my nawet nie moźemy;) Co chwilę coś boli a to skurcz a to mała się wypina, a to spać się chce więc cię rozumiem! My po spacerze z psem i wzięło mnie znowu na sprzątanie. Odkurzyłam, podłogi, pranie i takie różne;) Ehh padam :)
  14. Szkrabiczku mnie czyści już od 2 tygodni. Więc nie robi to na mnie wrażenia. Dziś po prostu tak boleśnie przycisnęło. POłożyłam się , wypiłam mięte i już mi lepiej :) Nic absolutnie się nie rusza:)
  15. Ja dziś się czuje okropnie :( Całą noc nie mogłam spać, pociłam się i byłam jakaś niespokojna. PEwnie dlatego, ze za poźno się położyłam bo o 1, horror oglądałam i miałam po tym głupie sny. A dziś od rana coś mi siedzi na żołądku, ale nie moge zwymiotowac, za to przeczyszcza mnie znowu , ale tak konkretnie:( ehh okropnie mi dziś:(
  16. jazkinia nam lekarz w zeszły piątek zdjął celibat i przytulaliśmy się 3 razy, ale dla przyjemności nie przyspieszenia no i nic :) Napar z liści malin piję od tygodnia (smakuje mi) i nic:) Także powtórzę się, że ja w to nie wierze hehe :) jazkinia będę trzymała kciuki na egzaminie. Ja w nocy znowu kilka skurczy mialam, jeden to taki , że myslałam, że pre dziecko już, ale przeszło. Dziś tylko lekko podbrzusze boli, ale to jak na okres. A dzis mija tydzień od zdjęcia i przecież lekarz mówił, że w tydzień urodzę hehe. Ja również mam we wtorek Ktg:) Ale wydaje mi się, że ostatnie więcej skurczy pokaże niż to we wtorek :) a teraz zwijam się na spacerek mimo deszczowej pogody :*
  17. Dzieciaczkowo właśnie nie wiem jak z tym brzuszem. Mi niby opadł , ale ja tego nie widzę. Tzn włoże tam między brzuch a piersi 3 palce, ale mam mały dość brzuch i nie widzę by opadł:) Dziś miałam naprawdę aktywny dzionek i nic się nie dzieje :) ale to dopiero albo już 6 dni od zdjęcia pesara , a mnie też lekarz mówił góra tydzień:) Dzidzia jak postanowi tak zrobi:) Tylko nie chciałabym przenosić. Dzieciaczkowo jakoś nie chce mnie się wierzyć,że mogę dojść do 9 cm bez bólu - to jednak pierwsza ciążą;) Ale zobaczymy:) Jazkiniu spokojnie, ja też nie rodzę:) Będziemy się wspierać:) Ktg swoją drogą - mnie już tydzień temu pokazało mocne skurczybyki i co? ;) Ja tam w nic nie wierze tylko w naturę hihi :)
  18. jazkinia ja jestem aktywna, ale absolutnie nic nie dźwigam bo to chyba nie zbyt dobrze;) No widzisz to mała czeka, aż mamusia zda egzamin :) Na pewno :) Pouczysz się na spokojnie, zdasz i gitara;) I Ty będziesz spokojna i mała:) I wtedy pójdzie na pewno hihi :) Ból pleców rozumiem - mam to samo:(
  19. Szkrabiczku dziś odpadł mi kolejny KAWAŁ czopa i tym razem brunatny :)
  20. Szkrabiczku jestem pewna, że to czop:) Dziś w nocy odeszła druga część. Czop absolutnie nie musi mieć barwy - może być przeźroczysty :) Poczytaj sobie w literaturze medycznej :) Jak czop jest zabarwiony krwią to już naprawdę blisko porodu a jak jest przeźroczysty to ponoć więcej czasu zostało. Ale co lekarz to teoria, ja ufam swojemu i swojej intuicji :) Ja miałam ciężko noc. Skurcze całą noc, ale co 20 minut i już myślałam, ze to dziś i dupa...o 6 przestały
  21. jazkinia ja nie jestem z warszawy. mieszkam w kujawsko pomorskim. nie wiedziałam nawet , że to jakiś wątek warszawskich ciężarówek :) Ja mam na 8 lipca z OM wh usg to już nawet 18 lipiec bo córcia maleńka:) Ale zobaczymy:) Wiadomo też już BARDZO BARDZO chce tulić ją w ramionach. Wszystko na nią czeka. Wiem po prsotu, że nie ma co się nakręcać - choć to trudne:)
  22. Aha co do jedzenia MAM TO SAMO !!! Od tygodnia jem za trzech normalnie. Wszystko mogłabym pożreć;) A najdziwniejsze, że waga nie drgnie . Dziś weszłam to byłam pewn, że z 5 kg więcej a tam w dół. 10 kg przytylam do tej pory
  23. No mój wyszedł w całości (bo niektórym częściowo wychodzi) to przeźroczysty baaardzo gęsty zwarty śluz. długi na 5 cm, ale niektórym po kawałku wychodzi. niektórzy nie zauważają więc spokojnie :) U mnie się nic nie dzieje od niedzieli, skurcze poszły w niepamięć niestety:) pozostaje czekać i za dużo nie myśleć:)
  24. jazkinia mnie też lekarz nie zapisał bo był pewien , że urodzę. Tylko 26 czerwca w RAZIE co KTG:) No, ale zobaczymy. Stawiał tydzień więc jeszcze kilka dni. A dziś odszedł mi w całości czop śluzowy
  25. U mnie też cisza. Ja mam 37t3d:) 4 dzień bez pesara i załamka bo myślałam ,że szybciej pójdzie haha :) Skurcze minęły mi w poniedziałek i są bardzo rzadko i nieregularnie. A juz miałam co 7 minut. Też staram się być aktywna niestety kręgosłup mi szwankuje :( Ale dziś właśnie miałam 40 minutowy spacer z psem, non stop coś robię. Tylko chce zachować siły w razie porodu hehe :) A miało być tak szybko po zdjęciu pesara nie? :)
×