Maja8626

Mycha Beziku ja tez brałam Eutyrox i chyba cos zdziałał:D w pon ide na wizyte do ginekologa a jutro odbieram bete. strasznie sie denerwuję i ciagle myslę że zaraz dostane okres:)

No właśnie tak myślałam. Ale ja łączę dwie prace i nie chcę się przemęczać. No nie wiem pomyśle nad tym z mężem. Chyba powiem mu dzisiaj bo do sob nie wytrzymam

Kasia ja miałam okres strasznie nieregularny. Raz 28 raz 40 a niekiedy nawet 70. 28 dc zrobiłam test i był negatywny. Dzisiaj zrobiłam i dwie krechy. Przed chwilą zrobiłam apteczny i dwie kreski choc ta testowa jaśniejsza. Cholera dziewczyny chyba się udało:-):-)

A i ciągle mam wrażenie że dostane okres. Bo ciągle coś zaboli lub zakłuje w podbrzuszu. Ciągle latal do toalety żeby sprawdzić czy @ nie przyszła. Mam nadzieję że teraz będzie wielkie bum i się posypie. Kurcze tylko nie wiem co teraz zrobić z tym przedszkolem

Ulęgałko u mnie dobrze. Tylko troche zmęczona jestem i nadal nie mogę uwierzyć że się udało. Starania 8 pazdziernika trwałyby rok. Czyli zmieściliśmy się w normie. Jutro zrobie test apteczny i dam znać czy się udało czy nie.

Aha i zapomnialam napisac że 5 dni temu też go robiłam i wyszedł negatywny. A dzisiaj bardziej z głupoty go zrobiłam i zonk. Kurcze nawet nie mam kiedy iść na bete. No nic buziole i do później. Aha a jak ta ciąże potwierdzi test apteczny to powiem mężowi w weekend bo wyjeżdżamy żeby uczcic rocznice ślubu

Kurcze ale na razie sie aż tak bardzo nie ciesze bo zawsze może @ przyjść i dojść do naturalnego poronienia czy jak to sie tam nazywa. A wszystko mnie boli właśnie jak na okres

Cześc dziewczynki przepraszam że tak z rana ale właśnie wstałam do przedszkola. A więc w skrócie. Zrobiłam dzisiaj test ciążowy i wyszły II powtórzylam zaś dwie. Tylko że to ten test z allegro niby najczulszy. Za kilka dni powtórze ale juz z apteki. Cholera nie ciągle nie moge uwierzyć. Tylko co ja dyrektorce powiem. Ale na razie o tym nie mysle:D Buziaki i dam znac za kilka dni:D:D:*

Cześć dziewczynki. dawno sie nie odzywałam. Te trzy tygodnie mineły mi strasznie szybko. Łączę dwie prace więc ciagle jestem zajęta i w biegu. A jak jestem w domu to robię jakies pomoce do zajęć dlka maluszków. W przedszkolu super. Ciągle nie moge uwierzyc że się udało. Korzystam na razie z tego co mam i sie ciesze że udało mi się dostac ta pracę. Choć nie wiem ile jeszcze tam popracuje, bo paniu za która jestem poroniła i pewnie wróci szybciej niż planowałam. Ale trudno. Przynajmniej jakies doświadczenie juz mam. Ciesze się na razie z tego co jest. a co do cyklu to czekam na okres. Myśle że do końca tygodnia dostanę,.. Nawet o tym wszystkim nie myśle bo nie mam kiedy. Juz piersi mnie bolą jak na okres więc @ lada dzień przybędzie:D Buziaki dla Was i trzymam ciagle za Was kciuki. Mam nadzieje ze w końcu będzie wysyp II. I Mam nadzieje ze jak za jakiś czas znowu tu wejde to ktoś juz przerwie ta juz niezręczna ciszę:D:D

Witam Was kochane:D Teacherka trzymam kciuki żeby wszystko sie ułożyło. Żadko do was zaglądam bo mam mase rzeczy na głowie. Łąćzę dwie porace więc większość czas spędzam poza domem. A jak jestem w domu to porzygotowuje pomoce dla maluszków. W przedszkolu super:D A jeśli chodzi o mój cykl to chyba owulacja mi się skończyła bo była masa śluzu. No ale nic tabletki i obserwacje rzuciłam w kąt. Dla mnie praca teraz ważniejsza. Trzymam za Was kciuki mam nadzieję że w końcu ta cisza ciążowa zostanie przerwana:) POWODZENIA:D

hej dziewczyny. Ja tylko na moment. Właśnie dzwoniła do mnie dyrektorka przedszkola że zwolnił sie jej etat i potrzebuje od poniedziałku nauczyciela. Więc udało się choć nie liczyłam na to wcale:D normalnie tak sie ciesze. Jednak cuda się zdarzają. Tak wiec wierze że i u Was się zdarzą i zobaczycie te dwie krechy:D. Ja niestety bede musiała zawiesić starania ale mysle że warto:D Buziaki dla Was:D:D:D

No jak nie ma @ to jeszcze jest nadzieja. Poczekaj jeszcze troche. i rzeczywiście powtórz test.

Oj. Misia kurcze szkoda jak cholera. Ściskam mocno i trzymam kciuki za nastepny cykl:):D

Cześć Kasia.Widze że nie tylko ja nie moge się doczekać wyników testowania :) Chyba wszystkie szukamy jakiejś nadziei i punktu zaczepienia:D No wczoraj z wizyty wróciłam zadowolona. Ostatnio sie popłakałam bo mi takich rzeczy nagadała że byłam przerażona ale wczoraj byłam naprawde pełna pozytywnych mysli:D

Misia rób tego teściora i podaj wynik. Ja zawsze jak mialam testowac nastepnego dnia to o 5 już nie mogłam spać. Byłam wczoraj u ginekologa. Powiedziała że moje wyniki nie są aż takie złe. Kazała przebadać męża. Mówi ze endometrium rośnie (cokolwiek to znaczy) i są pecherzyki ale jeszcze małe. Więc jestem zadowolona. Mowi ze cos się ruszyło. Więc zadowolona jestem. Ale powiedziała że ten cykl też będzie taki długi. Przepisała mi jakieś tabletki które mam brac od nastepnego cyklu. I nastepnym razem przepisze mi luteine zeby te @ wywoływac szybciej jak po 40-50 dniach. Buziaki dla Was i Misia czekam na wieści.

U mnie juz po okresie. 7 dc. Wczoraj byłam u endokrynologa. Zalecił aby mąż się przebadał. Bo powiedziała że moje wyniki nie są aż takie złe. Że może byc tak że my ładujemy kasę we mnie a plemniki męża moga byc za słabe. Muszę zrobic badanie progesteronu po owulacji trzy razy zeby zobaczyć czy ciałko jakies tam prawidłowo sie rozwija. Ginekologa mam w czwartek. Kazała mi niby przyjść od 1-4 dc ale ona przyjmuje tylko w czw a u mnie jak na złość okres nie przychodzi przed czw. Powiedziałam ze w końcu się do niej wybiore mimo ze to późniejszy czas. Juz jeden cykl przez to straciłam. Teraz juz na to nie pozwolę. Dziewczynki trzymam kciuki za Was:)

Ira widze że przerwałaś ciszę ciążową. Mam nadzieję że teraz więcej będzie takich informacji. Buziaki dla Ciebie. Niech maluszek zdrowo rośnie. U mnie nadal nic. Muszę czekać na okres źeby isc do ginekologa bo kazala mi przyjsc na początku cyklu. Więc czekam na koniec tego.

Kruszynka to może się uda. Najlepiej nie myśleć o tym wszystkim więc może zaskoczylo:) ja wlaśnie na wyjeżdzie i wpadłam zajrzeć co u Was. U mnie ciągle @ brak. Czekam na nia i czekam. Kurde kolejny cykl taki długi...

Hanakali strasznie mi przykro. Przytulam Cię mocno :*

Czapus trzyma, kciuki aby urosło:) i w końcu ktoś musi przełamać to milczenie i w końcu napisać o dwóch kreseczkach na teście. Nie moze minąć sierpień bez choć jednej brzuchatki

Każdy mówi co innego. Wydaje mi się ze nie ma na to złotego środka ani zadnego "przepisu" Co mi z tego że będe się kochac z mężem 4 razy w tygodniu jak nie ma np owulacji. wtedy nawet codzienne przytulanki nic nie dadzą.

Rossman, tesco i inne sklepy to jeszcze nic. Chodziłam kilka lat temu po media markt i oglądałam lodówki, piekarniki zmywarki a ochrona mciągle za nami. W końcu sie wkurzyłam i powiedziałam na głos ze raczej te rzeczy nam się do kieszeni nie zmieszczą więc nie musi tak za nami chodzić. Wtedy się trochę odsunął. Sporo takich sytuacji było. Ale Wiecie co ja pracuję w sklepie i patrząc z drugiej strony (pracownika) to niektórzy klienci sa tak upierdliwi i czepiaja się o byle co że nie idzie wytrzymać. Ja sama wiem jak przychodzi taki upierdliwiec że czasami nie da sie wytrzymać. Dlatego innym się obrywa.

właśnie najgorsze jest takie gadanie. Które nic nie pomaga. Kurcze ja ten cykl zaczynałam tego samego dnia co Kania i Teacherka u nich już jest kolejny cykl a u mnie ciągle nic...

no tak rzeczywiście:D nie pomyslałam o tym:D:D

Dzieki:) Ja Wam tez życze II. Wiecie w sumie w sierpniu był taki zastój. Kurcze nie pamiętam zeby któras z nas teraz zaciążyła (jeżeli jest taka osoba to z góry przepraszam że zapomniałam). W zeszłym miesiącu taki "wysyp" a teraz cisza.