Witam Was, wszystkie kobietki. Mam problem dość wg mnie poważny. Zażywam od 7 miesięcy tabletki antykoncepcyjne Mercilon. Właśnie w tym miesiącu przy 10tej tabletce zaczęło się plamienie, potem większe plamienie potem skrzepy, a teraz leci ze mnie jakbym miała @. Byłam u lekarza, który dał mi odczuć jakbym robiła z igły widły. Przepisal CYCLONAMINE i kazal brac rutinoscorbin (oba leki 3x2), Czy któraś z Was miała podobny problem? Kiedy leki zacznął działać? Martwię się bardzo, gdyż nastraszył mnie łyżeczkowaniem macicy.