Synka ;) mnie po 5 dniach maluszka po 10 bo niestety jest chory(amnezja ciala modzelowatego,wady wrodzone.)... ale przychodziła pielegniarka pomagała mi :wsiaśc: na wózek i zawoziła mnie do maleństwa kiedy tylko chciałam nawet w nocy jak odciagałam pokarm .. opieka poporodowa też ok ;) . Ja byłam przewożona do 3 sal bo akurat u mnie było mało kobiet zazwyczaj były 1-2 sale sa do 4 osob ;)