maggi34
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maggi34
-
igrek, super prezent będzie miał mąż z okazji urodzin. Trzymam mocno kciuki za Was i wierzę że wszystko pójdzie zgodnie z planem i w piątek będziesz miała transfer. Ja też będę w piątek w Novum, muszę powtórzyć badania a potem iść na wizytę do dr. L. Będę około 15.15
-
igrek........super wreszcie się doczekałaś kochana. trzymam mocno kciuki. Czyli jak wszystko dobrze pójdzie( napewno tak będzie) to w piątek będziesz miała transfer.
-
rudzia bardzo mi przykro, miałam nadzieję, ze razem będziemy się cieszyły. Trzymam za Ciebie kciuki.
-
Julciaaa, no chyba tak dzisiaj po pracy zadzwonie do Dr L i zapytam co i jak A topke uzupełnię tylko już w domu :-)
-
Dziewczyny dziekuje za gratulacje, jestem w pracy i na niczym nie mogę sie skupić. Rzecz która normalnie zajmuje mi 15 minut robie już 1,5 godziny. Rudzia czekam na informacje od Ciebie
-
Dziękuje Wam Kochane. Teraz czekamy na dobre wieści od Rudzi.
-
Dziewczyny udało się mój wynik to 111 w 10 dpt. Dziekuje za kciuki, cała się trzesę.
-
Maż ma dzwonić , ja nie dam rady poza tym, nie bardzo mam jak w pracy. Rudzia trzymam kciuki za Ciebie :-)
-
Cześć Dziewczyny, przepraszam, że sie nie odzywałam wczoraj, lae byłam pierwszy dzień w pracy po dłuższej nieobecności i musiałam wszystko nadrobić. Krew już oddana, teraz czekac pozostaje.
-
Rudzia zyczę abyć mogła korzystać z tego basenu z zajęć dla ciężarnych :-) podobno to fajna sprawa. Nie nie bardzo lubię basen - pływać nie umiem
-
rudzia ja tak samo, już się umówiłam z koleżanką ze będziemy chodzić na fitness. W zeszłym roku to regularnie chodziłam 3 razy w tygodniu a teraz wszystko zwalam na leczenie i mam świetną wymówkę
-
rudzia ja też nie dzwoniłam, jakoś zapomniałam. Ja przez to siedzenie w domu po transferze bo chyba jakieś 2 kg przytyłam cały czas chce mi się jeść z nudów, w poniedziałek wracam do pracy
-
Julciaaa to nikt nie wie o tym, że podchodziliście do in vitro? ( oczywiście oprócz nas:-)) lena moja córcia w lutym skończyła 3latka, ale straszna złośnica z niej , chyba ma bunt trzylatka :-)
-
Julciaaa ale masz fajnie :-) spij kochana jak najwięcej a synkowi już mówiliście bo on duży chłopiec to już pewnie rozumie. Ja jak pytam moją córcie czy chciałaby braciszka lub siostrzyczkę to mówi dzidzię w wóżku- jak lala ;-)
-
Rudzia_krk testuje we wtorek, jak a coś wyjść to wyjdzie. Objawów nie mam żadnych, niec mnie nie boli. Jdeny objaw to nerwica :-), wszystko mnie denerwuje, ale tak mam zawsze przed @. Już powiedziałam mężowi że jak się nie uda to we wtorek wieczorem wypijam całą butlę wina :-(. Powiedz, a Ty jak się czujesz, masz jakieś objawy?
-
Igrek uzupełnię :-) Julciaaa ja właśnie zaczynam panikować, i mam takie poczucie zrezygnowania.:-(
-
Julciaaa jeszcze raz serdeczne gratulacje, masz jakieś objawy ciążowe, u mnie 6 dpt i coś czuje, że będzie klapa. Objawy mam typowe jak przed @ Alex ja rozumiem Twój ból, chyba każda z nas ma podobnie, ja często zadaje sobie pytanie dlaczego mam taki krzyż dzwigać. Musiałam walczyć o pierwsze dziecko, myślałam ze może z drugim będzie łatwiej, ale niestety. Musisz wierzyć. Ja staram się pocieszać tym, że nie jestem sama, tyle par ma taki sam problem. Głowa do góry, piszę to ja życiowa pesymistka. :-)
-
Julciaaa gratulacje :-) ;
-
Iza, Julciaaa powodzenia :-)
-
Bebe gratuluje
-
Dziewczynki, czy po transferze piłyście/pijecie kawę ?
-
julciaaa puncję miałam po 37 godzinach, ja tez bardzo się bałam ze mi popękają, nawet tej położnej mówiłam i wykrakałam. Dr Z powiedział mi ze jesteśmy w 1% takich przypadków, fatalne miałam wtedy samopoczucie
-
Iza 1978 jestem z Warszawy
-
witaj Iza 1978 (jesteśmy ten sam rocznik) również trzymam kciuki za krio
-
Julciaaa a Ty ten cały czas po transferze to siedzisz w domu, bo ja to właściwie nie wiem czy powinnam cały czas leżeć czy normalnie mogę funkcjonować, strach się nawet kąpać, schylać :-) ale myśle że to chyba nie ma znaczenia