Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cvb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cvb

  1. hejka. Tak welur mialam droznosc robiona w listopadzie tamtego roku. Byl dosc duzy opor ale w koncu plyn sie przedarl przez jajowod. Ale jak przez kolejne miesiace u nas sie nie udawalo to w koncu lekarz mnie wyslal na laparoskopie i wtedy wyszlo ze jeden jajowod jest niewyksztalcony a drugi przetkali. No i tyle :) Sztanserduszko a co to za kurs robisz?
  2. No widzicie, albo mi ucina posty albo wysyla po 2 razy. Nie wiem co gorsze;)
  3. Co u mnie hmm - kończa mi robic elewacje:P. A tak powaznie to wlasnie dzisiaj zaczela mi sie @. W tym miesiacu znowu jestem na clo i ovitrelle. Mialam dzwonic do innego lekarza, ale tak powiem szczerze caly czas mam nadzieje ze moze w tym miesiacu sie uda, nie w tym to w nastepnym i tak w kolko. Ja wiem ze to musze zmienic ale chyba poprostu nie dojrzalam jeszcze do decyzji. Znowu jezdzenie szukanie przyczyny, badania. Brrr az mi sie slabo robi. Poza tym to humor nwet dopisuje. Uwielbiam jesien a ona juz blisko:) A u Ciebie jak?
  4. ej no kurde. Nie wiem czemu mi ucina posty. Juz trzeci raz nie pisze tego samego:P
  5. To dobrze ze jestes :) Przedtem nie wyslalo mi calego postu, a bylam w pracy i nie moglam juz za bardzo dopisac:). Ale jak juz wiecie wynik negatywny
  6. Czesc dziewczyny. Wrocilam :) Jestem juz po becieHCG i znowu bez niespodzianek wynik
  7. Czesc moje drogie. Tak szczerze to nie wiem co Wam napisac. Jestem w 28dc temp 37,9 (ale to przez duphaston). Normalnie powinnam miec @ 27-28.09, ale poniewaz owulacja sie przesunela to gin kazal mi zrobic bete 2.10. Ja teraz milczalam bo tak szczerze to chce sie odciac od tego tematu. Chociaz na ten miesiac. Mowie Wam jak mi dobrze. Robimy sobie z mezem co chcemy, kiedy chcemy i wrocilismy do normalnego trybu zycia. Rano tylko biore tabletke sprawdzam tempke ale zyje normalnie :) Do tego zaczeli nam robic elewacje w domu, takze moge sobie odpuscic myslenie o dziecku. Poza tym to tak szczerze zaczelam czuc niechec do tych staran, takze dla dobra dalszych poczynan musialam sie odciac. Welur ja mysle ze ta klinika to dobry pomysl. Tylko nie daj sie za bardzo manipulowac, rozwazaj wszystko co Ci mowia i miej tez swoje zdanie. A jezeli chodzi o wyniki Twojego meza to naprawde mi przykro. Oprocz tego leku co dostal, poszukajcie na necie, jest pelno ziolowych preparatow na poprawienie jakosci. Napewno nie zaszkodza a moze pomoga. Dajmy na to naszego kolege od rybek i selenu. Trzymam za Was mocno kciuki
  8. To ładnie Was tam magluja. Z jednej strony to dobrze bo napewno szybko znajda przyczyne problemów.
  9. Welur na spokojnie. Twoje zamartwianie sie teraz nic nie da. Postaraj sie myslec o czyms innym, np o tym ze za 3,5 h zaczynasz weekend :)
  10. Ehh welur ciezki weekend Cie czeka. Ja trzymam za Was mocno kciuki.
  11. Hmm ciekawe o to za nieinwazyjne badanie. Ja mialam roibiona ta droznosc i jakois nie wyobrazam sobie innej metody jak pchanie na sile kontrastu:) Ale zdasz nam relacje jak juz bedziesz po. No i pisz szybko jak tam po badaniach:)
  12. haha dosadnie powiedziane :) Welur tak na marginesie. To ja bym Ci radzila nie robic jeszcze droznosci dopoki nie dostaniesz wynikow badan z krwi. To nie zbyt przyjemne badanie, moze uda Ci sie go przelozyc na nastepny miesiac?
  13. wiesz welur narazie trzeba sie cieszyc ze do owulacji doszlo, a czy z tego cos bedzie to juz inna sprawa. Oj wsplczuje temu Twojemu mezowi. Pamietam jaki moj byl zdenerwowany, zwlaszcza ze musial powtarzac badania:)
  14. a bralas welur jakies leki? Mysle ze one moga wplynac na wyniki, ale najlepiej zapytaj w klinice.
  15. Welur gdyby ktos mi mowil jeszcze 2 lata temu zebym zrobila sobie szereg badan to napewno bym go nie posluchala. A teraz widzisz.. jestem w plecy 2 lata. Wiesz to jest Twoja decyzja, ja mowie Ci co bym zrobila na Twoim miejscu ale patrzac z mojej perspektywy. Normalne jest to, ze ile osob tyle opini. Musisz sama zdecydowac co dalej robic, w koncu to Twoje zycie. Ja osobiscie uwazam ze dobrze zrobilas ze poszlas do tej kliniki.
  16. Zreszta na forum dobra passa trwa takze wlaczam co chwilke bo moze lapne jakiegos ciazowego wirusa:P
  17. Dziewczyny ja mam straszne zamieszanie teraz w pracy, 20sty sie zbliza a ja jeszcze jestem w polu z rozliczeniami. Ale jak tylko znajde chwile spokoju to sie ladnie usmiechne do szatanserduszko ;) Ja jutro jade znowu do gina sprawdzic czy rzeczywiscie owulka sie przesunela na 21-22 dc. Jakos nie chce mi sie w to wierzyc.
  18. To Was teraz welur ladnie przemagluja. Moim zdaniem dobrze ze zaczelas leczenie, ale o kosztach to lepiej nie mysl ;) Uwierz mi lepiej nie przeliczac, po co sie zniechecac od poczatku. A przed badaniem nasienia mowili Wam o poscie?
  19. czesc Welur :) Jak tam samopoczucie przed klinika? Na ktora masz ta wizyte? Bo Ty dzisiaj sie urlopujesz prawda?
  20. Bede dzialala na 2 fronty:) Powiem Ci ze w piatek poczulam straszna zlosc na ta moja bezradnosc. I masz racje cos trzeba zmienic. Zastanawiam sie czy nie najlepszym wyjsciem byloby isc na konsultacje do innego lekarza nie rezygnujac narazie z monitoringu i stymulacji. Oczywiscie zobaczymy na ile mi sie to uda bo jak bede musiala jakies badania jeszcze robic to wiadomo ze np clo musze odstawic.
  21. Butter_fly super. Cieszcie się i doceniajcie to co macie :) Ja bylam w piatek u gina. Z tego co sie okazalo to owulacji nie bylo. JESZCZE. Dzisiaj jestem w 20 dc a tempka znowu 36,5. Moze tak jak u Welur wszystko mi sie poprzestawialo. Zobaczymy. We srode mam jechac jeszcze raz. Z tego co on mowi to po "dobrej stronie" mam dominujacy pecherzyk tylko mial 1,7 cm. I to on powinien peknac juz jutro. Pytalam oczywiscie o to co dalej ze mna, czy mam powtorzyc jakies badania, bo cos musi byc nie tak. Powiedzial ze nie ma co sie rozdrabniac nad badaniami, ze wszystko mam ok, a jedyna rzecz co tak naprawde ma wplyw na brak owulki to prolaktyna, bo jakies stosunki hormonow LS do FSH mam prawidlowe. Mowi ze trzeba isc do przodu. Ze bedziemy jeszcze probowac zastrzykow a potem przygotuje mnie do inseminacji. Ze widocznie mam grube otoczki pecherzykow i dlatego nie pekaja. Ja czytalam kiedys gdzies na necie, ze na te grube otoczki bierze sie jakies tabletki dla cukrzykow, ale przeciez nie bede mu tego mowila. No i tak to u mnie wyglada
  22. Ale przynajmniej pojade dzisiaj uslysze co mam uslyszec i bede sie gotowala na zmiany :)
  23. Napewno dam znac. Moim zdaniem do owulki nie doszlo i powiem Wam ze mnie jest problem z II faza cyklu. W pierwszej jest wszystko ok samopoczucie, objawy, sluz, spadek temp i od tego spadku sie wszystko chrzani. Ja teraz nie licze na nic bo skok o 0,1 stopnia to zaden wzrost
  24. 17 dc. Niby wszystko ok bo w 13 dc tempka spadla do 36,5 a teraz caly czas jest 36,7. Dzisiaj bede wiedziala czy byla owulacja czy nie, ale chyba juz wiem co mi powie.
×