BluMen orginal

zona_ocokrajowca Nareszcie wypowiedział się ktoś kto coś wie o lipnych związkach. miszti Bardzo dobrze że z Uni nie chcesz wyjechać i naprawdę nie rób tego.Jesteś zauroczona swoim mężem i jak to bywa w takiej sytuacji masz klapki na oczach ,kompletnie nic o nim nie wiesz tylko tyle co był łaskaw o sobie powiedzieć a czy mówił prawdę to tylko on wie. zona_ocokrajowca(zaręczam to nie ja) pisze jak to może być, choć nie musi ale nie bądź tak naiwna, trochę rozsądku nie zawadzi.

miszti Ty nigdzie nie wyjeżdżaj z Europy! Rozum postradałaś ? Co ty o tym małżonku wiesz ? NIc nie wiesz,taka jest prawda . Mieszkacie ze sobą kilka dni i już go trochę poznałaś ,nie rób ze mnie idioty .Naprawdę nie myślałem że zgodzisz się na ten ślub,ten swój kredyt to mogłaś spłacić podejmując pracę np. w Niemczech.Radzę Ci , nigdzie za żadne skarby nie wyjeżdżaj z Uni :(

miszti To Twoje życie mi nic do tego ,ale podejmując taką decyzję mogłaś lepiej się urządzić tzn więcej zarobić, miałabyś jakieś zabezpieczenie, bo mimo wszystko ryzykujesz sporo. Chociaż, w sumie to każde małżeństwo niesie ze sobą ryzyko ,jednak Twoje to hardcor ;)

miszti nie było mnie miesiąc w kraju w piątek wróciłem ,i powiem szczerze że nie wierzę w to co czytam.Bez obrazy ale wychodzi na to że jesteś bardzo łatwowierna i dajesz sobą manipulować .Mieszkam w niemczech i spotkałem tam różne dziwne pary w związkach małżeńskich, takich"na niby".Ty sobie nie zdajesz sprawy z konsekwencji jakie cię mogą spotkać ,związałaś się z zupełnie obcym człowiekiem z innego niż nasz świata i nawet nie dostałaś za to konkretnych pieniędzy .Nie wierzę że to prawda,bo albo sobie z nas tu żarty robisz albo to podszyw.

mishti spotkaj się z nim jeszcze raz ,to dojdzie do tego ,że to TY będziesz mu musiała zapłacić hehe Ale słońce będziesz miała darmowe:D

No i o to mi kuźwa chodzi jeśli ryzykować (a ryzyko jest duże ) to za konkretną kasę .Co to jest 1200 euro za taką przysługę ? Dziewczyno jeśli jesteś zdecydowana to zrobić, to zarób na tym jakąś kasę ,bo dla mnie to wygląda to tak, że jesteś matką Teresą z Kalkuty.

mishti Ale oprócz tego 1200euro to bede pol roku mieszkac za free i wszystko bedzie mi zapewnial. Mam siedziec w Polsce i zarabiac 1600-1700 po studiach? I jak w ten sposob splace swoje zadluzenie? Poza tym w Polsce nic mnie nie trzyma, z rodzina nie mam za ciekawych relacji, na znajomych mi nie zalezy, warunki mieszkaniowe moje sie pogorszyly Można dziewczyno pracować i mieszkać za granicą i zapewniam cię że będzie Cię stać na spłatę zadłużenia i starczy ci swobodnie 6 miesięcy by wyjść na prostą.Ale oczywiście to tylko Twoja sprawa ,ja wyraziłem swoje zdanie i tylko tyle.

mishti Dziewczyno Ty chyba żartujesz 1200euro??? Kurna w każdej pracy możesz tyle zarobić w miesiąc, co Ty odpierdzielasz? Możesz mieć problemy i to zajebiste ,poczytaj trochę w necie .1200 euro no nie wierzę że to prawda . Moge dodac,ze nie zamierzam na powaznie sie hajtac w pozniejszym terminie ani z Polakiem ani z nikim innym. Przestań ,sama nie możesz tego by pewna ,spotkasz fajnego faceta ,nogi ci zmiękną i co zrobisz .To są gówniane (przepraszam za to słowo ale ma być dobitnie) pieniądze nie warte ryzyka.

ziutasss Ja mogę jej mówić co tylko zechce nawet kłamać mogę w słusznej sprawie .Tylko gdzie taką można wyhaczyć? Polska to zbyt duży obszar na poszukiwania,szczerze to mi się nawet nie chce szukać , choć druga wypłata by się przydała na moje hobby.

ziutasss kobieta nie jest od tego zeby ja szanowac, tylko zeby wykonywala swoje funkcje: zaspokajala seksualnie, dawala jesc, prowadzila dom i rodzila dzieci. Do niczego innego kobieta tak naprawde nie jest potrzebna. Ale gdzie taką kobietę znaleźć ?? W Polsce jest jakaś szansa ?:(

Hehe jak ktoś lubi zadowalać się byle czym jakąś namiastką sexu ,to trzepie kapucyna.Szkoda marnować siły witalne na coś takiego.

do :kobiety nic nie powinny - no to szerokiej drogi życzę ,bez łaski ,jak widać na zdjęciach kobiece niunie jeszcze istnieją.

marek343 Jeśli takie dziewczyny byłyby przeciętne to żylibyśmy w raju

cyt "Czyli lepiej zadbac o jedrnosc ciala niz o mase i rzezbe?" Według mojej skromnej osoby lepiej tak zrobić, jak pisałem wcześniej wolałbym panią która trenuje np fitnes niż kulturystkę.

Dziewczyno/kobieto przecierz na tych ostatnich zdjęciach to te panie nawet kobiet nie przypominają.Pewnie jacyś fani takich pań są ,ja do nich nie należę.cyt "Ile myslicie lat na silowni trzeba cwiczyc?" Wiele lat kochana ,oglądałem kiedyś kilka odcinków serialu dokumentalnego na Discavery o kulturystkach ,była min ta blondi (4 zdjęcie) taka sylwetka to wiele lat wyrzeczeń,odpowiednia dieta,precz z używkami,siłownia,systematyczność(za to podziwiam) Zadaj sobie pytanie czy dasz radę,czy warto .Jeśli o mnie chodzi to wybrałbym panią fitnes,ale to ostateczność ,wolę panie w wersji full kobiecej.