Ja tak miałam. Nie wiedziałam, że jestem w ciąży. Nie miałam żadnych objawów, jedyny to brak miesiączki. Test w prawdzie zrobiłam po 2 tygodniach braku okresu, tak bardzo nie chcialam uwierzyć w to co się stało. Moja beta była wtedy na poziomie 2100. Ale objawów żadnych, dopiero po powrocie od lekarza trochę piersi jakby nabrzmiały. Być może dopiero wtedy do mnie dotarło co sie wydarzyło. Najlepiej jest udać się do lekarza, on zrobi usg i wątpliwości znikną.