Dziękuję meg13.
Dodam, że oprócz treningów stosuję dietę kateringową Lightbox 1200 kcal (pyszne posiłki!), którą uzupełniam samodzielnie (pewnie o ok. 700 kcal) jedząc to na co mam w danej chwili ochotę - przy czym na szczęście rzeczy, na które mam ochotę to takie typu wędzona ryba, owoce morza, sałatka z parmezanem albo truskawki lub borówki, ewentualnie jogurt/mleko ze zdrowym kakao albo batonik dietetyczny ze sprasowanych owoców cytrusowych, a nie np. torcik :), ale zdarzył mi się też raz biały makaron z pikantnym sosem i coś tam z białym pieczywem przy okazji wyjściowego lunchu - na zasadzie: wolno mi, bo intensywnie trenuję! :). Pijam też wino i kawę (często z mlekiem i z miodem). W sumie dziennie jem 6-7 posiłków dziennie, ale raczej nie przekraczam 2000 kcal.
Przyjmuję też dużo suplementów - tłuszcz rybi (tran), kapsułki z suszonych soków warzywnych i owocowych, miąższu wraz z witaminami, mieszanki ziołowe, kompleks bioorganomineralny oraz do potraw używam tylko dwóch rodzajów oleju (rzepakowo-lniany i kokosowy) ale to już prawie od roku. Piję dziennie 1-2 litry (pysznej) herbaty ziołowej oraz 2-3 litry wody mineralnej.
Niestety nadal dużo palę, ale mam nadzieję, że wkrótce i z tym zrobię porządek.
Wynikami jestem pozytywnie zaskoczona. Odkrycie orbitreka to najlepsze co mogło mnie spotkać. Od 20 lat nie ćwiczyłam i wręcz nie cierpiałam wysiłku sportowego (poza okazyjnym na wakacjach), a odżywianie i styl życia też pozostawiały wiele do życzenia. Skończyło się to poważną chorobą, z którą na szczęście ostatecznie wygrałam oraz dużą nadwagą/otyłością (rekord 92 kg), o kosztach mentalnych nie wspominając. Teraz wszystko się zmienia.
Dziewczyny, do dzieła!!! Najważniejsze jest nastawienie wiara (skoro inni mogą być szczupli, to JA też mogę!) i przestawienie się na odczuwanie radości ze zdrowego trybu życia (ćwiczenia fizyczne i właściwe odżywianie). Zwizualizuj sobie siebie za rok szczupłą, zdrową i szczęśliwą i tego obrazu się trzymaj! Ja wywiesiłam na ekranie komputera swoje zdjęcie sprzed wielu lat, kiedy byłam szczupła, żeby cały czas pamiętać o celu to pomaga.