Czy to tak naprawde jest wazne, ta jego niepelnosprawnosc? Wiem, ze latwo sie mowi, ale z drugiej strony, przeciez takie osoby czasem sa bardziej aktywne od zdrowych, maja zainteresowania, pasje, uprawiaja sport,prowadza normalne zycie. Widadomo ze jak ktos jest uposledzony w duzym stopniu to decyzja wymaga przemyslenia, ale jesli nie jest to wielkie uposledzenie, to nie ma sie nad czym zastanawiac. Taka osoba moze byc lepszym partnerem ,niz nie jeden zdrowy fizycznie facet.