Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marti 86

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marti 86

  1. Właśnie się zastanawiam nad tym że muszę sobie kupic chociaż dwie bluzki z długim rękawem, nie mam nic tylko bluzki na naramkach i z krótkim rękawem, myślę jeszcze o spodniach dresowych, co prawda wyjeżdżam dopiero w pierwszym tygodniu sierpnia ale zanim to wszystko po kupię to trochę minie. Myślałam o jakimś lumpeksie ale u mnie w pobliżu nic fajnego nie ma.
  2. Milagrosa po prostu martwi się o ciebie. I też ci współczuję z tymi wymiotami, mnie męczyło do 12 tyg i już przeszło tylko co kilka dni zdaży mi się źle czuc oczywiście oprucz innych dolegliwości. A przybrałaś coś na wadze czy nic bo ty dzień w dzień wymiotujesz. Ale nie denerwuj się z tymi wymiotami że jest coś nie tak że tak długo wymiotujesz, tylko domyślam się że to męczące, moja babcia wymiotowała do 7-mego miesiąca mam nadzieje że niedługo tobie przejdzie.
  3. Luska ja też zaczęłam szydełkowac bo jakiś czas temu pisałyśmy o tym i stwierdziąłm że to dobry pomysł skoro i tak muszę się oszczędzac, ja już zrobiłam dla dzieciątka buciki, sweterek i spodenki szykuje się na czapeczkę jeszcze :)
  4. Dziewczynki ja też mam strasznego lenia i nie wiem jak go wykurzyc
  5. Ja też tak uważam i wiem że nikt tego nie zrozumie dopuki sam tego nie przeżyje, i mogę się tylko domuślac jak Olcia się czuje, strata dziecka jest straszna ale naprawdę będzie cierpiec po porodzie a to jest chyba najgorsze nie móc pomóc, bezradnośc jest straszna. Ja też chyba nie była bym w sanie zobaczyc tak chorego dzieciątka, może dużo osób tego nie podziela ale ja tak czuję i nic na to nie poradzę ja nie byłam w sanie mojego zmarłego dziecka zobaczyc. To jest straszne. Olcia trzymaj się.
  6. Nie widziałam go tylko jak urodziłam to od razu go zabrali i musieli włożyc do pojemnika wyjałowionego i zalac specjelnym płynek który musiałam kupic, ale szczerzę powiem że nie była bym w stanie go zobaczyc, jak jechałam na zabieg to położyli mi koło ręki pojemniczek ale zawinięty, straszne przeżycie. Nawet teraz jeszcze to strasznie boli ale cieszę się że pochowaliśmy i możemy go odwiedzac kiedy chcemy. Wiem że Olci dzieciątko żyje ale chciałam opisac jak to u mnie wyglądało bo naprawdę ja o niczym nie miałam pojęcia i napewno była bym wdzięczna jak to wszystko załatwic. Ja też jestem zadowolona z pob ytu w szpitalu bo ma takie złe opinie a ja miałam super opiekę i mogłam też z kimś porozmawiac, wszystko mi tłumaczyli, te,z zasługa mojego lekarza bo on właśnie jest z tamtego szpitala i to on załatwił mi pobyt w szpitalu i tam czekał na mnie już pokuj a tak musiała bym chodzic ze zmarłym dzieckiem jeszcze tydzień.
  7. Olcia nie martw się wszystko się ułoży. Nie musisz tak długo czekac jeżeli jesteście zdecydowani. Ja miałam wywoływany poród w 13 tyg bo dzieciątko zmarło już w brzuszku ale nie miałam samoistnego poronienia i musieli mi wywoływac, dzieciątko można już teraz chowac w każdym tygodniu. Z tym że najlepiej już znac płec dziecka. Jak czekałam w szpitalu na skurcze rozmawiałam z pania dooktor która miała mi robic zabieg że można chowac już teraz dzieci i sama mi się pytała czy ja chcę dzieciątko. Wiem że już w trzynastym tygoniu można określic płec czyli jak urodziłam poprosiłam panią dr o domniemanie określenia płci dziecka bo masz takie prawo. Mi określiła, był chłopiec. Po 10 tyg ciąży nie wydają ci zwłok tylko musisz miec firmę pogrzebową ale to są bardzo małe koszta, my załatwiliśmy małą trumienkę i pochowaliśmy, Należa ci się później 58 dni macieżyńskiego wszystko ci szpital załatwia. Pisze ci o tym bo ja sama się o tym dowiadywałam i latałam a naprawdę nie miałam do tego głowy, jak masz jakieś pytania to śmiało pisz, my pochowaliśmy dziecko teraz w styczniu więc nic się nie zmieniło. Ściskam cię mocno.
  8. Olcia :( tak mi przykro :( ale uważam że podjeliście słuszną decyzję, domyślam się że to ciężkie. Ja jestem osobą wierzącą i z mojego punktu widzenia jest to straszne i mi było by ciężko taką decyzję podjąc, ale przecież to dziecko urodzi się z poważnymi wadami i życie wasze i dziecka było by straszne ale ja również bym się na to zdecydowała i uważam że niedługo będziesz się już cieszyc następnym dzieciątkiem. Na pewno będzie ci ciężko po zabiegu. Więc życzę ci dużo siły. Teraz najważniejsze jest abyście się wzajemnie z mężem wspierali, życzę wam jak najlepiej z całego serca. Proszę zaglądaj do nas i czasem chociaż napisz jak się czujesz. Ściskam was mocno.
  9. Witaminki? Ja biorę tylko kwas foliowy i magnez z potasem, brałam jakiś czas temu prenatal ale niestety mi nie służył bo zwracałam je, ale moje wszystkie koleżanki brały i naprawdę polecają je. Milagrosa ja też dzisiaj kiepsko, też brzuch i samopoczucie nie bardzo ale to chyba przez tą febrę.
  10. I do tego jeszcze mi febra wyszła :( a w sobotę mam imprezkę rodzinną :(
  11. Olcia trzymam kciuki za ciebie. A mnie od rana boli dzisiaj brzuch i nic mi się nie chce, godzinę temu umyłam głowę i nie chce mi się ich robic masakra. A z meczu jestem zadowolona lepszy remis niż przegrana, teraz czekamy na mecz Polska-Czechy :)
  12. Miax dlaczego to oglądasz? Mi się ciśnienie podniosło, ja takich rzeczy nie mogę oglądac, to dla mnie za smutne :( Dziewczynki to super wieści, byle tak dalej :)
  13. Olcia nie wiem co mam napisac, jestem w szoku i bardzo mi przykro :( nie wiem co ja bym zrobiła, jest to na pewno bardzo trudna decyzja, cały czas mnie zastanawia sytuacja z tamtym lekarzem, nic nie wykrył, gdybyś nie poszła do innego lekarza nie wiadomo czy byś się o tym dowiedziała. Tak mi was żal naprawdę :(
  14. Milagrosa cieszę się razem z tobą, super że już wiesz kto tam w brzuszku fika :)
  15. Ja też uwielbiam pasztety i wątrobiankę ale wiem że nie wolno bo ma dużo wit a ale na jakiś czas można sobie zjeśc, a pasztety zależy jaki. Dokładnie nie czytajcie o tych porodach bo zwariujecie, każda ma inny i inaczej znosi ból. Ja czytałam tylko opinię o moim szpitalu gdzie mam rodzic bo mam lekarza z tego szpitala a wiem że wtedy inaczej patrzą, tym bardziej że lekarz mi mówi że mam rodzic właśnie tam.
  16. Olcia trzymam za ciebie kciuki, mam nadzieje że diagnoza się nie potwierdzi że to jakaś pomyłka, tamten lekarz tego nie zauważył, bądź dobrej myśli, i tak jak dziewczyny ci napisały módl się do św. Judy Tadeusza od spraw beznadziejnych naprawdę pomaga, życzę ci dużo wiary i siły. Trzymaj się kochana. Czekam na wieści. Monika to jesteśmy na tym samym etapie, też mam duży brzuch :) Happypati to dobra decyzja że bierzecie teraz ślub, macie też zabawę po ślubie?
  17. Pierdołka mam nadzieje że to nic poważnego, może zadzwoń do lekarza co?
  18. No lepiej odstaw, kup sobie take rolki do masażu i masuj się rano i wieczorem, dobrze by było do tego jakiś balsam ujędrniający ale co do tego nie jestem pewna czy można jeszcze o tym nie czytałam.
  19. Pierdołka nie używaj tego, też chciałam zacząc coś stosowac ale trochę poczytałam i nic nie można w ciąży używac na celilit ewentualnie masuj się takimi rolkami przy kąpile lub stosuj na przemian ciepłom i zimnom wodę. Co do steru na ślubie to też się denerwowałam już dwa tygodnie przed była taka bieganina a w dzień ślubu luz totalny byłam najszczęśliwsza na świecie do dzisiaj tak jest bo mam wspaniałego męża :)
  20. o a ja mam drugą rocznicę 3 lipca :) podziwiam cię bo na pewno się denerwujesz suknią, a masz szytą czy gotową. Napiszę ci szczerze że przeżyłabym to jeszcze raz. Długo planujecie ślub? Tak pytam bo moja bratowa z moim bratem długo planowali ślub jak ustalili datę po kilku tygodniach okazało się że jest w ciąży i zdążyła urodzic a suknie kupowała dopiero miesiąc przed ślubem masakra.
  21. Dzięki dziewczynki bo ja już myślałam że chyba tylko ja mam smaki na puste kalorie, też ostatnio jadłam kebab, koło 3 tyg temu zjadłam paczke chipsów ale mi było dobrze, boje się jeśc takich rzeczy bo szybko przybieram na wadzę ale co zrobic jak mam takiego smaka że śni mi się po nocach. Też wam się śni jedzenie?
  22. Kasiaip to moja w sumie druga bo pierwszą poroniłam, teraz jestem w połowie 13 tyg a więc mam jednak większy brzuch a już się cieszyłam że nie jestem sama, szybko mi ten brzusio rośnie mam nadzieje że nie będę się turlac w ostatnich tygodniach :) Miax no właśnie gdyby to byłą taka łagodna a ja mam apetyt na kuksu :(
  23. Dziewczynki od kilku dni mam ochotę na chińską zupkę strasznie za mną chodzi, ale się boje jej jeśc bo ta co lubię jest strasznie ostra, przed ciążą może raz na trzy miesiące mi się zdarzyło, boje się bo wiem że w ciąży takich ostrych potraw nie powinno się jeśc a w dodatku to sama chemia, co mam zrobic nie wiem czym zastąpic sobie ten apetyt :(
×