martarta

czesc dziewczyny, mam ostatnio dziwna zachcinke, mianowicie jem lód hahah tak sobie chrupie kostki lodu, bezsmakowe to ale taaaaaaaaaaaak mi smakuje ze szok:)

Leonka mowisz ze masz tak raz na jakis czas, ja tak mam ostatnio caly czas :o ale to ponoc hormony tak ze licze na to ze po ciazy mi to przejdzie..

a ja pewnie nie bede miec juz usg bo nastepna wizyte mam dopiero 23 pazdziernika, a lekarz nie ma usg w gabinecie co przyjmuje tylko pietro nizej jest usg no i nie bylo ostatnio mowy o usg na raz nastepny wiec czekam do porodu i sie zobaczy jaka plec :)

Justyna to tak samo jak u mnie z plcia hehe tez wszytko rozowe mam i tak czy siak dzieciatko w rozowym bedzie przywiezione ze szpitala :) ale przeczucie mialam na poczatku ze bedzie chlopak potem lekarz powiedzial ze dziewczynka i sie przestawilam a teraz taki news ze ho ho, ciagle mysle jakie imie dam i nie wiem... moze mikołaj ale nie wiem... Azja sliczny pokoik, mam taki sam zielony kolor scian u siebie hehe:)

Nika, to fajnie ze wiesz ile wazy dziecko,mi ten nowy lekarz mowi ze nie ma sprzetu takiego zeby powiedziec wage, a ostatni tez mi nie mowil, tak ze wymiarow nie znam ani wagi, a szkoda bo mnie to ciekawi... no a ja raczej krynica, do roztoki to mi za daleko bo ok 60 km bo mam zamiar byc u mamy w tych ostatnich tygodniach bo tam auto maja a jak nie to jakis sasiad na pewno by mnie do tej krynicy odwiezie a tu w saczu to bez auta i sama w domu za dnia jestem bo moj w pracy, a ze 1sze dziecko to ja wogole nie wiem jak to bedzie i wole zeby ktos byl przy mnie jak sie zacznie:) a co do roztoki to ja tez slyszalam duzo pozytywnych opinii, dwie kolezanki tam rodzily i sobie chwalily bardzo i tak mysle ze jakbym mogla to bym tam wlasnie rodzila. Ewela, mam tak samo jak ty z tym lasem, tez sie w nim znajduje jesli chodzi o pakowanie i rzeczy do szpitala:p ale u mnie zawsze wszystko na ostatnia chwile tak ze zaczne sie martwic o to w listopadzei pewnie...No i z hormonami mam tak samo, jakbym czytala o sobie doslownie... mam nadzieje ze po ciazy bede jakas spokojniejsza i wogole do zycia bo teraz to tragedia. Ewa CO TY GADASZ :O cie lekarze to masakra... to moze ja mam blizniaki w takim razie hahah ale by bylo, ale oby nie :D

a u mnie nic nowego nudy jak zwykle,wpieprzam grejfruty kilogramami i na nic innego nie mam ochoty heh... ehhh zla jestem ze mi ten lekarz powiedzial juz wolalabym sie przy porodzie zaskoczyc, wazne ze zdrowe jest... ale wolalabym dziewuszke, mała Kinia by byla, a tak to nie wiem jak by chlopaczka nazwac.. Nika a u ciebie co bedzie?

czesc dziewczyny.. u mnie chyba zmiana plci, ma byc chlopak, tyle ze w sumie nie wiem komu wierzyc bo jeden lekarz ze 100% dziewczynka a drugi ze 100% chlopak... tak wiec czekam do porodu ale po cichu licze ze pierwszy lekarz sie nie mylil a drugi tak bo juz sie troche nastawilam na dziewczynke hehe imie wybrane i ubranek podostawalam na dziewczynke tak ze zobaczymy...

ja w sumie dobrze mam z moim bo ona ma mlodsze rodzenstwo ktorym sie zajmowal jak byli mali, tzn kąpał, przewijał itp, tak ze nie wyobrazam sobie zeby mi nie pomagal z tym i to jest moje pocieszenie :D aczkolwiek moze tak byc ze go nie bedzie bo wyjedzie za granice no i wtedy lipa...bedzie trzeba sobie jakos radzic, ewentualnie mama no ale z moja mama to tez roznie tez bywa.. no wlasnie wiem ze duzo tu ktorys z kolei mam i mysle ze moze dla nich to oczywista rzecz-zajmowanie sie dzickiem i dlatego poruszaja inne tematy :)

aaaaaaaaa i z ta madzia z sosnowca to nie zarty jakies sobie robie tylko ja serio sie boje ze zrobie krzywde dziecku, niby ta jej matka to celowo zrobila, ale mi chodzi o prawdziwy wypadek, niedopilnowanie, czy zaniedbanie i przez to cos sie z dzieciatkiem stanie, bo w zyciu nie zrobilabym celowo krzywdy dzidziusiowi :)

ja nie wierzylam ze czas leci w ciazy tak szybko a tu prosze dwa miesiace jeszcze i bedzie dzidzia, ciagle nie moge w to uwierzyc, mimo ze czuje ruchy, mam zdjecia z usg i wogole... nie wiem moze to dlatego ze 1sze dzieciatko :) z jedneej strony sie ciesze a z drugiej tak sie boje, ze nie dam rady...potrafie mowic do brzucha a zaraz potem placze ze nie dam rady sie tym dzieciatkiem zajac, dobrze wychowac i wogole ze mi sie wyslizgnie z kocyka niczym madzia z sosnowca... tu na forum ciagle o wyprawce o tym co potrzeba kupic i wogole kto co ma co kto nie ma, a ja zupelnie glowy do tego nie mam i mysle ciagle o tym nak to bedzie..choc probuje sie zebrac i w koncu zaczac myslec realnie, bo jednak ta wyprawke trzeba zrobic no ale potrafie siedziec przed kompem robic "nic" zamiast choc liste jakas zrobic i tak mijaja dni tygodnie miesiace a ja tak siedze i mysle... dobra bo pisze w kolko to samo hehe

patisonek, zgage masz bo lezysz, mnie lapie tylko w nocy teraz, nie wiem czy pamietasz ale pisalam tu jak bylam w szpitalu ze mam zgage calymi dniami i to raczej dlatego ze lezalam bo jak tylko wyszlam ze szpitala to przeszlo:) no bo w domu to nie leze caly dzien tylko sie cos zawsze robi albo siedze, no ale jak musisz lezec to lez :) i mi mleko na zgage pomaga, tylko nie cieple a zimne z lodowki prosto :) migdaly wogole, cukierki mietowe tez srednio. kupialm gaviscon w aptece, mozna w ciazy no ale w sumie mleko bardziej pomaga :)u mnie dzidzia glowka w dol wiec to raczej nie od wlosow, zreszta nie wierze w ten mit, hmmm moze by napisac do pogromcow mitow zeby to sprawdzili :D ciekawe jak by to zrobili :D AgataHa jejku jak slicznie wygladasz, i ta rozowa sukienka, mioooodzio :D i córa duza juz taka, ahhh pewnie szybko zlecialo co? ohhh i urodzila sie w moje imieniny :D

Gosiu to wyobraz sobie ze w tamtym roku wazylam prawie 30 kg mniej, tak ze jak dla mnie to jestem teraz jak slon :p Nika, no ja mam wybrany szpital, no ale wielkiego wyboru tez nie mam bo 2 szpitale, ale mimo to ogarnia mnie panika bo co bedzie jak nie zdarze do tego co chce i bede musiala wybrac ten "gorszy" hehe

wy sobie pranko robicie a ja nawet pralki nie mam :D musze jechac do mamy i w koncu dokonczyc bo ten czas tak leci ze zanim sie obejrze bedzie dzidzia a nie beda ubranka wyprane heh, przejebane zycie bez pralki jest ale przynajmniej mam gdzie mieszkac hehe :/ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5763083e7fdaa70.html tadam :D moj brzuchol z dziś,30t4dz a tu z 14t4dz dla porownania http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9fd51c30a7dc68f4.html a i ja wiek ciazy licze wg miesiaczki i wg wczorajszego usg bo wyszlo tak jak z miesiaczki, w tym szpitalu chyba zle zmierzyli... a wczoraj widzialam glowke i pomiary wiec wierze memu, juz bylemu lekarzowi :)

i moje rozmiary: Waga: 83,5 kg Obwód brzucha: 109 cm Wzrost: 176 cm Waga przed ciążą: ok70 kg/znaczy sie w 13 tygodniu, bo wczesniej sie nie zwazylam, ale wydaje mi sie ze jednak bylo mniej../

Nika, ja mam 39km do krynicy, wlasciwie to bralam pod uwage szpital w roztoce kolo zakliczyna ponoc tam fajnie jest, tyle ze to znowu troche za daleko jest bo bede na koncowce ciazy u mamy bo to w domu samochod i wogole jakby co to wole byc z kims niz sama siedziec jak mojego nie ma bo w pracy, a szpitala w saczu to wogole nie biore pod uwage chociaz polozna jedna tam jest fajna i wogole zaproponowala mi ze bedzie moja polozna srodowiskowa, fajna babka tylko sie zastanawiam wlasnie czy jak teraz mam ja jako polozna i jak ona jest w szpitalu w saczu to czy mam rodzic w saczu czy moge sobie w krynicy... aaaaaa tak wogole to juz jestem w domu:) bialka nie ma w moczu wyniki dobre, tylko musze w piatek isc na badanie moczu i dac mojemu lekarzowi wyniki. nie wiem czy w koncu zmieniac tego lekarza teraz czy nie... ehhh wogole to po tym szpitalu mam takiego jakiegos dola ryczec mi sie chce co chwile ehhh a i ja w koncu nie wiem w ktorym jestem tygodniu czy patrzyc na usg czy na miesiaczke ehh w kazdym razie cos pomiedzy 30-33, i tam ktos pytal o ruchy-ja czuje codziennie i to nawet mocne, tylko nie wiem czy juz obrocone czy nie ale cos mi sie wydaje ze sie obraca do gory nogami bo coraz czesciej u gory czuje ruchy, moze przez to ta zgaga bo mi "wykopuje" jeszcze bardziej zoladek hehe choc nie wiem w sumie od czego zalezy zgaga...

Gosia ja mam prawie godzinę do szpitala w którym chce rodzic, do tego w którym teraz jestem już nigdy nie przyjdę bo tu syf tępe pielęgniarki zero empatii i wogole już mam serdecznie dość tego wszystkiego.... W życiu tu nie będę rodzic choćby nie wiem co... a tak z innej beczki to wiecie może czy w każdym szpitalu tak owijaja noworodki że wyglądają i jak małe mumie? Bo widziałam tu takie i az się zdziwiłam....

Grrr napisałam takiego długiego posta i mi zniknął :o nie pisze drugi raz bo muszę iść się myć bo zaraz z lekami przyjdą pewnie.. W każdym razie gosia ja już ci chyba kiedyś mówiłam żebyś stamtąd uciekała, szkoda żeby dziecko miało problemy zdrowotne przez bierne palenie bo dym tak czy siak wdychasz...

Oj gosia no to masz nie fajnie z mama, ale widać coś ja rusza tak ze bądź dobrej myśli, może się przełamie i będzie spoko, ja w sumie nic od mamy dla dziecka nie dostałam ale nawet nie liczę na nic bo ostatnio remonty w domu robili i wogole mają długi jakieś przez to więc raczej wątpię że dostane coś więcej niż jakaś zabawka dla dziecka czy ubranko no ale nie mam o to żalu bo wiem jaka sytuacja, jedyne co to wiem że mogę liczyć na pomoc mamy w opiece nad dzieckiem, że zostanie z nim jakby co nie muszę żadnej opiekunki czy coś tak że to też ważne.no iw sumie dość się interesuje dzidzia choć nsa początku się nie cieszyła hehe.. Gosia a z teściowa jakie masz stosunki?

Marlena, nie mam pojęcia o co chodzi z tą waga... Spalam chwile i mnie obudziły babki żeby słuchać serca dziecka.. Fajnie lubię sobie posłuchać ale czy one nie wiedza że czlowiek chce się wyspać? Javy nie można było wcześniej iść tylko taka pora pozna...myślałam że będzie gdzieś 4 tego a tu dopiero 1, no teraz już prawie 2... A zgaga wróciła migdały nic nie dają a mleka już nie ma, puki co ratuje mnie guma miętowa ale pewnie na chwile tylko...

no właśnie patisonek, też wydaje mi się że każda dzidzia rośnie swoim tempem... Tyle że mój lekarz nie napisał na karcie tych wymiarów wcześniejszych i temu lekarz stąd stwierdził co stwierdził... A ja dziś się na zgagę przygotowałam, mleko i migdały są więc myślę że dziś w końcu zasnę :-)

Marlena a czy 2606 to data twoich urodzin? Bo jak tak to w tym samym dniu świętujemy :-) A i ja po kroplowce też miałam takie trzesawki, nie duże bo nie duże ale jednak ręce się trzęsły i tak dziwnie ogólnie było, mama mi mówiła że to normalne bo ona też to dostawała jak była w ciąży i wylądowała w szpitalu dokładnie z tego samego powodu co ja teraz, ciekawe nie?

Marlena ka mam białko w moczu i nerka mnie przez to bolała lewa i szyjka skrócona i też mi lekarz mówił że mogę wcześniej urodzić dlatego te zastrzyki dostaje na szybszy rozwój plucek dziecka. Tylko nie pamiętam jak to się nazwa bo jakaś taka nazwa.... wyleciało mi z głowy.. Co do zmiany lekarza to ja na pewno teraz będę zmieniać, wg tego lekarza tu to z usg nam starsza ciążę, 32 tydzień a wg okresu 29, dziś mówili że wg okresu 30 tydz a z usg 33 tak że w sumie nie wiem ale rozbieżność 3 tygodni... No i mój dotychczasowy lekarz też mnie zawiódł i przez to w sumie teraz w szpitalu jestem bo wg niego śladowe ilości białka to nic i wszystko jest w porządku a to jednak nie prawda bo jestem w szpitalu przez to... I nie obchodzi mnie to że już bliżej niż dalej do porodu bo tak czy siak teraz wizyty mają być chyba co 2 tygodnie więc i tak będzie ich trochę, a nie daj bóg znowu by coś było nie tak a ten by znowu miał w dupie.. wolę się więc nie stresować że znów mnie oleje i iść gdzie indziej... A tak nawiasem to ciekawe która z nas urodzi pierwsza :-) ja niby termin z okresu mam na 17 a z usg się jednak się przodu przesuwam tylko nie znam dokładnej daty, ale jak 3 tyg różnicy to nawet w październiku mogę urodzić, jeśli by przyjąć że urodzę w 40 tyg bo jeśli wcześniej to nawet w połowie października.. No zobaczymy jak to będzie :-)

Ja chcialam jechać do tego drugiego szpitala ale on jest trochę dalej a tak mnie bolało że nie wytrzymlabym tej jazdy chyba... No stan ogólnie łazienki jest tragiczny stara taka dziwna mała i wogole jakaś taka brudna się wydaje, no ale co zrobić.. dają mi zastrzyk żeby się te plucka rozwinęły szybciej w razie porodu, zastanawiam się czy przez to dziecko samo będzie chciało wcześniej wyjść czy jak.. Nie wiem ide spać, rafalek przyniósł mi stoperki do uszu i wreszcie zapadła cisza... Tak że dobranoc i miłego dnia wam życzę :-)

Tragedia dziewczyny, nie spalam cała noc, przez zgagę. Takiej to ja jeszcze nigdy nie miałam... No i jeszcze auta z ulicy słychać jakieś ciężarówki sobie jeździły... A nad ranem jak tylko udało mi się zasnąć to zaraz mnie obudzili bo to antybiotyk jakieś tabletki mierzenie ciśnienia itp, gdyby to jeszcze wszystko naraz to ok ale nie bo przychodzi jedna za chwile druga i krowy drzwi nie potrafią zamknąć za sobą i co chwile muszę wstawać bo na drugiej sali jakieś babki się śmieją, tak kurwa wesoło wszystkim a mnie szlag trafia, niech tylko to białko zniknie i spierdalam stąd, najgorszy szpital w jakim kiedykolwiek byłam... A i jeszcze koc. Spalam sobie pod kocem bo kawałek jakiejś pościeli tu był i koc to sobie myślę że lepiej pod kocem cieplej, a rano przychodzi babka i mówi że to nie higienicznie spać pod kocem bo oni nie piora koców po każdej pacjentce. Tak tylko wcześniej to nie łaska powiedzieć.... Swoją droga chyba powinni prac po każdej pacjentce nie? I kolejny raz śmieszne jedzonko, tyle że chleb świeży, tyle dobrze...

Zapomniałam :-) ahhh ten słownik....