Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czerwona333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czerwona333

  1. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    najłatwiej próbować złapać kontakt z rodzicami najlepszego kolegi, bo z nim pewnie będzie chciał się spotkać. Spróbuj na wywiadówce zagadać. U nas kontakty pojawiły się dzięki urodzinom w grupie.
  2. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    z powodu przeprowadzki ;) Ja sama z chęcią bym pojechała na tę imprezę ;) Musze obgadać z mężem. A z nową panią pogadać o kontaktach w grupie.
  3. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    jeszcze nikogo nie znam, poza tymi jednymi bliskimi. No ale będziemy działać, bo tak być nie może. Tylko nie wiem czy definitywnie zerwać kontakty z poprzednią grupą. W sobotę młoda idzie na urodziny do koleżanki, gdzie będzie większość grupy i to postanowione. Ale właśnie dziś dzwoniła do mnie jej stara pani i zapraszała na imprezę integracyjną wyjazdową w przyszłym tygodniu. Akurat mam wolne, więc mogłybyśmy jechać :) Głupieję od tego :O
  4. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Pewnie tak. Dlatego licze na to, ze to się zmieni już wkrótce. Staram się jak mogę, ale na razie wszytsko zawiodło :(
  5. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    no to zdrówka dla Miniówki :) Jak znosi ból gardła? Penie apetyt kiepski :O Młodej to nie wiem o co kaman. Mówi, ze nudne zabawki, nudne dzieci itp. A ma tam naprawdę bliskiego kumpla. Byliśmy razem na wakacjach, chodzi z nim na dżudo i bawi się chętnie. Tylko te poranki :O Myślę, że jej ciężko, bo tam była "szefową grupy", no i uwielbiana przez wszystkie panie. A tutaj startuje od nowa. A wydawało mi się, że młoda ma świetną zdolność do aklimatyzacji.
  6. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    zdjęć nie mam jeszcze. ale jak będą to wam pokażę przed i po, to mi szczerze powiecie w których lepiej :P
  7. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    do gnidy zajrzałam. Olać
  8. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Gryzia - a jak się młody czuje? Mini - wakacje udane? Bo nawet nie mam kiedy doczytać :O A w ogóle to nastrój też mam do dupy, bo młoda mi ryczy w nowym przedszkolu. Nie poznaję własnego dziecka i nie moge do niej w żaden sposób dotrzec.
  9. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Heloł ;) Sto lat dla Ogryzka :) Nieletnia - doszło :) Dzięki. Młoda szczęśliwa i dumna, ze taka ważna :D Czy ktoś mi może sprezentować trochę wolnego czasu??? Nie wyrabiam z niczym. A w ogóle to obcięłam włosy :P Mam prawie krótkie i pierwszy raz od 6. roku życia :P W domu mówią do mnie "obca kobieto" :O
  10. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    rywalizacja mnie wciągnęła, ale teraz musze lecieć. Spokojniej nocy ;)
  11. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Np cóż, zwycięzca moze być jeden, ale my też stoimy na pudle ;) szlaczek tylko pazurkiem, bo zębami nie wyjdzie :D
  12. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    jeszcze jeszcze :P
  13. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    oooo! prawie 3 setki :D Szkoda, ze nie mam czasu :P Ale od jutra już się przejaśni, więc najwyżej z opóźnieniem opiję ten sukces ;)
  14. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Heloł :) Też trzymam, ale tylko 1, bo drugi mi potrzebny do pracy ;) Miałam mieć dziś wolne, a tyrac muszę :O U mnie na wkurw zawsze działały - czekolada, seks, alkohol. Samodzielnie, albo w różnych konfiguracjach.
  15. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    białe michałki? Pólku - dzieci nie sięgną, ale kot? Nieletnia - i słusznie, ze ozięble ją pożegnałaś. Co za debile. He - no i umówiłam się z koleżanką na bieganie w piątek :P Trzeba zadbać o kondycję i sylwetkę ;) No i byłam zapisać młodą do nowego pediatry i od razu na osłuchaniu. Jest ok.
  16. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    to bagno trujące jest :O A jak się dziecię albo zwierzak dostanie? U nie jakiś mol działał zeszłej jesieni i kupiliśmy takie listki z tektury, nasączone czymś. Pachniało całkiem i było skuteczne. Ale zabijcie - nie wiem gdzie i jakiej firmy. Wieśka - ja się rozstałam z upc jak mnie wkurwili i ująwszy się honorem nie wróciłam. Przepłacam gdzie indziej, ale draniom nie dam się więcej tak traktować. A Funny ma rację - ta stłuczka to jego wina. Jak dla mnie to nielogiczne, że ja pukam, ale mnie kiedyś przekonano i tak jest ;)
  17. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Dynia - wspólczuję. Dziś mamy takie same przeżycia :( Ja pracować nie mogę, bo cały czas myślę o młodej :O
  18. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    no to może się sprawa rozejdzie ;)
  19. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    Wieśka - i jak z nim to ostatecznie załatwiłaś? Ja miałam mieć wolne od jutra, ale zmienniczka jest chora i dupa :( A musze wysprzatać starą chatę, bo trzeba sprzedać i kredyt zluzować :O Nie będzie łatwo.
  20. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    ja kawy z chęcią, dzien dobry, chociaż mój chujowy. Dzięki za miłe słowa na noc, ale spałam z przerwami, bo do młodej chodziłam. Rano było ok i poszła do przedszkola i ku mojemu przeogromnemu zdziwieniu urządziła cyrk przy wejściu do sali. I albo nadal źle się czuję (bo wtedy jest bardziej wrażliwa) albo poczuła klimat nowego miejsca. No i zostawiłam zapłakane dziecko, ja wyrodna matka :(
  21. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    no to reszta dodatków pycha :) Ja idę spać, bo nie wiem jakie atrakcje mogą mnie spotkać :O
  22. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    ja nawet nie próbowałam z tym ciastem, bo mam zakodowane, ze od marchwi się tyje :P Wolę czystą czekoladę zjeśc ;) Dynia - nie chcę straszyć, ale mój synio był zachwycony przez pierwszy tydzień, a potem ryczał przez rok :O Za to młoda dzielna od zawsze.
  23. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    dzieki, pyszne ;) Dynia - pamiętam, ze mnie też zżerała ciekawość co oni tam robią :) Super, ze nie ma zgrzytów ;)
  24. Czerwona333

    słodkości do mdłości :P

    mniam nie było na szczepy :P Ona mówiła, ze mieli hot dogi na podwieczorek i pani kazała zjeśc całego. Młoda nie przepada za parówami i się dziwię, że jadła. Może jakieś nieświeże to było?
×