Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Chcę być mamą!

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Chcę być mamą!

  1. a mi się tam rodzikna pl. podobała :) i te tvn-owskie seriale w sumie wszystkie chyba teraz prawo agaty oglądałam no al ewakacje więc nuuuda
  2. no ja mam właśnie też długie tylko teraz już od prostownicy zniszczone końce i musze je podciąć mi z grzywką też było fajnie tylko jak już teraz zapuściłam to mi trochę szkoda bo to nie jest łatwe zadanie ;) chciałabym może tak mniej wiecej na środku przedziałek zrobic, Mariny Łuczekno włosy mi się podobają :D też miałam przed ślubem takie ombre i nie wiem czy nie wrócę do tego... a moje naturalne bo blond teraz mam szokoladę :)
  3. ja byłam z siostrą wczoraj w kinie na śnieżce z Kirsten Stewart :D fajna bajka hihi ja oczywiście nadworna beksa przeryczałam pół filmu ;) to u mnie norma, na seriale jakoś nie mam weny... zbierałam się pół roku do pamiętników wampirów bo namawiała mnie przyjaciółka ale jakoś to nie moje klimaty poza tym jakoś na necie nie chce mi sie szukać :P a Ty na jakiej stronce oglądasz te seriale czy ściągasz może?
  4. sorella a co będziesz robić na głowie? jakie masz włosy? może coś podchwyce, bo nie mam pomysuo a chciałam coś zmienić :D do wesela zapuszczałam włosy i grzywę bo zawsze nosiłam prosto ściętą i teraz nie wiem czy do niej wracać czy dalej zapuszczać... lato idzie to może z grzywką nie najlepiej bo gorąco.. ?
  5. ehh no tak jak pisałam jak się nie uda przez 2-3 miesiące to pójdę do gina z tym problemem, teraz biorę kwas foliowy i dużo się kochamy, więc czas pokarze czy jest czym się martwić ;) Mam 31 lat to rzeczywiście fajny czas byle był owocny! :) co na to śniadanie??? bom ciekawa :D ja dziś sobie wzięłam melona do pracy zaraz się za niego wezmę :P no właśnie nie ma dziś Ma rzenia no i HOT mamy!! Dziewczyny wracajcie! :))
  6. no to daj znać kiedy uda się jej przespać pierwszą suchą noc :) może niech ostatni raz pije z godzinę przed spanie potem siku i będzie sucho do rana :D nie wiem jak to się tam dokładnie robi z maluchami poza wysikiwaniem przed spaniem hehe
  7. mireczkowata dlkładnie, zgadzam się z Tobą, że często sa to nieprzemyślane decyzje. Mam nadzieję, że ja swoją dobrze przemyślałam hehe ;) trzymam kciuki za odpieluchowywanie :D może kup jej taki podkład do łóżeczka nieprzemakalny? chyba, że już ma ;) a pije córa dużo w nocy?
  8. mi kiedyś mój gon przy badaniu powiedział, że mam jakieś cystki na jajnikach, ale jest ich mało i nie kazał się tym niepokoić, cykle mam regularne, tylko późną owulację ok 20 dc. Dlatego też robiłam te testy owulacyjne żeby wiedzieć kiedy była, a kochaliśmy się często nie tylko w owulację dla jasności ;) i teraz pozostaje tylko czekać czy @ przyjdzie... nie doszukuje się objawów itd nie wkręcam sobie, że jak mnie jajnik zaboli to ooo na pweno jestem w ciąży :)) mój mąz tylko ciągle pyta czy coś czuję i mówi do mnie ciężarna głupek też bardzo by chciał ;) jest mały stresik, ale pod kontrolą... póki co! ;D hm sorella ale to znaczy, że przy policystycznych jajnikach nie da się zajść w ciążę bez leczenia tak?
  9. noo to już masz pełen obraz ;) Serio zazdroszcze hihih :D chciałam Cię jeszcze zapytać o jedną rzecz, bo wspomniałaś, że miałaś problem z zajściem w ciążę możesz mi powiedzieć coś więcej? Bo sie wczoraj zaczęłam zastanawiać nad tym wszystkim :(
  10. hehe ja też lubie minimalistyczne wnętrza, pisałaś coś wcześniej że zastanawiasz się nad szkłem w kuchni ale jest drogie a może pleksi? ponoć ma podobne właściwości i jest tańsza... tylko nie wiem gdzie można to dostać. Mi z kolei też się podobają takie wielkie płytki na ścianie i podłodze nie wiem tylko jak to się fachowo nazywa :P a co do fioletu to skoro każdy Ci się podoba to czego nie wybierzesz i tak będziesz zadowolona :D a myślałaś o np fototapecie? Na całej ścianie tworzą super efekt a teraz jest taki wybór że głowa mała ;)
  11. Mowiłam już wcześniej że jestem naiwniakiem i uparcie wierzę w happyendy ;)
  12. Cześc kochana ja niestety zaczynam już o 6! więc najwcześniej ;) Hmm może tak naprawdę nie cieszy Cie ten remont, robisz go na siłę? Ja uwielbiam wybierać i przebierać w kafelkach kolorach itd... Może ogólnie przez całą sytuację jesteś taka rozbita... :( Jeśli mogę zapytać, czy nie widzisz już żadnego sensu bycia z mężem? Może gdzieś jeszcze w środku tli się iskierka tego uczucia, którym darzyłaś go kiedyś? Bo przecież kiedyś go kochałaś nie? Tylko nie tą szaleńczą miłością, ale jednak. Przepraszam, że drąże temat, ale to dlatego, że jak tak czytam co piszesz, że nie kłócicie się, że pomaga, że umiecie się w sumie dogadać w każdym temacie to kurcze jakoś tak żal tego wszystkiego :( zazwyczaj (chyba) jest tak,że ktoś jednak czymś zawinił jeśli chodzi o rozwody. Może jakbyście zaczęli rozmawiać tak po prostu o byle czym i spędzać czas ze sobą to może coś by się zmieniło? Mówisz, że nic nie czujesz, a może przyzwyczaiłaś się do takiej sytuacji... Ściskam mocno :*
  13. Dzień dobry wszystkim :) Ja już w pracy przy kawce... Miłego dnia :*
  14. jestem jestem ja już po pracy w domu mam jeszcze chwilę wolną to z Wami posiedzię :) dziewczyny pisałyście wcześniej, że lubicie warzywa na parze ja kiedyś próbowałam ale są jakies takie bez smaku... jak je przyrządzacie? chciałabym zdrowiej sie odżywiać ale nie mam pomysłu (albo chęci żeby coś wykombinować :P ) na warzywa :( ehh
  15. :)) wiecie, wydrukowałam dziś sobie ćwiczenia Ewy Chodakowskiej podobno rewelacyjne efekty :D do urlopu jeszcze troche czasu więc może się uda trochę wysmuklić ciałko coby się na plaży pokazać ;) no chyba, że się uda zajść to wtedy to dopiero się zaokrągle hehe :D
  16. ja wiem że to długo ale póki co myślę, że wiedziałam kiedy się NIE kochać... nie miałam monitoringu bo nie czułam takiej potrzeby poza tym wcześniej nie staraliśmy się o dziecko gdyby sie przydarzyło to ok fajnie ale jakoś specjalnie to nie staraliśmy się, czekaliśmy do ślubu. ja mam bardzo regularne cykle i dość łatwo było mi określić kiedy mam dni płodne i wtedy postowaliśmy a poza tym moje libido przez ostatni rok leżało i nie chciało mi się w ogóle dopiero niedawno wróciło do normy... także na razie tak o tym myśle więc nie straszcie mnie proszę bo jak się zafiksuję to dopiero dupa będzie... :( jeśli jednak nie uda się w ciągu 2-3 miesięcy pójdę do mojego gina i powiem że chyba mamy problem...
  17. mireczkowata my sie od 3 lat nie zabezpieczamy :P
  18. a co do rachunków to u nas głowa rodziny płaci :) jakoś tak zawsze było i tak już chyba zostanie :D dla mnie to lepiej bo nie muszę o tym pamiętać. My zastanawialiśmy się nad wspólnym kontem... myślicie, że to dobry pomysł?
  19. no to uspokoiłyście mnie ;) w takim razie mogę męża pomęczyć :D a to nie jest tak że się kochamy tylko po to żeby mieć dziecko i mamy świra już na tym punkcie heheh mówiłam, że dopiero zaczynamy się starać dlatego się zaczęłam interesować co należy a co nie ;) wiem kiedy była owulacja bo robiłam testy owulacyjne ( też pierwszy raz) i bolał mnie brzuch jak zawsze przy owulacji, po prostu chcemy celnąć jak najszybciej :D
  20. aaa no to chyba, że tak to w porządku :) Mam 31 lat my też się kochaliśmy w dni płodne i kiedy tam nam się chciało ale chodzi mi o to czy po tym czasie kiedy było możliwe zapłodnienie (około owulacji) czy sex jest bezpieczny? dla być może przyszłego zarodka..? kurde nie wiem jak jaśniej to napisać żeby było wiadomo o co mi chodzi...
  21. Hot mama ja jeszcze w ciąży nie jestem, ale już mam taki sam plan :D żeby być HOT hehe przynajmniej dla męża ;) w ogóle to boję się, że kiedyś przestanie mi się chcieć o siebie dbać i będę zapuszczoną kurą domową o zgrozo :// Sorella a jakaś terapia małżeńska? Kurcze... :(
  22. :) hmm to rzeczywiście lepiej nie tkwić w takim związku może lepiej też dla dziecka... mnie by tylko przerażało zaczynanie wszystkiego od początku, samotność... sama nie wiem chyba wszystko! :// swoją drogą to takie przykre i smutne... z zewnątrz sielanka cudowne życie a tak naprawdę :( nie tak miało być chyba... Ja wychodząc za mąż bałam się właśnie tego, że coś się zmieni, nuda rutyna, że to kiedyś zabije nasze małżeństwo. Ale czytam i wiele osób pisze, że po ślubie jest jeszcze lepiej niż przed i tego będę się trzymać :D
  23. Sorella a jak mu powiedziałaś że za swoje pieniądze zrobisz remont to nie pytał dlaczego tak chcesz? Nie miał jakichś przeczuć, że coś jest grubo nie tak? Myślisz, że on ma takie samo podejście jak Ty do całej tej sytuacji? Z tego co pisałaś to jesteście raczej dla siebie obojętni.. Kurcze przepraszam, że tak dopytuje nie musisz mi opd...
  24. Czytam Was dziewczyny od pewnego czasu i dziś odważyłam się napisać :D jeśli nie macie nic przeciwko zostanę tu na troche? Ostatnio dużo nowych dziewczyn tutaj zawitało i to mnie zachęciło :) Naprawdę miłą atmosferę tworzycie aż miło tu wchodzić. Podoba mi się jak sobie radzicie jako mamy i żony, Wasze plany dnia sprawiają, że też tak chce! :D Ale my dopiero zaczęliśmy starania... Martwi mnie tylko sytuacja Sorelli :( czytałam od początku co pisałaś i troszkę zazdrościłam (ale w dobrym tego słowa znaczeniu - po prostu myślałam, że fajne masz życie ;)) a potem jak zaczęłaś pisać o syt z mężem... ehh ;( nieraz mi się łezka zakręciła... ja jestem jakimś takim może naiwniakiem trochę i bardzo wierzę w happyendy i w Twojej sytuacji też mam nadzieję, że coś się jednak poprawi... :* ps piękne te Wasze pociechy już nie pamiętam dokładnie, które z Was wklejały linki do zdjęć ;)) Pozdrawiam Was serdecznie! :*
×