Konfirmacja z Imbirem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Konfirmacja z Imbirem
-
Ministrantowo szczerze współczuję. Mam nadzieję że trafisz na dobrego pediatrę Co do szpitali to ja po pobycie z Gniewnym wróciłam równie przybita. Też u nas syf i malaria. Doszło do tego, że w dniu wypisu Gniewnego jego koledze z sali po obchodzie ordynator dodała do leków syrop wykrztuśmy. Czekaliśmy już na wypis, młody w łóżeczku podsypiał i wchodzi pielęgniara z syropem w strzykawce. Dalej że z radością do Gniewnego doskoczyła i mu ten syrop zaczęła do otworu gębowego dawkować. Doskoczyłam i ja z wielką werwą i pytam czy na pewno ten syrop dla niego???? bo Gniewny dzisiaj wychodzi a syrop zapisano temu dzieciakowi obok. :O Spojrzała na mnie, odwróciła się na pięcie i wstrzyknęła drugiemu dziecku. :O KURWA nie dość, że się pomyliła to nawet nie była łaskawa sprawdzić czy ja mówię prawdę i czy to na pewno to własciwe dziecko to obok. Rynce opadły do ziemi. Do tego było tysiąc innych spraw i rzeczy. Inhalator mieliśmy własny, termometr też no bo skoro mamy to proszę bardzo. Godzin podawanie leków też nie pilnowały. Jedno wielkie gówno. Wyniki były ale czy ktoś w ogóle powiedział cokolwiek czy je zinterpretował? Zdrowia dla smoczycy. Żadnych pierdolonych szpitali.
-
Krewno masz wybitne zdolności :D tego ta kafeteria jeszcze nie doznała więc moderatorzy powinni Ci medal fundnąć :D To co? znowu śniadanko stawiać? :D Poprosiłam o ksero imprez i zajęć z przedszkola na najbliższe dwa tygodnie bo jak na zebraniu czytała to zgubiłam się gdzieś przy środzie :O Zaraz bujam się do miasta po dżinsy. Muszę w nich szczupło wyglądać :O Gniewny z opiekunką. A tak mi się nie chce na ten gorąc wyłazić :O o 5 rano było u mnie już 23 stopnie :O
-
Podobno śniadanko to podstawa ;) A pierogów ja chcę. Zeszłam niedawno z placu zabaw i stwierdzam, że Zuza im starsza tym bardziej się brudzi. Dzisiaj ją przyłapałam na zabawie w syrenkę. Była zakopana w piasku do pasa :O Paznokcie to do rana jej chyba będę czyścić bo kopała ręcami gdyż z łopatki już dawno wyrosła :O
-
Donoszę chleb pt"siedem ziaren", serek wiejski, ser żółty, szynka, sałata i jogurt danio do picia. Brzoskwinia end marakuja. Żremy śniadanko? :D Gniewny też na dworze komara tnie aż miło. Ja mu się jeszcze nad budą nadzieram: Zuuuuzzzzaaaaaa nie właź na te pustaki, wróć tuuuuuuuuu. I śpi? No potrafi. Ja o tej przerwie ciążowo-macierzyńskiej nie wiem w czym do roboty polezę. W japonkach nie uchodzi a na obcasach to chyba już chodzić nie umiem :O A Ty jak kopciuszek :D stópka delikatna :P
-
Ależ ciepło dzisiaj. Zuza mi się rozpłaszczyła na chodniku i powiedziała, że dalej nie idzie bo się roztopiła. Obeznana bedzie dobrze. Młode podekscytowane ale zadzwoni ;) Ja w piątek płynę do tej Szwecji i wszystko byłoby cacy gdyby mi nie powiedzieli, że jeden z promów ostatnio w jakiś dźwig wjechał :O Ale głodna jestem po tych przepisach.
-
Pokorna u mnie za to wszystko co się da to do zmywary. Stary to już sobie taki nawyk wyrobił, że filiżankę po kawie z fusów tak wymyje, że jest czysta ale i tak ją do zmywary wsadzi :D
-
Ja mieszkam na 3 piętrze i do mnie też wszyscy dzwonią. Pewnie dlatego że mój numer mieszkania jest tak najłatwiej do wciśnięcia na domofonie. Poczta z listami, poczta z paczkami, gazetki, ulotki i chuj wie co jeszcze. Kiedyś zadzwoniła jakas baba ryknęłam do słuchawki: słucham!!!! a ona eeee yyyyyy przepraszam pomyliłam się. A ja na to: KURRRWAAAA bo już tak dosyć miałam a Gniewny właśnie zasnął.
-
Wódki wolę. Jak zobaczyłam rozpiskę imprez na prawie dwa tygodnie w przedszkolu to już mnie od tego napoju nie odrzuca.
-
Dzesika najlepiej od razu kupuj akumulatorki i zaopatrz się w ładowarkę. Zaoszczędzisz pół pensji na miesiąc. Ja mam dzisiaj ochotę się uwalić. Byłam na zebraniu w przedszkolu. Organizacja dnia matki, ojca i dziecka mnie przerasta :O Wszystko organizowane za miastem i o takiej godzinie, że Stary urlop musiałby wziąć :O bo dojazd we własnym zakresie.
-
patrisa - może chcą wymyć na "potem" :D Mi się temat nie chce odpalić :(
-
No i popierdoliłam nick :D
-
A tak w ogóle to trzymać kciuki i czarować. Stary jechał na rozmowe kwalifikacyjną. Szuka zmian w życiu.
-
Dobra :D bo ja obecnie posiadam jakiś Omega za 1,99 zł z Polomarketu. Nie powiem tyż domywa :)
-
A ż bym zmywarę wywaliła żeby popróbować tych dobrodziejstw :D
-
Ale dzięki przeniesieniu dowiedziałam się ile jest płynów do mycia naczyń. Nie zdawałam sobie sprawy :P
-
Ja nie zgłaszałam bo oporządzałam dziecko w tym czasie. Mamy jakiegoś Anioła Stróża ukrytego :) Znowu mnie ominęły wpisy pojebów ach cóż za szkoda.
-
Aaaaa tak jak u nas. Już myślałam, że u Ciebie takie Eldorado ;) Bym sie przeprowadziła normalnie :D
-
Ministrowo, przedszkole to już na stałe? od maja? U nas nie uświadczysz ani pół wolnego miejsca w tym czasie.
-
Śniadanieeeeeeeee!!!!! Takam, żem dobra. I humoru na razie nikt nei jeszcze nie spierdolił. Dostałam wczoraj od kupeli Zasłono-storę. Coś jak z Przemineło z wiatrem.Zajebista ale prasować te upięcia:O do tego ciezka i gruba. Stary wieczorem oprasowywał rodzine więc z kamienną twarzą położyłam mu ten kolos i mówię poważnie: to też do prasowania. Prawie zemdlał z wrażenia a że sobie też przegwizdał wczoraj to bez mrugnięcia okiem wyprasował :P Następnum razem jak będzie upierdliwy przygotuję mu do prasowania koce :D odechce mu się zrzędzenia .
-
Zdążył się przedstawić? Zobacz jaki wychowany :D
-
A lepsze mleko to jakie to jest? Mój od urodzenia na Nanie ciągnie. Znaczy teraz je już i pierwsze obiady. Je -dobre sobie. Chyba mu obiad zaczne dawać o 16 tej jak już młodą z przedszkola odbiorę. Nauczył się skubany prypać ustami i po takim obiedzie często mam wlosy do umycia :O
-
Noooo ministrancie wszak z Tobą oglądałam Modelki :D Dobrze jest jak zrobiłaś. Najlepsze dla dziecka to zdrowa psychicznie matka. Twe słowa ;)
-
Kurna.... Ściągę na sabat poproszę kto jest kto, bo że tak kurtuazyjnie powiem jebie mi się :O Będzie dla potomnych. Ktoś się podejmie? a tak dla nazwy tematy przytachałam czekoladę milka z nadzieniem i herbatnikiem, dobra i duża wystarczy dla wszystkich. Jedzta aż do mdłości :D
-
w sumie ekstra. Naumiemy się tu gotować jak Gesslerowa ;)
-
Trzeba zaczernić wybierając punkt A