Puł-tajny Pół-kownik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Puł-tajny Pół-kownik
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 74
-
Ale jak to potraktuje jakos nazbyt osobiscie....?
-
Myslisz zeby cos innego? Balwanka! Balwanek jest na czasie!
-
No, z paper mache. A co? Jednego jak postawili to wszystkie gazety pisaly. No to trendi jest tupolew.
-
Albo niech Fany tam je umiesci stajac na palcach :p
-
Brakuje nam kolorowego oswietlenia, ale to to proste, moje lampki choinkowe pod sufit sie machnie. Kto mi potrzyma drabine?
-
Tupolewa na przyklad. To modne jest, mhm.
-
Albo cos z paper mache z Zycia Warszawy zrobionej ulepic?
-
Ooooo, zajebisteeee! Powiazemy takie kororowe pęki z nich!
-
Procz niego mam w doniczce szczypior z cebuli. Znaczy, w innej doniczce.
-
Moze Czerwona jakis doniczkowy przyniesie? Bo moj jeden jedyny bendżamin jakos cos wylysial ostatnio.
-
A to wez przytrzymaj ten pęk powitalnych balonow, bo rąk mam za malo i zaraz pobije te sloje
-
A w drugiej kieszonce mam grzybki =] Ochhhhhhh, jakzesz one za mna chodzily, no z miesiac chyba!
-
Nie, nie skarpety! Oto z kieszeni kufajki .. (werble) wylania sie.... (werble) (werble narastają!) TADAAAAAAA! Słój ogórow by mama, ofiarowanych przez nia zieciowi i podprowadzonych mu specjalnie na ta okazję!
-
Zblizcie sie do mnie po raz trzeci i wąchnijcież noskami! Czujecie? A?
-
Zblizcie sie do mnie po raz wtóry, albowiem oto wyciągam zza poły kufajki zatluszczone nieco Zycie Warszawy! Miasto mojeeee a w niiiiim:: kaszaneczka jak malowanie i sojowa pasztetowa dla eM!
-
Zblizcie sie do mnie, albowiem polewac będę! Rachu-ciachu, zapaszam! Podstawiac gerberki, sterylne pojemniczki wielorazowego uzytku, a dla Wyczekanej und Stesknionej Ozdrowionej mam honorowa szklaneczke po nutelli z lewkiem!
-
Paramparam... Wkraczam krokiem tanecznym, tulac w objeciach baniaczek ze 'Specyjalem Dziadunia 70%' Na taka okolicznosc jak znalazl!
-
Nieletnio, mordo ty moja! :D przypalilam przez ciebie kartofle na czarno, a ich zweglone zwloki zespawaly sie z garnkiem :D
-
A ty juz na stale wypisana?
-
Misiunciu, ty nie sabat tylko swoj emil oblukaj. Ja tam ci wszystko napisalam
-
jeeest! :D
-
Oooo... Juz nie :( a bububu :(
-
Czy ta chwila jeszcze trwa?
-
*dyńko mialo byc
-
Tym bardziej, ze jedna podczytujaca z krzakow poczatkowo chyba wylamala sie i wakat jest. Dykooooo! Mamy rekrutacje robic na twoje stanowisko?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 74