Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Puł-tajny Pół-kownik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Puł-tajny Pół-kownik

  1. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Smierdzaca lodowke traktuje sie octem, a potem zmywa zeby nie smierdziala octem. Czy podziala na mikrofale nie wiem, ale raczej nie zaszkodzi.
  2. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    otwieram oko, wciągam kawe i wracam spowrotem pod kołdrę. Błe.
  3. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Wylaczam sie, bo juz w klawiszki nie trafian. Sobranoc kalaluchi i inneinsekty pod poduchi
  4. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    No wysterylizowana znaczy. Gaci z toba w srodku pewnie by nie zzarla, bo juz po wstepnych ogledzinach by stwierdzilaby, ze zawieraja ciebie :D
  5. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Jutro na duzym ekranie poszukam i cos ci podlinkuje. Ja na temat kota sie wywiedzialam, to i o piesach pewnie bwfzie. A dezaktywowana jest?
  6. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Nieletnia, bo ja z opoznieniem nadaje. Zanim wystukam dluzsza wypowiedz w te male klawiszki tochwila mija, a nawet chwil kilka.
  7. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Mini, poszukaj na forum animalia.pl Mozna uzyskac porady weterynarza, ja sie tam kiedys radzilam o kocicy szczajacej. Kiedys tez na tvn style byla taka psia superniania, ogladalismy, bo w sam raz zawsze nam wypadalo przy kolacji. Byl kiedys odcinek o psie-demolce, zostawili psa samego w domu z kamera i patrzyli jak rozpierdowe robi. Konkluzja byla taka, ze rozwala bo teskni i trzeba mu wiecej czasu poswiecac. A wyciaga np gacie z brudow, bo mu pachnie wami i sprawdza czy was nie ma w gaciach. Co do pakowania do lozeczka, to ja wychodzac zamykam pokoj, bo zaraz by tam spalo jedno albo drugie. O ile szczawka by tam nie naszczala, co tez sie zdarzylo.
  8. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    A czym sie objawia jej durnowatosc?
  9. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Niniejszym rozwiewam niejasnosci i niedomowienia w kwestii seksualno-obuwniczej. Kocica jest wyjatkowym perwerchem, najchetniej kocha sie z trampkami, gumowymi klapkami oraz glanami starego po calym upalnym dniu w nich spedzonym. Czyli: im bardziej wonne tym lepiej. Obuw lzejszy, bardziej przewiewny, a sila rzeczy mniej smierdzacy, nie cieszy sie wzieciem. Dodatkowym fetyszem w trakcie tych praktyk sa sznurowki. Generalnie, ludziom nie polecam, jak na moj gust za duzy hardkor.
  10. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    I to Pełna! :D z woreczkiem sikowym miałam do czynienia w szpitalu only i bardzo mnie cieszy że później już nie. Co do krwi - dziecko musi być dobrze napite, żeby leciało. A moja jebnięta kocica uprawia w przedpokoju seks z moim trampkiem XD
  11. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Wieska - pewnie, ze mogloby byc gorzej. Pamietasz pomor sraczkowy? Z dwojga zlego ja osobiscie wole gile i migdaly ;)
  12. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    A na dokladke Mini ma syndrom odstawienia wszystkich dobrych rzeczy ;) Ja juz nie cierpie zbytnio, bylam, napchala mi lekarstwa, dala rp na antybajotyk, ale poczekam z nim do jutra, bo minelo poltorej godziny, a juz mi znacznie lepiej. Zalecenie jest fotke zrobic i usunac :( Auc.
  13. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    nikt sie nie napil, bo cala flaszke wciagnelam duszkiem Kurde, ale ten czas leci, nie?
  14. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Mam nadzieje.. :( Projektor nie przejdzie- bo mi stwor w jasnosci nie zasnie. A tu, co wyczytalam na malym ekraniku, no chyba kogos pojebalo: http://www.wprost.pl/ar/338569/Antybiotyki-z-refundacja-tylko-po-dodatkowych-badaniach/?pg=1
  15. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    A bo nim ja tu na tym tycim ekraniku wystukam te tycie literki to ruski rok mija
  16. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Nigdzie nie poszlam! Czekam z zapartym tchem, az Nieletnia mnie uspokoi albo cos jeszcze doradzi.
  17. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    A ten eludril to tesciowce dali w aptece na rozorana szczeke jak byla wiosna. To takie rozowe jest, nie?
  18. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    mam gozdziki. Ale chwilowo jestem unieruchomiona nad stworem ciamkajacym. Odessa sie, to zapodam
  19. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Z %%% mam tylko spirytus salicylowy :/
  20. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Ha! Otworzyla piekarnik, zapachnialo i tyle bylo z dzielenia sie. Mowie wam, siedzi i pozera sama, a domownikow odgania noga.
  21. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Wezcie mnie troche oswieccie, bo ja nie wiem
  22. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Dajta sete jakas bo mnie znow boli :/ A dokladniej: nakurwia. Szczeka, migdal, gardlo, ucho i sam zab. Caly czas go szoruje, plukam i przykladam dentoseptem, a z niego jebie jak z murzynskiej chaty :/ Boje sie zeby jakas zgorzel sie tam nie zrobila :/ juz mam wstepnie mame na jutro zamowiona, tylko zeby mnie gdzies przyjeli. Bo z osemka i to taka do polowy pod dziaslem schowana to pewnie sie trzeba umawiac na chirurga dentystycznego, nie?
  23. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Siedzi w kacie i pozera po kryjomu
  24. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    A ja chyba juz nie potrzebuje lekarza. Zasadzilam w ucho wate z mascia kamforowa i wlazlam do goracej kapieli, zeba wysmarowalam dentoseptem i bobodentem i nawet opuchniecie zeszlo na tyle, ze moglam sniadanie normalnie zjesc i szczeke zamknac. Teraz se jeszcze strepsilsa zapodalam, ale to juz bardziej profilaktycznie. Nawet wezly chlonne po lewej sie zmniejszyly. Uff. Cale szczescie, bo moj marniutki budzet by nie wytrzymal wizyty u lekarza, a dokladniej w aptece.
  25. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    no jak kiedyś był niezwykle bolący i MUSIAŁ wziąć tabletkę a nie było, to mu zaproponowałam diclofenac w czopach, co mi jeszcze ze szpitala został. Konieczność wzięcia tabletki przestała być paląca, nagła i konieczna, i tak w zasadzie to przestało go boleć. :P
×