Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Puł-tajny Pół-kownik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Puł-tajny Pół-kownik

  1. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Mi kawy! Nieletnia, dmuchaj mocno i przywiej mi te chmury, bo u mnie znow skwar
  2. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    O ja... burp... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5245124
  3. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Stwora bardzo chetnie maze. Wlasnie ostatnio o kredzie myslalam. Ale to z teczka dobre.
  4. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    no, jedna to wczoraj chyba z trzy razy temat założyła, że o mój Boże, jej 2letni synek zjadł danio prosto z lodówki i czy od tego nie umrze :D
  5. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    znaczy naturalną eliminację robią? Taka żłobkowa wersja darwinizmu? A moje dziecko wczoraj zaznało radości grzebania w piachu. Wcześniej jakoś jej nie ciągnęło, po piasku rozsypanym przy piaskownicy nawet nie chciała chodzić, a jednym razem jak jej zdjęłam buty i wsadziłam do piaskownicy na boso, to się wogóle rozbeczała, bo piach nogi zaatakował :D No ale wczoraj sobie pogrzebała jakimiś przechodnimi łopatkami i bardzo jej się podobało, więc dziś ruszamy po przybory do piachu :D
  6. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Dobry. Podstawiam dzioba pod kawę. Ciąża - tjaaa.. moze to przez te wszystkie hormony?
  7. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    O.o Obawiam sie, ze taki stopien glupoty jest niestety mozliwy.
  8. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    upszejmnie donoszę, że pierwsze siki w nocniki!
  9. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Łelkam bak! Streszczenie.. uuuumm.. Sarna pojechała na wywczas, Mini ma zepsutą tarczycę i niesforną babcię, Czerwona ubolewa, że doba nie jest gumowa, Patrisa moczyła kuper w jeziorze po niezwykłej taniości, Drzesika rozpatruje pierwszy obuw i wita pierwsze zębole, Wiesława kibicuje Wiesławowi w-zobacz-na-sabacie-czym, tajne służby pieką najłatwiejsze ciasto w świecie ze śliwkami średnio co drugi dzień i składają Opaczności cipokłony za to, że malżu wreszcie rękę odgipsowali i chorobowe mu się skończyło, bo by chyba przyszło jebca z nim dostać. W zasadzie, to nawet nie masz za bardzo czego nadrabiać, może z 10 stron od twej ostatniej bytności. Atmosfera jest wakacyjna, niesubordynacja skutkująca marną frekwencją i upadek morale się szerzą.
  10. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    https://www.facebook.com/photo.php?fbid=420812947956465&set=a.164353480269081.27493.164181236952972&type=1&relevant_count=1&ref=nf
  11. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Ten stwor utrapiony nie chce spac!!!
  12. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Dobry. Kaweczki? No to siup, za moje latające oko. Od czytania o tych zarazach przeróżnych zaczęła mi wczoraj dygać powieka :/ No cóż, nie pozostaje mi nic, prócz wyniesienia dupy leniwej do apteki po jakieś suplementa.
  13. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Chcialam zobaczyc, ale skrzynka ma jakis problem ze soba i nie pozwala. Dziczyzno, jedz bez przygod, baw sie przednio, odpocznij jak niewiiemco i zrob jakies ladne focie, ktorymi sie z nami podzielisz, o.
  14. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Dobry. Moje potworne dziecko o 7.30 stwierdziło, że o tej porze już się nie śpi. :/ A wczoraj to chyba o 21 padłam jak przecinak. Chyba - bo nawet nie wiem kiedy O.o Dziczyzno - pierścionek można zgubić tak, ze jak się miało paluszki serdeluszki, a potem się schudło z rękami włącznie, to on się majta i jak ktoś ma w zwyczaju machać rękami chodząc, to mu się może zdarzyć. Ja tak mam z obrączką, muszę ją mieć zabezpieczoną od góry mniejszym pierścionkiem, bo mi przez kostkę przelatuje. Zimą to chyba przestanę ją nosić wogóle. Ostatnio się zważyłam, to nawet nie powiem ile ważę.
  15. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Ale boskie jest, nie? Normalnie kocham takie przepisy, ze sie brudzi miske, lyzke i helikoptery od miksera, a czas wykonania jest krotszy niz czas nagrzewania piekarnika. A ciekawe czy Dz wyszlo.
  16. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Skradam sie chylkiem znecona zapachem i szczerze krzywy ryj. Moge sobie posiedziec obok blaszki? =]
  17. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    a do tego ciasta tez mniej cukru daję. Jak się weźmie pół lub 2/3 szklanki to jest wystarczająco słodkie, jak na mój gust.
  18. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    moje dziecko nie życzy sobie spać :/ wyhasałam ją po placu zabaw coby zarżnąć w tym gorącu, a ona nic. :/
  19. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Oooo totototo! Autobuuusy i tramwaje-eee.. Za to kocham nosidlo.
  20. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Eeej, to wez mi jakies...bezalkoholowe :/
  21. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    jak masz nosidlo to wózek ci na grzyba. Tym bardziej, że Sarnina sama latać umie. Ostatnio zauważyłam, że wózek u mnie w robocie jest tylko jak trzeba koci żwiras kupić. A tak to tylko mnie wk*rwia :/ Miałam kupować taką lżejsza spacerówkę (bo używam topornej z wózka wielofunkcyjnego) ale tak se myślę, że mi ona potrzebna jak ślepemu teleskop.
  22. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    aa, Dż co do trwania butów - pierwsze najpierwsiejsze to w sumie długo miała. Ale teraz jak się rozbrykała już, zaczeły jej rosnąć w dzikim tempie nogi i stopy. Jak pisałam - w maju nabyłam sandały to miała w nich jeszcze sporo miejsca, a teraz paluch już na brzegu. Z półtora-dwa cm jej kopytko urosło O.o
  23. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    dobry nius! Granuluję! :D
  24. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    Pan Ziółko? O.o
  25. Puł-tajny Pół-kownik

    słodkości do mdłości :P

    a tak, ja również zapoznaję się z ofertą chłopięcych, jak już te wszystkie heloł koty mi wzrok porażą.. Jajca są: "Nadaje przepis na ciasto: Szklankę mąki, cukru szklankę zaraz wsypie do miseczki, potem proszku do pieczenia dodam jeszcze dwie łyżeczki. !!!!!######I dwa jajka ######!!!! i na koniec pół stopionej margaryny i wymieszam tylko tyle by się rzeczy połączyły.Najłatwiejsze ciasto w świecie, tak, tak, tak.. Powstały szuwaks wlac do keksowki wyłożonej papierem, powtykać gęsto przepołowione śliwki, piec ok 40 min w 180 celsjuszach." Tu proszę w wersji muzycznej: http://www.youtube.com/watch?v=qGkq9tiCENY&feature=related na własnym doświadczeniu polecam sobie śpiewać robiąc zakupy. Wczoraj składniki kompletowałam w trzech sklepach+buda ze śliwkami na bazarku O.o Po obejściu lidla wracaliśmy do dom, gdy klepnęłam sie w czoło, ze proszek do pieczenia wyszedł, wiec weszliśmy po proszek, a potem jeszcze spod drzwi od bloku się wracałam do pierdolniczka obok po margarynę :/ dobrze, ze ciasto ma mało składników, bo by mi sklepów w okolicy zbrakło.
×