Puł-tajny Pół-kownik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Puł-tajny Pół-kownik
-
Zapewne spam byl i usuneli. Dlatego masz ze post jest, a posta juz nie ma.
-
Nie. Ale slyszeli przez okno jak lud darl sie przed tiwi.
-
zgrzebła do włosów, spinki do kucyków, szczotki zębowe podpaski na wszelki wypadek Zapas gumek do nie włosów ;P
-
jakbyś chciała się poradzić w kwestiach notarialnych to wal śmiało na emil. natomiast co do rajzefibra - llllluuuuuuuuuuuziiiiiiik... najwyżej dokupisz na miejscu, względnie obejdziesz się bez. Majty wzięła? Kostium "kompielowy" jest? Zapas ręczników? ładowajka do telehonu? obuwie odpowiednie? parę zmian odzieży możliwie uniwersalnej, żeby było na każdą okazję? podręczny zakład blacharsko-lakierniczy tj. zestaw kosmetyków do wszystkiego, ze szczególnym uwzględnieniem opalania i bycia poparzonym? apteczkę masz, bo pisałaś. Jak coś jeszcze przypomnę, to napiszę.
-
wiem co czujesz, w moim bywszym królewskim apartamencie o ekspozycji południowej było tak samo. Z tym że miałam dwa nieduże okienka na północ.
-
u mnie koty aresztowane do łazienki, okna na oścież i korzystam, że lekki wiuw jest wyczuwalny. Przez wczorajszy dzień tak mi się w chacie nagrzało, że nawet po nocy z oknami uchylonymi, rano było jedyne 29. Na dworze 22 :/
-
Mini - bikini w liroju: http://www.dailydesktop.eu/data/media/19/Sonya_Kraus_Power_Tools-1400X1050.jpg
-
dobry ja też przeczytałam że w slipach XD
-
A co to? Nikogo nie ma w domu?
-
Nieletnia - wedlug mnie to prawidłowy adres jutuba jest: youtube.com. a nie youtu.be, dlatego twierdzę, że to spam z jutubem niemający nic wspolnego.
-
Ajajajajajajajjjjjjjjjj!!!!!!!!!!!!! Chłostając się po plecach kablem od żelazka naprawiam błęda mego: Wieśka! Dla ciebie i twego Wiesława - sto lat w zdrowiu, szczęśliwości, niech wam się zawsze miodnie układa, niech wam dziecki rosną duże i dorodne i niech się wszystkim chwalą, jakich mają fajnych rodziców! O!
-
Uhm, taaaa, jasne. Tylko ten adres youtube jakis dziwny.
-
Nieletnia, spakowalas kostiumy kompielowe i krutkie spodenki? Tylko do tego miejsca doczytalam i dalej nie dalam rady :/ U mnie aie troche wiatru zerwalo. Wreszcie powietrze sie rusza.
-
A Maloletnia - jak to jakas przypadlosc bardziej psycho niz somatyczna, to moze faktycznie czas na Zmiany?
-
Jo. Mini, daj tego linka z urokami!
-
Ale weźcie się, no!!!!!!!!!! Nie jestem w żadnej ciąży!!! To że ostatnio robię o północy ciasteczka tudzież paszteciki, o niczym nie świadczy! Może mózg mi upału się przełączył na jakiś tryb awaryjny czy co? Poza tym, ostatnio jestem permanentnie wkurwiona bez szczególnego powodu, więc może zaginiony okres jest na dobrej drodze do odnalezienia. Testu też nie zrobię, bo to by oznaczało mentalne dopuszczenie takiej możliwości, a ja jej nie dopuszczam, absolutnie!!!!! Drzesika - z tymi na piersi własnej jest tak, że jedzą w nocy póki są na piersi własnej, obawiam się :/ Stwora mlaszcze w nocy co jakieś cztery godziny i w sumie to nie tyle je, co mlaszcze właśnie. Pociągnie parę razy i śpi dalej. Aw dniach ostatnich się jeszcze na mleku-proszu obraziła i za nic nie chce tego do paszczy wziąć, choć ostatnio ją przyzwyczajałam, że przed spaniem się obowiązkowo hejnała butlą trąbi :/ Ilości nieznaczne spożywała i tak, ale budziła się godzinę później :/ A teraz nagle strajk :/ Może przez upał? Aj hołp soł.. :( Jeśli chodzi o lunatykowanie. Stwora ostatnio za mną do kibla iść chciała w nocy. Po cichutku, nie budząc nikogo, zjechała przepisowo z łóżka na brzuszku i na tym plan się skończył, bo zasnęła na podłodze, zmęczoną głowinę na paczce pieluch złożywszy. Podejrzewam, że ta ucieczka z łóżka też się przez sen odbyła, bo jakby się obudziła, to by dawała sygnały dźwiękowe. Spaść też nie spadła - bo jakby spadła, to też by dawała sygnały dźwiękowe. Ale wyobraźcie sobie moje zadziwienie - wracam z kibla, patrzę, co to takie białe przy łóżku leży, myślę sobie - znowu jakieś ciuchy pościągane skądś, podchodzę, a tu dziecina śpi sobie smacznie O.o
-
alez wezcie se palme pierwszenstwa, ja po nia nawet nie mam zamiaru siegac!
-
weź wypluj!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Dobry. Drzesika, nie daj się. To taka faza, stwora w okolicy 9 mcy też tak miała, a Fanny przytakiwała mi wówczas energicznie, że doskonale wie o czym mówię. A mnie wczoraj znów pojebalo. W pół do północy czyniłam paszteciki z rolki ciasta frąsuskiego oraz mięsa z rosołu zmielonego wraz z marchewkami ;) Ostatnio takie fazy miewalam w ciąży i... ...
-
o, tu lepszy wydzwięk, choć wizji brak: http://www.youtube.com/watch?v=7HaXYfUZKD8
-
http://www.youtube.com/watch?v=xc6RtYoQEmc
-
papararaaaaaam ;)
-
raczej: http://www.youtube.com/watch?v=8gk8yvHEgvg
-
Nieletnia, polunatykuj ze mna. Na urlopie sie wyspisz. Jednak jeszcze spac nie ide, bo za mleczarke robie
-
No, calkiem nie blyskotliwe. Nieletnia rzuca dlugim wyrazem, a ja go objasnilam w sumie chyba dobrze. No i patrz, zdiagnozowalas mnie mimochodem ;)