Puł-tajny Pół-kownik

o w dupeczke! Przydałaby nam się taka baristka..... :D normalnie az mi się... rrrrrrrrrrrr!

Dobry. Ministrantko - Cudowne lata akuratnie lecą na comedy cetral family: http://www.teleman.pl/program-tv/stacje/Comedy-Central-Family a tu sześć sezonów dla pani, voila: http://www.ekino.tv/serial,cudowne-lata.html Po za tym chomik, chomik oraz chomik. Za smsa parę giga limitu do ściągania i jadziesz. I chwilowo się zawijam, bo kto wpadl na kawę? No kto? Brązowy potwór owkors :o

ooooo tak! 12 mm max!

dobra, to ja na dziś zmykam. Obraz wysokiej blond mnie zapewne mi się dziś przyśni :) do jutra!

o kurwunia! pierwszy raz w życiu wysoka byłam! :D I blond :D ale musze cię zmartwić - paputy królicze nie istnieją... po domu pląsam stopą bosą, a na dwór zamszaki-glany-trampy w zależności od pogody. Mam ze dwie pary obcasów, na wypadek jakby mi odbiło, a na loga czniam malo dyskretnie. Co do blizn to ręce mam poharatane jak uciekinier z kambodży szczeni ęcymi latami mego kota oraz podłością mego piekarnika, któren zawsze mnie podstępnie ugryźć musi, takie charakterne szramy czerwone zostawiając :) Co do fryzu krótkiego i rozcapierzonego - pragnę niczym kania dżdżu, lecz małżonek mi zabrania :(

to dawaj teraz jak mnie widziałaś nim mnie widziałaś

Łanio płocha, aleś Krewną wymalowała, że wypisz-wymaluj XD I jeszcze to frojdowskie cygaro XD Umarłam! Normalnie leżę i nie żyję! XD XD XD XD

*nie była

A do tej surówki czasem jabłko tarkuję, żeby się była za mocna.

i owszem, mam, takie z kamer miejskich jak nawalona zygzakiem do dom wracasz ;P Ale to w aktach jest, to nie do publikacji.

możesz sobie mmsa na własny email przesłać... i już będziesz miała nie dość, że w kompie to gotowe do przesłania komu tam chcesz...

Krewno... ar ju wampajer? O.o

w lustrze też se można trzasnąć ewentualnie... [przewraca oczmi i kontempluje (kątem pluje w) sufit]

uhmmmm.... pono latorośle twoje spryciule są? To i aparata też umieją obsłużyć zapewne? [pogwizduje niewinnie, oglądając paznokcie]

kurna, poszły se wszystkie. A ja akuratnie mam kaweczkę popołudniową i dziecko śpiące, niewyjące, niezwisające z nogawki i niewłażące gdzie nie trzeba i se mogę pisać. Bu. To jak tak, to se idę. Jak stwór wstanie, bujniemy do sklepu. Karmi musze kupić. Posuchę jakąś mam. Aj-aj. :( Si ju potem.

lecisz z nielotem i tak na wszelki...?

taaa, wysłałaby ci jakieś z kokardami i dopiero byś miała zagwóźdź :D

ok, to możesz zapoczątkować petycję do mojego starego o wyrażenie zgody na ścięcie włosów do wersji szorstkowłosej :)

taaaaaa? sprawdź sabat :P

a co do bycia wyrośniętym - nie zawsze jest to fajne, np. jak jest upał i jedziesz tramwajem, a nos masz na wysokości pach reszty pasażerów :o

znaczy, taka mniej pyzata? A to nie, to nie o mnie. Zawsze byłam jak księżyc w pełni:D

yyyyyyyy.... bo ja jestem mala... rudość mam spraną aktualnie, a twarz... no chyba normalnej wielkości mam O.o A ze wzrostem dobrze mi się zdawalo. Wiesz że moglybyśmy Funny przejść pod pachami? :D A za nami w drugiej parze Groszkowa z Kierowniczką XD

wątpię. Jak ciągle nie pasuje to ciągle, uhm. Zresztą, wtedy to dopiero by miała powod nam wytykać, że cudze foty wklejamy :D

Funny - nie przejmuj się, jej ciągle coś nie pasuje ;P o mnie też twierdzi że ja to nie ja :)

Ministrantka - fajne te trochę negliże z przyczepką :) Czy ja dobrze pamiętam, że taka sama jesteś wyrośnięta co i ja? Czy to Fa...Groszka była taka koszykarka? Funky dziewczyneczko :P - ziew (?) na huśtawce zwalił mnie z krzesła XD