

naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
sarna lubi żlopnąć, czacha też niczego se. więc chociaż one. ale mamazu np ostatnio się ociąga i też ją sobie życzę.zielonej dam spokój bo sie wczasuje. a reszta się obija i mnie się to nie podoba
-
półek wylewa lzy nad cycymi pewnie
-
ale dwie osoby to mało. zarządzam imprezę na miarę tych z 2009- czyli gazety, gerberki, kuwety, ogóry i doborowe towarzystwo!
-
to też dla mnie. ja liczę, że alkohol wybije wirusa (chyba, że to alergia tak ochoczo szarżuje mi w organiźmie- wtedy jestem stracona i nawet nalewa mi nie pomoże:( )
-
mnie nie zetnie. piję dla zdrowotnosci;)
-
wstawać dziewuchy! gdzie się podziewacie?? ja powstałam z martwych. wczoraj mnie zmogło a teraz zwlokłam się nadrabiac zaległości. ale mnie to nudzi i życzę sobie jakiejś koleżanki. mam nalewkę wiśniową. smakuje jak kompot z %. zapraszam
-
Oglądałam mecz- ale już nie oglądam bo to nie na moje nerwy
-
było śniadanie, był pseudoobiad, teraz czas na kolację. a że meczowo to czipsy i piwo proponuję
-
witam weekendowo. Kawa, śniadanie(ciasto od pizzy z serowo warzywnym wkładem) i mały deser (gofry z czekoladą)
-
znalazłam w domu wczoraj bezpańskie 150zł. Stwierdziłam że do zastrzyk na moje ekstra wydatki i.... wydałam wszystko na dzieciaki:O gdzież mój kobiecy egoizm??? mogłabym sobie za to jakąś kieckę kupić, albo krem:O
-
ja jeszcze wymyśliłam jedną przyczynę tego krwawienia. mała prawie nie dostawała wit k. powiedziałam o tym lekarce a ona mówi "niby może tak być ale zwykle to alergia":Owięc lepiej zrobić z dzieciaka alergika niż posprawdzać różne opcje:O
-
ja szczerze to nadal wątpię w tą jej alergię. a jeśli już to generalnie myślę, ze w większej mierze tylko mleko jej szkodzi. dawałam jej różne mleka, herbaty ziołowe, nawet sok i nic jej się nie działo. dopiero na tym bebilonie poległa. ale niedługo robimy prowokację to zobaczymy. Ja myślę też sobie, ze ona gardzi mlekiem vbo posmakowała jedzenia stałego. a dzisiaj byłam cały dzień poza domem więc kaszy jej nie dałam. i się panna sfochowała
-
ja jej już od dawna daję herbatę taką niemowlęcą- jej nie uczula. ale jak 10 wciągnie albo 20 to max. przez jeden dzień się nie zaglodzi. jutro będę myśleć jak ją zachęcić do czegokolwiek
-
faceci to faktycznie najpierw działają a później ewentualnie myślą:D http://demotywatory.pl/3833756/--Ale-mu-przywalilem
-
wodą też gardzi:O
-
jednak moje dzieci to trzeba kijem do jedzenia gnać. księżna dzisiaj łaskawie wciągnęła 2 butle mleka:O jedną na śniadanie (póóóóóóóżżżne śniadanie), drugą na kolację:O
-
na przykąld:D albo wiercących wiertarkami i innych takich:)
-
http://demotywatory.pl/3833696/Sasiad
-
moje dzieciaki boskie sa do jazdy. F. dzioba nawet nie otwiera a w dłuższej podróży zasypia. młoda zresztą też z tym że zasypia znacznie szybciej
-
za to księzna wygląda jak pączek w maśle bo już nidługo do 7 dobije:D
-
To ja lecę do Was z pokrzywą. znaczy nie z takim zielskiem a zaparzoną. 15 k koło roku?? mój męzczyzna waży teraz 11 z kawalkiem a ma 3ipół:D
-
ja się bujam spać bo padam. dobrej owocnej przespanej wycycanej nocy
-
jak nie mam weny go ganiać to cały dzień przejedzie na jogurtach:D
-
młody llubi dobrze zjeść. jak nie ma lepszego zajęcia to potrafi wciągnąć sporo. ale niech sobie tylko rozrywkę znajdzie to koniec. a miłośnikiem jest owoców, warzyw, jogurtów i żótego sera. jak się do tego dosiądzie w wolnej chwili to koniec świata:D
-
nie no, taka to ja nie jestem.ja staram się mu dać te 3 posilki dziennie (choćby pół porcji) plus owoce w międzyczasie. tak żeby o pustym żołądku nie latał. Młodą też trochę rozepchałam bo jadła tyle co kot napłakał a teraz to już mi wisi. nie chce to jej nie wtykam. nawet sinlaka jej nie dosypuję bo przywykła do pepti. a znam dziewczyny co sinlak specjalnie ładują bo tuczący. albo klej taki ryżowy zrobią z mleka że aż żal dzieciaka, ze ma to [pić:O