

naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
jak wiadomo ministrant za długo gniewać się nie umie więc bez focha kawę stawiam
-
żegnam z fochem
-
no ładnie- jak ja przyszłam to Was wywiało:O
-
to nie zbieraj monta tylko kilka sprasuj gość poszedł spać. i ja zaraz też
-
widziałam coś o prasowaniu- półkownik- prasowaeś/aś?? muszę flachę szykować??
-
zasiadł o n17 i już się go nie wyzbędę:)
-
chętnie bym z Wami pogadała ale mam gościa. Wpadłam więc tylko pomachać
-
neostrada mi padła ale już powstała. a więc jezdem i ja!
-
o tym samym pomyślałam. zaraz sobie same zasrają swój ogródek:) jak na moje to my tu pasujemy. o prowadzeniu domu jest? jest. o gotowaniu też. o ogrodzie może mniej ale działki się przewijają:D velvetem chętnie częstuje bo to oznacza że szybciej się skończy:P
-
ja też mam taki zamiar. bo wszyscy tutaj śpią sobie do woli, leżą jajami do góry tylko nie ja
-
a gdzie Wy jesteście. moja rodzina śpi. mam święty spokój ale fajnie by było mieć do kogo gębę otworzyc
-
dopiero do mnie dotarło. Sarna- oszalałaś?? na kafe o tej porze....wyczyn czepiają się nas że my się tu wwaliłyśmy ale przecież nasz top w porywach był bardziej kulinarny nie?? w ogóle my tu przecież o prasowaniu i myciu garów to cały czas więc nie wiem o co chodzi
-
o jakim wy seksie??waz jeszcze zadzumiony tym rota. mogloby sie niemilo skonczyc:O
-
oooo, wtedy może by się udało:D bo teraz już przedło:O zmiętkłam:O
-
no zgadnij po kim:D
-
a kilka dni to zupełnie nie do przejścia. ja jestem choleryk. w trzy chwile idzie mnie doprowadzić do ostateczności a jak emocje opadną to ze mnie całą złosć paruje
-
mamy niby trzech dobrych. jedna wstrzymała rejestrację, druga to ponoć oschłą sucz więc zostaje mi trzecia:) 12 godzin?? jak bym chciała! kurdę- ja nie umiem się fochać no. i jak mu tu karę dać co? jak??? jak mam wenę to w złości wychodzę w domu to wtedy ten foch trwa tyle co mnie nie ma. a tak to mi nie idzie
-
gdzieśta sobie poszliśta?? mąz się podlizuje. ile czasu powinna być niedostępna i obrażona za przewinienie wyższej wagi??
-
muszę zarejestrować młodą do gastrologa. po tej całej akcji nie wiem co z nią robić. w szpitalu kazali karmić czymkolwiek- nawet tym, na czym zaczęły się te biegunki:O lekarz rodzinny na wszelki wypadek chce prowadzić dietę eliminacyjną. w tym celu kazała nam nakłamać alergologom, ze dziecko na kazdym innym mleku, poza pepti, krwawi:O z tym, ze ja nie widzę sensu kłamać lekarzom i katować dzieciaka jakąś ograniczoną dietą jeśli nie ma takiej potrzeby. tak więc poluję na dobrego gastrologa dziecięcego żeby mi sensownie doradził
-
ja nie mam nic fajnego bo mnie wąż tak wkurzył, że strzeliłam focha na wspólne zakupy. szlag. sam zrobił i nic mi się w nich nie podoba. kupiłam siostrzenicy ten prezent. te miniaturowe zwierzaki dużo zajebistsze są od tych co się je karmi butelką. to tak na przyszłość- gdyby któraś miała takie wahania jak ja. A w ogóle to wrażenie na mnie zrobiła interaktywna świnka morska. lubię żywe prośki to i sztucznawa mi się spodobała
-
ja wtedy bardzo żartowałam z tym przypominaniem:O już sobie tak nagrabił, że to złę co narobił znacznie przewyższa to dobre
-
nie no- skąd że- to cudo chodzące??:O
-
A Wieśka nie padnie. bo kto mądry pada z własnej woli w sezonie wiosenno-letnim?? na zimę to rozumiem. wiosna temu zdecydowanie nie sprzyja. zresztą jak człowiek potrzebuje odrobiny spokoju to nawet licho go nie weźmie. tak więc nie ma szans
-
imbir- młoda to niesamowita gaduła. f. przez całe niemowlęctwo tyle się nie nagadał co ona potrafi w jeden dzień. takiego rozgadanego u nas w rodzinie nie bylo.
-
że z litości to jestem w stanie przyjąć. bo innego celu nie widzę