naczelny ministrant

OOoooo! To bardziej to:DJEsteś Półkownikiem z moich "marzeń";):P

zresztą nieważne- Ciebie już przełknęłam i zaakceptowałam. I nawet chyba na ulicy bym Cię rozpoznała;)

tu naet nie o pyzowatość chodzi. tylko o drobne dodatki. poliki niech se będą jakie są. ale takie wszystko inne mini być powinno;)

A co do twarzy Półkownika to mi chodzi o taki bardzo mały nos i oczy i drobne usta. A Ty Półkowniku właśnie masz za normalne:OOch kiepsko z moja wyobraźnią, kiepsko. A dodatkowo za grosz intuicji....

Szwagierka już się zbliża. niedługo zniknę:(

myłam naczynia i przypomniałam sobie, ze i ja miałam się wypowiedzieć na temat płynów do mycia naczyń. Otóż najepsze są te w małych butelkach. nie wiem czy te duże rozcieńczają czy jak. Ostatnio zrobiłam sobie zapas fejrych grejfiutowych i pomarańczowych- takich mini- wygodnych i poręcznych i naprawdę zarąbiście się pienią. Duży nie był taki fajowy

no właśnie wiem. Ale wiesz, ze to bywa praktyczne? np. jak szyjesz sobie kiecke to o połowę mniej materiały potrzebujesz. Kalkuluje się w sumie. No i łatwiej zapuścić włosy nawet do kolan;) U Funny to kawał drogi mają- a u nas na skróty:D

no ja jestem rozmiar poniżej metr sześćdziesiąt. Ale Fasolówka chyba też. Bo ty Półkowniku to miałaś być mała i ruda z taką małą twarzą:)A Funny to też taka inna. Mniejsza też no. I w ogóle. Bo my od pierwszego dnia powinnyśmy dawać zdjęcia, zeby nikt sobie głupich wyobrażeń nie tworzył. A teraz obce baby się powrzucały i ja nie uwierzę, ze to Wy.

ale fajny fanygejmik mały:)ostatnie zdjęcie- bossskie oczyska. a Ty mi moja droga inaczej w głowie wyglądasz i już!i ile byś zdjęć nie wysłała to nie uwierzę, że to Ty;)

a za mile sowa dziękuję:)

ja mam zrywowo- jak sie waz uprze.

wysłałam. w małym negliżu ale nie mam innych. z twarzą przynajmniej. bo jak mój mąż zacznie spełniać się artystycznie to i o zdjęcie z twarzą trudno- bo tu cień, tu światło a tam jeszcze jakiś inny dziwolągowy zabieg zabieg

nie mam co Wam kurdę wysłać- znaczy swojej gęby. bo albo strasznie stare albo w półnegliżu z ciąży:O

Widziałam Żabisko- sympatyczne. A pólkownik nic się nie zmienia

zgłąszałam i gówno zrobili:O szwagierka była, poszła i zaraz wróci wiec ja w locie bo obiad szykuję

ale jestem na siebie zła. weźcie też mnie zgłoscie to moze posłuchają

nie ubijajtu mnie. zgłosiłam do usunięcia. usuną myslicie??czarnego wpisa można ot tak wywalić bez podstaw?

chciałam powiedzieć że mi sie nie podoba bo mi sie nie chce przelogowywać i się jebłam wyskoczyłam nie z tym pseudo co trzeba.oż moja nieszczęsna wtopa!

a mnie nie do końca bo mi się przelogowywać nie chce

nie tu miało być ale niech zostanie:) Moja mam jest subtelniejsza. aczkolwiek oczu nie mydli:O Spadam na te lody. narazie

a giejów nie lubię więc jak giej to tym bardziej nie będą słuchać!;)

to ja Wam też więcej nie wyślę. foch!

właśnie zapowiedziała się na jutro szwagierka. na 8 rano:Ozaskoczyła mnie pytaniem: jesteś jutro o 8 w domu?? kto by pomyślał, ze chce mi się zwalić na głowę o godzinie, kiedy ja najchętniej włóczę się w szlafroku sącząc kawę wśród ciszy poranka:O

zabiłby mnie chyba:O

a żeby siebie wysłać musze mężowego kompa odpalić- bo tam mamy archiwum fotograficzne