

naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
a ja się do endo nie mogę dodzwonić. dzwonię codziennie i nikt nie odbiera. a tak mi ona nie po drodze
-
u nas też brzydko. dlatego położyłam dziecko spać i sama regeneruję się kawą. zrobiłam sobie wolny dzień- nigdzie nie lecę bo moje mlode jakieś smutne ostatnio- albo męczą ją te wypady albo zęby- tak czy siak lepiej jej będzie w domu
-
bo faktycznie pustawo tu jakoś
-
ja mam pastę z makreli z rzeżuchą- bo mi taka piękna wyrosła- aż zal jej nie jeść;) mogę gwizdnąć f kanapkę i was poczęstować:)
-
jak ja widzę że znowu w wiadomościach o nich plotą to mi się lekko ciśnienie podnosi
-
Puściłam moje dziecko samopas po dywanie i nagle coś mi za mało tam ruchu i zamieszania się zrobiło- znaczy coś królową na dłużej zainteresowało. i co widzę?? moje dziecie wpierdziela psią kość:O
-
To dzisiaj takie święto?? A która to rocznica?
-
Pokorna- to jest kara za mordowanie świnków;) I szczerze powiedziawszy z tego powodu tez nie życzyłabym sobie całego zwierza. znaczy z powodu porcjowania. ja nie lubię nawet jak mąż kupi kurczaka w całości. Stawiam kawę i naleśniki na śniadanie
-
tak funkcjonują ludzie dobrze zorganizowani:P
-
nie- ale koniecznie muszę odszukać:)
-
i na dzień dziecka obowiązkowo:)
-
macie ju prezenty świąteczne?? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5339684
-
jak mi będziecie słać mleko i pieluchy to chętnie:)
-
u nas brak upalu. nawet deszcz mnie dzisiaj złłąpałł Poznalam dzisiaj Nowego Polaka. Ale to małe! aż mi się trzeciego zachciało:)
-
nam się nic nie zmienio. taka jego marna natura:(
-
ja nie mówię już o tych małych plamach- na nie machnęłam ręką. pomyślałam że może go to przerasta. a on znowu posikuje wiecej:O a tego nie mogę zdzierżyć
-
on raczej nie z zestresowanych:O na nim nic nie robi wrażenia. mam nadzieję ze mu będzie szkoda czasu na to pranie i się ogarnie
-
ale ja już nie mam siły z nim naprawdę. wiem że się kiedyś nauczy ale ileż można?? Dzisiaj za karę prał swoje gacie w czasie dobranocki. Mówię "ok. chcesz to sikaj ale czasu na przyjemności mieć nie bedziesz". Tylko nie wiem czy to coś da. ale mam zamiar wprowadzić mu zwyczaj prania tych cudów. co mi szkodzi spróbować
-
nie wiem już czy mu przypominać o tym sikaniu czy nie. z jednej strony- jak go nie pogonię to posikuje. z drugiej- może on zamiast się kontrolować to czeka na mój sygnał. już mi jest normalnie wstyd za niego. ręce mi opadają
-
E tam zbuntował. tak naprawdę nigdy dobrze się nie nauczył:( cały czas posikuje. człowiek ma 4 lata a dziennie zużywa 5 par majtek. a jak się zabawi z koelgą to już w ogóle koszmar. ja wymiękam:(
-
Czerwieńcu- ja też swoje od młodego wymagam. mogę pozwolić mu na indywidualność w kwestii ubioru czy wystroju pokoju- nie w kwestii wychowania A propos wychowania- poległam:( w kwestii kibllowej. nie daję rady, nie ogarniam.
-
Kiedy.ś w realu brali bez szemrania. teraz nie chcą:(
-
A ja wczoraj kupiłam sobie kieckę ze stówy na 25zł przecenioną. taką do latania na co dzień.i jestem zadowolona bo się pod cyckami odcina i rozszerza tak, że nie widać grubego brzucha:)
-
Ja tam dobrze śpię tyllko za krótko. dla mnie ostatnio zawsze jest za krótko:D
-
to się bierz za kogo chcesz a ja ruszam na podbój mieszkania