Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naczelny ministrant

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez naczelny ministrant

  1. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    F. biegał w śpiworze. ba- nawet uciekał z łóżeczka górą w tym odzieniu:D E. zaś w nim "raczkuje":D
  2. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ja się cieszę, ze moje dziecko śpi bez kołdry. tzn że tak umie. bo ja nie umiem i używam chociaż mały róg nawet w upały:O
  3. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    o, ja dlatego nienawidzę jak F. do nas przychodzi. bo zwala z nas kołdrę- bo na kołdrze spać nie bedzie bo on chce nas przytulać całym sobą:O Albo uprze się na swoją kołdrę i koniec. i sam jest przykryty a nas odkrywa:O
  4. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    mojego F. nie da się przykryć jak nie ma ochot. zaczął się przykrywać dopiero pół roku temu gdzieś- sam zmądrzał:D a śpiwory nie wchodzą w grę? bo tak załatwiam E.
  5. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    przez potomnych zostanę uznana za piękną i zgrabną:D
  6. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    mój mąż ostatnio nauczył się odchudzać ludziów na zdjęciach i za to go kocham:D
  7. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    mówiłam że nie zwiędła. czochra się i tylko udaje
  8. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    zaraz spróbuję i jutro rano opiszę efekty;)
  9. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    nie zwiędła tylko faktycznie czochra się z tym cackiem co wywalczyła. więdnięciem to była wymówka
  10. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    mnie sie zdaje ze od tych chusteczek to można jakimś lakierem na dupie porosnąć
  11. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    niby da się. ale i tak byśmy tego nie robily:D
  12. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    a my byśmy w praniu zginęły:D O popychaniu pewnie też by się znalazło:D
  13. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    popychać się może nie będziemy:D
  14. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    oczywiście:( i co teraz ze mną będzie?? Ale czekaj- mam pod ręką chusteczki do kurzu. może też się nadadzą...
  15. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    muszę już iść ale nie mogę się ruszyć:(
  16. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    może to być. Tym bardziej byłoby nam milusio w moim mieszkanku klitce. a myślisz że Kozioł przyjąłby Węża???
  17. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    aleśmy się zgrały z tym kombinowaniem:D
  18. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    zazdraszczam. u nas się trzeba nakombinować żeby oddać
  19. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    bo wyobraźcie sobie, że na skllepie stał jak nówka- bez żadnego rabatu. i ktoś mógłby się naciąć przez moją cwaność
  20. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ja kiedyś oddawałąm mikser. bo się rozmyśliłam. ale tego po ludzku nie można powiedzieć. więc schowałam jedną łopatkę i powiedziałam, że jest wybrakowany. chcieli mi rabat wcisnąć ale się nie dałam i zabrali dziada. a ja potem potajemnie łopatkę oddałam. żeby komuś bubla nie wcisnęli:D
  21. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    dobre:D szwagierka kupiła buty trekingowe, znosiła je, zajechała w górach i oddała:D a później wzięła inne i za jakiś czas też oddała bo coś tam... i tak kilka razy.
  22. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ja mam widok z okna na różne szopy. może ktoś mi wypożyczy:Dtylko po wpuszczeniu do takowej dzikiego F. mogłoby z niej nic nie zostać:O
  23. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    A reklamacji złożyć nie można. zagramanicą chyba łatwiej z tym niż u nas. u nas zawsze piszą że ma się kośllawą stopę albo że się zle z butów korzystało np. chodząc po deszczu:O a szwagierka u niemców kilka sezonów w darmówkach latała
  24. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    To ja też powinnam mieć taką drewutnię:Dnie tylko dla psa:P
  25. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    tzn. wolę zainwestowac w buciora niż kupować więcej beznadziejnych jakościowo. ale jeżeli on ma wysoką cenę tylko po to, żeby straszyć nią ludzi, a buty takiej samej bądź podobnej jakości można kupić rozsądniej, to nie biorę
×