

naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
w liroy merlin nie ma strojów:(
-
Mąż mi odjechał do sklepu. nienawidzę tego. ja już gotowa do wyjścia a jego nie ma. męczy mnie takie czekanie
-
Pewnie. ja kawę piję jedna dziennie- od rana do wieczora:D
-
To zawsze coś. Zwiewność i gracja przechodzi z wiekiem ale cielsko zgubić zawsze można. też może powinnam polatać A to dla wybranka serca http://rozmowywsieci.com.pl/a-moze-by-tak-bikini-dla-mezczyzn-mankini-vt3411.htm
-
tylko ja nie widuję takich strojów jak bym chciała. Wszędzie pełno sznurków i innych takich. w usztywniane się nie mieszczę bo ona mają miseczkę do d max.A już gaci bardziej zabudowanych to w ogóle jak na lekarstwo. A ja nie mam figury na te skąpe fatałaszki:(
-
Na działce będę się w tym opalać:D tylko, że ja se sama takie zrobię. kilka sznurków i już
-
to ja wolę ten porządny. jedziemy nad wodę dzisiaj a ja stroju nawet nie mam. do centrum zajadę może coś sobie kupię. szukałam na allegro. i padłam http://moda.allegro.pl/sexy-mikro-czarne-bikini-ze-stringami-i2444747216.html
-
to ja wpadam pomachac chusteczką na do widzenia
-
dziatwa poszatkowana ale nie czekaliśmy na wyniki. będą dopiero w poniedziałek. ale jaka byłam z nich dumna. ani jedno ani drugie nawet się porządnie nie skrzywiło podczas tegoż zabiegu. Zazdroszczę tych wakacji. jakże chętnie wywaliłabym się jajami do góry na piachu
-
jadę do laboratorium dzieci poszatkować;)
-
A co do dzieci- ja lubiłam mieć jedno. Dwójkę uwielbiam. Przy trójce chyba oszalałabym z radości;) Lubię mieć dzieci. Może dlatego, ze takie niedokazujące. A może po prostu to moja ścieżka życiowa:)
-
u nas też upal nieziemski. a mąż pomaga moim rodzicom i pewnie nawet w weekend nigdzie nie wybędziemy:(
-
poczytałam o tym oleju. zarzygałabym się chyba:O
-
Mój gotuje regularnie. w prawdzie głównie makarony, ciasto francuskie i pizze ale za to na milion sposobów i ja to bardzo lubię więc nie narzekam A ja kupiłam wczoraj cały wór szparagowej i dzisiaj mam zamiar ją zeżreć
-
ja nawe nie pytam o to ssanie bo obrzydliwie brzmi:D
-
zapowiadają burze. wielce prawdopodobnie że nawet ją zmyje
-
Wzięłam sobie robotę na garba a pogoda taka piękna i zalegnę z dziećmi w domu. Aż wyrzuty sumienia mam, ze ich ukiszę do popołudnia:(
-
Wieśka- to dobrez, że mąż doświadczył na własnej skórze. Wkurzające musi być jak facet jest niedowiarek.
-
Proszę Półku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=37580 O picie za moje małżeństwo musiałam się upominać więc żebyś Ty nie musiała to przykładnie łyknę pierwsza
-
spadam spać
-
Tam jest więcej takich cudów ale nie mam siły przytaczać. przednia lektura przed snem:D
-
a to:D "Mój siostrzeniec był kilkakrotnie uroczony,ale gdy mój dziadziuś przetarł mu czoło swoją skarpetą pomamrotał coś i splunął to dzecko natychmiast przestawało płakać izawsze to pomagało" Nie dałabym żadnemu dziadziusiowi trzeć po czole mojego dziecka skarpetką:O
-
my, jeśli już, to we wrześniu pojedziemy. a krupówki faktycznie takie nadmorskie:O
-
:D Jedna laska pisze, że jej babcia na uroki paliła zioło i się kiwała. to chyba była rastababcia:D
-
To weź się już nie stawiaj, wrzuć na luz, odsapnij psychicznie to i fizycznie zapunktujesz