![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/N_member_13835207.png)
naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
Biedny Letniak:( a Ja wpadam przelotem bo u mnie się biba szykuje. Świętemu za 6 godzin z kawałkiem stuknie czwarty rok. Toteż flaszkę zostawiam na rano a jutro postaram się z tortem bujnąć
-
Ja poproszem czerwonego w złotku- żebym mogła mu teatralnie łeb schrupać;)
-
Wszystkie fanty nasze zgarnie jak mu tak w głowie zawróci;)
-
Tak na to nie patrzyłam. I znowu mnie wnerwił no!
-
hej hej! Ja dzisiaj zakupiasto zakupiasta. Mam dość latania po sklepach:O
-
My też mamy wielką rodzinę. dlatego to ukróciliśmy. A z dzieciakami to w ogóle bomba. Bo F. ma już takie marzenia, na które jednej osoby nie stać. a tak na urodziny i pod choinkę dostanie rzeczy, które faktycznie sprawią mu frajdę a przy okazji nie zakopie się w badziewiu
-
Ja mam jeszcze lepszy patent- na dzieciaki robimy składki, z siostrą wcale nie kupujemy, mężowi daję drobiazg, jego rodzinie zawieziemy paczkę żeby nie pchać się z pustą łapą i moim rodzicomkupimy też coś wspólnego. Generalnie dla dorosłych upominki a dla dzieciuchów składki na coś fajnego. i takim sposobem także w grudniu nie przybędzie mi 35 zabawek dużych i 20 upominków. będzie tego zdecydowanie mniej. a i ja tak z kasą nie popłynę
-
Widziałam to już:O my z mężem umówiliśmy się na drobiazgi. myślicie że będzie ok;)??:P
-
Mogę kawę i herbatę w ilościach dowolnych:)
-
pchłów pod poduchi!
-
tzn nie koniecznie tak to wygląda ale śpię w każdej wolnej chwili, zasypiam we wszystkich możliwych momentach
-
A ja się właśnie obudziłam:O w półśnie wpadam się przywitać i idę się umyć aby znów móc udać się na spoczynek. Ostatnio większą czesć doby przesypiam:O Zasypiam z F.- przed 20. Budzę sie w okolicy północy np. Pół godziny rychtuję się do spania i śpię do 9:O w razie możliwości śpię też w dzień:O
-
No moje włąśnie też mają cienkie spodnie. a rajstop sama nienawidzę a więc i dzieciaków staram się nie katować. Poza tym dosyć ciepło było- do zera max dochodziło. dopiero teraz się minusy robią
-
Zimno się u nas robi. chyba trzeba będzie niedługo przeprosić się z rajstopami i zacząć pakować w nie dzieciaki. brrrrrrrr
-
Bo ja nie mam wanny więc się w tym nie moczę:) to fakt:)
-
A ja chciałam przypomnieć, że już pierwszego dnia choroby zalecałam majeranek i tymianek i ktoś mnie nie słuchał! a Z dostawą to jest tak, ze jest lista sklepów, która zamówienia z jutra wysyła za frajer http://dziendarmowejdostawy.pl/
-
Dziewczęta- jutro dzień darmowej dostawy. JEśli któraś ma zamiar kupować jakieś prezenty przez net to ma szansę zrobić to taniej:) Ja muszę się pochwalić, że z moich prezentów dla dzieci zostało mi do kupienia jeszcze tylko dwie i pół sztuki:)
-
I jak Pułku- zadziałało? a Za tosta dziękuję. wzruszyłam się... chlip
-
Muszę obejść się smakiem:O a JA wiem po kim ona to ma. F. potrafi zdjąć sobie to o czym marzy z półki umiejscowionej pod sufitem. pod SAMYM sufitem:O
-
To chyba ząb mądrości- albo sprytu:O łazić to jeszcze nie umie a właśnie nauczyłą się włazić po drabinie:O Przyłapałam ją jak stała na pierwszym stopniu. Później- pod moim czujnym okiem- pokonała następne cztery:D
-
A to wzrok Ciebie zawodzi? stoi na stole jak malowana:D;)
-
UWAGA UWAGA! To co wydawało sie być niemożliwe stało się faktem. Mojemu dziecku wylazł ząb! w wieku 10 miesięcy pojawił się pierwszy drań. Wyprzedziła F o ponad miesiąc:D
-
A tu Tobie znalazłam 1000 sposobów na mięso z rosołu http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/1000-sposobow-na-mieso-z-rosolu-konkurs
-
Zeżreć najlepiej na bieżąco:P Wrzucane na gorącą czy na zimną wodę?bo generalnie zasada jest taka, że jak chcesz mieć dobry rosół to rzucasz na zimną- jeśli chcesz jednak mięcho wykorzystać- rzucasz na gorącą. A co do mięsa jekie by nie było- jedni pieką, inni wrzucają do sałatek. Można też- dla mnie najlepsza opcja- zmielić i dodać do farszu naleśnikowego. Albo mięszaninę na patelni zrobić- warzywa+zwłoki
-
Też znam jedną taką co myśli, ze ma gust absolutny. czasem pakuje szmaty do wora i zanosi ty, którzy według niej, sa "potrzebujący:O nie nadaje się to do niczego ale nie idzie jej tego przetłumaczyć