Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naczelny ministrant

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez naczelny ministrant

  1. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    pokorna- co Ci się zrobiło? dużo błędów strzelałaś a teraz udajesz,że to taki styl??:P
  2. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    aż tak źle to nie. bo on leci zawsze wcześniej. zanim nam odbiorą energię. tak z tydzień zapasu minimum mamy
  3. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    widzisz- chop czasem też może mieć dobry pomysł:D
  4. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    no właśnie nasz też miał być wszędzie. a teraz mąż z jęzorem na wierchu leci po pracy bo ma na styk (zamykają).raz mu ciapnęli drzwiami przed nosem
  5. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ej tam cudzym- nasz wspólny- topikowy. nie będę się kłócić:Dwykorzystaj jak się da;)
  6. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    a zachęcałam Cię do częstszych zaniechań. spróbuj. będziesz razem z moim mężem dygac do elektrowni:D
  7. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    też niedługo będziesz miała;) podobno dłużnikom czasem zakładają pod przymusem:P
  8. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ja tez bym niby wolała. ale już wyjścia nie mam. nie będzemy teraz zmieniać. a że to nie ja dygam to luz:D mam wydatki pod pełną kontrolą przynajmniej
  9. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    to jak umiesz tak to teraz nie płąć regularnie. zaoszczędzisz sobie:D
  10. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    biję pokłony przeprosinowe za literówki ale mój komputer już ledwo zipie i nie wszystko tak łatwo się wstukuje
  11. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    taki, że kupujesz prąd, dostajesz kod- coś jak na doładowanie tel i sobie korzystasz a nie zacznie się kończyć. wtedy znowu kupujesz. tylko ze jak rodzice go zakładali to miało być tak, że prąd kupi się wszędzie- w specjalnych automatach, na poczcie, na stacji benzynowej. w praktyce jest tak, że trzeba dygać do elektrowni
  12. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    aaaa, już rozumiem. jak mi jeszcze raz odłączą to cię zaproszę:D ;) w sumie jednak nie jesteś mi potrzebna bo mam licznik przedpłatowy
  13. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    że jak?? najlepsze jest to, że ja dopadłam tego pana odłączyciela. i mu tłumaczyłam że to nieporozumienie i od ręki mogę wszystko uregulować. ale on nie miał takiego prawa. i na moich oczach odebrał mi energię:O tylko po to, żeby mąż stracił cały dzień na dyganie do elektrowni i wtopił gratisowo stówę:O
  14. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    u mnie upomnienie dali na górze- tam gdzie dane różne są- tam gdzie nigdy się nie czyta:O
  15. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    *w małym kąciku
  16. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    uboga- mialam kiedys to samo. te rachunki nie przychodziły co miesiac tylko co 2-2,5. i jeden nie przyszedł- my nie zwrócilismy na to uwagi. o zadłuzeniu informuja w małym kaciki kartki jeszcze mniejszymi literami:O niedostrzegalne własciwie. przyszli, odcieli. tego samego dnia maz zaplacol z dodatkowa stowa za podlaczenie:O
  17. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    i tak nie chce twojej golonki. machne sobie na kolacje makaron ze szpinakiem
  18. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    aleś miła. najlepsze kąski dla gości się wystawia
  19. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    pokrzywa mi nie przeszkadza. mniszek dopiero dzisiaj wcielę w życie więc potem się wypowiem
  20. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    pewnie że możesz. zawsze mi lepiej jak F. popija frytki sokiem z marchewki:D;)
  21. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    biedny miś. do głowy przychodzą mi jeszcze tylko stopery dla uzyskania swiętego spokoju
  22. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    a ja mam jeżówkę wiśniową. dobra. polecam robię sobie detoks mniszkiem lekarskim. zaparzyć komuś???
  23. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    ja się ostatnio z kasy wywaliłam na promocjach. mamy najpilniejsze potrzeby zaspokojone
  24. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    Kiedyś dawno- jak miałam góra z 10 lat to zamówiłam w duecie lody i uciekłam. źle z kuzynką kasę policzyłyśmy i się okazało ze nam kilka złotych brakuje. nie ruszyłyśmy lodów, na stoliku zostawiłyśmy tyle kasy ile miałyśmy i dyla dałyśmy. myślałam, ze na zawał zejdę. schowałyśmy się w ciemnej bramie i w obawie przed pościgiem z pół godziny nie wyłaziłyśmy:D
  25. naczelny ministrant

    słodkości do mdłości :P

    Patrisa dobrze prawi- bo my już się wyprztykałyśmy z pomysłów
×