

naczelny ministrant
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez naczelny ministrant
-
nie widziałam też bo bym go namówiła. i miała wszystkie przyprawniki w kształcie psiarni
-
*oprócz
-
zajebiste były. nawet chciałam żeby je wybrał;)
-
tak. bo nasz pasożyt się tym pasie aż macki zaciera:O czy co on tam ma
-
z pewnością. tak mu gośc w oko wpadł że wygrał nawet z zygzakiem makkłinem:O i z solniczkami w kształcie szarpeja czy czegoś takiego
-
W sumie nie wiem cz mój maż jest takim fanem kopernika. parówy to inna bajka
-
mieliśmy kupić jeszcze "piwo" czyli pepsi. jemu się te dwa napoje myla. i nie raz widząć w lodówce colę czy pepsi młody krzyczy na cały sklep " tato- lubisz piwo. kup nam piwo:O"
-
Taaaaaa, wstrzymał moje spokojne życia i ruszył lawinę zwaną wychowaniem dzieci:O
-
chociaż to i tak nieźle. w zeszłym roku wybrał keczup i parówki:O
-
F. taki prezent zapierdzielił płodziciellowi ze padłam z wrżenia
-
może to być. a typy to u bukmachera się obstawia. moje swinie co najwyżej mogą wyskoczyć z marchewki
-
wypraszam sobie. ja żadna starsza loszka. co najwyżej prosiaczek;)
-
przypominam że dziś dzień płodziciela. prezenty proszę uszykować.
-
ehhh, koleżankę spiłam. i poszła spać. a mi się wesoło i towarzysko zrobiło. a wy też idziecie spać:(
-
ej, a czego ten gość tu szukał w ogóle?
-
nie pytasz obcych bo jak świnia to i pewno bez gaci. tu nie ma o co pytać. uboga się tylko upewniała;)
-
że o moim gościu?? owszem. bo to koleżanka. więc jego chyba nawet bardziej cieszy niż mnie;) dwie babki w domu. to jest coś.
-
mam gościa więc wpadam w przelocie
-
o świniach czyli o swoich, tak??
-
dobra- przekartkowałam tylko. ale obawiam się różnych bywających;)
-
ja mam nadzieję że nie do mnie byla ta przytyczka że matka samochwał;)ja mogę powiedzieć z czym mój dziec jest do tyłu
-
Dynia-mój trzylatek wciągał 60 elementowe bez większych problemów (oczywiście te dziecięce). Ale on ewidentnie ma do tego dryg i lubi to. Za to w innych dziedzinach kuleje- nie potrafi nawet narysować głowonoga:O
-
Krewno przemów bo my z tych linków nie wydedukujemy
-
krokiem posuwistym zmierzam ku mej ulubionej podusi. miziam wszystkich niedomizianych ze względów rozmaitych
-
:D dobre:D Bo stopy są generalnie takie fuuuj.