pokorna sarna

Dzin dybry! Oj Wieska,zazdraszczam,ale masz wypas:D U nas znowu od rana był potop;także wiadomo-koniec swiata zacznie się u nas:Dzaleje wszystko w pizdu:D Do mnie szwagierka raczej nie wpadnie ale i tak chata po wczorajszym dniu nadaje się tylko do spaleni/wyburzenia/generalnego sprzątania!no i mieliśmy wyzerke,uuuu!matko,dziś nic nie jem! Wychlalismy butó

I oczywiście Gryziu kciuki bedą,kot winem skropiony i slimoki pomordowane na ta okoliczność! a co!!

U mienia leje,praktycznie cały dzień! Mieliśmy dziś MOT,czyli przegląd grata.na szczęście przeszedł,nic nie trza inwestować w niego,uff! Polkowniczky dzięki za ciastka,ale się ostro ograniczam:) warto,stanelam dziś na wagę i po tygodniu zabawy w pomidora i spółkę jest -2 kg!kupi!!jeszcze z 5. No i proszę bardzo-wnosze wino czerwone kalifornijskie(smaczne i zdrowe) z okazji urodzin lubego!pijta na zdrowie!!

Aaaaa i córka imienina miała,aaaa;zapomnieli my:( Tak to jest jak się nie obchodzi! No to i pod Nią chluuup i za resztę solenizantow chlup-siup!!!

Mam kalefiera!mam,mam!ogromny jezd:D za jedyne 1!!! dziecka mi dom roznoszą!!:o Dobrze ze słońce wylazi i walczy dzielnie z deszczem,bo w strzepach by było wszystko. No to z okazji wczorajszych imienin s.p.dziadka,brata i syna(oni żywi:p)wtarguje wodeczki choć 0,5l:D:D

He he Pulkownikowo mam ten sam model w domu!!! Mąki i inne na szczęście mam pochowane wysoko lub w szufladach dla niej(jeszcze)nieotwieralnych:Dale talerze-straty zostały już zanotowane.teraz kosz na śmieci rządzi;lądują tam saszetki kociego żarcie,które Lalka wyciąga,mietosi w rękach niczym my przed otwarciem i sruuu:D A można by tak pisać pól nocy:D

U mnie krzesła do góry nogami stoją na stole,odsunięcie nic by nie dało,bo pewnie chciałaby fruwac!

Rany,kalafiora tez bym pozarla!muszę jutro nabyć w jakimś lidlu.pasjami uwielbiam warzywa:)

Ja już normalnie nerwacji dostaje z tym wszedowlazacym gnojem!na schody tylko patrzy aby otwarta bramka była;na drabinke od trampoliny,na parapet po kanapie,krzesła,fotele,taboreciki,a nawet Jej sprzęt jeżdżący służą do wspinaczki:/ Dziś sąsiadka miała ubaw jak wylecialam z farba na łbie bo milady wywrotke zaliczyła na środku ogrodu i był mega ryk:D dobrze ze paciary na fejsa nie zdarzylam nałożyć:D

powiesilam pranie,zdjelam dziecia ze stolu co w dzbanku mieszal herbate widelcem i tylko jeszcze Jej zdejme ojcowy lancuch co se zapodala na klate i naprawde ide Ja kapac. wczoraj poszla spac brudna jak swinia-bylam z dzieciorami u psiapsioly,gdzie meczowalismy sie,a dzieci zarly lody.no i wiadomo,swinie na wypasie:Dw drodze powrotnej maly prosiak padl i nie mialam juz serca(i zdrowia)sie z nia bawic:D

dzizas jak ja bym zjadla fasolki szparagowej!!!!takiej od mamusiiiii!!! i tej salatki anty,zajebista jezd!!!! w sumie glodna nie jestem,chyba sie przyzwyczailam,rzadko kiedy jadam kolacje,wiec nie jest zle.teraz jem czest-gesto-liscie:O

Witam wieczorowo:) alescie mi smaka narobily,buuu!!a ja sie staram troche sadla przed urlopem zrzucic i nieco oczyscic,wiec....salata,szpinaczek,pomedory,ogory,chlebek oszukany,czasem jajo i kurczak:/ no ale od tago oczyszczania juz efekta som:D dzis...wydalilam z siebie....jaskrawo zolta..no ten teges:D no moja Lalka w zyciu takiej nie zrobila!!!padlam!!!! i jestem chyba czysta,he? ale zaraz idem kapac tego rozdartego stwora(ktory dzis mnie wykancza)!!

To starość Gryziu:) U mnie tez demencja starcza postępuje.zapominam bez przerwy o czymś ważnym,z nauka kiepsko;i snu tyyyyle potrzebuje!

Helou! Walczę z wlazacym wciąż na stół bachorrem:/ Stary mnie wkurwil i poszedł do kolchozu;zabierając mi awto:( a muszem znów jakieś zakupy porobic i bedem musieć w wózku przewozić,wrr!! Jutro czeka mnie wstawanie o nieludzkiej porze,znajomi dzieci przywoza.. Poza tym wczoraj była najwieksza ulewa w tym roku:D

Trudno uwierzyć aby coś takiego przeszło:O Już sami nie wiedza czego się czepic:O

Jezdem nazad:) Ale chyba szkoda się denerwować:/ czyżby wakacje już się zaczęły:D

Ja tam wypije,a co!! Mam jeszcze resztki piwa,to dorzucam:) Wariuje j....ana kafe... Żebyście widziały jak Młoda się do krzyku"gooool"przygotowuje,zesikac się można... Gorąca,dzieci chciały mnie z domu wywalić przy następnej nucie:D:D

Ja tam wypije,a co!! Mam jeszcze resztki piwa,to dorzucam:) Wariuje j....ana kafe... Żebyście widziały jak Młoda się do krzyku"gooool"przygotowuje,zesikac się można... Gorąca,dzieci chciały mnie z domu wywalić przy następnej bycie:D:D

Muszem iść wrzucić Ta srake do wanny;nie idzie wytrzymać.zreszta już zaczyna marudzic.mam nadzieje,ze hiszpany rozniosa ronaldow w pył:D

Kryste,Gorąca,jaka nuta!mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie tego obejrzeć:/,może po % ale i to wątpię:D

Kryste,Gorąca,jaka nuta!mimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie tego obejrzeć:/,może po % ale i to wątpię:D

O!proszę i kupa się pojawiła!! Witamy kupko,która to dzisiaj?? :O

Oglądam mecz i składam stosy,jak zwykle.moje dziecko bardzo mi pomaga i wszystko rozwala.nie ma to jak pomoc ukochanych domowników;)

Gorąca możesz mieć i lamborghini:D Bo tak pieszczotliwie się mówi na ten zlocisty trunek:D:D

Ale co tam moje kurefki przy Gryzeldowych pociechach dnia codziennego:/