pokorna sarna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pokorna sarna
-
Dobrze ze dobrzejecie:) Mnie coś tam mierzi i uwiera w gardle ale hartuje się:Dwychodze po kąpieli w szlafroku np pranie pozbierać:Dalbo śmieci wywalić:D
-
*2 dychy:)
-
Kawy?herbaty?kakao?:) d Wstalam dziś wcześniej,ogarnelam się,trza było kanapki chłopakom do szkoły porobic.późno wczoraj wróciliśmy z wojaży i jeszcze mieliśmy wieczór filmowy. Nasze łóżko jest zdecydowanie za małe na 5osob!! m My tez już prezenty mamy dla bachorow:)jeszcze wczoraj udało nam się kupić na ebayu stolik,krzeselko o dwa stoleczki dla Lalki:)za 2dycgy,tuż obok nas.dziś chłopcy przyniosą na grzbiecie. Zostaną drobiazgi dla dziadków w pl takie pierdolki.
-
Lalka tez swietnie sobie radzi na drabinkach.pamietam z jakim lekiem wpatrywalam się na Nią wlazaca na trampoline.szybko się naumiala,pierwszy szczebelek Jej sięgał do pasa ale i tak się wdrapywala:D d No dobra,sernika jeść nie musisz ale choć jabłek Ci naloze z kandyzowanymi pomaranczami?
-
Wiec na przegryche przywloklam sernika jablkowego! Iiiiiii imprezka może być!! f Niezła E.:)taterniczka nowa wyrasta na miarę mounteverestow!
-
No a gdzie flacha z tego powodu?? Przecież sobotni wieczór jezd!!
-
Nie konam;) Mamy się dobrze;własnie zabieram się za sernika z jablkami... i w szoku jestem,zadzwoniła przed chwila koleżanka,ze jej dość bliskiej koleżanki mąż umarł dziś w nocy:(tez ich znałam,on był zdaje się z Iraku i 3lata temu miał operacje na kręgosłup,która się nie udała i poruszał się o kulach/na wózku.i był naprawdę sympatycznym facetem.zostawił dwójkę dzieci,ich synek jest 3msc starszy od Lalki. Straszne to wszystko...
-
Alez za co Gorąco???bo chyba nie za ten chleb co go maszyna urobila?
-
U mienia na stole lejdigrejka z miodem i cytrynom;) A do tego sledzik! I chleb upieczony wczoraj oraz swinia w pasztecie,pomidor i ogory bardzo dobre z lidla;) g Mini-ja takowe mięso najlepiej lubię przypieczone/smażone z cebula i marchewka.proste i smaczne.
-
:D
-
A proszę Cię kurwa mac Pułku;)
-
A zreszta może i czuje się wywyzszona?w końcu jej pan jest managerem a mój tylko zwykłym robolem:Oale zawsze z lekka zazdroscia mówi jak to ja się ładnie nie ubralam,ciekawie itd.ja tam cudów w tym nie widzę,normalnie się noszę ale biorąc pod uwagę to co ona na siebie zakłada,to...no comments.
-
*niech się mole pasa:D
-
Raczej spolecznikowskich ciagot to ona nie ma:Okiedys zawolala mnie bo się chciała troche ubrań pozbyć,żebym może coś od niej wybrała i kupiła.zachodze,a tam sterty bubrow!!kiecki,nie-kiecki jeszcze z matkami.i chciała to shandlowac za ceny widniejace na metkach:Ochyba ja posralo!nie dość,ze styl ma dość specyficzny(bo o gustach się nie dyskutuje ponoć)to i zapach tych wszystkich ubrań ma tez mocno specyficzny.nie ukrywając-jebia stechlizna czy czymś takim:O Koleżanka chciała wziąć jedna kiecke ale za polowe jej ceny,to się nie zgodziła bo"jej się nie opłaca":O No to spox,niech sevtrzymaw chacie i niech się miłe pada
-
To se pogadalam;) Ale od tego Was mam,żebyście moich opowieści rodem z Koziej Wolki sluchaly:D Polowkowi to już nawet nie opowiadam takich pierdol,bo On zaraz się denerwuje,ze ja taka głupia jestem i wogole:Odzis np mi powiedział,ze powinnam te"skarby"razem z nią wypierdolic na zbity pysk i byłby spokój!ale mądry!!ciekawe czy On by tak zrobił?!dobre rady zawsze w cenie!
-
A wogole to mieliśmy znowu aktywny dzień.niestety do pilnowania Miniowych utrapien zaspalam,ale za to z moim polecialam na czwartkowe zajęcia w przedszkolu.moje dziecko dzika się pozbylo i już całkiem fajnie uczestniczyła w tych wszystkich zabawach integrujacych.po powrocie zdarzylam się jeszcze z Polowkiem pogryzc.potem popedzilam na spacer usypiajacy spacer na drugi koniec miasta do pl shop.a jeszcze była u mnie na chwile mama mojego dwulatka,bo już ze dwa razy mnie molestowala,ze coś ma dla Lalki.dobrze,ze to obejrzałam jak ona wyszła,bo chyba bym ja śmiechem zabiła!wiem,wiem,ze darowanemu koniowi...itd,ale pierdolnelybyscie po ujrzeniu tych"skarbów":lizak-smoczek(!!!),prujacy się kapelusz a'la slomkowy,torebka z różowego atlasu z prujacymi się naszywkami i poobdzieranymi rogami(wstretna!!),spodnie niebieskie combat style i jakieś rajstopy z kwiatkami(które chyba jej mama przywiozła dla wnuka,ale nie ten dizajn:O)i do tego,uwaga!3wieszaki bo może nie mam!:O:O Nie chce wyjść na jakaś wredna sucz ale takie rzeczy to na co mi ona przyniosła???dziwna jest baba i tyle:Oa tak poza tym to za tydzień ma urodziny i ciągnie mnie do pubu.może na prezent liczy?hmmm,ale o moich ur to np nie pamietala. A jak się nawale i wszystko wygarne??:Dniee,ja nawet po pijaku się kontroluje:D
-
A dziecko mnie w ciula zrobiła;)wcale się nie zesrala tylko wypuściła jakiegoś kaloryferniaka pampersiaka jadowitego;)spinajac się przy tym dość mocno.przewiduje zatwardzenie bo dziś z rana wypadł jeden bobek na przeszpiegi.i nie dziwne po tych ryzach i marchewkach w hurtowych ilościach.no nic,jakichś owoców Jej troche z tubki wcisnelam przed spaniem,zobaczymy jutro.
-
Patrisa!to ja mam pomysla!!i pewnie niejedna mi przyklasnie:daj troche kasy a ja Ci dam wolnego czasu!!gud dil?he?
-
No własnie wyszedł:)cebula ino została:) k k Jeszcze Jej nie przebralam.niech cierpi jak taka cwana:Pchoc na cierpiąca nie wyglada:D
-
Chyba trzeba pogratulować wychodzacym na zdrowotna prosta drogę:)a może jeszcze nie,żeby nie zapeszyc?nie ma co chwalić nocy przed zachodem księżyca.na psa urok,a tfu!! Potrzebującym donaszam herbatę,cytryny,czosnek,miód bazylie w doniczce(może się przyda)obsmazona i wygotowana cebulę z rosolu(tyle zostało);wszystkie moje 3koce,kota,rownież 3termofory,2piwa-do podgrzania,grube skarpety z wzorem choinek,rękawiczki bez palców,czapkę-uszatke i sok z cebuli:)aha,mam jeszcze suche siemi lniane,które można przerobić na gluta:)
-
Dobrywieczornie i mroznie!! Brrr jaki mraz w naszych angliszczanskich stronach.normalnie mój pogodofon pokazuje -4 na noc:O Nienawidzę zimna!!i tego cholernego,dziurawego,niedogrzanego domu!! O O!i proszę!!już wiem czemu mi Młoda tak intenywnie przy kaloryferze stała!a ja gupia myślałam,ze Ona się grzeje!? Zesrala mi się!!!a fe!!!
-
Biedna Mini:( Ponosić Ci dzieci?ja już silna jestem i nie rzygam;) A tak wogole to chciałam Ci baaaardzo podziękować za wszelkie wskazówki zywieniowe dla obrzyganych niejadkow:)Sarnina zaczęła jeść:)może nie są to jakieś oszałamiające ilości ale w końcu na pyt:zjesz rosolku/bułkę/coś?nie ma kategorycznego"nie!!" tylko pełne zapału"uhmmm":D k k Miałam przed chwila wizytę shfagierki z przyszłym sfagrem;wpadli bo ważny list do nich przyszedł:P A z tym listem tez szopka:Dw zeszły czwartek listonosz mi go dał na ulicy a ja go walnelam w torbę i...zapomniałam.zreszta był zaadresowany do ch wie kogo;była pierwsza litera imienia,a nazwiskiem okazało się drugie imię,w dodatku przekrecone:Ono i wczoraj Lalka mi torbę czyscila i list wywalila.ja dziś miałam go jebnac w kosz ale coś mnie tknelo i sprawdzilam.i dobrze,bo wywalilabym ważne dokumenty! No i temu zawdzięczam wizytacje.przy okazje dowiedziałam się kiedy jadą(bo do tej pory nie odpisali:O)i po okazaniu gabarytow mej paczki,obiecali,ze wezmą:Duffff! Jezdem wniebowzieta!!
-
No po angliszczansku.pl tv nam wyszła i nie ma komu kupić. W tej wersji tez tak mówi:Dw polskiej tv wszystko dokładnie zzynaja:D
-
Ale kto mówił o ciąży Mini??:D
-
A proszę bardzo!swiezutka,chrupciutka cukinka!mniam! A do tego jeszcze babke mam.hmmm?