pokorna sarna

O maj gat!! wrocila ja z piaskownicytrampolinyzjezdzalnisklepuuu,uff.nawet sie upocilam i gdyby sie antype to nie wiem co by to bylo;) ogladniete zdjecia i sztuka-Ministrantowo Ty tez mialas inaczej wygladac;):P ale juz dobra,kataloguje w glowie i moze musk przetworzy:P zdjecia Waz Ci pikne produkuje,wow! malyslodki kul-funik powalil na hustawie:D:D.Funny skadrowana,polaczona,wszystko sie zgadza:D:D a Polkownikowa to niesprawiedliwe ze tak wyglada!!powinna byc staaara:D i Krewna wez sie wykreuj!! kogo brakuje? i wezta zrobta ladna sciagawko-przypominajke bo ja juz pierdolnelam i wszystko skielbasilam,i czasem nie wiem juz nothingggg!!

:D:D:D:D:D:D myslisz Polkownik ze powinnysmy odrebny topik dla dziewczyn zalozyc:D:D:D ??

moje dzieci e bardzo chce do Was wiadomosc napisac,wiec Jej pozwole:D nv c., vwlkklkkk/0p[bznhjyep[[yi88g0o0o eo oepdp kvoloiciioiol68in loooddiojuujuujpul]#ngb n n h k j m kkm , vmvn m m kmkm.njnmkkmm n 2y43 m, c m m m , i ja tez tak mysle:D:D:D

a Sarniatko dalej kica z zasrana dupa!!!:Oa co!niech sie uczy !a jak sie nie chce uczyc to niech cierpi!! taki wyrodny stary bab ze mnie!! pomijajac ze Jej absolutnie zadne kupsko nigdy nie przeszkadzalo....

Sadło postarza.. mylisz sie Uboga;) sadlo dodaje powagi:D:D:D:D

no i me dziecko korzystajac z chwili nieuwagi powypieprzalo wszystko z szafki i sie zesralo:O a dopiero co siedziala na sraczu:O po kim toto takie zlosliwe???:D

taaaaa Pulkownik,Ty wychodzisz jak Twoja bardzo nieletnia siostra:D:D:D

Witajta kuchareczki!! no to ja tez zglaszalam do usuniecia;moze co pomoze?! Ministranta nie stresuj sie,moze kafeteryjne szerloki holmsy nie wywesza... widzialam juz Patrise z przychowkiem;corka piekna;syn chyba jakims uczonym bedzie:D wszystko mi sie podoba:) no moze oprocz zdjecia na cmentarzu,jakos mnie tak smierc od razu po gnatach przeleciala:O oczekuje na reszte:D:D zreszta nie tylko ja

uahahaha!!! podobaja mi sie te dwa fronty!!

ale mnie w suta uszczypalaaaaaaaaaa

przyniesc Ci zapalniczke?;)

to odpalaj:)

Imbir kota zazdraszczam strasznie;) wogole wszystkie dzieciaki takie fajowskie,poogladalm dzis trochie:D a Wy wszystkie takie pikne i rezolutne i takie...niespodziewane;)

noo,teraz mi gamon z kibla nie ucieknie:D:Dbo z nocnika to jak za pomoca sprezyny do gory leciala.z tego ustrojstwa boi sie zlezc jeszcze:)

ha,niczym moj:D:D:D on czyste do zmywary wklada:D:D:D:D i tez wszystko:D

a wlasnie mialam sie pytac gdzie jestes?;)

kurde,juz szlam w kierunku azienkowym co by tez moze sie rzucic do wanny a tu zonk!zapomnialam wode wlaczyc,a cala ciepla spuscilam na mycie garow:O:O bo nie chcialo mi sie do zmywary wstawiac:D

Wodki nie ma!wczoraj wyjszla;) dzieki,Czacha.ale z domofonem juz mamy spokoj.wyprowadzilismy sie;) Pulkowniczko ale Ci zazdraszczam tego spania:( ja jeszcze co najmniej dwie gadziny sie pomecze z Ta Niezmeczalna:O:O

Imbir przyniesc Ci piwa??jeszcze mam w lodowce;)

tez kiedys mieszkalam na 4-tym pietrze:D wyzszych blokow u nas nie bylo:D w lecie goraco jak chuj,wlazenie i zlazenie z niespelna dwulatkiem,wozkiem i brzuchem,ktory byl na podtrzymaniu nie bylo fajne:Pale zaraz jak sie Mniejszolud wyklul to sie na parter ewakuowalismy.tam znowu wszyscy domofonem dzwonili do nas:O a pekaesem to sie najezdzilam do mamunci!!!z dwojka dzieci,dopoki nie zakupilismy spacerowki bo Mlodszy sie podwiekszyl,to byla przygoda!zycia!

musialam przerwac trawienie bo Lalka tez chciala trawic:D na moje pytanie-chcesz mleka?bardzo powaznie skinela glowa:D:D gdzie to to miesci?a chuda jak patyk:O

heheeehhehehe:D Pulkowniku wszystko sie zgadza z zabawuniami;) najgorszy szajs zawsze robi najwieksza furore... traaaawie:D matko tak sie najadlam ze chyba umrem.to za ten moj glod calodniowy,kacowy.Lalka tez wpierdzielila calego mielonego+lyzke zimniokow z szpinakiem,doprawila ogorkami z mizerii i poooooszla na trampolinie przeszkadzac,tudziez piaskiem sypac naokolo.matko,dzieki za ogrod!!!nie musze sie platac po okolicy,ktora znam na pamiec:O a!!i dziecko mi osralo pieluche"reusable":O:O.Polowek chcial od razu w kosz jebnac!!!nie zezwolilam....juz schnie:)

No!! sprzatnelam chalpu:) dac sie przejsc z jednej izby do drugiej;) zimioki juz pyrkoca,tylko kotlety sa jeszcze w lesie,oj. i zem tu przylazla... ale glodem przymieram wiec ide.trza syna pogonic do sklepu po ogora i pol lytro smietany:D:D:D

ja sie troszki telepie po wczorajszym:O ale moze to pomoze????????

o jaaaaaaa!! nie-Dzesika bije wszystko na leb!!!