Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dynia - cukinia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    za godzinę jadę po niego, ale już boję się co to będzie jutro rano :(
  2. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    trzeci dzień przedszkolaka zaczął się histerią w domu, że nie chce iść. W przedszkolu dużo dzieci płaczących, więc jak wychodziłam z sali to widziałam że też wpadł w ryk. No nie jest to najłatwiejsze dla mnie a co dopiero dla niego. Mam tylko nadzieję, że szybko się uspokoił i zaczął się bawić. Tak więc pierwsze koty za płoty. Oby było już tylko lepiej.
  3. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    nie, no chiałam słuchać, tylko że do uzupełnienia doszłam 3 dni po upieczeniu ciasta więc sama rozumiesz... trochę za późno. Ale ciasto ma potencjał, to trzeba przyznać :)
  4. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    lecę malować paznokcie i spać, teraz śpię pół godz. krócej bo wybrać się tak rano z dzieciem to nie lada sztuka.
  5. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    a najlepsze było, że dzieć pierwszego dnia wrócił do domu w nie swoich majtkach mimo iz na przebranie zostawiłam 2 pary :D nawet się nie dziwię nauczycielkom, przy tym zamieszaniu, to cieszyły się pewno że w ogóle udało im się znaleźć jakieś czyste i suche a że nie jego - to już mniej istotne :D
  6. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    zmarnowałam w sensie że ja nie zjadłam, bo gości oczywiście poczęstowałam - zjedli pół blaszki a resztę dokończył mój tatko :) Ja jestem przygotowana na najgorsze, bo podobno kryzys przychodzi po tygodniu a przyjazd ojca dziecia na pewno tu nie pomoże. Ale jakoś dam radę, innego wyjścia nie ma. A właśnie, ojciec dziecia nie jest wpisany na listę osób odbierających małego z przedszkola. Czy muszę mówić w przedszkolu, że może się zdarzyć, że pójdzie po niego w przyszłym tyg. raz czy dwa? Teraz w sumie to i tak nie sprawdzają kto odbiera dziecko z przedszkola więc nie wiem.
  7. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    a ja całą czekoladę straciłam do zakalca, że o jajach sztuk 4 już nie wspomnę :D
  8. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    no jest ok w tym przedszkolu, nie wiem co będzie dalej ale byle nie było gorzej. Chyba sama jestem zaskoczona, ale to dobrze. Ojciec dziecia na bieżąco śle esemesy z zapytaniami co u przedszkolaka, jak minął dzień itd i się zapowiedział na piątek... wrrr
  9. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    ha i też musze napisać że przepis Miniowy jest zakalcowaty, bo robiłam i ciacho marchewkowe nie wyszło. Dopiero teraz czytam, że były jakieś uzupełnienia - foch !
  10. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    ja do ojca dziecia robiłam podchody kilka miesięcy ale i tak to wszystko wykombinowałam w ten sposób, że to on pierwszy mnie zagadał. No i ponad 10 lat temu, nie musiałam gubić majtek... co za czasy nastały ;)
  11. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    no żeby tak trzeba było kombinować na stare lata to się w głowie nie mieści :) Majtki mam same fajne i nie mam ochoty żadnych gubić więc na razie pozostanę na etapie ukradkowym :) W każdym bądź razie, dzięki za rady, warto wiedzieć jak teraz "zagaduje się faceta" :D
  12. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    to w końcu najpierw te majtki zgubić a potem się osunąć na ziemię tzn w jego ramiona, czy odwrotnie? ;)
  13. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    dzięki mini, idealny sposób dla nieśmiałych wstydziochów jak ja :D
  14. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    aj tam chusteczkę - mało wartościowa, może lepiej zgubić w okolicach jego biura torebkę? ;)
  15. dynia - cukinia

    słodkości do mdłości :P

    kilka miesięcy temu, jak dzieć był jeszcze mniej ogarnięty, prawie wszedł do jego biura przez przypadek. To był dobry moment no ale wiecie jak to jest... :)
×